Wydarzenia

Filtruj według wyrażeń
Filtruj według rodzajów wydarzeń
miesiąc | tydzień | dzień | tabela
Poniedziałek, Czerwiec 30, 2008
Start: 09:20
30 czerwca 2008 w Minśku Mazowieckim przy ul. Błonie 7/17 o godz. 9:30 dojdzie do eksmisji pani Iwony Bartoszuk. Działaczki ruchu lokatorskiego, która była świadkiem i próbowała zapobiec eksmisji człowieka konającego na raka. Eksmitowany pan Raźniak zmarł nazajutrz po eksmisji., Pani Iwona wciąż przeżywa tę traumę. Mówi o samobójstwie. WAM chce ją wyeksmitować do rozwalających się baraków, pełnych szczurów. Jest to zemsta Wojskowej Agencji Mieszkaniowej za to, że w mediach potępiła eksmisję Raźniaka. Iwona Bartoszuk wielokrotnie blokowała eksmisje innych lokatorów i udzielała im wszelkiej pomocy. Dziś potrzebuje naszej solidarności. Spróbujemy te eksmisje zablokować. Pomóżcie! MIESZKANIE PRAWEM - NIE PRZYWILEJEM!
Środa, Lipiec 2, 2008
Start: 18:00
End: 20:00
Ogólnopolski Związek Zawodowy INICJATYWA PRACOWNICZA zaprasza na film: THE TAKE - Przejmowanie fabryk 2 lipca (środa) godz. 18.00 - 20.00 Gdańsk-Wrzeszcz ul. Pestalozziego 7/9 sala 011 (II LO) wstęp: free http://www.ozzip.pl http://www.antykapitalizm.info e-mail: rotnakus@wp.pl
Piątek, Lipiec 4, 2008
Start: 09:45
End: 17:00
Nie ma zgody na nieuzasadnione zwolnienia związkowców! 4 lipca przed Sądem Pracy odbędzie się rozprawa Jakuba G. przeciwko korporacji Lionbridge o bezprawne zwolnienie działacza związkowego Krajowej Federacji Pracowników pod pozorem rzekomego „ujawnienia poufnych informacji" i „działania na szkodę pracodawcy". Zarzuty są całkowicie zmyślone, a zwolnienie związkowca nastąpiło bardzo krótko po ujawnieniu istnienia związku zawodowego w spółce Lionbridge. Działania pracodawcy mają znamiona represji ruchu pracowniczego. Firma Lionbridge, podobnie jak wiele innych firm w Polsce, próbuje się pozbyć działaczy związkowych wykorzystując przeciwko nim sfabrykowane zarzuty. "Ujawnienie tajemnicy firmy" jest jednym z najczęściej stosowanych chwytów. Łamanie praw pracowniczych nie pozostanie bez odzewu! Pikiety pod biurami Lionbridge na całym świecie odbędą się w pierwszym tygodniu lipca. Sprawa sądowa przeciwko Lionbridge odbędzie się 4 lipca o godz. 9:45 w Sali 513 w Sądzie Rejonowym VII Wydział Pracy przy ul. Marszałkowskiej 82. Pikieta pod warszawskim biurem Lionbridge przy ul. Jutrzenki 183 (koło Ronda Dudajewa) odbędzie się 4 lipca o godz. 16:30 http://lionbridge.zsp.net.pl Solidarność naszą bronią! Związek Syndykalistów Polski info@zsp.net.pl O traktowaniu pracowników przez firmę Lionbridge pisaliśmy już w artykule: Lionbridge: globalizacja niskich płac. [inline:1]
Środa, Lipiec 9, 2008
End: 03:00
Start: 2008-07-09 20:30
End: 2008-07-10 03:00
9 lipca 2008, godzina: 20.30 Rozbrat ul.Pułaskiego 21a Koncert w ramach akcji ROZBRAT ZOSTAJE Zagrają: WORLD BURNS TO DEATH - hardcore punk (Austin, Texas; USA). Pierwszy raz w Europie, porywający hc/punk z wokalistą znanym ze Scorched Earth Policy i Severed Head Of State. http://www.myspace.com/wbtd EDDA - energetyczny crust/hardcore (Poznań) EPILEPTIC WALK - wściekły metal/crustcore (Poznań) http://www.rozbrat.org/aktualnosci.htm
Czwartek, Lipiec 10, 2008
End: 03:00
Start: 2008-07-09 20:30
End: 2008-07-10 03:00
9 lipca 2008, godzina: 20.30 Rozbrat ul.Pułaskiego 21a Koncert w ramach akcji ROZBRAT ZOSTAJE Zagrają: WORLD BURNS TO DEATH - hardcore punk (Austin, Texas; USA). Pierwszy raz w Europie, porywający hc/punk z wokalistą znanym ze Scorched Earth Policy i Severed Head Of State. http://www.myspace.com/wbtd EDDA - energetyczny crust/hardcore (Poznań) EPILEPTIC WALK - wściekły metal/crustcore (Poznań) http://www.rozbrat.org/aktualnosci.htm
Niedziela, Lipiec 13, 2008
