Kolejne wypłaty dla pracowników Impulsu wywalczone przez ZSP

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

W tym tygodniu, Impuls wypłacił pracownikom zrzeszonym w Związku Syndykalistów Polski łącznie 3600 zł. Łącznie, od początku kampanii, pracownicy i byli pracownicy walczący z nami o wypłaty otrzymali ponad 35 tys. zł! Ale to i tak tylko czubek góry lodowej niewypłaconych przez firmę wynagrodzeń.

Nie zamierzamy jednak udawać, że to nas satysfakcjonuje. Domagamy się, aby Impuls zapłacił WSZYSTKIM pracownikom, którym zalega z wypłatami! Inni pracownicy agencji, nie będąc zorganizowani, musieli przyjąć tzw. „zaliczkę” od firmy, w sumie 200 zł za czasem pół roku pracy. A niektórzy nie otrzymali nic, bo firma nie miała już dość pieniędzy w kasie.

Firma odmawia negocjacji w sprawie pracownika, który rozwiązał zgodnie z Kodeksem Cywilnym umowę po tym, jak nie otrzymał wynagrodzenia od firmy. Miał do tego prawo, bo Impuls naruszył obowiązek zapłaty. Jednak agencja upiera się i twierdzi nawet (niezgodnie z prawdą), że pracownik został dyscyplinarnie zwolniony. Będziemy nadal domagać się wypłaty całego wynagrodzenia, aż do skutku.

Hiszpania: Zamieszki w Buros i protesty całym kraju

Świat | Protesty | Represje

W mieście Burgos na północy Hiszpanii doszło do starć z policją. Poszło o 8 milionów euro, które mają być wydane na budowę bulwarów w Burgos i Madrycie.

Protestujący uznali, że tak duże pieniądze powinny być przeznaczane na usługi publiczne i poprawę jakości życia, zwłaszcza w trakcie kryzysu i w dobie cięć w służbie zdrowia.

W Madrycie w dzielnicy Puerta del Sol pobita przez policję została młoda kobieta. W kraju zanotowano łącznie 46 protestów solidarnościowych z miastem Burgos.

Burgos to jedno z najbardziej zadłużonych miast w całej Hiszpanii. W Barcelonie zaatakowano komisariat policji.

Wrocław: Związek Syndykalistów Polski walczy o przywrócenie związkowców w sieci Dino

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Związek Syndykalistów Polski zorganizował pierwszą z serii pikiet w kampanii skierowanej prazeciwko łamiącej prawa związkowe sieci supermarketów Dino. Syndykaliści domagają się przywrócenia do pracy zwolnionych pracownic, zaprzestania zastraszania związkowców oraz poprawy warunków pracy w całej sieci. Pikieta miała miejsce we Wrocławiu.

Na jesieni tego roku, pracownice marketu Dino w Wielkopolsce założyły związek zawodowy, by walczyć o lepsze warunki pracy. Trzy pracownice ujawniły się jako przedstawicielki związku, teoretycznie chronione przez prawo. Niedługo później, sieć Dino nie przedłużyła umowy o pracę z jedną z nich, a inną zwolniła dyscyplinarnie pod pretekstem palenia papierosów, co w przypadku innych pracowników jest oczywiście tolerowane. W odpowiedzi na pozew jednej z pracownic, pracodawca zarzucił pracownicy "anarchizowanie relacji społecznych", "oczernianie pracodawcy", oraz spowodowanie "utraty zaufania pracodawcy do pracownika".

Miastko: Szpital przechodzi w ręce pracowników

Kraj | Prawa pracownika

Miastko to miejscowość w woj. pomorskim, w południowo-zachodniej części powiatu bytowskiego. Już niedługo będzie kojarzone z tamtejszym szpitalem. A to dlatego, że powstaje tam pierwsza szpitalna spółka pracownicza. Załoga szpitala, wszyscy jego pracownicy stwierdzili, że wezmą sprawy w swoje ręce, bo tylko oni wiedzą co trzeba zrobić. Są oni całkowicie pewni, że sami najlepiej potrafią "uzdrowić" placówkę. Własnymi rękami przeprowadzą trudną restrukturyzację placówki.

Szpital w Miastku, który zatrudnia ponad 200 osób, ma 139 łóżek, przyjmuje od 5 do 6 tys. pacjentów rocznie będzie pierwszą w Polsce - szpitalną spółką pracowniczą.

Poseł PIS chwali zbrodnie na cywilach

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm | Tacy są politycy

10 stycznia miało miejsce w sejmie głosowanie w sprawie zmian w ustawie o IPN i w kodeksie karnym.

Zmiany mają na celu ściganie urzędowe osób używających sformułowań o "polskich obozach koncentracyjnych" i... ściganiu każdego kto oskarża niekomunistyczne organizacje podziemne o udział w zbrodniach.

Wnioskowi sprzeciwił się jeden z posłów i optował za jego odrzuceniem. Argumentował, iż zbrodnie NSZ i innych podobnych organizacji zostały udowodnione przez IPN.

