Szczecin: Protest Antyatomowy

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Szczecin: ANTY atomowy bus

Dzisiaj w Szczecinie pod Wydziałem Nauk Ekonomicznych i Zarządzania US, grupa aktywistów protestowała przeciwko planom atomowym w naszym kraju. Miejsce to, nie zostało wybrane przypadkowo, ponieważ właśnie dzisiaj na WNEiZ, gościł atomowy bus.

To projekt propagujący energię jądrową i budowę elektrowni atomowej w Polsce. Sztab specjalistów przekonywał o bezpieczeństwie i korzyściach w korzystaniu z tego typu energii.

Zobacz zestawienie tekstów dotyczących energetyki jądrowej.

Słowacja: Związki zawodowe torpedują strajk pracowników edukacji

Edukacja/Prawa dziecka | Protesty | Strajk

Aktualizacja 6 grudnia: Związki zawodowe odrzuciły propozycje rządowe. "Strajk sztafetowy" ma przetoczyć się przez całą Słowację od wschodu na zachód.

Aktualizacja 4 grudnia: W akcji protestacyjnej uczestniczyło około 2 tys. - 3 tys. osób, w tym strajkujących pracowników, uczniów i osób wspierających. Niektóre szkoły zgodziły się kontynuować strajk, a niektóre wycofały się w obawie przed utratą zarobków. Ogólnie przyjęto formułę "strajku sztafetowego", co oznacza, że każdego dnia przynajmniej jedna szkoła nie będzie działać. Pracownicy już informują o próbach zastraszania ze strony władz. Uczniowie aktywnie uczestniczą w proteście.

Jednocześnie brakuje informacji o stanie negocjacji pomiędzy rządem a oficjalnym związkiem, który nie potwierdził, że będzie popierać postulat 10% podwyżki, co jest żądaniem pracowników. Rząd proponuje podwyżki pod warunkiem zwolnienia 5 tys. tysięcy nauczycieli.

Siedemnaście szkół, które uczestniczy w strajku, utworzyło sieć wymiany informacji i koordynuje swoje działania.

Zawiadomienie do Prokuratury ws. komentarza Adama Gmurczyka prezesa NOP

Kraj | Antyfaszyzm

Helsińska Fundacja Praw Człowieka złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Gmurczyka, prezesa Narodowego Odrodzenia Polski, przestępstwa polegającego na nawoływaniu do popełnienia występku oraz publicznego pochwalania popełniania przestępstwa.

Sprawa dotyczy wpisów jakie Gmurczyk umieścił na swoim profilu Facebook po "Marszu Patriotów", który odbył się 11 listopada tego roku we Wrocławiu. Wtedy to grupa kilkunastu bandytów zaatakowała squatu Wagenburg i pobiła 34-letniego mieszkającego tam mężczyznę.

Gmurczyk fakt ten skomentował: „Media poinformowały, że po Marszu Patriotów grupa wrocławskich wolontariuszy udała się mimo dnia świątecznego do miejscowego squotu i podjęła działania remontowe. Męczyło mnie, skąd taka bezinteresowna akcja. Wszystko wyjaśnia poniższe zdjęcie. Straszliwe warunki, w jakich żyją squtersi poruszyło serce wrocławian. Jako człowiek – dziękuję im za to. Nie ustawajcie!"

Sąd Najwyższy orzekł, że homoseksualny partner ma prawo do mieszkania po zmarłym partnerze

Kraj | Dyskryminacja | Lokatorzy

"Wspólne pożycie" dotyczy zarówno par hetero-, jak homoseksualnych - uchwalił Sąd Najwyższy. Wypowiedział się w sprawie prawa do mieszkania komunalnego po zmarłym partnerze. O interpretację co znaczy "pozostawać we wspólnym pożyciu", do Sądu Najwyższego zwrócił się Sąd Okręgowy w Warszawie. Rozpatrywał odwołanie mężczyzny, który mieszkał ze swoim partnerem w mieszkaniu komunalnym. Po jego śmierci chciał skorzystać z możliwości przejęcia najmu. Pozwala na to art. 691 kodeksu cywilnego, który mówi, że "osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą" może stać się najemcą, jeśli stale i do śmierci najemcy z nim mieszkała.

