Blog
Izrael: rasistowska reklama telefonii komórkowej
Vegan, Śro, 2011-12-21 12:21 Świat | Blog | Rasizm/NacjonalizmPoniższa reklama izraelskiej sieci telefonii komórkowej Cellcom, ukazuje izraelskich żołnierzy grających w piłkę nożną, kopiącymi piłkę ponad 12-metrowym rasistowkim murem segregacyjnym, oddzielającym Izrael od Palestyny. Palestyńscy prawnicy domagali się zdjęcia z emisji tej reklamy, lecz korporacja telefoniczna Cellcom odmówiła. Krytycy twierdzą, że to afirmacja alienacji i segregacji.
http://www.youtube.com/watch?v=AH02uc1vB4k&fb_source=message
17 lipca 2009 roku, podczas cotygodniowego protestu przeciw okupacji w wiosce Bil'in Palestyńczycy i Palestynki wraz z międzynarodowymi aktywistkami i aktywistami postanowili ukazać rzeczywistą relację między żołnierzami okupantami, a odizolowanym od reszty świata murem i zasiekami, społeczeństwem palestyńskim.
Egipt: Policja morduje, premier bredzi o "kontrrewolucjonistach"
Yak, Sob, 2011-12-17 18:23 Świat | Blog | Protesty | RepresjeNa filmie poniżej, widać żołnierzy bijących protestujących pałkami nieopodal pl. Tahrir w Kairze. Dwóch z nich nie przeżyło. Egipski premier stwierdził w telewizji, iż "protestujący są kontrrewolucjonistami". Brzmi znajomo?
Nowe informacje w sprawie Andrzeja Mazurka, zatrzymanego podczas greckiej rewolty w 2008 roku
Jaromir, Czw, 2011-12-15 21:29 Świat | Blog | RepresjeMinęły trzy lata od aresztowania Andrzeja Mazurka, który wciąż pozostaje zakładnikiem w rękach państwa greckiego. Andrzeja zatrzymano w dniu 9 grudnia 2008 roku na placu Canningos (Ateny), w trakcie starć będących odpowiedzią na zabójstwo Alexandrosa Grigoropoulosa przez policyjnych morderców Korkoneasa i jego wspólnika Saraliotisa.
Andrzeja skazano na 7 lat pozbawienia wolności, z czego w areszcie spędzi 4,5 roku pod różnymi zarzutami [dotyczą one zarówno wykroczeń jak i przestępstw]. Najpoważniejsze z nich to posiadanie materiałów wybuchowych (chodzi o koktajle Mołotowa) oraz „usiłowanie pozbawienia życia funkcjonariuszy policji”. Pomimo zarzutów, podczas zatrzymania nie znaleziono przy nim żadnych obciążających przedmiotów.
Ważną rolę w sprawie Andrzeja odegrała jego nieznajomość znaczenia greckiego sloganu „batsi, gourounia, dolofoni”, co po polsku oznacza „gliny, świnie, mordercy”. Został skazany bez pełnej świadomości zarzutów, nie będąc tym samym w stanie sformułować poprawnej obrony. Tłumacze z polskiej ambasady, którzy pojawiali się w komendzie głównej policji tylko podczas przesłuchiwania i bicia Andrzeja, wykazywali pełną zgodność z władzami greckimi. Znając polityczną tożsamość Andrzeja, tłumaczyli w sposób niekompletny bądź zmieniali znaczenie wypowiedzianych po grecku słów. Tą samą praktyką posłużyli się również podczas jego procesu.
Andrzej jest w tym momencie jedynym więźniem państwa greckiego zatrzymanym w trakcie rewolty z grudnia 2008 roku, podczas gdy Vasilis Saraliotis, morderca Alexisa, został niedawno zwolniony z więzienia przy pełnym błogosławieństwie greckiego wymiaru sprawiedliwości.
To kolejny dowód, że każdy kto nie spuszcza głowy i podejmuje walkę przeciwko brutalności państwa staje się obiektem izolacji i tortur, z dowodami winy lub bez nich. Obecnie, Andrzej Mazurek przetrzymywany jest w drugim skrzydle więzienia Larissa (środkowa Grecja). 11 czerwca 2012 roku jego sprawa trafi do sądu apelacyjnego. Wtedy stanie twarzą w twarz z dziesięcioma gliniarzami, występującymi w charakterze świadków oskarżenia. Odkąd polskie władze wzięły go na celownik, Andrzej mierzy się także z możliwością ekstradycji po odbyciu kary.