Według stenogramu (10 stycznia s. 209) notorycznie przerywali mu posłowie PIS. Gdy ze strony przemawiającego posła padły słowa:

Akcje solidarnościowe w sprawie zwolnień w firmie OHL

Kraj | Świat | Prawa pracownika | Protesty

Siostrzany związek ZSP, CNT-AIT z Madrytu prowadzi walkę z firmą OHL, która zwolniła pracowników sprzątających madryckie metro, w tym także Angela, członka CNT. W odpowiedzi na te działania, związek rozpoczął kampanię w sprawie obrony zwalnianych pracowników i pracownic. W akcję włączyły się także sekcje Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników (IWA-AIT) tych krajów, w których także jest obecna firma, m.in. w Polsce i na Słowacji.

Na Słowacji odbyła się pikieta pod biurem firmy w Bratysławie, gdzie domagano się przywrócenia zwolnionych z pracy. W Polsce odbyły się dwa protesty pod lokalami OHL. W Warszawie znajduje się jedynie niewielkie biuro tej firmy, które zostało odwiedzone przez członków i członkinie ZSP, a na drzwiach i budynku naklejono plakaty informujące o sytuacji w OHL.

We Wrocławiu, gdzie odbyła się pikieta solidarnościowa, jest większe biuro, ale znajduje się w miejscu w którym niemal nie ma przechodniów, więc jedynie zostawiono informację dla szefostwa firmy w formie naklejonych plakatów.

Wrocław: zapalenie zniczy w miejscu śmierci bezdomnego

 znicze Krzysztof był bezdomnym alkoholikiem, który mieszkał w pustostanie przy pl. Wróblewskiego. Co jakiś czas odwiedzali go streetworkerzy z Towarzystwa im. św. Brata Alberta, to oni zaniepokoili się tym, że budynek został zastawiony płytą. Nie podejrzewali że w środku mógł zostać bezdomny, ale po miesiącu postanowili sami włamać się. W jednym z pomieszczeń znaleźli zwłoki Krzysztofa. Budynkiem zarządza spółka miejska Wrocławskie Mieszkania i to ona zleciła zamknięcie.

Jest to tragedia nie tylko dlatego, że śmierć poniósł niewinny człowiek. Miasto Wrocław nie zapewnia bezdomnym należytej opieki, noclegownie są przepełnione, zimą brakuje w nich miejsc. Część z nich prowadzona jest przez stowarzyszenia i fundacje, które otrzymują nie wielką pomoc finansową i na codzień muszą radzić sobie z wieloma problemami same. Przypomnijmy chociażby głośną sprawę stowarzyszenia “Pierwszy Krok” – w którym schronienie mogły znaleźć bezdomne rodziny (wszystkie pozostałe noclegownie są segregowane płciowo), ale stowarzyszenie to dostało nakaz eksmisji z powodu nowej “inwestycji” i wciąż czeka na lokal zastępczy.

Kambodża: Policja otworzyła ogień do protestujących pracowników

Świat | Prawa pracownika | Protesty | Represje

Pięć osób zmarło po tym jak policja otworzyła ogień do protestujących w stolicy pracowników przemysłu odzieżowego w piątek w stolicy Kambodży.

Pracownicy z różnych fabryk, produkujących dla wielu krajów demonstrowali w Phnom Penh's w parku przemysłowym Canadia, mieszczą się tam dziesiątki fabryk które robią ubrania dla dobrze znanych zagranicznych marek takich jak H&M czy Puma. Pracownicy domagali się podwojenia płacy minimalnej która obecnie wynosi 80$ miesięcznie.

Według lokalnej organizacji zajmującej się prawami człowieka Cambodian League for the Promotion and Defense of Human Rights (LICADHO), służby bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji celując wprost w protestujących, użyły gazu łzawiącego oraz granatów, skutkiem czego 21 osób zostało rannych a pięć poniosło śmierć.

"Użycie ostrej amunicji wydawało się być zamierzone, nie podjęto też żadnych wysiłków aby zapobiec poważnym obrażeniom czy śmieci" czytamy w oświadczeniu grupy

Brazylia: Eksmisje w ramach przygotowań do Mundialu

Świat | Lokatorzy

Dziesiątki domów w dzielnicy Mangueira w Rio de Jeneiro zostało zdemolowanych przez uzbrojoną policję, a ich mieszkańcy eksmitowani.

Tereny zamieszkałe przez ludzi mają być przerobione na parking dla kibiców, którzy przyjadą na mistrzostwa świata w piłce nożnej.

Ludzie zostali powyrzucani z domów na ulice. Nie umożliwiono im nawet zabrania mienia osobistego. Eksmitowano ludzi w różnym wieku wliczając kobiety w ciąży.

Poniżej film przedstawiający zajście pod jednym z domów.

Voorne Putten - robią co chcą z polskimi pracownikami niczego się nie bojąc - czas się za nich zabrać

Świat | Prawa pracownika

Voorne Putten oszukuje ludzi, których werbuje przez dwie agencje w Polsce. Łamane są wszystkie punkty podpisywanych umów począwszy od braku ilości godzin pracy, sprawami lokalowymi, które odbiegają od zapisanych w umowie jako komfortowe, rozliczeniach na "solarisach" oraz wiele innych, które zamieściłem poniżej w oddzielnym piśmie skierowanych do instytucji państwowych w Holandii i Polsce, które powinny zamykać firmy, działające w taki sposób lub mając takie dowody jakie posiadam nakładać kary kilkuset tysięcy euro za takie podłe traktowanie ludzi.

