Blog

Dziennik Gazeta Prawna opublikował w dniu 22 października artykuł Jarosława Olechowskiego pod tytułem “Unia chce nam dyktować pensje”. Czytamy w nim m.in:

„EUROPOSŁOWIE zamierzają podnieść płacę minimalną. Pomysł lansuje stara Unia, bo to zmniejszy konkurencyjność gospodarek nowych członków UE Pensja minimalna we wszystkich krajach Unii Europejskiej powinna wynosić 60 proc. średniej pensji [...] Dla Polski oznaczałoby to konieczność wzrostu wynagrodzeń w krótkim czasie o 25 – 30 proc. [...] Pomysł PE w ogóle nie jest w interesie krajów Europy Środkowej. Wejście w życie regulacji spowoduje spadek konkurencyjności gospodarek nowych członków Unii i zatrzyma przeprowadzkę biznesu z państw zachodnich na Wschód. Dlatego największymi orędownikami tego pomysłu są Niemcy.”

Według obliczeń gazety, nowa płaca minimalna wynosiłaby ok. 2000 zł., zamiast 1317 zł brutto (co stanowi ok. 42 proc. średniej krajowej).

Dziennik “Rzeczpospolita” nie pozostawił suchej nitki na tym artykule, porównując go do dowcipu o rozdawaniu rowerów na Placu Czerwonym. Jak podała PAP, Parlament Europejski dyskutował o podniesieniu pensji minimalnej do 60% mediany pensji, a nie do 60% średniej pensji. Oznaczałoby to faktycznie obniżenie pensji minimalnej do 786 zł. miesięcznie. Tą kwotę Parlament Europejski uznaje za próg ubóstwa w Polsce.

Dziennikarze "Super Expressu" i TVP 2 podszyli się pod ankieterów i zrobili w Sejmie małe badanie. Zapytali posłów o alkohol i problemy z nim związane. Pytania do parlamentarzystów były tylko cztery, ale za to bardzo konkretne.

Czy pana zdaniem są w Sejmie politycy, którzy mają problem z alkoholem?
Tak 78%
Czy zna pan parlamentarzystów, którzy piją w pracy?
Tak 50%
Czy w hotelu sejmowym posłowie organizują imprezy, w trakcie których pije się alkohol?
Tak 82%
Czy alkohol może mieć wpływ na decyzje (głosowania) podejmowane przez niektórych polityków?
Tak - 29%.

Z informacji udostępnionych w sieci wynika że skrajnie nacjonalistyczne Narodowe Odrodzenie Polski nie planuje świętować odzyskania niepodległości razem z Młodzieżą Wszechpolską w Warszawie. Z informacji na stronie NOPu wynika jasno że NOP uważa Wszechpolaków za współpracowników policji. Jeśli dodać do tego "Falangę", która "za zdradę ideałów" narodowych została wyklęta w środowisku nacjonalistycznym i ma być usuwana z akcji nacjonalistów, to okazuje się że tegoroczny marsz, wbrew deklaracjom, nie jednoczy nacjonalistów a raczej ich dzieli. NOP uruchomił nawet specjalną stronę na której można się zapoznać z materiałami obciążającymi Wszechpolaków. Strona ma sugestywną nazwę "konfidenci.info"

http://www.konfidenci.info/

Nacjonaliści razem z maoistami w dniu 16 października 2010 roku złożyli kwiaty na warszawskich Powązkach przy tablicy upamiętniającej Powstańców Kościuszkowskich.

Nacjonalistyczna organizacja Falanga wyłoniła się po rozłamie wewnątrz Mazowieckiej Brygady Obozu Narodowo Radykalnego. Lider Falangi, a kiedyś ONR, Bartosz Bekier nawiązał współpracę z Radykalną Lewica Komunistyczną m. Kazimierza Mijala- RLK. Ta maoistyczna organizacja zmieniła ostatnio nazwę na "Organizacja Czerwonej Gwardii im. Kazimierza Mijala"-OCG To doborowe towarzystwo razem składało kwiaty na warszawskich Powązkach. Ciekawe czy Falanga zaprosi towarzyszy z OCG na marsz skrajnej prawicy w dniu 11 listopada w Warszawie?

Dziś chciałem wejść przez przeglądarkę Firefox na portal CIA.bzzz.net. Ku mojemu zdziwieniu, Norton Internet Security poinformował, iż CIA jest znaną destrukcyjną witryną internetową i zasugerował, abym jej nie odwiedzał. Raport Nortona można zobaczyć tutaj.

