Chińczycy pracują w Polsce w ciężkich warunkach
dominika, Pią, 2008-08-15 11:44 Kraj | Świat | Dyskryminacja | Prawa pracownikaNie podlegają polskiemu kodeksowi pracy, nie mają urlopów, mogą pracować 10 godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu i nie piją - taką ofertę wysyła jedna z poznańskich firm do polskich przedsiębiorców, zachwalając Chińczyków jako tanią i mało wymagającą siłę roboczą. Firma chce 3150 zł za miesiąc pracy sprowadzonego do Polski chińskiego robotnika, który dostaje z tego mniej niż jedną trzecią.
Pracownicy ze Wschodu mieszkają stłoczeni w prowizorycznych barakach, jedzą raz dziennie i pracują po 14 godzin.
Turcja: Protest w związku ze śmiercią pracowników w stoczni w Tuzla
Akai47, Pią, 2008-08-15 08:02 Świat | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny14 sierpnia tureccy anarchiści w Istambule zorganizowali protest w związku ze śmiercią pracowników w stoczni Gisan w Tuzla. Protestujący skandowali "to nie są wypadki, ale morderstwa z rąk pracodawców" i "kapitalizm zabija zarówno w czasie wojny, jak i pokoju". Policja usiłowała powstrzymać protest, ale demonstranci poszli dalej i zaczęli protest znowu w innym miejscu.
11 sierpnia troje pracowników stoczni Gisan w Tuzla zginęło po tym, jak pracodawcy kazali im wziąć udział w niebezpiecznym teście zabezpieczenia łodzi ratunkowej. Pracodawcy powinni byli skorzystać z worków z piaskiem dla testów, a nie z ludzi. 12 pracowników zostało rannych.
Turecki Minister Pracy powiedział, że ta stocznia oraz inne gdzie były śmiertelne wypadki, powinny zostać zamknięte. Co najmniej 24 osoby zginęły w tym roku w wypadkach w stoczniach w Tuzla. Komisja parlamentarna niedawno badała sytuację pracowników w stoczniach i ustaliła, że stocznie ignorują zasady bezpieczeństwa. Wielu pracowników stoczni pracuje także na kontraktach dla firm zewnętrznych i nie przeszło odpowiedniego szkolenia.
99 pracowników zginęło w wypadkach w stoczni Gisan od 1992 roku.
Chiny: Dwóch aktywistów zatrzymanych pod Lionbridge
Akai47, Pią, 2008-08-15 07:36 Świat | Prawa pracownika | ProtestyDwoje międzynarodowych aktywistów, którzy usiłowali wywiesić transparent obok siedziby firmy Lionbridge w Pekinie zostało zatrzymanych i przesłuchanych 13 sierpnia przez chińską bezpiekę. Odebrano im dwa transparenty: jeden o firmie Lionbridge i sprawie Jakuba G. w Polsce, a drugi o współpracy firmy Microsoft z chińskim aparatem represji, który chcieli także powiesić pod siedzibą firmy Microsoft. Obydwoje zostali w końcu wypuszczeni bez postawionych zarzutów.
Kierowcy autobusów nieprzytomni ze zmęczenia
Akai47, Czw, 2008-08-14 21:26Jak podaje "Gazeta Stołeczna", Inspekcja Transportu Drogowego ujawniła efekty kontroli u trzech przewoźników, którzy na podstawie umowy z Zarządem Transportu Miejskiego wożą warszawiaków: w Miejskich Zakładach Autobusowych, firmie ITS Michalczewski i PKS Grodzisk Maz. Wyniki są przerażające. Kierowcy we wszystkich firmach jeżdżą bez wymaganego odpoczynku. Rekordzistą był Ukrainiec w grodziskim PKS - jeździł niemal non stop przez 44 godziny!
Inspektorzy wykryli też, że niektórzy kierowcy w należących do miasta Miejskich Zakładach Autobusowych oraz prywatnej firmie ITS Michalczewski pracują naraz w obu firmach. Np. od wczesnego rana do popołudnia u jednego przewoźnika, potem aż do nocy u drugiego.
