Dodaj nową odpowiedź
Prowokująca i obrazoburcza Kasia Tusk na porażających zdjęciach!
Vino, Pią, 2008-01-11 13:29 Kraj | Blog | Ironia/HumorWczoraj w "Naszym Dzienniku" - ogranie prasowym pana Tadeusza Rydzyka opublikowany został artykuł, w którym ciska się gromy na 20-letnią dziewczynę za to, że podczas zabawy zrobiła sobie śmieszna zdjęcie z kumplem przebranym za biskupa. Poniżej wypisałem z tego niedługiego artykułu szereg charakterystycznych zwrotów a propos tego "incydentu":
Język żywcem wyciągnięty z machiny propagandowej dowolnego ustroju totalitarnego. Oczywiście organ prasowy pana Rydzyka zrobił to w celach politycznych, aby zdyskredytować Tuska. Jednak część społeczeństwa tylko podświadomie nabierze awersji do lidera Platformy, a będzie myślało o tym, rzeczywiście jako o skandalu obyczajowym.
Nie piszę tego tekstu po to, by bronić Tuska itp. Moim zdaniem, tutaj zupełnie nie liczy się to, kto jest ojcem tej dziewczyny. Ważne jest to, jak łatwo można zrobić z kogoś przestępcę (bo obraza uczuć religijnych to przestępstwo, a tu mamy do czynienia z zarzutem popełnienia przestępstwa) tylko dlatego, że jedno dominujące wyznanie ma dość pokaźne wpływy polityczne, włącznie z wpływaniem na kształt prawa. I jak łatwo część społeczeństwa idzie na. abstrakcyjne argumenty podawane przez niektóre kościelne stronnictwa
Na koniec śmiem twierdzić, że na zdjęciu nie został bynajmniej uwieczniony pocałunek, tylko ugryzienie w sygnet. Ja typuję zastosowanie jednego z trzech następujących gryzów (z Kamasutry):
- Sekretny - zostawia łagodne zaczerwienienie. Tak dla żartu
- Nabrzmiały - jeśli przyciśniemy trochę mocniej i przytrzymamy. Skończyły się żarty
- Kropla - malutkie ukąszenie dwoma zębami, które zostawia ślad w kształcie kropli. Niewinne jak czysta może być kropla