Dodaj nową odpowiedź

W obchodach Dnia Jedności Narodowej w Rosji wzięło udział około 3 tys. skrajnych nacjonalistów. Maszerowali bulwarem imienia Tarasa Szewczenki w centrum Moskwy. Końcowym punktem był pomnik Szewczenki, który znajduje się naprzeciwko białego Domu, siedziby rządu rosyjskiego.

W tzw. rosyjskim Marszu wziął udział: Ruch Przeciwko Nielegalnej Imigracji (DPNI), Sojusz Słowiański (SS), sojusz Narodowy (NS), Pamiati raz parę innych skrajnie prawicowych formacji.

Większość uczestników Marszu miała zasłonięte twarze i ręce wyciągnięte w nazistowskim pozdrowieniu. "Rosja - dla Rosjan!", "Chwała Rosji!", "Rosjanie -naprzód!"-krzyczeli.

Przybyli antyfaszyści rozciągnęli transparent z napisem: 4 listopada - Dniem Jedności Władzy i Faszystów.

W innych częściach Moskwy odbyły się manifestacje pro-kremlowskich ugrupowań młodzieżowych - Naszych, Młodej Gwardii i Młodej Rosji.

Na przeciwko Kremla, na Placu Błotnym przeciwko faszyzmowi i ksenofobii protestowali członkowie partii demokratycznej Jabłoko Grigorija Jawlińskiego (około 50 osób).

Zgody na manifestacje nie dostał liberalny Sojusz Sił Prawicy (SPS) Nikity Biełycha, przeciwny kultowi Putina.

Marsz zakończył deputowany do Dumy rosyjskiej Andriej Sawieliew słowami: Kto jest gospodarzem Rosji? Kto jej bronił? Kto budował jej potęgę? Rosjanie! Rosji - rosyjska władza! Rosyjskiej ziemi - rosyjski porządek! Oligarchowie - precz z Kremla!

Porządku pilnowały specjalne oddziały milicji (OMON), wojska wewnętrzne i zwykli funkcjonariusze milicji. Nie doszło do incydentów, milicja nie zwróciła również uwagi na nazistowskie gesty części uczestników.

Obchody dnia 4 listopada miały miejsce również w Nowosybirsku, Petersburgu i Samarze oraz innych większych miastach Rosji.