Wynika, iż problemem jest złośliwy kod „HTTP Malicious Javascript Encoder 5” na forum antyfaszystowskich skinheads [http://antifaskins.bzzz.net/]. Zapewne administrator nie aktualizował skryptu forum, przez co dopuścił do zainfekowania go jakimś złośliwym kodem, który teraz wykorzystuje lukę bezpieczeństwa u słabo zabezpieczonych użytkowników internetu (m.in. brak firewalla).

Norton potraktował więc całą domenę bzzz.net jako potencjalne zagrożenie, co zapewne niektórych nowych, jak i starszych sympatyków portalu odstraszy od odwiedzenia portalu...

Mary Kate Morris i Nicole Marchetto, para lesbijek, zostały wyrzucone przez ochroniarza ze stadionu w Baltimore (USA), na którym rozgrywał się mecz baseballowy pomiędzy zespołami Baltimore Ravens a Cleveland Browns, z powodu ich namiętnych pocałunków. Para rozważa podjęcie działań prawnych - podaje serwis dailymail.co.uk.

Kobiety, w przerwie meczu, postanowiły coś kupić do jedzenia i picia. Podczas oczekiwania w kolejce Mary i Nicole zaczęły się całować. Na reakcję ochrony nie trzeba było długo czekać. Ochroniarze polecili kobietom, by natychmiast przestały to robić i nie robiły scen. Pomimo trzykrotnego zwrócenia uwagi kobietom, te jednak nie dały za wygraną.

Nicole rozmawiając z pracownikami ochrony starała się przekonywać, że ich pocałunki nie różnią się niczym od pocałunków par heteroseksualnych. Nie przyniosło to jednak rezultatu. Jeden z mężczyzn zażądał, aby kobiety pokazały swoje prawa jazdy, a następnie kazał im odejść.

Kobiety nie dały za wygraną i zaczęły naciskać na pracownika ochrony pytając go, dlaczego mają wyjść. Pojawiły się wówczas zarzuty, że ukradły spodeczek do ketchupu i piwo.

Obecny na miejscu policjant, oglądając rachunek za zakupy, przyznał, że za wszystko kobiety zapłaciły i nie ma żadnego powodu, by je wyrzucać. Nic to jednak nie dało. Mary i Nicole musiały wyjść ze stadionu na którym grał ich ulubiony zespół.

źródło: dailymail.co.uk/ onet.pl

Jak podaje Plotek.pl, Magda Gessler (siostra Ikonowicza) wypłaca pracownikom pracującym w restauracjach, których jest właścicielką najniższą krajową - za tyle robi większość zatrudnionych. Do wypłaty dodawany jest procent od obrotów, który nie dość, że jest mizerny, to jeszcze całe wynagrodzenie pracownicy dostają nawet z trzymiesięcznym opóźnieniem.
Jeśli ktoś oglądał ostatni odcinek "Kuchennych rewolucji", pamięta pewnie rozmowę Gessler z pracownicami "Jesz Burgera", które skarżyły się na niewypłacanie im pensji (szef spóźniał się już trzy miesiące). Zapewniła ona wtedy, że pogada z ich szefem, jednak muszą poczekać, aż w lokalu nastąpią zmiany - ich pracodawca jest w bardzo trudnej sytuacji, więc powinny to zrozumieć. Po kontroli PIPy okazało się, że pracownice "kłamały", ponieważ wg urzędników wynagrodzenie było wypłacane na czas. Jedynym uchybieniem wg PIPy było nieopłacanie składek ubezpieczeniowych przez szefa lubelskiej restauracji.

Mieszkający we Włoszech Pakistańczyk ukamienował swoją żonę. Jego syn skatował metalowym prętem swoją siostrę.
Ahmad Khan Butt wpadł w szał, gdy jego 20-letnia córka Nosheen odmówiła zawarcia zaaranżowanego przez
ojca małżeństwa. W obronie dziewczyny stanęła jej matka.
Butt zatłukł ją więc kamieniami. W tym czasie jego syn - 19-letni Umair tłukł metalowym prętem swoją siostrę. Nie wiadomo czy dziewczyna przeżyje ten atak
- jest w śpiączce.

Włoska minister ds. równego traktowania kobiet i mężczyzn, zapowiedziała, że mężczyźni, którzy myślą, iż są panami życia i śmierci kobiet "nie będą mile widziani we Włoszech".

Tymczasem Unia Społeczności Islamskiej we Włoszech wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że "nie ma żadnego prawa w Islamie, które nakazywałoby zawieranie małżeństw na siłę".

