Publicystyka

Sprawiedliwość naprawcza: Jim Consedine

Publicystyka | Recenzje

Książka „Sprawiedliwość naprawcza” Jima Consedine jest ciekawą analizą błędnego koła, w które popadł współczesny system karny. Na przykładzie krajów anglosaskich: USA, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, oraz Australii autor pokazuje jak nieskuteczna okazała się filozofia zaostrzania kar dla przestępców. Nawet drastyczne pomysły takie jak „three strikes and you’re out” (trzy wyroki i dożywocie) – które oznaczają karę dożywocia po trzecim skazaniu, nawet za drobną kradzież – nie tylko nie spowodowały obniżenia poziomu przestępczości, ale wiele wskazuje na to, że również przyczyniły się do pogorszenia sytuacji.
A wszystko wzięło się z zaprzeczenia tradycyjnych form sprawiedliwości, które z powodzeniem funkcjonowała w społeczeństwach celtyckich, maoryskich, aborygeńskich, indiańskich i afrykańskich. Ta sprawiedliwość opierała się nie na bezosobowym mechanizmie wymierzania kary, w którym ofiary mają drugorzędną rolę obserwatorów, ale na aktywnym uczestnictwie rodzin ofiar i rodzin sprawców w dochodzeniu do rozwiązań wiodących ku zadośćuczynieniu za krzywdę i ku pojednaniu stron. Wilhelm Zdobywca, gdy podbił Anglię, ustanowił prawo, które czyniło morderstwo i kradzież występkami przeciwko władzy królewskiej. Od tej pory, ofiary takich przestępstw i ich rodziny nie były już traktowane jako podmioty procesu karnego – jedyną stroną stawało się państwo. Właściwie można powiedzieć, że skutki takiej filozofii widoczne są do dziś. Nadal ofiary są traktowane jak powietrze przez bezduszny aparat sądowniczy i nadal muszą się zmagać z poczuciem bezsilności.

IDEAŁ ZACHODU - panowanie nad światem niewolników

Publicystyka

Czołowy ekspert w dziedzinie amerykańskiej propagandy, Jerzy Marek Nowakowski („Wprost”), w telewizyjnym show politycznym „Bilans tygodnia” stwierdził jakiś czas temu, że mamy pełne prawo do obrony naszych wartości w Iraku. Biorąc pod uwagę skalę problemu dał stanowczo do zrozumienia, że nasze wartości mają swoją rangę w świecie, w którym – bezsprzecznie - „każda kropla ropy warta jest jednej kropli krwi”, jak już w czasie I wojny światowej oszacował premier Francji, Georges Clemenceau.(1) Do kogo ma należeć ropa i czyja ma być to krew zostało oczywiście rozstrzygnięte – jak zawsze - zgodnie z zasadami, które dyktowała tradycja i prawo przywileju. Przeciwstawianie się zasadom obyczaju było i jest potępiane.

„Celami wojen toczonych w ciągu całej historii były zawsze podbój i grabież” – stwierdził publicznie w 1918 r. Eugene Debs. „Klasa panów zawsze wypowiadała wojny, a klasę uciskaną zawsze zmuszano by w nich walczyć”. (2) To właśnie za wypowiedzenie tych słów do amerykańskich robotników w Ohio sąd Stanów Zjednoczonych skazał go na 10 lat więzienia, potwierdzając jednoznacznie, jakie wartości zachodniej tradycji wyższe były od wolności słowa.

Outsourcing dla pracowników szpitali

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika | Publicystyka

Każdy szpital potrzebuje pracy wielu osób, ale chce za tę pracę jak najmniej płacić. Zewnętrzne firmy mają zorganizować sprzątanie, gotowanie i ochronę. Dla salowych, czy kucharek oznacza to zwolnienia i niższe pensje.

Kiedy firmy (czy instytucje) chcą uzyskać większe zyski, czy "oszczędzać", zwykle robią to kosztem pracowników. Najbardziej podatni na outsourcing są ci pracownicy, których uważa się za "mało wykwalifikowanych".

Kod DaVinci - zmarnowana szansa

Kultura | Publicystyka | Recenzje

Film „Kod DaVinci” miał – wedle przeciwników filmu – stanowić zagrożenie dla kościoła, a wedle jego zwolenników – stanowić interesującą rozrywkę demaskującą machinacje kleru. Film nie jest ani jednym, ani drugim, a do tego jest znacznie przydługi – gdyby skrócić go o godzinę, nadawałby się w sam raz do telewizji.