Źródło: grecjawogniu.info
Indonezja: Zgolili irokezy i kazali recytować koran
puncol, Czw, 2011-12-15 17:57 Świat | Blog | Dyskryminacja | Represje"REHABILITACJA MORALNA" PUNKÓW W INDONEZJI
Zamiast dobrej zabawy na koncercie, indonezyjscy policjanci zgotowali fanom muzyki punk koszmar. Funkcjonariusze przeprowadzili nalot na imprezę, aresztowali kilkadziesiąt osób i poddali ich "moralnemu oczyszczeniu" w duchu Islamu. Młodym ludziom zgolono włosy, powyjmowano kolczyki i kazano recytować Koran.
Do "nalotu" na koncert doszło w indonezyjskiej prowincji Aceh, która jako jedyna w całym kraju wprowadziła w życie szariat, czyli prawo islamskie. Ta położona na zachodzie Indonezji prowincja, która została w 2004 roku zdewastowana przez tsunami, jest najbardziej konserwatywna w całym kraju i cieszy się znaczną autonomią od władz centralnych, uzyskaną dzięki długiej wojnie domowej.
Urządzenie w takim miejscu koncertu punkowego wydaje się być złym pomysłem. Przekonało się o tym dobitnie około stu fanów tej muzyki. Policja przeprowadziła nalot podczas koncertu. Uzbrojeni w bambusowe pałki policjanci rozpędzili bawiących się ludzi, zatrzymując większość z nich.
Następnie funkcjonariusze zaczęli "oczyszczanie". Zaczęto od golenia irokezów. Potem policja pozbawiła zatrzymanych "obrzydliwych" ubrań i wydała nowe, bardziej skromne i czyste. - Wszelkie ozdoby jak obroże czy łańcuchy zostały wrzucone do basenów z wodą w celu duchowego oczyszczenia - stwierdził szef lokalnej policji Iskandar Hasan.
Na zakończenie 65 osób załadowano do samochodów i przewieziono do aresztu. Tam mają przejść 10-dniową "rehabilitację", na którą według Hasana składają się zajęcia z religii, recytacja koranu i musztra oraz ćwiczenia fizyczne. - Nikogo nie torturujemy. Nie naruszamy niczyich praw człowieka. My tylko próbujemy nakierować ich na właściwą ścieżkę moralności - oświadczył Hasan.
Punkowcy są jednak odmiennego zdania. - Dlaczego? Dlaczego moje włosy? Nikomu nie robiliśmy krzywdy. Po prostu tak wyrażaliśmy samych siebie, dlaczego robią z nas kryminalistów? - powiedział jeden z "rehabilitowanych". Ich pogląd podziela rzecznik praw człowieka Indonezji Nur Kholis, który zapowiedział zbadanie sprawy.
[INFO ZA TVN]
mk/fac/k
http://www.tvn24.pl/0,2487387,galeria.html
A co Ty wiesz o swoich ubraniach?
Czytelnik CIA, Śro, 2011-12-14 17:11 BlogPrzystępne ceny ubrań cieszą konsumentów. Warto się jednak zastanowić, kto tak naprawdę płaci za tanie ubrania? Odpowiedź na to pytanie w nowej Polskiej Zielonej Sieci, która opowiada smutną prawdę ukrytą za metką naszych ubrań.
Kupujemy coraz więcej odzieży, płacąc za nią coraz niższe ceny. Normą stało się, że niektóre firmy i domy mody wprowadzają nawet do 18 kolekcji rocznie. Segment ubrań w tzw. przystępnych cenach przeżywa boom i w ciągu zaledwie 5 lat podwoił swoje rozmiary[1].
Aby podołać presji konkurencji, znane marki i sieci handlowe wywierają nacisk na fabryki, by dostarczały one produkty wysokiej jakości po coraz niższych cenach i w coraz krótszych terminach. By spełnić te wymagania i móc realizować zamówienia, właściciele fabryk przykręcają śrubę pracownikom. Do szwaczki lub szwacza, który uszył naszą bluzkę, spodnie czy buty trafia ok. 1-3% ceny jaką za nie płacimy[2].