ITD nałożyła kary finansowe: PKS Grodzisk Maz. i firma ITS Michalczewski mają zapłacić 30 tys. zł, MZA - 12 tys. Ale te kary są za mało.
Kierowcy PKS Grodzisk Maz. twierdzą, że fałszowane są karty drogowe, na których zapisuje się godziny jazdy. Rozpisywane są na dwie osoby, mimo że cały dzień jeździ jedna.
Kierowcy mają nie tylko fatalne warunki pracy, ale też zamieszkania. Sanepid skontrolował miejsce, gdzie nocują Ukraińcy z PKS Grodzisk Maz. - Tam nie mogą mieszkać ludzie. To sprawa dla prokuratury - stwierdza Dariusz Rudaś, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
AlterKino.org: Anna Politkowska
Tomasso, Czw, 2008-08-14 19:51 Anna Politkowska - 7 października 2006 o godzinie 17.10 dziennikarka i obrończyni praw człowieka Anna Politkowska została zastrzelona w windzie, w bloku, w którym mieszkała w Moskwie. Prokurator Generalny wszczął śledztwo w sprawie „morderstwa z premedytacją”.
Anna Politkowska relacjonowała sytuację praw człowieka w Republice Czeczenii od 1999 roku dla pisma Nowaja Gazeta. Jej odwaga i zaangażowanie w relacjonowanie konfliktu zostały uhonorowane wieloma nagrodami, m.in. Global Award for Human Rights Journalism (Światową nagrodę dla dziennikarzy piszących o prawach człowieka) przyznaną w 2001 r. przez brytyjską sekcję Amnesty International. Pisała także na temat sytuacji w innych częściach Rosji, jak np. o przemocy w wojsku, korupcji w strukturach państwowych i brutalności policji. Wiele z jej artykułów było publikowanych w zagranicznych mediach, a jej książki przetłumaczone zostały na kilka języków.
Anna Politkowska była zastraszana i prześladowana przez władze Rosji i Czeczenii za otwartą krytykę polityki i działalności rządu, m.in. za ich stosunek do konfliktu czeczeńskiego. Z powodu jej dziennikarskiej działalności wielokrotnie ją zatrzymywano i grożono poważnymi konsekwencjami. W czerwcu 2004 r. przetrzymywano ją przez kilka godzin w Centeroj w Czeczenii w domu Ramzana Kadyrowa, ówczesnego premiera, a obecnie Prezydenta Czeczenii, gdzie jak twierdziła, była znieważana i zastraszana.
Akcja przeciw wojskowej propagandzie
Czytelnik CIA, Czw, 2008-08-14 13:29 Kraj | Militaryzm | ProtestyW ostatnich dniach przestrzeń publiczną zalała fala wojskowej propagandy. Na głównym planie widzimy capitalist-realistyczną, zadowoloną twarz młodego konsumenta, który ma szansę przyłączyć się do elitarnego, dystyngowanego grona wojskowych dzielnie prężących pierś na drugim planie. Wszystko w panierce dumy, profesjonalizmu, kultywowania tradycji i połączenia powagi ze szczęściem.
Jakie jest prawdziwe oblicze wojska „w akcji” wiemy choćby z trwającego właśnie konfliktu w Gruzji czy prowadzonych przez Polskę okupacji Iraku i Afganistanu. Nie godzimy się, żeby za zabierane nam pod groźbą represji pieniądze funkcjonowała organizacja, której żołnierze bezkarnie mordują cywili, działając zarazem w interesie imperiów i korporacji.
Kraków: W obronie praw lokatorów - Grodzka 12
pitrus, Czw, 2008-08-14 13:26 KrajBlisko 60 osób protestowało wczoraj w obronie praw lokatorów. „Żadnych decyzji bez udziału lokatorów”, „Żądamy rewaloryzacji książeczek mieszkaniowych” czy „Oddajcie nam nasze mieszkania” to tylko nieliczne hasła z transparentów jakie przynieśli demonstranci. Na rynku rozbity został namiot z tabliczką: „Polityka mieszkaniowa władz Krakowa”. Cotygodniowe protesty organizowane przez Forum Lokatorów, zrzeszające stowarzyszenia lokatorskie, grupy nieformalne oraz zwykłych mieszkańców, poruszają konkretne sprawy. Tym razem zwrócona została uwaga na sprawę mieszkańców budynku przy ul. Grodzkiej 12. Więcej w blogu FA Kraków: http://fakrakow.wordpress.com/2008/08/14/w-obronie-praw-lokatorow-grodzk...
