Dodaj nową odpowiedź

drobna podwyżka która nie uderza w nikogo

1.Nazywam się A.Sandauer i nie jestem lotnikiem;

2.Nie opowiadajmy o wolnym rynku pracy w medycynie i o minimalizowaniu cen leczenia przez usługodawców. Nie jest to możliwe z wielu przyczyn. Wymieniam tylko jedną z nich bo o korporacji tu mowa: Są to działania korporacji zamykające rynek pracy przed obcymi lub utrudnianie awansów wszystkim którzy występują przeciwko korporacji. Tak od lat działąją wszelkie zmowy korporacyjne;

3.Będę wdzięczny za nie wmawianie mi nie wypowiadanych tez, by potem je ośmieszać:
Nie przeciwstawiam tu, zresztą rzeczywiście surrealistycznych żadań płacowych lekarzy zarobkom innych pracowników, lecz piszę że żądania płacowe i działalność OZZL demontując publiczną ochronę zdrowia, uderza w najuboższych.
Oczywiście można byłoby zastanowić się nad udziałem płac lekarzy w kosztach leczenia ale wymaga osobnej publikacji.
Taka analiza szcunkowa jest stosunkowo prosta więc pozwolę ją sobie poniżej naszkicować:
- mamy w Polsce ok 100 000 lekarzy
- na ochronę zdrowia ze środków publicznych wydajemy ok 40 mld zł/rocznie tzn ok 3,6 mld/ miesięcznie;
- lekarze domagają się minimalnej płacy 5 tys. zł/miesięcznie;
- 100 tys lekarzy domaga się więc minimum 0,5 mld zł/ miesięcznie;
To żądane minimum stanowi więc ok. 15% całości wydatków publicznych na ochronę zdrowia. Czy to ma być drobiazg?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.