Głodowe pensje, brak podstawowych świadczeń, przymusowe i bezpłatne nadgodziny, konieczność pracy z toksycznymi substancjami, prześladowanie przedstawicieli związków zawodowych – to cena, którą płacą pracownicy i pracownice w krajach takich jak Indie, Chiny, Sri Lanka, Bangladesz czy Tajlandia, gdzie produkowane jest 80% naszych ubrań. Ukrytą cenę płacimy również my, godząc się na niszczenie środowiska przez przemysł tekstylno-odzieżowy. Powoduje on zanieczyszczenie rzek, wyjałowienie gleb i utratę bioróżnorodności związane z nadmiernym stosowaniem pestycydów i w końcu miliony ton “szmacianych” śmieci lądujących bezpowrotnie na wysypiskach.
Zanim więc zdecydujemy się na kolejny sweter czy płaszcz, których ceny są niewiarygodnie niskie, zastanówmy się co się za nimi faktycznie kryje?
[1] Well dressed? The present and future sustainability of clothing and textiles in the United Kingdom, University of Cambridge Institute of Manufacturing, 2006,
[2] www.ifm.eng.cam.ac.uk/sustainability/projects/mass/UK_textiles.pdf
A co Ty wiesz o swoich ubraniach? :: Spot Kampanii "Kupuj odpowiedzialnie ubrania" from Polska Zielona Siec on Vimeo.
Olsztyn: akcja pt. "Plac Solidarności ?"
ikitos, Wto, 2011-12-13 17:58 Kraj | BlogWitam, poniżej zdjęcia z dzisiejszej (13.12.) akcji pt "Plac Solidarności ?".
Korzystając z symbolicznej daty przygotowałem swoistą współczesną replikę 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego z roku 1980. lektura tych postulatów wydaje się być dziś - szczególnie w dniu, kiedy wszyscy wspominamy solidarnościowy zryw oraz tragiczną ripostę władzy - równie aktualna i potrzebna.
21 postulatów brzmi dziś jak 21 pytań dotyczących współczesnej rzeczywistości społeczno-politycznej oraz kierunku i przebiegu następujących dziś procesów i zmian. Zacytuję tylko niektóre:
6. Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej
poprzez:
a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej
b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform
9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza
13. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej
14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55
17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach
18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka
19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie
21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy
Z kolei tytułowe pytanie przypomina o pierwotnym znaczeniu pojęcia "solidarność" i wartości oraz znaczeń, które ze sobą niesie, a także poddaje w wątpliwość fakt czy olsztyński plac aby na pewno z i dla nich powstał...
Pozdrawiam
ikitos
PS. Oczywiście tekst postulatów został przeze mnie autorsko opracowany, ale w żadnym z punktów nie zostało nic dopisane.
Film: "Claudia w naszych sercach"
Czytelnik CIA, Wto, 2011-12-13 14:13 Blog | Ruch anarchistycznyFilm: "Claudia w naszych sercach"
Claudia Lopez Benaiges (1969 – 11 września 1998) była młodą chilijską anarchistką, tancerką i studentką Uniwersytetu Humanistycznego. Została zabita przez policję strzałem w plecy w nocy 11 września 1998 roku podczas protestów w 25 rocznicę zamachu Pinocheta (11 września 1973 roku)
Claudia stała się ikoną młodego ruchu anarchistycznego w Chile, ruchu studenckiego i tych wszystkich którzy uważają że chilijska demokracja jest jedynie kontynuacją wojskowego reżimu.
Film stanowi opowieść o życiu i śmierci Claudii, zawiera wywiady z jej rodziną, przyjaciółmi i towarzyszami.
Zapraszamy do oglądania:
http://www.youtube.com/watch?v=kk0Sipbl7HY
http://www.youtube.com/watch?v=Drglwu1Apyw
http://www.youtube.com/watch?v=G2Alo3ViCMI
Film można pobrać stąd: http://www.megaupload.com/?d=CE9BJV3P
Próba ucieczki z więzienia w Atenach
Czytelnik CIA, Wto, 2011-12-13 13:35 Świat | Blog | Represje | Ruch anarchistycznyGreccy insurekcjoniści próbowali uciec z więzienia w Atenach.