End: 16:00
Start: 2008-07-13 19:00
End: 2008-07-16 16:00
16 lipca (środa) o godz. 16.00 przed budynkiem Urzędu Pocztowego Toruń 1 (poczta główna) przy ulicy Rynek Staromiejski 15 odbędzie się pikieta solidarnościowa w obronie zwolnionego z pracy listonosza Bartosza Kantorczyka, związkowca OZZ IP. Zapraszamy - skończmy z samowolą pracowniczą! Dość łamania praw pracowniczych przez Pocztę Polską! Solidarność naszą bronią! więcej: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy http://www.antykapitalizm.info/ www.ozzip.pl kolektyw lalucza www.lalucza.bzzz.net
Poniedziałek, Lipiec 14, 2008
End: 16:00
Start: 2008-07-13 19:00
End: 2008-07-16 16:00
16 lipca (środa) o godz. 16.00 przed budynkiem Urzędu Pocztowego Toruń 1 (poczta główna) przy ulicy Rynek Staromiejski 15 odbędzie się pikieta solidarnościowa w obronie zwolnionego z pracy listonosza Bartosza Kantorczyka, związkowca OZZ IP. Zapraszamy - skończmy z samowolą pracowniczą! Dość łamania praw pracowniczych przez Pocztę Polską! Solidarność naszą bronią! więcej: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy http://www.antykapitalizm.info/ www.ozzip.pl kolektyw lalucza www.lalucza.bzzz.net
Wtorek, Lipiec 15, 2008
End: 16:00
Start: 2008-07-13 19:00
End: 2008-07-16 16:00
16 lipca (środa) o godz. 16.00 przed budynkiem Urzędu Pocztowego Toruń 1 (poczta główna) przy ulicy Rynek Staromiejski 15 odbędzie się pikieta solidarnościowa w obronie zwolnionego z pracy listonosza Bartosza Kantorczyka, związkowca OZZ IP. Zapraszamy - skończmy z samowolą pracowniczą! Dość łamania praw pracowniczych przez Pocztę Polską! Solidarność naszą bronią! więcej: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy http://www.antykapitalizm.info/ www.ozzip.pl kolektyw lalucza www.lalucza.bzzz.net
Środa, Lipiec 16, 2008
End: 16:00
Start: 2008-07-13 19:00
End: 2008-07-16 16:00
16 lipca (środa) o godz. 16.00 przed budynkiem Urzędu Pocztowego Toruń 1 (poczta główna) przy ulicy Rynek Staromiejski 15 odbędzie się pikieta solidarnościowa w obronie zwolnionego z pracy listonosza Bartosza Kantorczyka, związkowca OZZ IP. Zapraszamy - skończmy z samowolą pracowniczą! Dość łamania praw pracowniczych przez Pocztę Polską! Solidarność naszą bronią! więcej: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy http://www.antykapitalizm.info/ www.ozzip.pl kolektyw lalucza www.lalucza.bzzz.net
Start: 02:00
Akcja solidarnościowa w Olsztynie. 16 lipca (środa) o godz. 15.00 przed budynkiem Urzędu Pocztowego UP Olsztyn 2(poczta główna) przy ulicy Ul. Partyzantów 39 (obok dworca głównego) odbędzie się pikieta solidarnościowa w obronie zwolnionego z pracy listonosza Bartosza Kantorczyka, związkowca OZZ IP. Zapraszamy - skończmy z samowolą pracowniczą! Dość łamania praw pracowniczych przez Pocztę Polską! Solidarność naszą bronią! więcej: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy http://www.antykapitalizm.info/
Start: 07:00
End: 08:00
Pikieta w obronie Bartosza Kantorczyka, listonosza bezprawnie wyrzuconego z pracy. Spotykamy się 16 lipca pod Dyrekcją Poczty Polskiej w Gdańsku na Targu Rakowym. Sczegółowe informacje: e-mail: rotnakus@wp.pl tel.0607-999-260 tel.0504-627-600 tel.0518-85-30-85 ulotka ---> http://www.antykapitalizm.info
Start: 07:00
End: 07:30
[inline:1] Pikieta solidarnościowa z B. Kantorczykiem. 16 lipca o godzinie 07:00 rano. Dyrekcja Generalna Poczty Polskiej, ul. Rakowiecka 26 Więcej o sprawie: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy
Start: 14:00
End: 15:00
16 lipca (środa) o godz. 14.00 przed budynkiem dyrekcji Poczty Polskiej na ul. Krakowskiej odbędzie się pikieta solidarnościowa ze zwolnionym działaczem Inicjatywy Pracowniczej Bartkiem Kantorczykiem.
