Dodaj nową odpowiedź

Widzisz

ja akurat miałem okazję mieszkać w Europie w dzielnicy, gdzie na jednej klatce schodowej mieszkali Turcy i Chińczycy, ich dzieci chodziły do tej samej szkoły i przedszkola. Moja kuzynka mieszka w San Fran i wyszła za półchińczyka pół austriaka(chyba), jeszcze ponoć z domieszką portorykańską chyba. Ma z nim dzieci. Tam też mówi się w różnych językach (rosyjski, hiszpański), wspólna edukacja wielu grup nie idzie łatwo (różnice w wychowaniu itd), ale idzie. A potem ludzie się przyzwyczajają do siebie.
A co jest w złego w tym co mówisz? No że to są fakty dokonane, którym nadaje się rangę normy: neoliberalne zarządzanie ludźmi prowadzi do tego że stereotypy zaczynają się "sprawdzać". Ekonomiczne i środowiskowe równanie w dół wśród kolorowych, kryminalizacja ruchów społecznych i kończy się tożsamością w gangu. A potem przychodzi taki mędrzec jak Ty i wydaje mu się, że to od początku świata tak było i tak być powinno. W ten sposób wszyscy się po prostu pozabijają prędzej czy później. Jeszcze łatwiej będzie przedstawić dymanych kolorowych jako zagrożenie kryminalne tak jak arabów jako terrorystów. Rosnące pierdle, ogrodzenia, mury, prywatna policja, tortury na komisariatach itd. Taki będzie efekt.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.