Umowa ws. tarczy antyrakietowej podpisana!
Akai47, Czw, 2008-08-14 06:31 Kraj | Militaryzm18 sierpnia: O godz. 11.30 w Kancelarii Premiera umowa o tarczy antyrakietowej została podpisana. W czasie podpisywania odbył się protest antytarczowy pod Kancelarią. O godz. 17.00 odbyła się demonstracja pod ambasadą USA
14 sierpnia g. 21.30 - negocjatorzy Andrzej Kremer i John Rood parafowali umowę ws. tarczy antyrakietowej
g. 19:00: Porozumienie ws. tarczy zostanie parafowane już dzisiaj - poinformowal Donald Tusk. Później dokument będzie musiał być podpisany. Zgodnie z porozumieniem w Polsce będą rozmieszczone rakiety "Patriot" a także stały garnizon amerykański. Garnizon ma stacjonować w Polsce do 2012 roku.
We wstępnej wersji porozumienia ma znaleźć się również deklaracja, iż wojska amerykańskie mają współpracować z polskimi w przypadku "zagrożenia Polski".
Kraków: Subvertising przeciwko wojsku
pitrus, Śro, 2008-08-13 20:48 Kraj | Militaryzm | ProtestyOd ponad tygodnia z telewizorów i z bilbordów armia zachęca do wstępowania w jej szeregi. Krakowscy anarchiści już się przekonali! Chcąc przyczynić się do zasilenia jej szeregów jak największą liczbą rekrutów przerobili reklamy tak, by pokazać prawdziwe, niesłusznie skrywane oblicze dumnych, honorowych i każdego dnia lepszych polskich sił zbrojnych.
http://fakrakow.wordpress.com/2008/08/13/subvertising-przeciwko-wojsku/
Biedni wykazują większą świadomość ekologiczną
Vino, Śro, 2008-08-13 19:18 Ekologia/Prawa zwierząt | UbóstwoAmerykański socjolog, Riley E. Dunlap obalił tezę, jakoby wraz ze wzrostem zamożności ludzie wykazywali coraz większą świadomość ekologiczną. Co więcej, jego badania wykazały, że o los naszej planety bardziej troszczą się ludzie z krajów biedniejszych.
W społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, jakoby największą ekologiczną świadomość wykazywali ludzie zamożni, pochodzący z sytych zachodnich społeczeństw. Ów przekonanie jest zazwyczaj umacniane przez socjologów, którzy podkreślają, że dbałość jednostki o środowisko należy rozpatrywać w kategorii „podporządkowania się postmaterialnym wartościom”. Jeżeli jednak nie zostają zaspokojone podstawowe potrzeby materialne – jak jest w przypadku osób ubogich – taka osoba nie hołduje postmaterialnym wartościom.
Takie przekonania i tezy obalił swoimi dwukrotnie przeprowadzonymi badaniami Riley E. Dunlap. Wyprowadził z nich własny wniosek: "Świadomość potrzeby ochrony środowiska nie zależą od bogactwa bądź też jakichś szczególnych wartości, którym hołdują poszczególni ludzie."
Za 20 dolarów miesięcznie można mieć pracownika w Bangladeszu
Akai47, Śro, 2008-08-13 16:10 ŚwiatJak podaje Gazeta Prawna, polskie firmy mogą szukać miejsc do produkcji swoich towarów w Bangladeszu, Bhutanie, Nepalu czy Wietnamie, gdzie obowiązują niskie zarobki. Miesięczne płace wynoszą tam od 20 do 50 dolarów.
- Takie kraje jak Bangladesz, Nepal, Bhutan i niemal cała Afryka Środkowa mają niższe koszty pracy niż w Chinach - uważa Andrzej Polaczkiewicz z Towarzystwa Ekonomistów Polskich.
