Były żołnierz prześladowany w więzieniu

Świat | Dyskryminacja | Militaryzm

 Joe Glenton na demonstracji antywojennejŻołnierz Joe Glenton, który odmówił walki w Afganistanie miesiąc temu został skazany na 9 miesięcy w więzieniu wojskowym Colchester.

Według ostatnich doniesień Glenton jest tam prześladowany przez pracowników zakładu. Próbuje się go zmusić do spania pod brudnym kocem - zazwyczaj żołnierze po takiej karze dostają wszy. Więzień musi też nosić buty, chociaż ma złamany palec. Sędzia wydający wyrok przyznał mu prawo do terapii przeciwko stresowi pourazowemu, jednak Glenton jej nie otrzymał.

Prześladowania zaczęły się, gdy żołnierz w ramach wsparcia zaczął otrzymywać książki od aktywistów. Wtedy wysunięto przeciwko niemu fałszywe oskarżenie o obrazę oficera.

Więcej informacji: LINK

Za: libcom.org

Ateny: Deomnstracja solidarnościowa z Zapatystami

Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny

W sobotę 17 kwietnia w Atenach miała miejsce niewielka anarchistyczna demonstracja solidarnościowa z zapatystowskimi społecznościami meksykańskiego stanu Chiapas. Jest to odpowiedź na ostatnią falę państwowych represji, które spadły na rebeliantów. Około 200 osób przemaszerowało z Propylei do dzielnicy Kolonaki, gdzie znajduje się meksykańska ambasada, a następnie na Exarchię. Zdjęcia z demonstracji dostępne TUTAJ.

Jedzenie Zamiast Bomb przyczyną biedy?

Kraj | Represje | Tacy są politycy | Ubóstwo

W niedzielę 18 kwietnia, o godzinie 16.45 na Dworcu Zachodnim w Poznaniu, pojawili się jak co tydzień aktywiści Jedzenie Zamiast Bomb (JZB).

Niedługo po rozpoczęciu rozdawania darmowego jedzenia dla potrzebujących, pojawiła się policja w towarzystwie strażnika ochrony kolei. Policja przystąpiła do rutynowych czynności, czyli: spisywania aktywistów, fotografowania ich i banerów...

Czegóż to można było dowiedzieć się od policjantów: "że to szczytna akcja, ja to rozumiem", "musimy was wylegitymować, bo jak któryś z bezdomnych umrze po waszym jedzeniu to kto będzie winien", "sformalizujcie swoją działalność... gdybyście mieli bar..." i tym podobne.

Izrael/Paletyna - kolejny tydzień protestów

Świat | Dyskryminacja | Lokatorzy | Protesty

 Interwencja wojska w Nebi Saleh Jak co tydzień w miniony piątek na okupowanych przez izraelską armię palestyńskich ziemiach doszło do pokojowych protestów. W Bil'in, Ma'asara i Ni'ilin było tym razem spokojnie. W Nabi Saleh, głównie uchodźczej wiosce, w której osadnictwo izraelskie odcielo palestyńską ludność od naturalnego źródła wody żołnierze zaczęli ostrzeliwać pojemnikami z gazem około 60 manifestantów próbujących podejść do krynicy. W Bil'in uczczono pamięć zabitego rok temu demonstranta, Bassema Abu Rahmego. Rhame został zastrzelony w czasie pokojowej demonstracji przeciwko barierze separacyjnej w Bil'in. Ostatnio władze podały, że jego śmierć nie będzie przedmiotem dochodzenia.

Około 400 osób wzięło udział w cotygodniowym proteście w dzielnicy Sheikh Jarrah we wschodniej części Jerozolimy z której eksmituje się Arabów by zrobić miejsce zamożnym Żydom. Około 50 osób obeszło policyjną blokadę i dostało się w pobliże eksmitowanego domu. Policja i wojsko odepchnęły ich spowrotem nie było jednak aresztowań.

RIAA i MPAA chcą kontrolować Internet za pomocą programów antywirusowych i firewalli

Świat | Represje | Technika

RIAA i MPAA proponują wykorzystać antywirusy do wykrywania pirackich plików. Klienci powinni ich zdaniem "dobrowolnie" instalować oprogramowanie, które cały czas skanowałoby i przeczesywało ich komputery. Idea umieszczona została na liście wniosków i propozycji, które trafiły Victorii Espinel, koordynatora ds. ochrony własności intelektualnej w USA. Pada propozycja wykorzystania istniejących już programów zabezpieczających, w tym antywirusów i firewalli do wyszukiwania i być może także usuwania pirackich plików.

Autorzy proponują wykorzystanie urządzeń przypominających filtry antyspamowe, oznaczanie i poddawanie kwarantannie stron podejrzewanych o rozpowszechnianie pirackich kopii, podobnie jak robi się to z serwisami rozsyłającymi wirusy i szereg innych kroków. W raporcie znajdujemy także wyliczenie technologii zagrażających prawom autorskich. Oprócz klasycznego już P2P są to: Pay For Download, Streaming Wideo na Życzenie i Usenet.

Mniej prywatności, sterowany Internet i agenci federalni w roli płatnych karków do ochrony zysków gigantów – podsumował Richard Esguerra z Electronic Frontier Fundation zajmującej się propagowaniem idei neutralności internetu.

