Wrocławski "S" protestuje przeciw planom przekształcania szpitali w spółki i nazywa plany departamentu zdrowia urzędu marszałkowskiego 'skokiem na kasę'.

Samorządowi dolnośląskiemu podlega pięć wrocławskich szpitali. Wszystkie mają być przekształcone w spółki prawa handlowego, w których samorząd będzie miał sto procent udziałów. W zamian dostaną z tzw. rządowego planu B pieniądze na spłatę długów wobec ZUS.

Jednak często podczas przekształcenia stracą pracownicy. Szpital psychiatryczny przy wyb. Korzeniowskiego pierwszy ma być przekształcony. Szpital od stycznia na bieżąco płaci składki za pracowników, ale przez poprzednie osiem miesięcy w ogóle ich nie odprowadzał. Stracili na tym pracownicy, którzy w tym czasie odeszli na emeryturę. ZUS wypłaca im co miesiąc kilkadziesiąt lub nawet kilkaset złotych mniej.

Wczoraj w Pradze w Czechach odbyła się akcja skłotowania pustostanów, w której wzięło udział ok. 300 osób.

Kiedy jedna z grup zaskłotowała budynek, została zaatakowana przez policję. Atak był brutalny. Wiele osób zostało pobitych, a ok. 100 osób zostało zatrzymanych. Wielu z nich już zostało wypuszczonych.

Dziś rano policja także weszła do budynku, który udało się zaskłotować. Wszyscy w budynku - w sumie 22 osób - zostali zatrzymani. Postawiono im zarzuty o "nielegalne użytkowanie mieszkania", za co grozi do dwóch lat więzienia.

Oskarżeni staną jutro lub pojutrze przed sądem.

Wideo

Tydzień temu, w Atenach został zaatakowany imigrant. 15 osobowa grupa nostalgików junty wojskowej biła go metalowymi prętami, zadając mu poważne rany na głowie i na całym ciele. Kilka dni temu został porwany przez policjantów ze szpitala, gdzie przebywał. Naruszono przy tym zalecenia lekarzy i podstawowe prawa do opieki medycznej. Aresztowany został również świadek pobicia.

Obaj są obecnie przetrzymywani na niesławnym komisariacie Agios Panteleimonas. Kilka lat temu, ujawniono, że w piwnicach komisariatu Agios Pantleimonas regularnie torturowano afgańskich chłopców.

Według prawników zajmujących się tym najnowszym aktem przemocy, komisariat jest otwarty dla neo-nazistowskich grup milicyjnych, które mają swobodny dostęp do dokumentów i uwięzionych. Warunki higieniczne panujące w areszcie prawnicy określili jako „średniowieczne”.

Obecnie pod opieką Urzędu do spraw Cudzoziemców znajduje się ponad 6 tysięcy osób. Są to ludzie ubiegający się o status uchodźcy w Polsce. Jak się okazuje, na dzień dzisiejszy, półtora tysiąca z nich to obywatele Gruzji, głównie Kurdowie.

Jutro w Białej Podlaskiej zostanie otwarty nowy ośrodek dla 200 cudzoziemców.

Jak wynika z najnowszych badań opublikowanych przez brytyjskie Trade Union Congress, na każdego funta wydawanego przez podatników na emerytury dla pracowników sektora publicznego (pielęgniarki, nauczycieli i urzędników) przypada 2,5 funta na emerytury dla najbogatszych, którzy stanowią 1% społeczeństwa.

Koszt upustów podatkowych dla budżetu państwa na okres 2007-2008 wyniósł prawie 38 miliardów funtów – prawie dziesięć razy tyle niż koszt emerytur dla pracowników sektora publicznego (4 miliardy funtów). Dodatkowo, 60% upustów podatkowych przypada osobom z najwyższymi emeryturami. Suma 10 miliardów funtów jest przeznaczana z budżetu dla tych, którzy otrzymują ponad 150 tys. funtów rocznie.

Aktywiści kampanii "Przyzwoite emerytury dla wszystkich" pytają, dlaczego wciąż nagłaśnia się koszta emerytur sektora publicznego, jeśli kosztują one społeczeństwo 10 razy mniej niż ulgi dla najbogatszych, oraz dlaczego nie zwraca się uwagi na rosnący problem braku jakichkolwiek emerytur aż dwóch trzecich pracowników prywatnego sektora.

Raport TUC dostępny jest tutaj: http://www.tuc.org.uk/extras/decentpensionsforall.pdf
( libcom.org )

11 listopada 2007 r. w Madrycie zamordowany został 16-letni antyfaszysta Carlos Javier Palomino. O jego morderstwie oraz o wielkiej demonstracji antyfaszystowskiej na rocznicy jego śmierci, już napisaliśmy tu .