Anarchiści Christos Tsakalos, Mihalis i Giorgos Nikolopoulos (członkowie KKO) oraz słynny przestępca Panayiotis Vlastos podjęli wczoraj wieczorem próbę ucieczki z więzienia Korrydallos w Atenach. Do zdarzenia doszło na sali odwiedzin około godziny 18:30. Więźniowie przy użyciu pistoletu i noży wzięli jako zakładników trzech strażników więziennych.
Więźniowie przekazali pismo z petycją i opisem warunków panujących w więzieniu. Anarchiści podkreślili także, że zakładnkami są jedynie strażnicy, natomiast znajdującym się w sali odwiedzających rodzinom nic nie grozi.
Po trwających kilka godzin negocjacjach o 23:20 więźniowie zdecydowali się oddać broń i wypuścić zakładników. Christos Tsakalos skomentował to słowami
"Dzisiaj próbowaliśmy zrobić coś by zasłużyć na wolność i kontynuować miejską partyzantkę. Przegraliśmy bitwę, lecz nie przegraliśmy wojny i będziemy nadal walczyć aż do zwycięstwa. Jesteśmy organizacją walczącą o ideały wolności".
Panayiotis Vlastos już dwukrotnie uciekał z więzienia. Teraz oczekuje na zakończenie swojego procesu, który odbywa się wewnątrz zabezpieczonej sali sądowej zlokalizowanej na terenie placówki o zaostrzonym rygorze.
Na podstawie: athens.indymedia.org i greckich mediów.
Olsztyn: akcja pt. "rada (od) miasta"
ikitos, Pią, 2011-12-09 10:27 Blog | KulturaW załączeniu przesyłam zdjęcie z mojej wczorajszej akcji pt „rada (od) miasta”. Myślę, że przekaz jest czytelny i nie potrzebuje specjalnych wyjaśnień. Dodam tylko że komunikat – który symbolizuje wywieszona na olsztyńskim ratuszu praca – wydaje się być najczęstszym sygnałem wysyłanym przez różnorakie władze do większości obywateli (czyż może być bardziej dosadny tego przykład niż jednoczesne oddanie do użytku nowej „luksusowej” sali sesyjnej, remontu ratuszowej wieży i wprowadzanie kolejnych podwyżek i obciążeń dla mieszkańców?!)
Jednak olsztyński ratusz i tytułowa „rada (od) miasta” są tu raczej – bliskim kafkowskiemu Zamkowi - symbolem arogancji i odseparowania władz od obywateli na każdym(!) poziomie tego, dychotomicznego „związku”.
ps. zdjęcie jest dość marnej jakości ponieważ w centrum Olsztyna jest ciemno niemal jak w Phenianie.
Pozdrawiam.
Ikitos
Jakie stawki za pracę w "kobiecych" zawodach we Wrocławiu?
Kurka nioska, Śro, 2011-12-07 13:57 Blog | Prawa pracownikaIle za sprzątanie?
1. Whirlpool - ISS Facility Services - 6,29 - 7,23/h!
Firma ISS Facility Services Sp. z o.o. zatrudni osoby do sprzątania pomieszczeń biurowych i produkcyjnych na obiekcie Whirlpool. Praca na cały etat od poniedziałku do piątku w godzinach 6.00 - 14.00 lub 14.00 - 22.00. Mile widziane doświadczenie w usługach porządkowych i orzeczenie o niepełnosprawności (nie wymagane). Stawka : 8,50zł/h brutto.
Kontakt:
Hanna Paczka 608 351 019
Ludwik Gotman 608 350 932
2. Sprzątanie w godzinach nocnych za 6,48 - 7,45/h
FIRMA ZATRUDNI OSOBY DO SPRZĄTANIA CENTRUM TRENINGOWEGO PRZY UL. SPISKIEJ, PRACA OD DZISIAJ W GODZ. 22:00 - 2:00 OD NIEDZIELI DO CZWARTKU. UMOWA ZLECENIE . WYNAGRODZENIE 700 ZŁ BRUTTO.
tel. 508 127 338
3. Sprzątanie za 7,50/h - troszkę lepiej!
Firm sprzątająca poszukuje osoby do prac porządkowych w pomieszczeniach biurowych.
