Dodaj nową odpowiedź

.

Nie podejrzewam, że te kilka tysięcy osób to sami skrajni prawicowcy. Byłem rok temu w Budapeszcie w czasie największych dymów i trochę rozmawiałem z ludźmi. Ogromna większość przychodzących na demonstracje to osoby wkurwione na premiera i nie identyfikujące się z żadną stroną politycznej sceny. Faktem natomiast jest że było też sporo nazioli i prawiczków, którzy niestety najwięcej dymili, a więc i byli najbardziej widoczni.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.