Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Nie uważam, żeby ludzie byli aż tak dobrzy - po prostu nie są aż tak źli się ich przedstawia. W dobrych warunkach społecznych będą w miarę dobrzy - po prostu. To wystarczy.
Zlikwidowanie więzień tylko chwilowo by zwiększyło przestępczość, bo kolejne pokolenie przestępców nie byłoby edukowane w zakładach karnych. Poziom frustracji i agresji mógłby bardzo szybko spaść, gdyby dzieci zagrożone patologią przemocy zaproponować na czas inne zajęcia. To naprawdę jest skuteczne. Tak więc wystarczy żeby obecne pokolenie 5 latków wychowało się w przyjaznym środowisku do wieku 18 lat i żeby przestępcy w wieku 30 lat stracili z wiekiem siły i przestali być groźni. Jednym słowem kilkanaście lat wystarczy, a sądzę że dużo mniej, jeśli ludzie będą bardziej podatni na zmianę niż sądzimy.
Liczbę zarejestrowanych przestępstw też można sobie zobaczyć, choć nie mam dokładnie takiego samego okresu (ale z pewnością też umiesz wyszukać): http://www.homeoffice.gov.uk/rds/pdfs2/hosb1203.pdf
W latach 1997-2001 wzrost przestępczości:
Oczywiście można znaleźć bardziej pasujące daty i wtedy policzyć korelację - może nawet spróbuję to zrobić.
W każdym razie widać, że w Polsce wygląda to fatalnie, a w Finlandii bardzo dobrze, choć w Polsce jest dużo więcej więźniów na 100 tys. mieszkańców.
Z tych danych:
Kraj---Więźnio--Przestępczość
Polska 209 40%
Estonia 339 43%
Niemcy 96 -3%
Francja 91 16%
Anglia 142 -2%
Finland 71 -3%
Excel mi wylicza korelację 0,83 więc całkiem wysoką. Oczywiście wiem, że to nie jest w pełni rzetelna statystyka, ale ktoś z wolnym czasem może poszukać lepszych danych i zrobić to lepiej.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie uważam, żeby ludzie
Nie uważam, żeby ludzie byli aż tak dobrzy - po prostu nie są aż tak źli się ich przedstawia. W dobrych warunkach społecznych będą w miarę dobrzy - po prostu. To wystarczy.
Zlikwidowanie więzień tylko chwilowo by zwiększyło przestępczość, bo kolejne pokolenie przestępców nie byłoby edukowane w zakładach karnych. Poziom frustracji i agresji mógłby bardzo szybko spaść, gdyby dzieci zagrożone patologią przemocy zaproponować na czas inne zajęcia. To naprawdę jest skuteczne. Tak więc wystarczy żeby obecne pokolenie 5 latków wychowało się w przyjaznym środowisku do wieku 18 lat i żeby przestępcy w wieku 30 lat stracili z wiekiem siły i przestali być groźni. Jednym słowem kilkanaście lat wystarczy, a sądzę że dużo mniej, jeśli ludzie będą bardziej podatni na zmianę niż sądzimy.
Co do statystyk o liczbach więźniów, to można sobie zobaczyć liczbę więźniów na 100 tys. mieszkańców w 2005 r. tutaj: http://www.worldpolicy.org/globalrights/dp/2005-World%20Prison%20Populat...
Polska: 209
Białoruś: 532
Niemcy: 96
Francja: 91
Anglia: 142
Irlandia: 85
Finlandia: 71
Estonia: 339
Liczbę zarejestrowanych przestępstw też można sobie zobaczyć, choć nie mam dokładnie takiego samego okresu (ale z pewnością też umiesz wyszukać): http://www.homeoffice.gov.uk/rds/pdfs2/hosb1203.pdf
W latach 1997-2001 wzrost przestępczości:
Francja: 16%
Finlandia: -3%
Niemcy: -3%
Anglia: -2%
Polska: 40%
Estonia: 43%
Oczywiście można znaleźć bardziej pasujące daty i wtedy policzyć korelację - może nawet spróbuję to zrobić.
W każdym razie widać, że w Polsce wygląda to fatalnie, a w Finlandii bardzo dobrze, choć w Polsce jest dużo więcej więźniów na 100 tys. mieszkańców.
Z tych danych:
Kraj---Więźnio--Przestępczość
Polska 209 40%
Estonia 339 43%
Niemcy 96 -3%
Francja 91 16%
Anglia 142 -2%
Finland 71 -3%
Excel mi wylicza korelację 0,83 więc całkiem wysoką. Oczywiście wiem, że to nie jest w pełni rzetelna statystyka, ale ktoś z wolnym czasem może poszukać lepszych danych i zrobić to lepiej.