Dodaj nową odpowiedź

"lekarz nie mówi pacjentowi

"lekarz nie mówi pacjentowi o tym że umiera..."- to jakaś paranoja. Lekarz ma obowiązek powiadomienia nas o naszym stanie zdrowia po to żebyśmy mogli ewentualnie przygotować się do śmierci, pożegnać z bliskimi, napisać testament itp. Zresztą nie sądzę żeby nieświadomość pomagała w walce z chorobą, ja wolałbym wiedzieć, że umieram. Jeśli dobrze pamiętam to wiele cofnięć chorób następowało wtedy gdy pacjent wiedział, że umiera.

Jeśli chodzi o stygmaty.

Ciekawe jest to, że pierwsze stygmaty pojawiały się bezpośrednio na dłoni. Kiedy jakiś naukowiec udowodnił, że to niemożliwe aby ludzkie dłonie utrzymały ciężar ciała na krzyżu stygmaty zaczęły pojawiać sie na nadgarstku. Potem stwierdzono, że na krzyżu były podpórki i stygmaty zaczęły znowu pojawiać sie na dłoniach. Jedna z teorii głosi, że stygmaty jest to wynik siły psychiki. Spędzając długie dni na modlitwie, kontemplacji pragniemy jakiegoś dowodu na to w co wierzymy i tak pojawiają się stygmaty. W różnych czasach albo na dłoni albo nadgarstku w zależności od poziomu wiedzy.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.