I na wskutek ofiar o imionach x,y,z, zamieszkujących podkarpacie, śląsk ,pomorze, a nawet całą polskę, a nawet większego znaczenia to nie ma bo proszę bardzo mogli mieszkać gdzie tylko sobie zapragniesz, mogli w ogóle nie mieszkać, ale to by się nie zgadzało z myślą przewodnią PANA WIELKIEGO BRATA, bo przecież skoro mają istnieć to chyba muszą gdzieś mieszkać, co ? No wnioskuj! Mówisz masz i trafiają do szpitala! W stanie ciężkim, a tłum kwili a tłum wyrokuje na stos! Zniszczyć! zamknąć! Ale kogo? Ale co? Dopalacze? Ale co to? Mamo co to ? Narkotyki? Zło.

Nie narkotyki, to zmarło ! Narkotyki oblane metalami ciężkimi osikanymi przez szczury sam pan x2 który szczęśliwie przeżył mógł zeznać ,bo to on to miał tyle szczęścia że wyszedł z tego cało tylko mu płuca i wątrobę niezmiernie poharatało, bo on to pracował i produkował dopalacze i zapalił raz i mu się w głowie zakręciło no to do lalkarze poszedł a doktor Pan mu mówi że jak się nie zmieni to źle bardzo źle i że córkę sierotę zostawi i żonę i rodzinę a oni go tak kochają to on się zmienił już nie pali nigdy ale kto to wie, bo przecież nikt go nigdy nie widział, bo on nie mieszka nigdzie i twarz ma taką jakąś zamazaną a głos zmutowany a w nazwisku tylko jedną literę ale z to S. A może nawet D bo to bliżej pierwszej litery alfabetu.

Ale tłum walczy żeby zamknąć, więcej trzeba, więcej argumentów zasranych, wiec spoko masz to bierz ! Będą ofiary śmiertelne! W jeden łikend 19990 osób ponosi śmierć! Nie, nie ponosi zostaje brutalnie zamordowana przez Dopalacza który czai się w zakamarkach i tylko czeka na odpowiedni moment i uderza i jednej nocy zabija wszystkich. Więc każdy kto nie miał z nim jeszcze kontaktu może teraz walczyć o jego delegalizację o zamknięcie bo przecież oni dzieci mają bo przecież te dzieci tak źle wychowali że one teraz jeszcze zapalą ale to nie ich wina bo to dobre dzieci w gruncie czasem tylko wódkę chleją do nieprzytomnego i dupy dają pod dyskoteką ale do szkoły grzecznie chodzą i mamie tylko czasem pyskują ale czasem nie bo to grzeczne dzieci to tylko w domu siedzą i uczą się pilnie co by potem jakie studia skończyć, zaocznie czy nie byle były.

Ale to już wcześniej Oni to pokazywali na tefałenie w uwadze przecież leciał dokument o tym i pokazywali, jeszcze nie ostrzegali ale przecież muszą ludzie wiedzieć co ich potem zaatakuje, bo jak będzie wróg to będzie z czym walczyć, a walczyć będzie władza, będzie chronić i bronić lód swój ukochany przed zniszczeniem całkowitym, bo naród to to się wtenczas zjednoczy i dziękować będzie WIELKIEMU PANU BRATU co to poskromi to zło ten grzech czyhający na dzieci biedne i niewinne.

A w łodzi to nawet i był strajk, ale to strajk złych zdemoralizowanych, tych córek, tych synów, co to matki ich własnymi piersiami karmiły i w brzuchu pod sercem zaraz nosiły 9 miesięcy, a potem tyle pracy i serca, a czasem nie, w wychowanie, a czasem nie, włożyły, a teraz to wyrodne złego chce bronić i jeszcze legalizacji innych substancji roślin psychoaktywnych wymaga. I to oni to miasto i ruch sparaliżowali i ludzi porządnych do domu po pracy ciężkiej na kotleta z krowy Mućki do domu wracających do żony do dzieci do jutrzejszej i pojutrzejszej pracy do czekania albo objazdów zmuszają, a jeszcze na ich dzieci co to by je do sekty jakiejś saaaatanistycznej wciągnąć czyhają i broń PANIE BRACIE, broń to przed nimi bo to taka zła ta młodzież teraz co się z nią dzieje, wszystko pod nos BRAT jej podsuwa WIELKI a ona nie chce, ona co innego, a do diabli z nimi wszystkimi.

A po co to walczyć jak większości nie ma, jak o tak to BRAT WIELKI zdecyduje i zrobi co zrobić będzie chciał, tylko nie naród mu wierny poddany zobaczy wpierw przed jakim wielkim złem, do katastrofy i śmierci prowadzącym jedynie go BRAT PAN broni. I bronić będzie, bo za lat dwa albo miesięcy nowy wróg się pojawi co to znowu go trzeba będzie zdetronizować i co to znowu WIELKI BRAT z pomocą przyjdzie!

