Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2007-11-01 18:30
czytasz bez zrozumienia. w którym miejscu (konkretnie) "zabrania decydowania o systemie płac". oczywiscie ze nie zabrania, jak będziemy chcieli, możemy zlikwidować cały ten system, a nie tylko jego system płac (ciągle za mało demokracji? a ile demokracji to wystarczająco dużo w takim razie?) albert twierdzi tyle, że z innym systemem płac cała reszta będzie źle funkcjonować.
to nie jest moja defincja tylko ogólnie przyjęta (nie znam takiego ekonomisty który by twierdził, że te kraje były zupełnie pozbawione rynków i nie były mieszane, spór jest tylko o to, gdzie ta granica przebiegała i ja się z tym zgadzam. mi osobiście przychodzi do głowy tylko jeden przykład państwa z zupełnie centralnie kierowaną gospodarką - państwo Inków)
ktoś wykupi wszystkie parasolki? w jaki sposób w pareconie można to zrobić? czy ty czytałeś tą książkę? tam nie ma pieniędzy nie da się skumulować bogactwa w takim stopniu
co do wysokości produkcji to przecież tam jest również ten problem omawiany, masz planowanie z pewnym zapasem + procedury modyfikowania wysokości produkcji w nagłych przypadkach, ale twój zarzut uderza we wszystkie systemy, obecnie też się planuje produkcję na przyszły rok, tyle że niedemokratycznie, tak samo też parę miesięcy to trwa zanim produkcję się zwiększy i nigdzie tego nie da się zrobić od razu, firmy mają zapasy i do sklepów je rzucają w razie potrzeby, no a czasem są braki, ale jeśli chcesz żebym przyznał że w pareconie mogą być braki to przyznaję - chyba mogą być czasem braki.
a co do kupowania peleryn zamiast parasolów, no to przecież sami decydowalibyśmy o tym co produkować (jako konsumenci) więc nie widzę tu problemu. jak sobie pościelimy, tak się wyśpimy
w pierwszym poście napisałeś że według alberta "istniała kadra menadżerska która z racji zajmowanych pozycji skupiła władze ekonomiczna i polityczną." odpowiedziałem ci, że albert tak nie twierdzi, bo pisze, że funkcjonariusze państwowi (czyli mówiac twoimi słowami "partia")rządzą menedżerami.
"partia wchodząc na zakład kontrolowała kadrę menadżerska" - to twoje słowa, dokładnie tak samo twierdzi albert, a ty dalej się czepiasz nie wiadomo czego. TAK, MENEDŻEROWIE BYLI CZĘŚCIĄ KLASY PANÓW (KLASY KOORDYNATORÓW w terminologii alberta)DO KTÓREJ NALEŻELI TEŻ PARTYJNI FUNKCJONARIUSZE KTÓRZY RZĄDZILI TYMI MENEDŻERAMI. gdzie widzisz tu problem?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
czytasz bez zrozumienia. w
czytasz bez zrozumienia. w którym miejscu (konkretnie) "zabrania decydowania o systemie płac". oczywiscie ze nie zabrania, jak będziemy chcieli, możemy zlikwidować cały ten system, a nie tylko jego system płac (ciągle za mało demokracji? a ile demokracji to wystarczająco dużo w takim razie?) albert twierdzi tyle, że z innym systemem płac cała reszta będzie źle funkcjonować.
to nie jest moja defincja tylko ogólnie przyjęta (nie znam takiego ekonomisty który by twierdził, że te kraje były zupełnie pozbawione rynków i nie były mieszane, spór jest tylko o to, gdzie ta granica przebiegała i ja się z tym zgadzam. mi osobiście przychodzi do głowy tylko jeden przykład państwa z zupełnie centralnie kierowaną gospodarką - państwo Inków)
ktoś wykupi wszystkie parasolki? w jaki sposób w pareconie można to zrobić? czy ty czytałeś tą książkę? tam nie ma pieniędzy nie da się skumulować bogactwa w takim stopniu
co do wysokości produkcji to przecież tam jest również ten problem omawiany, masz planowanie z pewnym zapasem + procedury modyfikowania wysokości produkcji w nagłych przypadkach, ale twój zarzut uderza we wszystkie systemy, obecnie też się planuje produkcję na przyszły rok, tyle że niedemokratycznie, tak samo też parę miesięcy to trwa zanim produkcję się zwiększy i nigdzie tego nie da się zrobić od razu, firmy mają zapasy i do sklepów je rzucają w razie potrzeby, no a czasem są braki, ale jeśli chcesz żebym przyznał że w pareconie mogą być braki to przyznaję - chyba mogą być czasem braki.
a co do kupowania peleryn zamiast parasolów, no to przecież sami decydowalibyśmy o tym co produkować (jako konsumenci) więc nie widzę tu problemu. jak sobie pościelimy, tak się wyśpimy
w pierwszym poście napisałeś że według alberta "istniała kadra menadżerska która z racji zajmowanych pozycji skupiła władze ekonomiczna i polityczną." odpowiedziałem ci, że albert tak nie twierdzi, bo pisze, że funkcjonariusze państwowi (czyli mówiac twoimi słowami "partia")rządzą menedżerami.
"partia wchodząc na zakład kontrolowała kadrę menadżerska" - to twoje słowa, dokładnie tak samo twierdzi albert, a ty dalej się czepiasz nie wiadomo czego. TAK, MENEDŻEROWIE BYLI CZĘŚCIĄ KLASY PANÓW (KLASY KOORDYNATORÓW w terminologii alberta)DO KTÓREJ NALEŻELI TEŻ PARTYJNI FUNKCJONARIUSZE KTÓRZY RZĄDZILI TYMI MENEDŻERAMI. gdzie widzisz tu problem?