To szkoda, bo jest w filmie kilka wątków, które naprawdę mogłyby posłużyć za kanwę pasjonującej i wciągającej opowieści. Jednym z takich wątków jest głęboko zakorzeniona w historii kościoła nienawiść i pogarda do cielesności i zmysłowości, zwłaszcza kobiecej. To właśnie skrajny fanatyzm sekt chrześcijańskich jest tym składnikiem dziedzictwa kulturowego tzw. „Zachodu”, który jest odpowiedzialny za trwającą po dziś dzień obłudę obyczajową społeczeństwa. Płciowość nie była kojarzona jako „grzech” i „wina” w wierzeniach Greków i Rzymian. Te kultury troszczyły się jedynie o zachowanie równowagi i unikanie stanów niekorzystnych dla ciała i ducha. Neurotyczne elementy naszej kultury nie pochodzą od starożytnych, ale od kultury niewolników znajdujących się pod wpływem Chrześcijaństwa. Niewolnicy ci – nie posiadając nic – mogli tylko w jeden sposób odzyskać poczucie kontroli nad własnym życiem: przez wyparcie się własnych pragnień cielesnych. Przez pierwsze wieki swojego istnienia, kościół coraz bardziej fanatyzował się w „jedynie słusznej” i skrajnej interpretacji ewangelii eliminując konkurencyjne doktryny, takie jak Arianizm, Kataryzm, itd… Walka o rząd dusz była tak krwawa, że śmieszne wydają się protesty kościoła o rzekome jego „oczernianie” przez ludzi powołujących się na historię. Historia kościoła jest tak czarna, że naprawdę niewiele już się da „oczernić”.

Nauczyciel jak policjant

Publicystyka

Romcio G., zwany w pewnych kręgach Romano Italiano, postanowił, że nauczyciele będą funkcjonariuszami publicznymi. Będą chronieni przez kodeks karny przed napaściami ze strony uczniów. Ma to chronić nauczycieli przed patologicznym zachowaniem uczniów. Pytanie: a kto uczniów będzie bronić przed patologicznymi nauczycielami?

Przyznanie takiego statusu nauczycielom, jak między innymi policjantom, ujawnia ideologiczność i funkcję systemową danej instytucji i jej agentów. To co było ukryte: represyjny charakter szkoły, jego dyscyplinująca rola, kolonizacja duszy i ciała – teraz staje się jawne.

Louis Althusser w Ideologie i aparaty ideologiczne państwa pisze między innymi, że system reprodukuje się nie tylko ekonomicznie, nie tylko w zakładzie pracy – ale poza nim, w szkole, rodzinie, kościele…

Reprodukcja siły roboczej odbywa się: raz, przez określone zarobki – utrzymanie pracownika przy życiu, jak też zaspokajanie historycznie zmiennych potrzeb minimalnych dla danego rodzaju robotnika; dwa, przez system szkolny czy szerzej: przez Ideologiczne Aparaty Państwa.

PIOTR KROPOTKIN "POMOC WZAJEMNA JAKO CZYNNIK ROZWOJU"

Publicystyka | Recenzje

Recenzja nowego wydania klasycznego dzieła Piotra Kropotkina "Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju".

Kim był Kropotkin?: http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Kropotkin

Klasyczne dzieło Kropotkina zostało opublikowane w 1902 r.. Jego teoria miała wtedy mocny oddźwięk, przeciwstawiała się pewnej popularnej filozofii tamtych czasów – społecznemu Darwinizmowi. To nie Darwin propagował teorie, które stały się znane jako społeczny Darwinizm; to, co znamy pod tą nazwą raczej podchodzi z dzieł T.Huxleya. W przeciwieństwie do Huxleya, Kropotkin, który był słynnym geografem i naukowcem, twierdził że w naturalnym świecie zwierzęta korzystają z różnych form wzajemnej pomocy, żeby przetrać – życie nie jest koniecznie walką, w której wygrywają tylko najsilniejsi. Aby to naukowo udowodnić, Kropotkin korzystał ze swojego doświadczenia w obserwacji zwierząt na Syberii. Wielu innych naukowców potwierdziło jego obserwacje. Oprócz życia zwierząt Kropotkin opisał życie ludzi w różnych społeczeństwach (w tym syberyjskich) którzy praktykowali różne rozdaje pomocy wzajemnej, aby pokazać, że życie nie musi być oparte na konkurencji.