A i jeszcze teraz naukowcy medyczni zbadają sprawę całą, i na zwierzętach udowodnią jakie złe skutki te dopalacze ze sobą niosą. I zobaczycie jak zdychają zwierzęta co to z własnej woli nie będą to palić i połykać i was też to czeka ale z wami to gorzej bo wy to z własnej woli i wasz organizm silniejszy i wy wicie jak i co i gdzie i kiedy a te zwierzęta to pomyśl sobie sam jak się będą bronić, no właśnie chyba kurwa nie będą co? No a jak myślisz będą czy nie będą? A jak to dawkować to nie ważne wstrzyknijmy wszystko naraz i najlepiej w serce.

Zdjęcia z demonstracji za swobodą przemieszczania się, która odbyła się w dniu 29 września w Brukseli. Zdjęcia pochodzą z http://bxl.indymedia.org/articles/153

Na Indymediach pojawił się wpis zatroskanego czytelnika, który na podstawie faktu, że przez półtora dnia nie było wrzucanych newsów i komentarzy, zawyrokował śmierć CIA (lub brak profesjonalizmu redakcji), czyli portalu uznawanego "niesłusznie, jako głos ruchu anarchistycznego w Polsce".

Spieszę z wyjaśnieniami, CIA nie było przez chwilę aktualizowane, bo redakcja, korzystając z dobrej aury, postanowiła zorganizować sobie spotkanie integracyjne połączone z konkretnymi działaniami na ulicy. I autor ma rację: nie, nie jesteśmy profesjonalistami i nie uważamy się za takich. Nie dostajemy za to kasy (wręcz przeciwnie, utrzymywanie serwerów kosztuje sporo). Profesjonaliści natomiast siedzą w Gazecie Wyborczej i Rzeczpospolitej.

Warto przypomnieć, bo wielu o tym czasem zapomina - Internet to jest zaledwie część rzeczywistości (choć dla niektórych, jeśli czegoś nie ma w Internecie, to nie istnieje) i dla większości redakcji CIA nie jest przestrzenią priorytetową. Zgodnie z zasadami anarchizmu nie dzielimy pracy na intelektualną i fizyczną. Nie oddzielamy teorii od praktyki. Każdy z nas zaangażowany jest w wiele działań w terenie i często po prostu wolimy wstać od kompa i zrobić coś konkretnego, do czego serdecznie zachęcamy wszystkich czytelników i wszystkie czytelniczki, zwłaszcza tych i te, którzy nic poza konsumowaniem treści nie robią. A "zatroskanym" anonimom mówimy nie martwcie się, po niezbędnych inwestycjach w sprzęt CIA nie tylko nie umarło, ale ma się coraz lepiej :-).

Mieszkańcy Rzeszowa sami rozwieszają plakaty sprzeciwiające się oddaniu przez miasto działki Kościołowi pod budowę kaplicy:
http://www.wyborcy.rzeszow.pl/galeria/

18.09 Polsat wyemitował relację z walk MMA odbywającą się w naszym kraju.Wśród zaproszonych do Polski "wojowników" był też Fin Niko Puhakki. Charakterystyczną cechą tego zawodnika jest sporej wielkości tatuaż na klacie, przedstawiający logo neonazistowskiej organizacji Blood and Honour, oskarżanej o szerzenie nienawiści rasowej i powiązania z terrorystyczną bojówką Combat 18.

Blood and Honour jest organizacją całkowicie niszową, ale nie zmienia to faktu, że organizatorzy gali KSW oraz Polsat zapewnili B&H kilka godzin promocji
w najlepszym czasie antenowym. Rolę żywej reklamy odegrał wytatuowany Fin. A szczególne znaczenie miały słowa komentatorów, którzy spokojnie wyjaśnili widzom co to jest B&H.

Dominik Panek na portalu 5władza.eu zażądał ukarania Polsatu:

To absolutny skandal. Polsat bez żadnego zażenowania pokazuje zawodnika, który ma wytatuowany symbol organizacji, która ma na koncie rasistowskie zabójstwa.

Jak się wydaje, są podstawy do wyciągnięcia konsekwencji wobec stacji. Przecież tatuaż Puhakki był bardzo dobrze widoczny. Jego znaczenie ideologiczne wyjaśnili sami komentatorzy. Równie dobrze Polsat mógłby wyemitować reklamę
Blood and Honour.

Potrafi namierzyć potencjalnego złodzieja, sprawdzić czy samochód jedzie z dozwoloną prędkością i czy jest zaparkowany w odpowiednim miejscu. O co chodzi? O tak zwany "inteligentny monitoring", który testują warszawskie służby "porządkowe". Więcej informacji tutaj:
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1674488,0,,nie_szwendaj_sie__kamera_ma_cie_...