Dodaj nową odpowiedź

Nie wydaje mi się,

Nie wydaje mi się, żebyśmy byli skazani na wybór pomiędzy fałszem uniwersalizmu, a "entropią świadomości". Wydaje mi się, że wszystko co pozytywne w myśli ludzkiej zostało wywalczone w trakcie przezwyciężania skostniałych systemów myślowych. Te same jednak myśli, które doprowadzały do obalenia jednego systemu stawały się budulcem kolejnych. Wniosek z tego taki, że czytając klasyków filozofii powinniśmy pamiętać, że są oni grabarzami pewnych idei - choć tylko dzięki nim możemy te idee dziś poznać. Czytając ich, powinniśmy próbować odnaleźć żywy nurt krytycznych idei, które starali się oswoić i unieszkodliwić ci filozofowie.

Przyjęcie uniwersalistycznych pozycji jest jednoznaczne z zamknięciem przestrzeni dla wolności. Z kolei postmodernistyczne podważanie prawomocności światopoglądu w ogóle również może przynieść tylko niemoc. Rozwiązaniem jest powiedzieć: "Ja właśnie, uważam tak, a nie inaczej i według tego poglądu działam". Bez pretensji do uniwersalizmu, ale też bez braku wiary w możliwość sformułowania światopoglądu. To, jak dla mnie, najistotniejsze przesłanie Nietzsche'go.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.