Mężczyzna był ze zmarłym w związku przez dziewięć lat. Mieszkali na warszawskim Mokotowie. Po śmierci partnera odrzucono jednak wniosek mężczyzny o najem, a Sąd Rejonowy dla Mokotowa odrzucił jego odwołanie. Powołał się przy tym na orzeczenie Sądu Najwyższego, że wspólne pożycie to "pożycie takie, jak małżeńskie". Dalej zaś wnioskował tak: skoro małżeństwo, według konstytucji, to tylko związek kobiety i mężczyzny, to znaczy, że i "wspólne pożycie" może zachodzić tylko między kobietą a mężczyzną.

Hiszpania: Strajki i akcje pracowników służby zdrowia

Świat | Prawa pracownika | Strajk

Od 26 listopada odbywają się strajki służby zdrowia w Madrycie przeciw prywatyzacji. Pracownicy z innych miast także dołączyli się do strajku. W Saragossie i w kilku szpitalach w stolicy trwają okupacje. W ponad 100 placówkach na północy Madrytu trwają strajki okupacyjne.

Na grudzień zostały zaplanowane kolejne strajki i demonstracje.

Opole: Sławomir Kłosowski z PIS chce zorganizować antyniemiecki marsz

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm

Poseł PIS, Sławomir Kłosowski chce zorganizować w Europie marsz przeciwko mniejszości niemieckiej. Hasłem marszu ma być "Tu jest Polska". Poseł spisuje również przypadki "nielojalności" mniejszości niemieckiej wobec Rzeczpospolitej.

Do współpracy zaprosił m.in. ONR. Warto wiedzieć, że opolscy ONR-mani na czele z Tomaszem Greniuchem ps. "Piasecki" byli swego czasu znani z propagowania faszyzmu na Uniwersytecie Opolskim za co część z nich była z uczelni relegowana.

Dla Kłosowskiego takie towarzystwo to ludzie o o "ogromnym poczuciu patriotyzmu". Ciekawe gdzie był tropiciel nielojalności niemieckiej kiedy w Niemczech odbywały się antypolskie marsze nazistów i dlaczego nie przeszkadza mu partia Narodowe Odrodzenie Polski, która od lat z wrogami polskich imigrantów współpracuje.

Wrocław: Akcja uliczna Koalicji Na Rzecz Zakazu Hodowli Zwierząt Futerkowych w Polsce

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | Protesty

25 listopada wrocławska grupa stowarzyszenia Otwarte Klatki oraz Ekostraż zorganizowały uliczną akcję informacyjną z okazji ogólnopolskiego Dnia Bez Futra. Podczas happeningu przechodnie mogli zapoznać się z warunkami panującymi na fermach zwierząt futerkowych zarówno wizualnie - oglądając standardowe klatki przeznaczone dla hodowli lisów oraz zdjęcia ofiar polskiego przemysłu futrzarskiego, jak i przez instalację dźwiękową składającą się z odgłosów takiej fermy. W trakcie akcji zbierano podpisy pod petycją wspierającą zakaz hodowli zwierząt na futro, umieszczony w projekcie obywatelskiej ustawy o ochronie zwierząt - popartej 200 tysiącami podpisów i oczekującej w Sejmie na dalsze prace.

Akcja miała związek z najnowszymi publikacjami dochodzeń przeprowadzanych na fermach futrzarskich w całym kraju, nagłośnionymi przez stowarzyszenie Otwarte Klatki, dostępnymi na stronie internetowej Stowarzyszenia. Materiały zgromadzone na ponad 50 fermach w całej Polsce (z 800 istniejących) ujawniają tragiczny stan zwierząt - między innymi obrażenia ciała spowodowane agresją lub autoagresją, zaburzenia zachowania wynikające z braku bodźców (apatia i stereotypia), rażące zaniedbania sanitarne (składowanie odchodów i oskalpowanych zwłok poza fermą).

Nielegalna rozbudowa ośrodka narciarskiego na terenie Żywieckiego Parku Krajobrazowego

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Jak informuje stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, w obrębie obszarów Natura 2000 w województwie Śląskim, na terenie Żywieckiego Parku Krajobrazowego doszło do rażącego naruszenia prawa ochrony przyrody. Bez wymaganych dokumentów inwestor dokonał przeobrażeń znacznej powierzchni terenu w celu rozbudowy ośrodka narciarskiego.

"W Polsce nie może funkcjonować ośrodek narciarski rozbudowany z tak skandalicznym naruszeniem prawa. To już kolejny po Czarnym Groniu i Tobołowie przypadek niszczenia przyrody i łamania prawa. Nasze stowarzyszenie dołoży wszelkich starań, aby inwestor poniósł należyte konsekwencje oraz doprowadził do naprawy szkód, które wyrządził" - mówi Radosław Ślusarczyk, Prezes Stowarzyszenia

Peru: Moratorium na stosowanie GMO

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

W Peru weszło w życie 10 letnie moratorium na import, produkcję i wykorzystanie GMO na terenie tego kraju. Naruszenie moratorium może spowodować nałożenie grzywny w wysokości 14 milionów dolarów, a zgodnie z ustawą produkty GMO mogą być przechwycone i zniszczone.

