Dodaj nową odpowiedź
W poszukiwaniu idealnego sportowca
Yak, Sob, 2007-11-03 21:25 Świat | Blog | Ironia/Humor | TechnikaKolarz Patrik Sinkewitz z ekipy T-Mobile przyznał się do wykorzystywania zakazanych środków dopingowych takich, jak erytropoetyna i testosteron. Tak jak na wielu kolarzy przed nim złapanych na stosowaniu dopingu, spadły na niego gromy oburzenia komentatorów sportowych, a T-Mobile zastanawia się, czy nie wycofać się z umowy sponsoringowej z zespołem.
Niepotrzebnie.
W sporcie, to przecież normalne, że testuje się najbardziej wydajne techniki – wystarczy popatrzeć na wyścigi Formuły 1. Osiągnięcia techniczne uzyskane podczas konstrukcji bolidów popychają do przodu postęp motoryzacyjny i przynoszą korzyść nam wszystkim (chyba tak brzmi slogan reklamowy). Dlaczego więc nie odrzucić hipokryzji i wreszcie otwarcie przyznać: sport kolarski od zawsze wiązał się z dopingiem. Dzięki tej dyscyplinie sportu rozwijamy nowe techniki tworzenia bardziej wydajnych ludzi-mutantów. Wszyscy skorzystamy na tym, że skonstruowane zostaną nowe modele cyborgów i mutantów genetycznie modyfikowanych o przyśpieszonym metabolizmie. Może nawet będzie nas stać, by zakupić od grupy T-Mobile licencję na modyfikacje genetyczne dla naszych dzieci?
Dzięki szybszemu metabolizmowi, nasze dzieci będą mogły konsumować więcej produktów żywnościowych i będą mogły więcej pracować. A to oznacza dobrobyt dla nas wszystkich.