Informacja do natychmiastowej interwencji

Informuję, że od dnia 08.09.2013 jestem zatrudniony w Firmie VOORNE PUTTEN Oud Camp 8 , 3155 DL Maasland i do chwili obecnej jestem zbulwersowany metodami działania jakimi się posługuje.

Mozambik: 22 tysiące pracujących w Niemczech bez wypłaty

Świat | Prawa pracownika | Tacy są politycy

Dziś, jak co każdą środe od wielu lat w stolicy Mozambiku, Maputo odbywa się demonstracja oszukanych pracowników. W przeprowadzonym przeze mnie wywiadzie z jednym z pracowników, Victor pracującym w Niemczech jako tłumacz wielu języków opowiedział o szczegółach.

W latach 80-tych i 90-tych rząd Mozambijski za porozumieniem rządu niemieckiego i kapitalistów z DDR i RFN, późniejszych Niemiec wysłał w tamtym okresie 22 tysiące nastoletnich uczniów i studentów mających od 18-20 lat na tak zwane zdobycie fachu, przeszkolenie w różnych zawodach by pracować później jako profesjonaliści w Mozambiku. Rządy/Rząd Niemiec stwierdził że nie może płacic uczniom za prace bezpośrednio i że wyśle płace rządowi Mozambijskiemu by ten po powrocie pracowników wypłacił im należne.

Do dnia dzisiejszego ogromne oszustwo owych rządów oraz kapitalistów zapełnia ulice oszukanych w stolicy. Pokazano mi oryginalne papiery rządu niemieckiego, ze ów rząd nie jest w stanie stwierdzić/potwierdzić czy pieniądze zostały przelane do Mozambiku czy tez nie.

Madryt: Protest przeciwko firmie OHL w Madrycie

Świat | Prawa pracownika | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

Nowy rok madrycki związek CNT rozpoczął od kontynuacji starych spraw.

2 stycznia działacze związkowi SOV-CNT Madryt odbyli kolejny wiec przeciwko OHL firmie, która zwalnia związkowców.

Na 18,15 anarchosyndykaliści przyszedł "życzyć" szczęśliwego nowego roku kierownikowi firmy, byłemu ministrowi, Franco Villar.

9 stycznia odbyły się międzynarodowy dzień protestu przeciwko OHL z żądaniem przywrócenia zwolnionego towarzysza związków zawodowych CNT

Chevron próbuje przerwać blokadę korzystając z dnia świątecznego!

Kraj | Protesty

Chevron po raz kolejny udowodnił jak wyglądają w praktyce deklowane przez nich “budowanie dobrych relacji ze społecznościami”. Licząc na naszą nieuwagę, mimo obowiązującego w Polsce Święta Trzech Króli (jest to ustawowy dzień wolny od pracy), współpracownicy Chevronu próbowali dziś, przed 8 rano złamać naszą blokadę.

Podjęta została próba ustawienia agregatu i oświetenia przemysłowego na działce wydzierżawionej przez Chevron. Nie udało im się: na miejscu bardzo szybko pojawili się rolnicy z Żurawlowa i okolic.

Apelujemy do wszystkich o dalsze wsparcie naszego protestu i do kontaktu z firmą, która wynajmuje sprzęt firmie Chevron: Eve Energy, tel. 515 132 090, biuro@eve-energy.pl

więcej na: www.occupychevron.tumblr.com

Izrael: Protest imigrantów

Świat | Dyskryminacja

Masowe protesty przeciwko dyskryminacyjnej polityce rządu izraelskiego odbyły się w Tel-Awiwie. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na demonstrację, następnie rozpoczął się trzydniowy strajk generalny.

Ponad trzydzieści tysięcy (według organizatorów - około 50 tysięcy) nielegalnych imigrantów z Afryki zaprotestowało w Tel Awiwie. Migranci zaprotestować przeciwko odmowie władz wobec nadania im statusu uchodźców, jak również przeciwko temu, że wielu imigrantów przetrzymuje się w zamkniętych ośrodkach.

Większość imigrantów w Izraelu to osoby pochodzące z terenów afrykańskich ogarniętych wojną tzn. Sudanu i Erytrei, sąsiadującej od północy z Etiopią.

Grecja: Anarchista pobity przez członków KKO

Świat | Represje

W więzieniu Koridallos w którym grupa uwięzionych anarchistów zakończyła niedawno strajk głodowy doszło do napadu na jednego z nich ze strony członków Konspiracyjnych Komórek Ognia.

Strajk postulował przeniesienie grupy do skrzydła więzienia z którego zostali zabrani. W niedzielę na zewnątrz budynku co najmniej pięciu członków KKO napadło jednego z nich i pobiło kijami. Anarchista jest hospitalizowany poza więzieniem.

Źródło: http://en.contrainfo.espiv.net/2014/01/05/koridallos-prisons-anarchist-p...