Jednak według peruwiańskich stowarzyszeń konsumenckich, ponad 70% żywności sprzedawanej w supermarketach w tym kraju zawiera GMO. Żywność genetycznie modyfikowana, oraz interesy amerykańskich korporacji takich jak Monsanto były mocno wspierane przez poprzednią administrację prezydenta Alana Garcii.

Warszawa: Sąd przeciw Komitetowi Obrony Lokatorów

Kraj | Lokatorzy

W poniedziałek w Warszawie odbyła się kolejna już rozprawa z powództwa kamieniczniczki z Wawra przeciwko Komitetowi Obrony Lokatorów. Oskarżyła ona Komitet Obrony Lokatorów o "naruszenie jej dóbr osobistych" w związku z publikacją historii lokatorów zamieszkujących w zarządzanym przez nią budynku. Lokatorzy cierpią z powodu zasypania szamba, odłączenia gazu, dewastacji budynku, próby odcięcia prądu i odgradzania dojścia do posesji. Nie mogą też korzystać z toalet w lokalach. Wszystko ma na celu jak najszybsze "wykurzenie" lokatorów, zburzenie zabytkowego budynku, oraz sprzedaż atrakcyjnie położonej działki. Na 35-minutowym filmie, nakręconym w styczniu 2010 r., przedstawiona jest sytuacja dwóch rodzin, które od lat walczą, by nie utracić swoich mieszkań w prywatnej kamienicy.

Pozwem z dnia 28 stycznia 2011 roku, Bożena B. wniosła o nakazanie usunięcia wszystkich dotyczących jej treści ze strony www.lokatorzy.info.pl, nakazanie zapłaty kwoty 10 tys. zł na cel społeczny, oraz kwoty 10 tys. zł na rzecz powódki. Sąd od początku zachowywał się stronniczo na korzyść zarządczyni nieruchomości, nakazując usunięcie materiału filmowego na czas procesu (czym de facto zaspokoił część roszczenia powódki wbrew obowiązującym przepisom), oraz pozwalając pełnomocnicy powódki na wyciąganie nie związanych z tematem informacji o prywatnym życiu lokatorów z Wawra. Jednocześnie, pełnomocnik Komitetu Obrony Lokatorów nie mógł swobodnie zadawać pytań świadkom. Inny świadek, dzielnicowy z Wawra, który na filmie wyraził się wprost w rozmowie z lokatorami: "ona chce was wykurzyć", podczas procesu "nie mógł niczego sobie przypomnieć".

Przetarg na LRADy nierzetelny a sama broń - nielegalna

Kraj | Represje | Technika

Kupione przez policję za ponad milion złotych urządzenia, które miały służyć m.in. do rozpraszania demonstrantów, zostały zredukowane do zwykłych, bardzo dobrych głośników podających komunikaty. Policja zamówiła 6 urządzeń, które miały dezorientować tłum i wywoływać ból bez uszczerbku dla zdrowia. Problem w tym, że nie zauważyła, że nie może z nich korzystać zgodnie z prawem - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.

Chodzi o tzw. LRAD, czyli Long Range Acoustic Device - dalekosiężne urządzenia rozgłoszeniowe, zaopatrzone w moduł, który umożliwia emitowanie dźwięku o wysokiej częstotliwości. Sygnał taki wywołuje u porażonych poczucie oszołomienia, dzięki przekroczeniu progu bólu (przy natężeniu 130-150 decybeli), a także silne dolegliwości aparatu słuchu i ból głowy. LRAD należy do tzw. non-lethal weapons, czyli broni niezabijającej. Stosowany jest głównie przez armię w operacjach przeciwko tłumom.