W poniedziałek ma ruszyć sprawa w sądzie związana z morderstwem. Wczoraj w Madrycie odbyła się wielotysięczna manifestacja upamiętająca Carlosa.

Fotki

31 sierpnia, podczas nocnej zmiany w zakładzie Unilever w miejscowości Khanewal w Pakistanie, członkowie Komitetu Akcji (Action Committee), zostali zaatakowani przez rodzinę Raiz Ahmad, jednego z głównych pośredników pracy dla Unilever Khanewal. Komitet Akcji to grupa związkowców, która walczy o prawa stałego zatrudnienia w Unilever w Pakistanie.

W Pakistanie firma Unilever produkuje herbaty Lipton i Brooke Bond. Choć zawsze jest duży popyt na herbatę tych marek, Unilever nie chce normalnie zatrudniać pracowników i zatrudnia ludzi do pracy tymczasowej przez pośredników. Od jakiegoś czasu, trwa kampania w firmie na rzecz normalizacji warunków pracy z pracodawcą.

Pracownicy tymczasowi mogą łatwo zostać zwolnieni, nie mają płatnego urlopu czy zwolnień chorobowych.

Kierownictwo zakładu Lipton w Pakistanie umówiło się z pośrednikami, by ci zatrudnili jak najwięcej kolegów i członków rodziny, którzy mogliby walczyć z pracą organizacyjną związkowców. Najpierw, pośrednicy ograniczyli czas pracę ludzi, którzy chcieli wstąpić do związku, lub przenieśli ich do gorszej pracy, czy nawet ich zwolnili. Dnia 31 sierpnia doszło do ataku na związkowców w miejscu pracy.

W tym tygodniu, pracownicy metra w Buenos Aires protestowali domagając się uznania swojego związku zawodowego i prawa do strajku przez rząd. Protest polegał na wyłączeniu bramek do metra przez dwie godziny, tak że pasażerowie mogli jeździć bez biletów.

Według argentyńskiego prawa, tylko jeden związek w każdym zawodzie może mieć status prawny, który umożliwia prowadzenie sporów zbiorowych i wzywanie do legalnego strajku.

W zeszłym roku, pracownicy głosowali za stworzeniem nowego związku zawodowego, w wyniku różnic zdań ze związkiem UTA, który dominuje w sektorze transportu. Związkowcy z UTA potępili chęć utworzenia nowego związku nazywając tą inicjatywę „nielegalną”. Jednak ostatnie orzeczenia Sądu Najwyższego otworzyły drogę do ułatwień w zakładaniu związków zawodowych.

Ponieważ postulaty związku nie zostały spełnione, kilka dni później, niezależni związkowcy zablokowali na dwie godziny sześć linii metra w Buenos Aires, z których korzysta na co dzień około 160 tys. pasażerów. (www.libcom.org)

Pod takim hasłem odbyła się wczoraj pokojowa demonstracja organizacji pozarządowych działających na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej. Organizacje domagają się od Ministerstwa Środowiska natychmiastowego wstrzymania eksploatacji Puszczy, która jest ostatnim na niżu europejskim lasem o cechach pierwotnych, jaki przetrwał do naszych czasów.

Podczas międzynarodowej konferencji zorganizowanej z okazji uroczystych obchodów 600-lecia ochrony Puszczy, przedstawiciele organizacji pozarządowych przekazali ministrowi środowiska petycję, w której domagają się podjęcia natychmiastowych działań zapobiegawczych, które pozwolą uniknąć nieodwracalnych strat w cennej przyrodzie Puszczy. Przekazaniu petycji towarzyszyło ponad 100 aktywistów różnych organizacji, które wystąpiły wspólnie jako koalicja dla Puszczy.

Grupa profesorów z Uniwersytetu w Belgradzie, wraz ze znanymi osobistościami ze świata kultury, wystosowała list otwarty do rządu, wyrażając swoje zaniepokojenie oskarżeniem 6 aresztowanych w Belgradzie anarchistów o "międzynarodowy terroryzm".

Profesorowie skrytykowali podwójne standardy stosowane w tej sprawie, co jest ich zdaniem umotywowane bieżącą polityką. Jasno jednak zaznaczyli, że nie popierają aktu wandalizmu przeciwko Greckiej Ambasadzie.

Sygnatariusze odnieśli się do protestów z 21 lutego 2008 r., kiedy to po ogłoszeniu niepodległości przez Kosowo ambasada USA została zaatakowana przez demonstrantów, w wyniku czego budynek został dość poważnie zniszczony przez ogień, a jedna osoba zmarła. Nikt nie został oskarżony o popełnienie poważnego przestępstwa w tamtej sprawie.