Miejsce wykonywania zlecenia Wrocław ul. Starogajowa
Praca w godzinach porannych 7:00-11:00 od poniedziałku do piątku
Wynagrodzenie 600 zł netto/ mc
Zainteresowanych prosimy o nadsyłanie aplikacji na adres j.stepien@rw-s.pl w tytule wpisując: "Praca Leśnica"
Ile za opiekę nad dzieckiem?
1. MEGA SZOK!! 2,86/h!!!
Witam poszukuje opieki dla synka synek ma 2 latka opieka u mnie w domu od pn-pt 8.30-14.30 płace 400 zł na tyle mnie stać. Naprawde zainteresowanych prosze o pare słów o sobie na email
Aaaaaaa!!!
2. SZOK - 5 złotych za godzinę!
Szukamy opiekunki do 3 latka najlepiej z okolic Starego Miasta, Od 02.01.2012.Trzy razy w tygodniu po 10 godzin,w godz.od 7.00 do 17.00. Nasza stawka to 5 zł/godz. Mieszkamy we Wrocławiu ul.Kołłątaja / Kościuszki. Prosimy o kontakt tel. 888-600-716 , lub e-mail. mirekzag@interia.pl
PS: Dla wyrównania - niektóre "męskie" zawody wcale nie są lepsze - na budowie można zarobić nawet 50 zł za dobę!:
(przesłane przez internautę)Zatrudnię stróża na budowę do Gdyni Bojano - płatność 50zł/ doba. Zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny 606-758-668 w godzinach 8-16.
Film: "FILAKI - bunt w greckich więzieniach"
Czytelnik CIA, Pon, 2011-12-05 14:37 Świat | Blog | RepresjeFILAKI – bunt w greckich więzieniach
Prezentowany film dokumentalny przybliża nam funkcjonowanie systemu kontroli i represji stosowanych przez państwo i kapitał i jego wpływ na życie społeczne. Następnie skupia się na głównym temacie dokumentu: powstaniu w greckich więzieniach, które wybuchło w 2007 roku.
W greckich więzieniach panują nieludzkie warunki przetrzymywania więźniów. W 2007 roku pobity przez strażników został anarchista – illegalista Giannis Dimitrakis przebywający za kratami od 2006 roku. Pobicie anarchisty Dimitrakisa stało się iskrą, która wznieciła bunt więźniów. Zamieszki rozpoczęły się w kwietniu 2007 roku w więzieniu Malandrino, a następnie rozprzestrzeniły się na cały kraj. Prawie 5000 więźniów wzięło udział w strajku głodowym wyrażając solidarność z Giannisem i rządając poprawy warunków przetrzymywania więźniów. Anarchiści podjęli szereg akcji solidarnościowych poczynając od demonstracji pod więzieniami a na zamachach kończąc. Zmusiło to rząd do pójścia na ustępstwa, poprawy warunków bytu więźniów ogłoszenia amnestii.
Zobacz film: http://vimeo.com/11082111
Fakir uwolnił kobry w urzędzie podatkowym
Yak, Nie, 2011-12-04 17:33 BlogFakir w Indiach w proteście przeciw korupcji władz uwolnił w urzędzie podatkowym kobry i inne jadowite węże. Poniżej film z tego zdarzenia.
Relacja zatrzymanej podczas akcji przeciw konferencji nt. gazu łupkowego
snowgirl, Czw, 2011-12-01 23:50 Blog | ProtestyPoniżej relacja aresztowanej uczestniczki protestu przeciw konferencji na temat wydobycia gazu łupkowego. O proteście i związanych z nim represjach pisaliśmy już wcześniej: Protest przeciwko wydobyciu gazu łupkowego.
Czasem po prostu czuje się, że należy zrobić właśnie TO i do tego koniecznie i nieodwołalnie. Ja tak właśnie poczułam, dowiedziawszy się o konferencji w Intercontinentalu i o planach moich kolegów, by ją zablokować. Chciałam i poszłam i niczego nie żałuję. Jakże można żałować, jeśli zrealizowało się "plan A"? :)
Powody, dla których chcieliśmy wyrazić nasz protest zostały już wymienione i opisane przez kolegów z Inicjatywy Stop Szczelinowaniu.