O Bangladeszu, Bhutanie i Nepalu Polaczkiewicz mówi: - Zarobki w tych krajach wynoszą od 20 do 50 dol. miesięcznie i nie ma tam żadnych zabezpieczeń socjalnych.
Bangladesz: nowa fala dzikich strajków
Czytelnik CIA, Śro, 2008-08-13 14:35 ŚwiatW okolicach Dhaki wybuchła kolejna fala dzikich strajków pracowników fabryk odzieżowych. Tysiące pracowników brało udział w protestach. Doszło do zamieszek i ataków na fabryki. Powodem wybuchu protestów był zwolnienie 400 pracowników bez odszkodowania oraz pobiciem dwóch pracowników przez ochroniarzy Ansar. (Ansarzy to ochotnicza, paramilitarna straż wspierająca zawodowe służby bezpieczeństwa). Pracownicy, którzy przyszli do pracy na poranną zmianę byli tak wzburzeni wiadomością o kolejnej napaści strazników, że zaatakowali obóz Ansarów na terenie fabryki. Ci odpowiedzieli ogniem. W strzelaninie ranne zostały 4 osoby.
10 sierpnia w Dhace, ok. 300 pracowników fabryki Polonia Garments Ltd, która nie wypłaciła pracownikom pensji, protestowało przed bramą fabryki. Po odkryciu, że bramy fabryki były zamknięte, wściekli robotnicy wdarli się do środka i rozpoczęli plądrowanie terenu. Dołączyło do nich około 1000 pracowników z sąsiednich fabryk, uzbrojonych w kije i kamienie zaatakowało fabryki na linii szosy Dhaka-Tangail. Ruch na drodze był zablokowany przez 2 godziny.
Złamane prawo: sprawa zwolnionego związkowca
pantera, Śro, 2008-08-13 09:07 Kraj | Prawa pracownikaDzisiaj przed Sądem Rejonowym w Warszawie odbędzie się druga rozprawa z powództwa bezprawnie zwolnionego związkowca Jakuba G. przeciwko Lionbridge.
Międzynarodowa korporacja Lionbridge zwolniła w trybie dyscyplinarnym informatyka z pracy za to, że założył związek zawodowy. Pracodawca utrzymuje oczywiście, iż powód zwolnienia był zupełnie inny. Dziwnym jednak trafem stało się to wkrótce po poinformowaniu kierownictwa o tym, iż w firmie rozpoczęła działalność komisja zakładowa Krajowej Federacji Pracowników.
Niemcy: obóz hitlerjugend
reAlize, Wto, 2008-08-12 15:54 Rasizm/NacjonalizmW trakcie kontroli obozu młodzieżowego okazało się, że uczestnicy w tym nawet 8-letnie dzieci chodziły ubrane w nazistowskie mundury, na terenie obozu znaleziono także nazistowskie śpiewniki oraz mapy z przedwojennymi granicami Niemiec.
Obóz został zorganizowany przez "młodzież niemiecka wierna ojczyźnie" (sic!)
Gazeta "Frankfurter Rundschau" napisała na swoich łamach, że takie obozy są organizowane niemal co weekend.
Partie lewicowe opowiedziały się za delegalizacją neonazistowskiej organizacji.
USA: Eko-sabotażysta Michael Sykes skazany
Vino, Wto, 2008-08-12 14:08 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Represje | Ruch anarchistycznySąd w Monroe County skazał 17-letniego eko-sabotarzystę, Michaela Sykesa na karę 4 do 10 lat więzienia za podpalenia i umyślne niszczenie własności. Oskarżony będzie musiał również zapłacić odszkodowanie swoim ofiarom, które sąd wstępnie wycenił na 200 tysięcy do 400 tysięcy dolarów.
Michael został ujęty w marcu b.r. przez tajniaków, gdy rzekomo podkładał ogień pod gazociąg prowadzący do terenów, na których powstawało nowe osiedle z typu „na łonie natury”. Przyznał się do podpalenia dwóch domów budowanych na dzikich terenach – jeden na budowanym osiedlu „Crystal Waters Villas”, drugi – również w budowie - w Brentridge Lane. Zapytany przez sędziego o cel podpalenia domów Michael odpowiedział, że „nie mógł patrzeć, jak pod budowę niszczony jest las”.