Dodaj nową odpowiedź

Jak cię boli, to bardzo dobrze. Nie nie słyszeliśmy o skinach Oi!, ani o Garrym Bushellu, ani o Spirit 69. Nie czytaliśmy też w owej bibli skinowskiej, na czym bycie skinheads polega. Moda, chlanie, ruchanie i napierdalanie. Że przypomnę wypowiedz z owego S'69 - interesuje mnie przemoc, przemoc, i eeee przemoc"....I w ogóle skinheadzi nie byli faszystami ani rasistami, to dopiero zły Ian Stewart tak im PR zepsuł. Pakis Bashing to żydowskie oszczerstwo.
I w ogóle też nie słyszeliśmy polskich kapel Oi!. Takich jak Lumpex 75, który nagrywa z ludźmi ze sztandarowego kiedyś zespołu nazistowskiego - Konkwista 88. Jak Awantura, The Pizdziores czy Choirak, którzy chymny pochwalne walą pod adresem Śrubokręta, a NS ami nie są chyba jedynie dlatego, że tam trochę jednak wypadałoby pomyśleć, jakiegoś sloganu się nauczyć, a jak się patrzy na takie mordy, jak np Rewizja (o zgrozo, to dziś jest 100% punk - jak napisali na okładce - czyli nie irokez i skóra z ćwiekami, ale nalany ryj, łeb bez włosów i brzuszysko pod opadającymi tłustymi cycami...), to taki Szczery z Honoru, to geniusz błyszczący przy nich niczym diament w kale.
Jak chcesz zapoznać się z prawdziwym obliczem tych swoich wyidalizowanych skinów 69 i oi, wniknij może neico głębiej w teksty czy forum streetmusic, bo na razie to chyba żadnego skina nie poznałeś nawet.