Polityka a autonomia uczniów

Kraj | Publicystyka

Wpływ polityki na edukację pokazuje ostatnie wydarzenie w którym ministrem edukacji został Roman Giertych. Wywołało to niezadowolenie wśród pewnych grup społecznych, które w rezultacie spowodowały spontaniczne demonstracje oraz powołanie przez młodych ludzi alternatywy wobec obecnego systemu edukacji, w postaci Inicjatywy Uczniowskiej.

W maju w całej Polsce odbyły się protesty społeczne, przeciw mianowaniu na ministra edukacji, lidera Ligi Polskich Rodzin, Romana Giertycha. Zgromadzeni wyrazili niepokój polityką polskiego rządu. Skandowano hasła: „Nauka w szkołach - religia w kościołach”, „Zostawcie szkoły, rasistowskie matoły”, „Wolnościowa edukacja”, „Wszystkie szkoły w ręce uczniów”, „Wolność, Równość, Samorządność”, „Bez faszyzmu, bez nazizmu”, „Władza precz !”. Niektórzy indywidualnymi przemówienia wyrażali opinie na temat człowieka, który wzbudził tyle kontrowersji oraz obecnej sytuacji polskiej polityki.

Giertych jest założycielem Młodzieży Wszechpolskiej, organizacji skupiającej osoby o radykalnie prawicowych i nacjonalistycznych poglądach. Niezadowoleni obywatele obawiają się oddania edukacji w ręce człowieka. który może doprowadzić do sytuacji, w której szkoła przestanie kształcić młodych ludzi, a stanie się jedynie miejscem w którym prowadzona będzie indoktrynacja i wpajanie tak zwanych, jedynie słusznych wartości. Doprowadzić to może do tragicznych skutków pod postacią społeczeństwa ograbionego z możliwości samodzielnego poszukiwania drogi do szczęścia i rozwiązań, które mu najbardziej odpowiadają, poprzez narzucenie pewnych schematów oraz wartości politycznych.

[Wrocław] Przerwać milczenie - ocalić Czeczenie !

Świat | Publicystyka

Zapraszamy na spotkanie, które na celu przybliżenie sytuacji w zrujnowanej Czeczenii, która ogarnięta wojną została zapomniana i przemilczana przez resztę świata.

Poznaj swego wroga

Publicystyka

Postulaty BCC mogą się wydawać wolnościowe niektórym osobom, są one jednak wyrazem interesów przedsiębiorców. Ich apel by nie "marnować" podatków, lecz je zmniejszać, bo podatek to kradzież, tylko powierzchownie uchodzą za głos obrońców społeczeństwa przed państwem.

Zniesienie podatków dla najbogatszych jest dla nich prezentem. Osoby takie nie muszą korzystać z publicznych szpitali czy szkół, stać ich na prywatne opłacanie danych usług, toteż podatki są jedynie dla nich haraczem, przymusową jałmużną dla nierobów i nieudaczników. A tego pracodawcy nie lubią.

Z pomysłem likwidacji podatków sympatyzują anarchiści. Tylko, że zupełnie inaczej to argumentują, i też nie o takie zniesienie chodzi. Zniesienie podatków musi być jednoczesne ze zniesieniem państwa – jako instytucji hierarchicznej, realizującej interesy elit polityczno-biznesowych – oraz kapitalizmu. Zniesienie samego państwa albo samego kapitalizmu nie jest realizacją programu anarchistycznego i w konsekwencji prowadzi do kolejnych nierówności.

Sprawa jest tu bardziej skomplikowana. W podatkach tkwi pewne uspołecznienie pracy, aspekt wspólnotowy – wypaczany przez hierarchiczną organizację społeczeństwa, marnotrawiony przez elity rządzące. Problem tkwi w dystrybucji środków publicznych, braku wpływu na co i dla kogo idą środki społeczne. Często wspierają one wielkie korporacje, zbrojne awantury rządu, luksusową konsumpcje "przedstawicieli ludu"… To jest właśnie marnotrawstwo, a nie utrzymywanie szpitali czy szkół.

