Dodaj nową odpowiedź

Ale napisałem, że nie

Ale napisałem, że nie doszukuję się tu elementów charakterystycznych dla nacjonalizmu, czyli stawianie "swojego narodu" i państwa jak najwyżej. No bo jeżeli każdy może się dowolnie określić jako obywatel Lakota, to jest to totalne przeciwieństwo antyimigranckości, dbania o czystość rasy/narodu itp.

Być może macie trochę racji i to nie będzie nic rewolucyjnego i nic z tego nie wyniknie. Muszę jednak przyznać, że jak o tym przeczytałem, to mnie wiadomość zelektryzowała. Bo może się okazać, że USA ma na "swoich" ziemiach wewnętrznego wroga, co może utrudnić ekspansję. Pamiętajcie też, że tego typu ruchy przyczyniają się do rozpadu imperiów, a założę się, że nie płakalibyście po potędze USA.

Powstaje też pytanie, czy ten ruch jest bardziej polityczny, a zabiegi prowadzi grupka Meansa, czy też ich mają oni poparcie społeczne. Ja na razie nie wydaję wyroków, czekam na rozwój sytuacji i mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Będę się starał śledzić tą sytuację.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.