Dodaj nową odpowiedź

Izraelski premier, Ehud Olmert zapowiedział zaostrzenie izraelskich ataków w strefie Gazy, gdzie od ostatniego czwartku armia zabiła co najmniej 14 Palestyńczyków. Olmert bronił akcji wojska twierdząc, że były niezbędne by powstrzymać przeprowadzane stamtąd ataki rakietowe.

Do tego Izrael poważnie zmniejszył dostawy paliwa, które aktualnie trafiają tylko do elektrowni w strefie Gazy. Prąd jest wyłączany na tym obszarze 8 godzin na dobę. Izrael staje się znów coraz większym przedmiotem krytyki ze strony przywódców palestyńskich i Ligi Arabskiej. Sekretarz generalny Ligi Arabskiej Amr Moussa stwierdził, że ostatnie działania izraelskiej armii na zachodnim brzegu Jordanu zagrażają rozmowom, które rozpoczęły się a Annapolis.

„Po raz drugi Rada Ligi zauważa, że kontynuacja polityki osiedleniowej, zamykania dróg i zbrojnych ataków na cywilne domy w strefie gazy na zachodnim brzegu rujnuje szanse na przestrzeganie postanowień z Annapolis.” - powiedział Amr Moussa.