Start: 14:30
End: 15:30
Pikieta solidarnościowa z Bartoszem Kantorczykiem. 16 lipca o godzinie 14:30 Dyrekcja Okręgu Poczty w Lublinie, Krakowskie Przedmieście 50. Kontakt: FaLublin@gmail.com
Start: 15:00
End: 16:00
Zapraszamy wszystkich ludzi, którym nieobca jest idea solidarności pracowniczej. Przyjdźmy by wyrazić swoje poparcie dla walki Bartka Kantorczyka o prawa pracownicze. 16.07.2008 Szczecin, poczta główna, godzina 15
Start: 15:00
End: 16:00
Akcja solidarnościowa w Olsztynie. 16 lipca (środa) o godz. 15.00 przed budynkiem Urzędu Pocztowego UP Olsztyn 2(poczta główna) przy ulicy Ul. Partyzantów 39 (obok dworca głównego) odbędzie się pikieta solidarnościowa w obronie zwolnionego z pracy listonosza Bartosza Kantorczyka, związkowca OZZ IP. Zapraszamy - skończmy z samowolą pracowniczą! Dość łamania praw pracowniczych przez Pocztę Polską! Solidarność naszą bronią! więcej: https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy http://www.antykapitalizm.info/
Start: 15:00
End: 16:00
W stolicy Litwy, Wilnie odbedzie sie pikieta solidarnosciowa ze zwolnionym Bartkiem Kantorczykiem. Swoj udzial i poparcie akcji udzielily Organizacja Mlodziezowa Nowej Lewicy, anarchija.lt oraz litewskie zwiazki zawodowe. Wiecej info: www.anarchija.lt
Start: 15:00
End: 16:00
16 lipca (środa) o godz. 15.00 przed budynkiem dyrekcji Poczty Polskiej na ul. Kościuszki odbędzie się pikieta solidarnościowa ze zwolnionym działaczem Inicjatywy Pracowniczej Bartkiem Kantorczykiem.
Start: 15:00
End: 16:00
Warszawska Komisja Środowiskowa OZZ Inicjatywa Pracownicza zaprasza 16 lipca 2008 (środa) o godzinie 15:00 pod siedzibę Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej (ul. Rakowiecka 26, gmach SGGW) na pikietę w obronie zwolnionego z pracy działacza związkowego IP - Bartosza Kantorczyka.
Start: 16:00
End: 18:00
Pikkieta solidarnościowa pod pocztą w Toruniu. 16. VII.(środa)-godzina 16.00. https://cia.media.pl/poczta_polska_zwiazkowiec_ozz_ip_wyrzucony_z_pracy www.lalucza.bzzz.net
Piątek, Lipiec 18, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Sobota, Lipiec 19, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Niedziela, Lipiec 20, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Poniedziałek, Lipiec 21, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Start: 16:30
End: 19:00
Poczta Polska łamie prawa pracownicze! Pod takim hasłem w poniedziałek 21 lipca o godzinie 16.30 pod ambasadą polską w Londynie odbędzie się pikieta solidarnościowa z bezprawnie zwolnionym listonoszem, członkiem O.Z.Z. Inicjatywa Pracownicza Bartkiem Kantorczykiem. Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej 47 Portland Place Londyn W1B 1JH Tel.: 0 044 870 774 2700 Fax: 0 044 207 291 35 75 lub 0 044 207 291 35 76 E-mail: polishembassy@polishembassy.org.uk Organizatorem pikiety jest londyńska sekcja Industrial Workers of The World SOLIDARNOŚĆ NA ZAWSZE!