Papież w Oświęcimiu: Benedykt powinien przeprosić za Kościół

Publicystyka

Kiedy Benedykt pojedzie do Oświęcimia, powinien zrobić to, czego „święty” Jan Paweł nie chciał zrobić: przeprosić w imieniu kościoła za pomoc księży, działaczy kościelnych i Watykanu okazaną nazistom i faszystom po II Wojnie Światowej.

Mimo że pewni polscy historycy wolą traktować te fakty jako para-historię, nie ma żadnej wątpliwości, że te wydarzenia miały miejsce. Istnieją tysiące materiałów dowodowych. Najlepszą pracą historyczną na ten temat jest książka argentyńskiego dziennikarza i historyka Uki Goni pt. „Prawdziwa Odessa”. Ponieważ istnienie tzw. „rat lines” (czyli linia szczurów – bo tak została nazwana ta operacja) nie podlegało wtedy wątpliwości, Goni raczej chciał udowodnić, że państwo Perona i sam Peron bezpośrednio pomogli nazistom i faszystom. Autor znalazł i opublikował setki ciekawych dokumentów, które pokazywały, jak ludzie z różnych państw i organów państwowych, kościoły i Watykan fałszowali dokumenty, zbierali dla nich pieniądze i zapewniali im noclegi. http://www.ukinet.com/ (strona www Uki Goni) Oprócz tego, istnieją inne książki i archiwum CIA dotyczące Ante Pavelića. Ante Pavelić jest jednym z masowych morderców, który uciekł - tak jak Jozef Mengele, Adolf Eichmann i Erich Priebe.

Platforma chce wykorzystać przemoc, by wygrać

Publicystyka

Pewnie wielu anarchistów dziś czytało ze dziwieniem słowa Jana Rokity. „Nasze miejsce jest przy łóżku anarchisty Maćka pchniętego nożem przez skinów - mówił wczoraj na zjeździe Platformy Obywatelskiej Jan Rokita.

List otwarty w sprawie wypowiedzi Giertycha i Wierzejskiego

Publicystyka

Ostatnie wypowiedzi Giertycha i Wierzejskiego uznajemy: raz - za skandaliczne, dwa - za zupełnie fałszywe. Inicjatywa Uczniowska nie jest sterowana przez spisek pedofili i homoseksualistów, ani przez żadną partię. Protestowaliśmy również przeciwko jego poprzednikowi. Zmianę Ministrów odczytaliśmy jako splunięcie w twarz uczniom.

Giertych Ministrem? To marzenie faszystowskiej młodzieży

Publicystyka

Wojciech Wierzejski napisał o "metodach okupacji szkoły". Kiedyś Młodzież Wszechpolska mogła tylko marzyć o 3-4 szkołach pod ich „okupacją”. Teraz cała oświata może się pod nią znaleźć.

Joel Bakan, Korporacja. Patologiczna pogoń za zyskiem i władzą

Publicystyka | Recenzje

Jedna z najpotężniejszych na Ziemi instytucji, korporacja (czy, jak kto woli, międzynarodowy koncern), dotknięta jest beznadziejnym przypadkiem psychopatii. Kłamie, kradnie i zabija bez cienia skruchy, o ile tylko służy to interesom akcjonariuszy. Przestrzega prawa tylko wtedy, gdy koszty przestępstwa przewyższają płynące z niego korzyści. Społeczna odpowiedzialność korporacji jest niemożliwa – poza przypadkami, w których jest ona nieszczera.

Książka dostępna w Infoszopie ul. Targowa 22 w Warszawie oraz w sklepie internetowym portalu Lepszy Świat.

Nota wydawcy:

Bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że to bardzo ważna książka - zarówno dla ruchu antyglobalistycznego, jak i dla wszystkich myślących i czujących ludzi na świecie.
Mówi ona, ni mniej ni więcej (i naukowo tego dowodzi), iż wiodąca instytucja współczesnego kapitalizmu, tytułowa korporacja (czy jak kto woli koncern międzynarodowy), jest instytucją z natury "psychopatyczną" (jak psychopaci - ludzie) i jako taka stanowi zagrożenie dla jednostek, społeczeństw i dla świata.

Kim są pedofile?

Publicystyka

Badania jasno potwierdzają, że większość pedofilów, to heteroseksualni mężczyźni.

Kanał XML