Ja chcę tylko opowiedzieć o, pierwszych w życiu, 29 godzinach bycia "zatrzymaną".....
Aresztowanie było brutalne. Pamiętam je jak przez mgłę. Broniłam się. Wszyscy się bronili. No ale oczywiście, nieuchronnie, zostaliśmy zakuci w kajdanki i na sygnale zawiezieni na Wilczą. Pierwsze zdziwienie - poza torebką i różnymi drobiazgami muszę oddać stanik. Mogłabym się powiesić......
Wtedy nastapiły długie godziny wypełniania procedur i oczekiwania nie wiadomo na co. Ale byliśmy wszyscy razem, a za oknem grała samba i słyszeliśmy znajomych. Miło. Nawet fotografowanie było zabawnym przerywnikiem dla studentki.... fotografii :)
Jednak siedzenie bez jedzenia przez tyle godzin było nieznośne. Było mi słabo. Powiedziałam, że chcę jeść, albo lekarza. No to zawieźli mnie do lekarza (do szpitala). Tu kolejne zdziwienie - lekarz, jak sam powiedział, nie jest od tego żeby mi pomóc, ale żeby stwierdzić, czy mogę być nadal zatrzymana, czy nie. Oczywiście stwierdził, że tak....
W międzyczasie dowiedziałam się, że poza zarzutem o zakłócanie miru domowego (to, co reszta), będę miała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.
No i najgorszy moment z tych 29 godzin był chyba taki, kiedy usłyszałam o "nakazie osadzenia" dla mnie. I wszystkich, po kolei, wypuszczali, a ja zostałam tam jeszcze jakieś 1,5 godziny. Sama... Funkcjonariusze żartowali coś o pieniądzach od Gazpromu itp.....
Potem znowu kajdanki, suka i długa jazda gdzieś na dolny mokotów (okolice Puławskiej i Romera). Później dopiero dowiedziałam się, że to podobno najlepszy "dołek" w Warszawie. Na miejscu przynajmniej było ciepło, więc przestałam trząść się z zimna. I miałam w perspektywie kolację. Musiałam jeszcze tylko oddać rajstopy (bo przeciez na nich też można się powiesić). Standard spania jak w schronisku młodzieżowym, albo na obozie harcerskim. Przywykłam od dziecka, więc ok. Tylko światło było nie do wyłączenia. Spełniono nawet moją prośbę o książkę, a potem.... przyprowadzono towarzyszkę niedoli :) Dziewietnastoletnia, filigranowa blondyneczka aresztowana za jednego (!) blanta w paczce papierosów.... Masakra. Była zapłakana, ale udało mi się ją pocieszyć, zapominając przy okazji o swojej sytuacji. A potem, pół nocy gadałyśmy o wszystkim.
Pobudka i śniadanie były o 7. Przyjechali po mnie ok. 10.30. Tym razem tylko na chwilę byłam w celi, a później, na drugim piętrze, w jednym z pokoi, czekałam na adwokata. I wtedy znowu usłyszałam przyjacół. To było wspaniałe :) Nie sądziłam, że takie pikiety solidarnościowe mogą mieć aż takie znaczenie i tak dodawać otuchy.
Po przyjeździe adwokata i dopełnieniu formalności zawieźli mnie na Wiślicką, do prokuratury. Nadal w kajdankach. Na miejscu także cela. Policjanci straszyli mnie dozorem policyjnym. Oczekiwanie aż pani prokurator zapozna sie z aktami sprawy... Ponad godzina łażenia w tę i spowrotem.... W końcu krótka rozmowa ("Nie, nie przyznaję się") i czas na zastanowienie dla pani prokurator. Jak wróciła, powiedziała, że daruje mi dozór policyjny, tylko mam się na rozprawy stawiać. Była 16-ta i byłam w końcu wolna. Miłe uczucie. Nadal niczego nie żałuję.