Ponieważ policja może używać wyłącznie środków przymusu bezpośredniego, wymienionych w rozporządzeniu, a sygnałów akustycznych wysokiej częstotliwości wśród nich nie ma - po zakupie podjęto decyzję o dezaktywowaniu umożliwiających użycie tej funkcji przycisków. Dezaktywowanie najważniejszego z modułów LRAD kosztowało policję ponad 24 tysiące złotych. Policja za ponad milion złotych uzyskała w ten sposób 6 znakomitych, jednak tylko głośników do podawania komunikatów "proszę się rozejść!". (rmf.fm)

Modena: Demonstracja z okazji 100-lecia USI-AIT

24 listopada odbyła się demonstracja z okazji 100-lecia włoskiego anarchosyndykalistycznego związku USI-AIT w Modenie. Wcześniej odbyły się także konferencje, koncerty i inne wydarzenia związane z rocznicą powstania tej organizacji. USI powstała w 1912 w Modenie i z tego powodu demonstracja odbyła się właśnie tam.

Uczestnicy manifestacji zebrali się na placu Pierwszego Maja i przeszli ulicami do głównego rynku gdzie odbyły się przemówienia. Członkowie USI mówili o obecnej sytuacji w kraju, o masowych problemach pracowniczych, problemy z rosnącym faszyzmem oraz neoliberalnymi atakami na warunki pracy. Ponieważ w trakcie weekendu także odbyło się Plenum Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników (AIT), były także przemówienia aktywistów z całego świata, w tym specjalne przemówienia do polskich pracowników gastronomii, którzy pracują na rynku i w jego okolicach okolicy.

Ekwador: Militarystyczne ambicje i znów rosnące zadłużenie

Świat | Militaryzm | Tacy są politycy

Ekwador planuje kupić od Rosji sprzęt wojskowy na kwotę 79 mln dolarów. Jak poinformowało Ministerstwo Obrony, są to taktyczne środki transportowe najwyższej klasy. Dla realizacji tej transakcji Moskwa udzieli pożyczki w wysokości 79 milionów dolarów – podkreślił rosyjski ambasador w kraju Jan Burlaj. Według niego Ekwador również rozpatruje kwestię kupna śmigłowców i sprzętu dla wojsk lądowych.

Prezydent Ekwadoru Rafael Correa zasłynął z tego, że w swojej kampanii wyborczej stwierdził, że część długu zagranicznego Ekwadoru jest "bezprawna" ponieważ została zaciągnięta przez reżim wojskowy. W kolejnych dniach minister finansów ogłosił, że Ekwador byłby skłonny do spłacenia tylko 40% swego zadłużenia, wynoszącego w sumie 11 mld USD. Jednak idąc w śladem zbrojącej się po zęby Wenezueli, jest skłonny ponownie zwiększyć zadłużenie kraju w imię militarystycznych ambicji.

Moskwa: Wiec antyklerykalny za rozdziałem kościoła od państwa

Świat | Klerykalizm | Prawa kobiet/Feminizm | Protesty

W Moskwie odbył się antyklerykalny więc na pl. Ustinskim w którym uczestniczyło około 100 osób. W demonstracji uczestniczyli anarchiści, feministki, działacze LGBT i członkowie innych organizacji społecznych.

Akcja skierowana była przeciwko łączeniu cerkwi i państwa, klerykalizacji edukacji i wprowadzaniu ustawy o „ochronie uczuć religijnych” (m.in. w myśl ustawy karane może być pisanie słowa „bóg” z małej litery).

Na anarchofeministycznym bannerze napisano: "Ani cerkwi, ani kuchni, ani państwa - patriarchat na śmietnik historii".

Berlin: Nieudana demonstracja neonazistów przeciw imigrantom

Świat | Antyfaszyzm | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm

Nieudana minidemonstracja Kilkaset osób zablokowało w sobotę planowaną demonstracje niemieckich neofaszystów z NPD w jednej z dzielnic Berlina, Rudow. Neofaszyści demonstrowali przeciwko budowie prowizorycznego osiedla kontenerowego dla azylantów, które ma powstać w tej dzielnicy. W oczach NPD to „luksusowe apartamenty”, które zakłócą „wiejski charakter Rudow”. W listopadzie rasiści należący do tej organizacji zaatakowali projekcję filmową o prawach imigrantów odbywającą się w Rudow, oraz dokonali ataku na ośrodek dla azylantów w pobliskiej miejscowości Waßmannsdorf.

W związku z tym, wieść o zorganizowaniu przez berliński oddział NPD demonstracji spotkała się ze sprzeciwem środowiska antyfaszystowskiego. Demonstracja NPD zgromadziła co najwyżej 70 osób, więc bez problemu została otoczona przez trzy grupy kontrdemonstrantów blokujące odchodzące z miejsca zgromadzenia ulice. Pod ochroną policji, demonstracja neonazistów przeszła około 600 metrów, jednak musiała potem zawrócić w wyniku skutecznej blokady i została następnie rozwiązana.