Dodaj nową odpowiedź

Polscy żołnierze w Iraku też zabijali cywilów

Kraj | Świat | Militaryzm

Polski patrol, przejeżdżając przez wioskę w palmowym gaju, dostał się pod ogień karabinów maszynowych. "Nasi żołnierze" odpowiedzieli ogniem. Bojownicy wycofali się. Wtedy okazało się, że pod palmą leży ciężko ranny mężczyzna. Zmarł w szpitalu.

Żołnierze "nie pamiętają", czy zabity miał broń. Wiadomo natomiast, że dowództwo wojsk lądowych zapłaciło rodzinie Irakijczyka odszkodowanie, a rodzinom terrorystów nie płaci się odszkodowań - przypomina "Gazeta Wyborcza".

Sprawą zajął się prokurator, ale szybko umorzył śledztwo. Uznano, że był to wypadek.

To nie jedyny taki przypadek w Iraku - pisze dziennik. "Tylko w czasie tej pierwszej zmiany w Iraku było jeszcze kilka wypadków, gdy cywile wpadali pod rozpędzone samochody polskich patroli" - mówi oficer, który kilka lat temu pełnił służbę w Karbali.

"Z ustaleń dokonanych w oparciu o ogólną ewidencję spraw wynika, iż w okresie lat 2003-07 zarejestrowanych zostało kilka spraw, które z uwagi na swój przedmiot mogły dotyczyć spraw będących w Pana zainteresowaniu" -
poinformował dziennikarza "Gazety Wyborczej" ppłk Jerzy Artymiak, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.