Start: 17:00
End: 18:00
W poniedziałek (21.07) o 17.00 przed Konsulatem Polski w Edynburgu (Szkocja) odbędzie się pikieta w obronie zwolnionego z pracy związkowca Inicjatywy Pracowniczej Bartosza Kantorczyka.
Wtorek, Lipiec 22, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Środa, Lipiec 23, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Czwartek, Lipiec 24, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Start: 13:30
End: 15:00
W Czwartek 24 lipca w warszawskim sądzie odbędzie się kolejny proces Adama Pazuryny, działacza anarchistycznego oskarżonego m.in. o naruszenie nietykalności policjanta po tym jak został aresztowany i pobity przez policję po legalnej demonstracji przeciwników Rady Europy z dnia 16.05.2005. Rozprawa będzie miała miejsce w sądzie przy ul. Marszałkowskiej 82 w Warszawie o g. 13:30 w sali 379.
Piątek, Lipiec 25, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Sobota, Lipiec 26, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Niedziela, Lipiec 27, 2008
End: 00:00
Start: 2008-07-18 00:00
End: 2008-07-27 00:00
Przyjaciele! Po raz trzeci, zapraszamy na międzynarodowy A(narchist)-Camp w Austrii, który odbędzie się w dniach 18-27 lipca 2008 r. Anarchistyczny obóz letni, gdzie możemy doświadczyć wyzwolonego życia bez przemocy i struktur hierarchicznych, które kształtują nasze codzienne życie społeczne; gdzie możemy przenieść to, o co walczymy we wspólną praktykę. Opór/bunt - to synonim witalności. W tym duchu, trzeci anarchistyczny obóz letni w Austrii powinien być wypełniony wspólnym życiem, miłością, śmiechem, debatą, planami, tańcem, gromadzeniem wspólnych pomysłów, pieszczotami i tym, co tylko przyjdzie wam do głowy. Obóz nie powinien być traktowany wyłącznie w kategoriach: "wakacji", gdyż implikuje to wyodrębnienie pracy i czasu wolnego. Wolimy, by była to okazja/możliwość do swobodnego/dowolnego kształtowania naszego wspólnego życia podczas obozu, wzajemnego poznawanie się i realizowaniu naszego marzenia o wyzwolonym życiu, zarówno podczas debat i warsztatów, jak i w życiu codziennym. Jesteśmy świadomi tego, że taka wolność jest relatywna, ponieważ po pierwsze - sami legitymizujemy władzę własną postawą (jest obecna w naszych myślach, przejawia się w zachowaniu) i po wtóre - ponieważ obóz anarchistyczny stanowi samotną wysepkę, ograniczoną miejscem i czasem, otoczoną zewsząd opresyjnym społeczeństwem. Jednak może nam się uda stworzyć wolną przestrzeń poza ponurą społeczną normalnością, gdzie moglibyśmy doświadczyć tego, o co walczymy i do czego dążymy. Dlatego też, istotny jest brak wszelkich form dyskryminacji czy opresji podczas obozu. Każdy powinien wziąć to pod rozwagę i czuć się odpowiedzialnym za to, by takie sytuacje nie miały miejsca. Bądźcie świadomi, zaangażowani i czujni - jeśli zauważycie zachowanie tego typu (czy to u innych, czy u siebie) nie bójcie się mówić o tym głośno. Solidarność i wolność od władzy doświadczana w sposób autentyczny, dodaje nam energii i odwagi w naszej codziennej walce. Nie musisz znać żadnych teorii, nie musisz działać w jakiejkolwiek grupie politycznej, by uczestniczyć w obozie anarchistycznym. Mile widziani są wszyscy ci, którzy identyfikują się z ideą emancypacji i antyhierarchiczności. Organizacja obozu Miejsce, w którym znajduje się obóz składa się z różnych pól - z drzewami, pustkowiem, małą rzeczką i ogniskiem. Oprócz miejsc na namioty, na terenie obozu znjaduje się rozbudowana infrastruktura - kuchnia, sanitariaty, a