Dodaj nową odpowiedź

Dopiero na zachodzie bunt

Dopiero na zachodzie bunt jest uważany za modę, i nic więcej. Popatrzcie chociażby na "punkowe" i "emo" boysbandy, i ich fanów. Na kolekcje H&M, Zara, Carlings, gdzie pieszczochy, koszulki wzorowane na punkowych, czaszki, arafatki, sztucznie postazone i zniszczone ubrania para wojskowe i dżinsy tworzą całe działy.
To u nas (jednak tez coraz mniej), na Białorusi, Ukrainie, Rosji jeszcze poważnie traktuje się subkultury. W reszcie świata to już jedynie lans.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.