W dzisiejszej audycji gościem Altergodziny była Lilianna Pietrowska przewodnicząca regionu dolnośląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych oraz Julia Kubisa - socjolożka i działaczka Think Tanku Feministycznego Fundacji „Ekologia i Sztuka” im. Tomka Byry. Rozmawiano o właśnie zakończonym warsztacie pt. „Gender i opieka w reformie systemu ochrony zdrowia - perspektywa pielęgniarek i położnych”.

ALTERGODZINA o sytuacji pielęgniarek i położnych (mp3)

Ponadto, jak zawsze w Altergodzinie, przedstawiamy Alter-Serwis, czyli przegląd wydarzeń krajowych i międzynarodowych ostatniego tygodnia, widzianych z perspektywy ruchów społecznych krytycznych wobec polityki "głównego nurtu".

ALTERGODZINA to audycja tworzona przez alterglobalistki i alterglobalistów związanych z Wrocławską Grupą "Społeczeństwo Aktywne" i pismem społecznie zaangażowanym "Recykling Idei".

Słuchajcie nas w każdą środę o godz. 22:00 w działającym przy Politechnice Wrocławskiej Akademickim Radiu LUZ, we Wrocławiu na 91,6 FM oraz na całym świecie w Internecie (www.radioluz.pwr.wroc.pl).

11 września odbyły się pikiety solidarnościowe dla zatrzymanych anarchistów z Serbii w Londynie, Melbourne, Wiedniu oraz w Warszawie. Wcześniej odbyły się pikiety w Ljubljanie, Warszawie, Lizbonie, Pradze i Wiedniu. Zaplanowane są kolejne akcje w przyszłym tygodniu.

Na stronie solidarnościowej znajdują się ulotki z różnych pikiet i nowe artykuły w 18 językach świata.

Dotychczas w Krakowie jest podwójny standard: gmina od dawna umarza długi firmom, które mają problemy finansowe i nie mogą płacić czynszu. Na podobne ulgi jednak nie mogą liczyć lokatorzy mieszkań komunalnych, którzy wpadli w spiralę zadłużenia. Nowy projekt abolicji mieszkaniowej przewiduje m.in., że lokatorzy, którym przysługuje lokal socjalny będą mogli liczyć na umorzenie większości długu. Zostanie im jedynie naliczony wstecz czynsz socjalny czyli 1,54 zł za metr kwadratowy. Jeśli więc ktoś zalegał z opłatami np. 5 lat zapłaci za ten okres tylko stawkę socjalną.

Autor projektu, radny Wojciech Kozdronkiewicz, proponuje też podniesienie kryterium dochodowego, uprawniającego do lokalu socjalnego.

Najemcy, którzy mają wyższe dochody i nie przysługuje im lokal socjalny, będą musieli uregulować np. w ratach stary dług, ale od momentu wprowadzenia abolicji będą płacić tylko 100 a nie - jak obecnie - stawkę za "bezumowny najem" 200 proc. czynszu.

Projekt także przewiduje, że osobami, które zamieszkiwały z najemcą w momencie jego śmierci, będą mogły też liczyć na zawarcie umowy najmu w mieszkaniu.

NSZZ "Solidarność" zbiera podpisy pod zmianą algorytmu według którego w kraju rozdzielane są pieniądze na służbę zdrowia. Tracą na nim biedniejsze województwa, ponieważ przy podziale brany jest pod uwagę dochód mieszkańców. Miesiąc temu związek rozpoczął zbieranie podpisów pod projektem ustawy obywatelskiej. Do końca listopada ma ona trafić do Sejmu.

12 września w Katowicach odbyła się impreza zwana "II Śląskim eNDorado". Wśród "atrakcji" m.in. projekcja filmów o tematyce narodowej, oraz koncert grupy nacjonalistycznej Irydion, w ramach projektu "Twardzi jak stal" - muzycznego "trybutu" dla Narodowych Sił Zbrojnych, zbrojnego ramienia polskich nacjonalistów i endeków z czasów II wojny światowej.
Organizatorami tej akcji były środowiska neo-endeckie (w tym kombatanckie) i lokalne stowarzyszenia. Wśród patronów medialnych imprezy, m.in. "myśl.pl", czasopismo o charakterze nacjonalistyczno-prawicowym oraz Phalanx.pl, portal promujący nazi-rockowe zespoły muzyczne (m.in. NaRa, Ultima Thule, Twierdza, Sarmatia, Daniel Landa).