nawet ograniczona liczba łóżek, dla tych, którzy będą ich potrzebować. Będzie także sprzęt komputerowy z dostępem do internetu, który może być używany np. do produkcji gazetki obozowej, czy do prowadzenia warsztatów. W pobliżu znajduje się staw, w którym można pływać. Gotujemy wspólnie zgodnie z zasadą, że wszyscy powinni móc najeść się przygotowanym posiłkiem, zarówno: weganie, alergicy, jak i kobiety karmiące piersią. Jeśli będziemy współpracowali i podzielimy się codzienną robotą sprawiedliwie (kupno jedzenia, gotowanie, zmywanie, sprzątanie) zajmie to każdemu z nas niewiele czasu. Jeśli, w konsekwencji, garstka tych samych osób będzie wykonywać za resztę całą robotę, solidarność i wzajemna dobrowolna pomoc staną się jedynie pustymi słowami. To, co się będzie działo podczas obozu będzie zależało od samych uczestników. Nie oczekujcie, że znajdziecie gotowy plan wykładów i warsztatów. Liczcie przede wszystkim na własną inwencję i zaangażowanie, przygotowujcie warsztaty i dyskusje sami i we współpracy z innymi. Doświadczenie wyniesione z poprzednich obozów anarchistycznych pokazuje, że wiele różnorodnych i interesujących tematów i działań pojawia się zazwyczaj spontanicznie. Tak działo się np. w 2007 roku, kiedy podczas obozu zorganizowano warsztaty i dyskusje na różnorodne tematy jak: sex/gender/queer, migracje, porady prawne, anarchosyndykalizm, czy szkolenie "armii" klaunów... Zakres poruszanych tematów i możliwości powinny wykraczać poza tradycyjnie pojmowany anarchizm. Chcielibyśmy podjąć krytyczną dyskusję na najbardziej zróżnicowane tematy: (anarchistyczne) utopie i teorie, związki gender i krytyka romantycznego związku dwóch osób, formy podejmowanych akcji, praktyczne przykłady politycznego aktywizmu, alternatywne formy wspólnego życia. Wielkość i charakter (założenia organizacji) obozu pozwolą na połączenie teorii z praktyką, znajdzie się miejsce na organizację warsztatów, gier, koncertów, prezentacji i debat, gotowanie, pokaz filmów, taniec itp. Organizatorzy obozu Organizatorzy wybierają lokalizację obozu, organizują podstawową infrastrukturę oraz rozpowszechniają jakże radosną nowinę o całym przedsięwzięciu. Liczy się jednak pomoc i zaangażowanie uczestników - ustawienie namiotów, zorganizowanie kuchni, zdobycie żywności, przygotowanie posiłków, sprzątanie, opiekowanie się dziećmi, uprzątnięcie terenu obozu, gdy dobiegnie końca itd itp. Zdajemy sobie sprawę, że już sam fakt wyłonienia grupy osób organizujących obóz implikuje istnienie niejako "hierarchii obozowej" opartej na znajomości (wiedzy) dotyczącej zaplecza obozu. Dlatego też dołożymy wszelkich starań, by informacje rozpowszechniane na obozie docierały do wszystkich, by powstały także inne kolektywne formy organizacji. Jednakże, powzięliśmy wcześniej kilka podstawowych decyzji. Podjęte przez nas decyzje zostały powzięte na podstawie doświadczeń z poprzednich obozów i poddane żywej dyskusji. Dlatego też w momencie rozpoczęcia obozu, nie chcemy, by zapoczątkowały kłótnię - ustalenia przyjmujemy takimi, jakimi zostały raz powzięte. