W wyniku protestów, firma Nokia została zmuszona do zapłaty łącznej sumy 314 milionów dolarów rekompensaty za zamknięcie fabryki telefonów komórkowych w Bochum, w Niemczech. Ta suma ma pokryć odszkodowania dla 2,3 tys. pracowników zwalnianych z fabryki.

Pod koniec lat 90'tych, władze landu Nadrenii-Westfalii zapłaciły kilkadziesiąt milionów dolarów Nokii za stworzenie stałych miejsc pracy w landzie. W opinii władz landu Nokia nie wypełniła swojej strony umowy. Po wykorzystaniu dotacji z państwowej kasy, firma przenosi fabrykę do Rumunii, gdzie koszty produkcji są o wiele niższe.

O protestach przeciw Nokii pisaliśmy już tutaj.

W Niemczech opublikowany został nowy, liczący 700 stron raport o wykorzystywaniu pracy niewolniczej przez Kościół Katolicki w czasach nazistowskich. Według raportu zaprezentowanego przez kardynała Karla Lehmanna, w latach 1939-1945, ponad 6 tys. ludzi było zmuszonych do niewolniczej pracy dla III Rzeszy w zakładach znajdujących się pod kontrolą kościoła.

Zarząd główny Związku Nauczycielstwa Polskiego zdecydował, że 27 maja odbędzie się strajk ostrzegawczy nauczycieli. ZNP wszedł w spór zbiorowy z rządem.

Zdaniem ZNP, tegoroczne podwyżki dla nauczycieli (zwiększenie płac zasadniczych od 185 zł brutto do 200 zł brutto) są zbyt niskie. Związek domaga się zwiększenia płac nauczycieli i pracowników oświaty o 50 proc. do 2010 r. ZNP chce również utrzymania możliwości przechodzenia przez nauczycieli na emerytury na dotychczasowych zasadach.

Decyzja zarządu nie zmusza jednak nauczycieli do strajku. Odbędzie się on w tych szkołach i przedszkolach, gdzie gremium nauczycielstwie większością głosów opowie się za taką właśnie formą protestu.

Urząd miejski nie zgodził się na zapowiedzianą na sobotę demonstrację ONR. Ale organizacje antyfaszystowskie i tak zapowiadają kontrmanifestacje.

Policja zapowiada, że będzie pilnować, by nie doszło do nielegalnej manifestacji.

Konfederacja Pracodawców Polskich w trakcie prac nad projektem ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji w Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych nie zgodziła się na – jak to określiła „uprzywilejowaną” i „monopolistyczną” pozycję związków zawodowych w kształtowaniu składu osobowego rad pracowników. KPP złożyło w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.

Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich nadając prawo powoływania rad pracowników wyłącznie reprezentatywnym organizacjom związkowym (tam, gdzie one funkcjonują), ustawodawca nadmiernie ingeruje w wolność koalicji związkowej.

Uprawnienia rad pracowników są znikome w porównaniu z uprawnieniami związków zawodowych. Pisaliśmy o tym już w artykule Związki Zawodowe a Rady Pracownicze. W wielu zakładach, rady pracownicze są organizowane przez samych pracodawców i pełnią rolę czysto fasadową. Związki zawodowe są w takiej sytuacji zagrożeniem i stąd nieustępliwe próby pracodawców, aby odebrać związkom zawodowym prawo do wyłącznego reprezentowania pracowników w zakładach pracy, gdzie zostały założone. Dla pracodawców najbardziej korzystne są takie organizacje w miejscu pracy, które posiadają najmniej uprawnień i których członkowie korzystają z najmniejszej ochrony prawnej.

Pracodawcy z KPP powołują się na zmiany ustawodawcze w Czechach, wymuszone przez roszczenia organizacji pracodawców.

Wczoraj, po raz kolejny w Sieradzu odbyła się wokanda Tomka Wilkoszewskiego, na której rozpatrywane było podanie o wcześniejsze zwolnienie z więzienia.

Po raz kolejny Tomek spotkał się z odmową. Planowane jest odwołanie od tej decyzji. Pełny wymiar wyroku mija w 2011 r.

Urzędnicy zyskają nawet 12 dni dodatkowego urlopu! Jeszcze w tym miesiącu rząd ma przyjąć projekt nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Jedną z uwag, które premier zamierza uwzględnić jest prawo do dodatkowego dnia urlopu. Będzie on przysługiwał co roku urzędnikom służby cywilnej po pięciu latach pracy w administracji. Maksymalny jego wymiar nie będzie mógł przekroczyć 12 dni.

Przedstawiciele Światowego Programu Żywieniowego (World Food Programme – WFP) zaapelowali do międzynarodowej społeczności o pieniądze na wsparcie działalności organizacji na Haiti, gdzie przez ostatnie dwa dni co najmniej cztery osoby zginęły w zamieszkach wywołanych szybko rosnącymi cenami żywności.

Tysiące demonstrujących przeszło wczoraj ulicami stolicy Haiti, Port au Prince. Ich niezadowolenie widać było z daleka; protestujący palili opony, z których czarny dym unosił się wysoko nad miastem. Uczestnicy zamieszek wdarli się także do kilku sklepów, które splądrowali. Podpalali również samochody.

Rodzina 33-letniego Rumuna, który zagłodził się na śmierć w krakowskim areszcie, przygotowuje pozew przeciwko państwu polskiemu - poinformowały rumuńskie media. Tymczasem krakowski areszt i ambasada Rumunii twierdzą, że mężczyzna umarł z głodu na własne życzenie - pisze "Dziennik".

Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego ma zdecydować we wtorek o ewentualnym proteście w szkołach. Z ankiet sondażowych przeprowadzonych przez ZNP wśród nauczycieli wynika, że za jednodniowym strajkiem opowiada się ok. 80 proc. z nich.

Związkowcy chcą przedstawienia przez rząd planu znacznego wzrostu płac w oświacie w następnych latach. ZNP chce również utrzymania możliwości przechodzenia przez nauczycieli na emerytury na dotychczasowych zasadach

Damien Moran, 18 miesięcy temu uniewinniony przez 12 Irlandczyków zasiadających jako ławnicy na jego procesie po tym jak w lutym 2003 (www.warontrial.com) spowodował zniszczenia o wartości 2mln USD samolotu amerykańskiej armii w sprzeciwie wojnie w Iraku został deportowany z USA przez straż graniczna na lotnisku Chicago O'Hare w sobotę.

Moran został zaproszony do wystąpienia na konferencji przeciwko planowi rządowemu Amerykańskiej obrony rakietowej. (www.space4peace.org)

27-letni były katolicki seminarzysta, który mieszka i pracuje ucząc angielskiego w Polsce przez ostatnie 2,5 roku, był jednym z organizatorów niedawnej demonstracji przeciwko umieszczeniu elementów tarczy antyrakietowej w Słupsku (www.tarcza.org).

Rzeczpospolita podaje, że Ministerstwo Gospodarki planuje zbudować w Polsce elektrownię jądrową. Siłownia ma powstać za dwanaście do piętnastu lat, jedną z lokalizacji jest Żarnowiec. Do końca czerwca 2008 resort ma przygotować projekt wzniesienia elektrowni jądrowej, który ma znaleźć się w dokumencie „Polityka energetyczna Polski do 2030 roku”.

Zdaniem cytowanego przez „Rz” Zbigniewa Kamieńskiego, dyrektora Departamentu Energetyki Ministerstwa Gospodarki, za kilkanaście lat Polska będzie potrzebowała w swym bilansie energetycznym energię pozyskiwaną z siłowni jądrowych. Obecnie pochodzi ona niemal w całości (90 proc.) z elektrowni tradycyjnych, które spalają węgiel. (pap)

W sobotę 12 kwietnia w Zagrzebiu na Chorwacji odbędą się duże demonstracje pracownicze przeciw rosnącym cenom chleba, mleka, mąki i innych podstawowych artykułów żywnościowych. Podobnie jak w innych krajach, ceny rosną systematycznie od lat, podczas gdy realne pensje pozostają na tym samym poziomie, a czasem nawet zmniejszają się.

Chorwacka sieć anarchosyndykalistów (Mreža anarho-sindikalista/kinja – MASA) zamierza utworzyć czarno-czerwony blok pod hasłami solidarności pracowników, walki z kapitalizmem i neoliberalnym systemem, oraz hasłem „CENY PODNOSZĄ SIĘ, A MY WRAZ Z NIMI!

Spotkanie bloku anarcho-syndykalistycznego będzie miało miejsce o 10:30 na Zapadni Kolodvor (dworzec zachodni).

W marcowej, 99-ej już „Ulicy Wszystkich Świętych”, dwa teksty o Afryce – jeden dotyczy Czadu, drugi załagodzenia konfliktu w Kenii przez Kofi Annana. Autorem obu jest Radek Malinowski z Mombasy. O feminizacji niemieckiego neonazizmu pisze Remigiusz Kasprzycki, Agnieszka M. Wasieczko kończy opowieść o „Golemie” Poelziga i Wegenera, artykuł Kajetana Wojtysiaka, nauczyciela wielu lubelskich dziennikarzy, przywołuje konne „platzformy” z pocz. XX w., Andrzej Gwiazda przypomina o swych życiowych wyborach, a Michał Błaut wzywa do ratowania trójmiejskiego Parku Nadmorskiego. Bogumił Kowalski, podobnie jak Radek, w dwu odsłonach – najpierw wspomina Dariusza Wlaźlika, potem duma, czym jest słynne „Tanie Państwo”. Michał Gawroński z noworudzkiego Stowarzyszenia Obrony Proletariatu pyta, dlaczego po likwidacji Zagłębia Wałbrzyskiego nikt nie oddał górnikom pieniędzy, przymusowo ściąganych co miesiąc np. na „sprywatyzowane” potem ośrodki wypoczynkowe i przedszkola, a dr Ewald S. Pollok polemizuje z prof. W. Kuleszą z IPN-u. Do tego – stałe rubryki Mariana Karasia, Michała Graczyka i Andrzeja Kota oraz „Netówka” i sprawa Tybetu, widziana poprzez pryzmat… al Jazeery i Czechów.

Ulica w pdf

Jednocześnie na stronie "Ulicy..." pojawił się PDF trzeciej polskiej książeczki Andrzeja Kota.

Syndykalistyczny związek SAC od kilku miesięcy prowadzi kampanię o godziwe wynagrodzenia dla nielegalnych imigrantów pracujących w Szwecji. Dzięki kampanii, wypłacono pracownikom tysiące Euro zaległych pensji.

Narzędziem wykorzystywanym przeciwko nieuczciwym agencjom pracy tymczasowej są blokady biur agencji. Agencje i ich klienci wolą nie zwracać na siebie uwagi, tak więc często sama groźba blokady wystarcza, żeby wypłacone zostały pensje. Głównie chodzi o pracę tymczasową w restauracjach (np. w McDonalds, przy sprzątaniu, w hotelarstwie i w budownictwie.