Dodaj nową odpowiedź

ja lubię słowa, które

ja lubię słowa, które oznaczają względnie małą ilość rzeczy. łatwiej mi wtedy myśleć, gdy ich używam. dlatego pisząc i mówiąc o przemocy mam na myśli ściśle i wyłącznie siłę skierowaną przeciwko czyjemuś ciału wbrew woli tego kogoś. i temu głównie się sprzeciwiam. przy czym to powoduje też to, że dopuszczam wyjątki. już o nich napisałem, nie wiem czy ten artykuł jeszcze jest na CIA, nazywał się Po Prostu: Anarchizm Indywidualistyczny. Ty oczywiście możesz nazywać przemocą cokolwiek chcesz. wyjaśniam tylko ewentualne nieporozumienia.

gdyby pan Cupiała potrafił przekonać robotników bez przemocy albo jej groźby (i nie oszukał ich przy tym), to nie miałbym nic przeciwko wrogiemu przejęciu. w innym wypadku, choć obie strony mogły być zwyczajnie agresywne, to jestem po stronie pracowników - bo podejrzewam, że oni chcieli po prostu dalej pracować i dostawać za to pieniądze, co dla mnie jest całkiem ok. i dlatego jakakolwiek przemoc, zaczepna, czy obronna w tym wypadku drugiej strony nie usprawiedliwiałaby w moich oczach. w tym wypadku chciałbym, by pracodawca pytał się pracowników o zdanie i musiał się mu podporządkować.

a zwolennikiem kapitalizmu jestem tylko o tyle, o ile da się go realizować pokojowo w znacznej mierze.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.