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy będą nimi równie "uszczęśliwieni" (zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę punkt dot. psów). Psy pozostawcie w domu! Duża liczba psów na obozie przeszkadza większości uczestników, zwłaszcza chcącym wziąć udział w zajęciach dzieciom. Bazując na powyższych argumentach i doświadczeniach z poprzednich obozów, powzięliśmy świadomą decyzję o zamknięciu obozu dla psów. Duży namiot jest przeznaczony przede wszystkim dla kobiet/lesbijek/transgenderystów. Może funkcjonować także jako główne miejsce spotkań, stanowić wolną przestrzeń, czy cokolwiek uczestnicy postanowią. Zachęcamy do uczestniczenia w obozie wraz z dziećmi. Miejsca jest dużo i znajdzie się mnóstwo możliwości do zabawy. Co więcej, powstanie także specjalny namiot dla dzieci. Przywieźcie pomysły i zabawki! Podobnie jak wszelkie prace na terenie obozu, także i opieka nad dziećmi nie powinna spadać na barki pojedynczych osób. Powinniśmy dzielić się pracą i czuć się odpowiedzialnymi za uczestniczące w obozie dzieci. Nie parkujemy samochodów na terenie obozu - jest wystarczająco miejsca na obszarze przylegającym do miejsca biwakowania. Osoby, które mieszkają w przyczepach czy busach będą mieli możliwość, by skorzystać z ograniczonej liczby miejsc parkingowych na terenie obozu. By nie zniszczyć miejsc przeznaczonych na biwakowanie, pojazdy parkujące na terenie obozu w wyznaczonej strefie nie będą mogły być przestawiane podczas trwania obozu. Jeżeli w wyznaczonej strefie zabraknie miejsc parkingowych, pojazdy będą musiały zaparkować poza polem biwakowym. więcej info: www.a-camps.net/AST Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście poinformowali nas na jak długo przyjeżdżacie - piszcie na adres: acamp@lnxnt.org. Jeśli planujecie zorganizować warsztat lub macie inne pomysły, możecie nam przysłać mejla lub wysłać posta na naszej stronie, by wcześniej zawiadomić innych. Oczywiście, możecie także zorganizować wszystko spontanicznie na miejscu. Obóz zlokalizowany będzie w północnej części Dolnej Austrii (blisko Wiednia). Na naszej stronie zostaną zamieszczone konkretne informacje o tym, jak dostać się bezpośrednio do miejsca biwakowania. Sprawdzić możecie tutaj: http://ger.anarchopedia.org/A-Camp2008/AST/Reisem%C3%B6glichkeiten Nie ma ustalonej opłaty za uczestnictwo w obozie. Liczymy jednak, że zebrane fundusze pozwolą nam pokryć koszty wynajmu miejsca biwakowania, infrastruktury, jedzenia. Oceniamy, że wyniesie to około 8 E na osobę dziennie. Jednak brak wystarczającej ilości pienięzy nie powinien was powstrzymać przed uczestnictwem w obozie. Z drugiej strony, jeśli możecie wpłacić większą kwotę pokryje to deficyt u innych, którym kasy brakuje. Solidarność! Weźcie ze sobą: namiot, śpiwór, koc i inne rzeczy niezbędne do biwakowania. Zabierzcie także naczynia i sztućce. Przydadzą się także ciepłe i nieprzemakalne ubrania :-) tłumaczenie: www.czarny-sztandar.pl
Start: 14:00
End: 16:00
W niedzielę 27 lipca o g. 14:00 w Infoszopie w Warszawie przy ul. Targowej 22 wyświetlony zostanie film "Zasoby ludzkie" w reżyserii Laurenta Canteta. O filmie: Franck (Jalil Lespert) kończy szkołę biznesową i powraca do rodzinnego miasteczka. Zamierza się zatrudnić w miejscowej fabryce, w której od 30 lat pracuje jego ojciec (Jean-Claude Vallod) - operator maszyn. Świetnie prezentujący się chłopak dostaje tam kierownicze stanowisko. Jako idealista stara się wyjść naprzeciw oczekiwaniom pracownikom. Naraża się przełożonym, którzy wykorzystują jego działania do wpływania na związki zawodowe w zakładzie, co ostatecznie prowadzi do zwalniania pracowników. Niebawem utrata pracy zaczyna grozić ojcu Francka. Chłopak musi wybrać pomiędzy karierą a ideałami. W tym filmie pozbawionym ścieżki dźwiękowej zagrali amatorzy. Obraz zdobył dwa Cezary i wiele innych nagród na festiwalach w San Sebastian, Amiens i Seattle.