Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
hej jestem izka i od 4 klasy jestem wzorowa uczennica. bylam kilka krotnie najlepsza uczennica szkoly. cieszy mnie to ale tak naprawde nikt nie wie ile mnie to kosztuje, bo nie dosc ze musze chodzic do szkoly sluchac uwazac i wszystkiego przestrzagac to na dodatek wracajac ze szkoly nie mam czasu na nic gdyz musze odrabiac lekcje i ogolnie uczyc sie z kazdego przedmiotu gdyz nauczyciele wymagaja znajmosci kazdej definicji co do slowka i na dodatek jezyki obce zaczely stawac sie coraz gorsze gdyz mamy czasem do nauczenia sie po kilkadziesziat slowek z dnia na dzien zdarza sie ze w domu mam napisac dwa referaty z jezyka polskiego i jeszcze jeden na jezyk niemiecki. nie mowie zeby lekcji nie bylo wcale, ale zeby ograniczyc je do tych najpotrzebniejszych. no bo jesli mamy sie w szkole uczyc to powinnismi tak wiekszosc rzeczy robic a u mnie czesto bywa tak ze w szkole spedzam 7 godzin i jeszcze w domu ucze sie ok. 8. jest mi naprawde ciezko tym bardzie ze marze o dobrym zwodzie i nie moge sobie zrobic dnia wolnego. chciaz najgorsze jest to ze nie ma zadnych ograniczen w tym wszytkim, gdyz nie znalazlam takiego prawa ktore by mowilo ze w cigu dnia moze byc tylko jeden sprawdzian lub kilka kartkowek lub ograniczenie na zadawanie mniej niz 10 zadan z matematyki do domu. bo czasem to nawet rak sie zdarza. prosze jesli ktos zna takie prawo niech mi pomoze ja juz naprawde nie daje rady i czasem nawet mysle o smierci aby tylko uciec od szkoly...z gory przepraszam za bledy ale pisze to dosc pozno bo wlasnie skonczylam sie uczyc...i jestem lekko zdenerwowana bo jest juz polnoc a mnie jeszcze czeka kilka przedmiotow do nauczenia sie. pozdrawiam osoby przepelnione nauka :D
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
koniec z tymi lekcjami
hej jestem izka i od 4 klasy jestem wzorowa uczennica. bylam kilka krotnie najlepsza uczennica szkoly. cieszy mnie to ale tak naprawde nikt nie wie ile mnie to kosztuje, bo nie dosc ze musze chodzic do szkoly sluchac uwazac i wszystkiego przestrzagac to na dodatek wracajac ze szkoly nie mam czasu na nic gdyz musze odrabiac lekcje i ogolnie uczyc sie z kazdego przedmiotu gdyz nauczyciele wymagaja znajmosci kazdej definicji co do slowka i na dodatek jezyki obce zaczely stawac sie coraz gorsze gdyz mamy czasem do nauczenia sie po kilkadziesziat slowek z dnia na dzien zdarza sie ze w domu mam napisac dwa referaty z jezyka polskiego i jeszcze jeden na jezyk niemiecki. nie mowie zeby lekcji nie bylo wcale, ale zeby ograniczyc je do tych najpotrzebniejszych. no bo jesli mamy sie w szkole uczyc to powinnismi tak wiekszosc rzeczy robic a u mnie czesto bywa tak ze w szkole spedzam 7 godzin i jeszcze w domu ucze sie ok. 8. jest mi naprawde ciezko tym bardzie ze marze o dobrym zwodzie i nie moge sobie zrobic dnia wolnego. chciaz najgorsze jest to ze nie ma zadnych ograniczen w tym wszytkim, gdyz nie znalazlam takiego prawa ktore by mowilo ze w cigu dnia moze byc tylko jeden sprawdzian lub kilka kartkowek lub ograniczenie na zadawanie mniej niz 10 zadan z matematyki do domu. bo czasem to nawet rak sie zdarza. prosze jesli ktos zna takie prawo niech mi pomoze ja juz naprawde nie daje rady i czasem nawet mysle o smierci aby tylko uciec od szkoly...z gory przepraszam za bledy ale pisze to dosc pozno bo wlasnie skonczylam sie uczyc...i jestem lekko zdenerwowana bo jest juz polnoc a mnie jeszcze czeka kilka przedmiotow do nauczenia sie. pozdrawiam osoby przepelnione nauka :D