Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
HartAttac (niezweryfikowane), Nie, 2007-11-04 19:18
Magazyn „Obywatel” w numerze 4/2003 opublikował tłumaczenie tekstu Horsta Mahlera, dawnego aktywisty Frakcji Armii Czerwonej (RAF) i działacza innych organizacji skrajnie lewackich, a obecnie jednego z liderów i głównych ideologów Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec (NPD), ugrupowania o charakterze ewidentnie neonazistowskim.
W związku z ta publikacją Zarząd Stowarzyszenia ATTAC oświadcza, że:
Stowarzyszenie nigdy nie współpracowało formalnie z magazynem „Obywatel”, a nawet nie utrzymywało z nim żadnych oficjalnych kontaktów.
Na łamach „Obywatela” ukazywały się wprawdzie teksty osób wchodzących w skład Zarządu ATTAC, jednak nie sposób w nich znaleźć jakichkolwiek wątków sprzecznych z celami naszego stowarzyszenia czy reprezentujących jakiekolwiek skrajne postawy polityczne.
Fakt, że niektóre osoby wchodzące w skład władz Stowarzyszenia ATTAC zdecydowały się publikować swoje teksty na łamach magazynu „Obywatel” był ich prywatną decyzją. Działały one w przeświadczeniu, że budowanie społeczeństwa obywatelskiego (a takie intencje deklarowało pismo) - wymaga otwartości i dialogu. To zaufanie zostało jaskrawo nadużyte przez redakcję „Obywatela”, a ściślej przez redaktora naczelnego, Remigiusza Okraskę, który arbitralnie i bez informowania o tym osób z pismem współpracujących, zdecydował się zamieścić potępieńczy bełkot Mahlera, spektakularnie kompromitując tym samym wartości, którymi miało się kierować to pismo.
Jest faktem, że istniały wcześniejsze sygnały wskazujące na to zagrożenie. Wychodziliśmy jednak z założenia, że autor jakiegokolwiek tekstu może ponosić odpowiedzialność jedynie za to, co ten tekst zawiera. Niestety, okazało się, ze kontekst bywa niekiedy – tak jak w tym przypadku - niesłychanie istotny, może bowiem dezorientować odbiorcę, a tym samym stanowić element manipulacji służącej złej sprawie.
Oświadczamy, że pomysł „sojuszu ekstremów” zawiązywanych w celu obalenia systemu – którego przejawem jest zamieszczenie tekstu Mahlera – jest programem tyleż obłąkańczym, co budzącym najwyższy sprzeciw. Uważamy również, ze opublikowanie tego tekstu nosi wszelkie znamiona nieodpowiedzialnego działania, zmierzającego do zdezawuowania osób i środowisk, które w dobrej wierze podjęły współpracę z tym pismem.
W tej sytuacji uważamy za konieczne - jakkolwiek wydawało nam się to oczywiste i tylko dlatego nie uczyniliśmy tego wcześniej - powiedzieć jasno i wyraźnie, że:
Stowarzyszenie ATTAC zdecydowanie odrzuca szowinistyczny nacjonalizm, pogląd jakoby istniały „narody wybrane”, kwestionowanie demokracji, wizję „rządów silnej ręki” i wszelkie inne aberracje umysłowe opowiadające się za przemocą, jako sposobem czy to rozwiązywania konfliktów, czy to metodą sprawowania władzy.
...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Uchwała Zarządu Głównego ATTAC Polska z 2003 r.
Magazyn „Obywatel” w numerze 4/2003 opublikował tłumaczenie tekstu Horsta Mahlera, dawnego aktywisty Frakcji Armii Czerwonej (RAF) i działacza innych organizacji skrajnie lewackich, a obecnie jednego z liderów i głównych ideologów Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec (NPD), ugrupowania o charakterze ewidentnie neonazistowskim.
W związku z ta publikacją Zarząd Stowarzyszenia ATTAC oświadcza, że:
Stowarzyszenie nigdy nie współpracowało formalnie z magazynem „Obywatel”, a nawet nie utrzymywało z nim żadnych oficjalnych kontaktów.
Na łamach „Obywatela” ukazywały się wprawdzie teksty osób wchodzących w skład Zarządu ATTAC, jednak nie sposób w nich znaleźć jakichkolwiek wątków sprzecznych z celami naszego stowarzyszenia czy reprezentujących jakiekolwiek skrajne postawy polityczne.
Fakt, że niektóre osoby wchodzące w skład władz Stowarzyszenia ATTAC zdecydowały się publikować swoje teksty na łamach magazynu „Obywatel” był ich prywatną decyzją. Działały one w przeświadczeniu, że budowanie społeczeństwa obywatelskiego (a takie intencje deklarowało pismo) - wymaga otwartości i dialogu. To zaufanie zostało jaskrawo nadużyte przez redakcję „Obywatela”, a ściślej przez redaktora naczelnego, Remigiusza Okraskę, który arbitralnie i bez informowania o tym osób z pismem współpracujących, zdecydował się zamieścić potępieńczy bełkot Mahlera, spektakularnie kompromitując tym samym wartości, którymi miało się kierować to pismo.
Jest faktem, że istniały wcześniejsze sygnały wskazujące na to zagrożenie. Wychodziliśmy jednak z założenia, że autor jakiegokolwiek tekstu może ponosić odpowiedzialność jedynie za to, co ten tekst zawiera. Niestety, okazało się, ze kontekst bywa niekiedy – tak jak w tym przypadku - niesłychanie istotny, może bowiem dezorientować odbiorcę, a tym samym stanowić element manipulacji służącej złej sprawie.
Oświadczamy, że pomysł „sojuszu ekstremów” zawiązywanych w celu obalenia systemu – którego przejawem jest zamieszczenie tekstu Mahlera – jest programem tyleż obłąkańczym, co budzącym najwyższy sprzeciw. Uważamy również, ze opublikowanie tego tekstu nosi wszelkie znamiona nieodpowiedzialnego działania, zmierzającego do zdezawuowania osób i środowisk, które w dobrej wierze podjęły współpracę z tym pismem.
W tej sytuacji uważamy za konieczne - jakkolwiek wydawało nam się to oczywiste i tylko dlatego nie uczyniliśmy tego wcześniej - powiedzieć jasno i wyraźnie, że:
Stowarzyszenie ATTAC zdecydowanie odrzuca szowinistyczny nacjonalizm, pogląd jakoby istniały „narody wybrane”, kwestionowanie demokracji, wizję „rządów silnej ręki” i wszelkie inne aberracje umysłowe opowiadające się za przemocą, jako sposobem czy to rozwiązywania konfliktów, czy to metodą sprawowania władzy.
...