Dodaj nową odpowiedź

Wczoraj przejezdzajac rowerem przez Rynek mialem okazje porozmawiac z mlodymi ludzmi z PO, ktorzy mieli - faktycznie - problemy ze zbieraniem podpisow. Ludzie w ogole nie podchodzili do ich stoiska, a sami mlodzi ludzie za bardzo nie pchali sie, by aktywnie zachecac przechodniow do deklaracji politycznej ;) Kiedy zapytalem: jaki maja konkretny program wyborczy, odpowiedzieli ze "nie maja go przy sobie", lecz w siedzibie w budynku obok. Nie umieli mi powiedziec nawet co PO proponuje "konkretnie" dla wyborców. Chodzilo raczej o zbieranie samych podpisow.

---------------
www.tomasso.pl