Dodaj nową odpowiedź

Media Defender to antypiracki gang, pracujący dla MPAA, RIAA oraz innych mniejszych firm i organizacji. Firma ma bardzo złą reputacje wśród wszystkich użytkowników P2P, ale uważam, że w pełni sobie na nią zasłużyła. Od początku istnienia używała "brudnych metod" do uprzykrzania życia ludziom wymieniających się plikami. Pierwszy raz napisałem o niej na początku lipca w newsie "Organizacja antypiracka otwiera stronę z video, aby łapać ludzi w pułapkę". Potem doszły nas słuchy, że "Media Defender kupiło domenę P2P.net. Żeby tego było mało, "Media Defender będzie spamować P2P piosenką jednego artysty". I jak tu sie nie zgodzić z drugim zdaniem? Wczoraj przeczytałem, że prywatna korespondencja pracowników firmy MD, prawie 700mb danych wyciekła do sieci...

TorrentFreak pisze, że z firmy wyciekło prawie 700mb danych. Są to między innymi wiadomości email, listy numerów ip, loginy do ich serwerów, listy fałszywych serwerów, opisy strategii działania, opisy efektywności działania konkretnych torrentów, lista serwisów BitTorrenta uporządkowana wg priorytetów, listy z obserwacji innych organizacji antypirackich (konkurentów), zdjęcia pracowników z weekendowych wycieczek, a nawet plan działania w przypadku premiery filmu "The Simpsons Movie" w sieciach P2P:

# REMINDER: “The Simpson’s Movie” premieres this Friday (to Torrents).
* Decoy files are available in torrents MDfile server.
* Use Public Trackers for pre-Leak releases.
* Create two new trackers for this project.
o Ebert to inform Torrents of these new machines.
* Send a list of 5 release names from each torrent team member to Ebert.
* REMEMBER to input torrent file into interdiction if a real Leak is available this weekend.

pozostale ciekawe fragementy korespondencji znajdziecie pod tym sznurkiem.. a w ramach deseru na samym dole oryginalnego artykulu sznurek do torrenta gdzie znajdzicie caaaaaaaalutka korespondecje, zawierajaca, emaile, numery ip, numery telefonow, a moze nawet gdzies wyrok na siebie. enjoy!