Dodaj nową odpowiedź

W poniedziałek wybuchły zamieszki w Kabulu. Ich przyczyną był wypadek samochodowy spowodowany przez żołnierzy USA, w wyniku którego zginęły trzy osoby. Amerykanie mieli dodatkowo otworzyć ogień do wzburzonego tłumu.

Jak podają indymedia: "Konwój Amerykański rozpychał się przez wszystkie pojazdy, które stały mu na drodze. Nie dbali, ani trochę o cywilów” powiedział świadek zdarzenia Mohammad Wali.

Tysiące Afgańczyków wyszło na ulicę swojej stolicy skandując „Śmierć Ameryce!”. Udali się najpierw pod ambasadę, a następnie pomaszerowali na pałac prezydenta i parlament. Doszło do starć. Demonstranci wybijali szyby, podpalali samochody. Sytuację próbuje opanować wojsko i policja. Podarto też billboard z wizerunkiem afgańskiego prezydenta Hamida Karzaja. Jest on uważany za marionetkę USA.

Jak podaje serwis wp co najmniej osiem osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych podczas zamieszek w Kabulu.

Ma zostać wprowadzona godzina policyjna.