Dodaj nową odpowiedź

W zeszły piątek, 05.10.2007, odbyła się Masa Krytyczna w Walencji przyciągając ok. 300 uczestników, miłośników niezanieczyszczających środowiska i niehałaśliwych rowerów. Przybyli pojawili się z rożnymi typami 2 lub 3-śladowców. Przez ponad godzinę skutecznie blokowali główne ulice oraz ronda w centrum Walencji. Na czteropasmowych ulicach często zostawiano wolny prawy pas przeznaczony dla autobusów i taksówek. Ze strony obserwujących słychać było glosy poparcia.

Masa Krytyczna w Walencji była energiczna, choć spokojniejsza niż w Madrycie, gdzie energia i wspaniała atmosfera dopingowała rowerzystów przez 2,5 godziny tydzień wcześniej gromadząc 1500 uczestników.

Masa Krytyczna w Walencji odbywa się raz w miesiącu przyciągając coraz większą rzeszę miłośników bezpośredniego zaprezentowania niezgody na zatrute miasto spalinami oraz hałas.

Cykliści są bardzo aktywni także około 100 km na południowy-wschód od Walencji w miasteczku Denia, gdzie Masa Krytyczna odbywa się co tydzień w niedziele. 07.10.2007 cykliści oprócz Masy Krytycznej zorganizowali projekcje filmowe zapraszając podróżnika z Denii, który przejechał 20 lat temu Afrykę rowerem, jak i cały region Comunitad de Valencia, czyli odpowiednik polskiego województwa, objeżdżając i odwiedzając wszystkie stare stacje i mosty kolejowe.

Walencja jest miastem, gdzie ruch uliczny nie ma reguł. Można to zaobserwować z pozycji kierowcy, jak i przechodnia czy rowerzysty. Walenccy kierowcy są bardziej nerwowi, hałaśliwi i nieprzewidywalni niż w samej wielkiej aglomeracji stolicy Hiszpanii - Madrycie.

Dodano przez uczestnika Masy Krytycznej w Madrycie, Walencji i Denii. Vegan