Dodaj nową odpowiedź
Ignorant z Urzędu ds. Cudzoziemców mówi o uchodźcach z Czeczenii
Yak, Sob, 2007-09-15 08:34 Kraj | Blog | Dyskryminacja | Tacy są politycyJan Węgrzyn, dyrektor Urzędu ds. Cudzoziemców komentując śmierć dziewczynek z Czeczenii, które zamarzły w Bieszczadach po przekroczeniu granicy powiedział: „Pracuję tu siedem lat i z tak tragicznym wydarzeniem spotykam się po raz pierwszy. Uchodźcy z krajów d. ZSRR w 99,9% przekraczają naszą granicę legalnie. Polska jest dla nich pierwszym bezpiecznym krajem, który udziela im schronienia”. Według Węgrzyna, wystarczy ustne oświadczenie cudzoziemca: "Jestem uchodźcą, chcę pozostać w waszym kraju" i jest on kierowany do ośrodków dla uchodźców.
Ale żeby dotrzeć do polskiego urzędnika i złożyć to oświadczenie, trzeba mieć wizę i przede wszystkim paszport (tzw. „zagranpasport”) , który dla większości Czeczenów jest nieosiągalny. Stwierdzenie Węgrzyna, że Polska udziela Czeczenom schronienia, też zakrawa na kpinę. Jedynie niecałe 5% czeczeńskich uchodźców w Polsce otrzymuje status uchodźcy, a większość z nich jest wyrzucana na bruk z ośrodków dla uchodźców po otrzymaniu odmowy przyznania statusu. Zresztą stan tych ośrodków jest taki, że trudno się dziwić, że Czeczeni próbują przedostać się dalej na Zachód.
Dla Unii, to bardzo wygodne nazwać Polskę „pierwszym bezpiecznym krajem”. W ten sposób kraje zachodnie nie muszą już udzielać im schronienia i pozostawiają uchodźców na łasce ignorantów z polskiego Urzędu ds. Cudzoziemców.