O zwycięstwie ludzi pracy nad tępymi kibolami
Yak, Czw, 2011-12-01 15:59 BlogNa stronie sadistic.pl opublikowany został film z pewnego zajścia na Dworcu Centralnym w Warszawie. Jak pisze autor filmu:
Godzina ok. 22:30, idę galerią zachodnią. Nagle mija mnie ubrany na czarno koleś wykrzykując do niewidocznych jeszcze kolegów, że trzeba dorwać tych ^%$%$% bo nie będą jechali jego Legii, oraz nie będą się tutaj panoszyć.
Po chwili zbiegają na peron III. [...] Poszukiwanymi okazują się być robotnicy stojący na końcu peronu.
Film z zajścia dostępny jest tu: http://www.sadistic.pl/o-zwyciestwie-ludzi-pracy-nad-tepymi-kibolami-vt9...
Jak to dobrze, że zwykli ludzie pogonili skretyniałych szkodników, którzy nigdy w życiu nie zrobili dla społeczeństwa nic pożytecznego, którzy wycierają sobie gęby godłami klubów, flagami nacji i kulturą, której nie znają. Należałoby jeszcze pogonić korwinowców, którzy z chęcią by wyrzucili wszystkich emerytów na bruk, a sami w pracy zachowują się zgodnie ze starą kołchoźnianą doktryną "robię odtąd dotąd bo mi kazali i co mnie reszta obchodzi".
O proteście przeciw wydobywaniu gazu łupkowego
Czytelnik CIA, Wto, 2011-11-29 21:14 Blog | RepresjePrzed godziną 9 udałem się do hotelu "Intercontinental" na konferencję dotyczącą udziału strefy wpływów korporacji mających wydobywać gaz łupkowy w Polsce. Po kilku minutach wraz z towarzyszami udaliśmy się na salę konferencyjną. W trakcie jeden z nas został zaatakowany przez ochroniarza, skutkiem czego został mu przez tego ochroniarza zniszczony garnitur. Zajęliśmy trybunę, związaliśmy się nawzajem paskami malarskimi i rozpoczęliśmy protest siedzący. Ludziom zgromadzonym tłumaczyliśmy po co się tu zgromadziliśmy. W tym czasie media próbowały dostać się do nas, lecz zostały w brutalny sposób zatrzymane i nie zostały wpuszczone na salę konferencyjną. Okupacja trybuny trwała ponad 2 godziny. Po tym czasie przyjechał patrol interwencyjny policji, który filmując nas przeprowadził interwencję. Szarpiąc nas próbowali nas rozdzielić. Podnosząc nas silą, rozcinali nasze więzy, po czym przy użyciu siły wyprowadzali nas przez przejście do kuchni - na tył budynku, gdzie wsadzali nas do wozów policyjnych. Widziałem jak kilkoro z nas szarpano i ciągano po ziemi. Zapakowali nas do 5 wozów i na sygnale zawieźli na komendę na ul. Wilczej. Obecnie, kiedy to piszę, jestem wolny ale mam postawione zarzuty zakłócania miru domowego. Jedna członkini ZSP dalej jest w areszcie i ma postawione zarzuty. Będę mógł opowiedzieć o całej akcji jak przebiegała kompleksowo po ustaleniu tego z innymi członkami protestu, na razie mogę powiedzieć tylko tyle co ja widziałem. Chciałbym jeszcze zawiadomić, że mamy materiały filmowe i zdjęcia dokumentujące całą akcje.
Stanowczo protestuje przeciw prześladowaniu aktywistów wolnościowych. Władze w Polsce ignorują fakty dotyczące wydobywania gazu łupkowego metoda szczelinowania. Liczy się tylko zysk. Prawdziwymi beneficjentami zostaną międzynarodowe korporacje wydobywcze. Zupełnie pomija się fakt, że takie metoda wydobywania gazu rujnuje nieodwracalnie środowisko. Konferencja odbywająca się w dniu 29.11.11 miała na celu podział tortu. Międzynarodowe korporacje muszą sie dogadać aby nie wchodzić sobie w drogę. Media przedstawiają nas jako jakiś ekoterrorystów. Nie uważam się za terrorystę. To my jesteśmy głosem społeczeństwa. Mam dość kłamstw neoliberalnej ekonomi kapitalistycznej.
Misza