Ekologiczny Nobel dla Małgorzaty Górskiej

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

 Małgorzata Górska GórskaMałgorzata Górska, mieszkanka niewielkiej wsi na skraju biebrzańskich bagien, dyplomowana ekolog, odebrała w San Francisco nagrodę Fundacji Goldmanów, zwaną "Ekologicznym Noblem". Polkę uhonorowano za kampanię na rzecz ocalenia Doliny Rospudy przed planami budowy drogi międzynarodowej Via Baltica. Nagroda, której towarzyszy czek na 150 tys. dolarów, przyznawana jest aktywistom działającym na rzecz ochrony środowiska. Co roku otrzymuje ją sześć osób, po jednej z każdego kontynentu.

Przeczytaj:
Polka Małgorzata Górska jednym z sześciu laureatów Nagrody Goldmanów

Banki oskarżone o oszukiwanie klientów

Świat | Gospodarka

 Goldman SachsPiątkowa decyzja amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd (SEC), która złożyła do sądu sensacyjny pozew przeciwko bankowi inwestycyjnemu Goldman Sachs, wywołała szok w światowej branży finansowej. Po raz pierwszy instytucja finansowa oficjalnie została oskarżona przez nadzór o oszukiwanie klientów w czasie kryzysu finansowego.

SEC zarzuca Goldmanowi, że nie ujawnił swoim klientom pełnych informacji o ryzyku, jakie wiązało się z inwestycją w tzw. CDO, czyli aktywa oparte na amerykańskim rynku nieruchomości. Gdy klienci Goldmana inwestowali w CDO, fundusz hedgingowy Paulson & Co, który współpracował z Goldmanem przy tworzeniu tych CDO, grał na obniżenie ceny tych papierów. Według SEC zarząd Goldmana o tym wiedział, ale nie uprzedził klientów.

Już w piątek na Wall Street inwestorzy w panice wyprzedawali akcje Goldmana, obawiając się skutków ewentualnej przegranej w procesie i upadku zaufania do banku. W kilka godzin kurs runął o 13 proc., a wartość rynkowa banku obniżyła się o - bagatela - 12 mld dol. Razem z Goldmanem spadały akcje innych banków: Bank of America, JP Morgan Chase, Citigroup. Inwestorzy boją się też tego, że rząd przykręci bankom śrubę. Timothy Geithner, sekretarz skarbu USA, oświadczył: - Wierzę, że na Kapitolu i w Senacie znajdzie się wystarczająco dużo determinacji, by przeprowadzić mocny pakiet regulacyjny dla branży finansowej.

List Michała Pawlaka z ateńskiego więzienia Korydallos

Świat | Represje | Ruch anarchistyczny

Wrocławska sekcja Związku Syndykalistów Polski organizuje zbiórkę książek i prasy dla zatrzymanego, szczegóły tutaj

Michał Pawlak przebywa w ateńskim więzieniu Korydallos od 6 grudnia 2009 roku oskarżony o konstruowanie materiałów wybuchowych, chociaż na razie nie zebrano przeciw niemu wystarczających dowodów. Sąd apelacyjny pierwszej instancji rozpatrzy odwołanie od przedprocesowego zatrzymania dopiero w czerwcu, czyli zgodnie z procedurami 6 miesięcy od daty zatrzymania. Michał czuje się dobrze, wziął się za pisanie. Poniżej list, który został pierwotnie zamieszczony na ateńskich Indymediach:

Nas nazywają terrorystami, wrogami społeczeństwa, demoralizatorami, najgorszym złem. Taki punkt widzenia serwują media w ramach swojej brudnej propagandy, kontrolowane całkowicie przez ośrodki władzy, istniejące jedynie po to, by oszukiwać, obrzucać błotem i przygotowywać kampanie wyborcze. Jedynym ich celem jest odebrać nam naszą wolność i każdy moment radości.

Walczymy o prawdę, która nie ma nic wspólnego ze wszystkim tym co głoszą świnie tuczące się w wygodnych fotelach parlamentu. I właśnie dlatego stanowimy dla nich zagrożenie, dlatego się nas boja i szczują na nas ich uzbrojone po zęby psy. Ale mają problem - w nas nie ma strachu, lecz jest solidarność, która oznacza, że gdy jeden z nas jest za kratami, w tym samym czasie znajdzie się przynajmniej trzech innych, którzy będą atakować i starać się zniszczyć wszystkie rządy okupujące świat.

Pocztówka z przerobionym anarchistycznym graffiti w CIM

Kraj | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

W Centrum Informacji Miejskiej w Poznaniu można kupić kartkę pocztową, zatytułowaną „Poznań, na ul. Mostowej...”, autorstwa Zygmunta Gajewskiego. Kosztuje złotówkę. Widać na niej fragment muru ze Starego Miasta, na którym widnieje graffiti z hasłem „Marzysz o czterech kółkach, kup sobie dwa rowery!” oraz postacią zwaną „Anarchikiem”.

Osoby, które widziały to graffiti, po bliższym przyjrzeniu dostrzegą, że wydawca komputerowo przerobił oryginalny mural. W rzeczywistości podpisany jest on symbolem „A” wpisanym w okrąg – używanym przez anarchistów. Również drugi symbol, znajdujący się pod „Anarchikiem”, został niewybrednie przerobiony, gdyż na pocztówce w tym miejscu widać źle wyretuszowaną plamę. Po obu symbolach pozostały same kółka.

Obawa wydawcy przed promowaniem anarchistycznych symboli może tylko bawić. Jednak fakt, że pocztówkę można zakupić w miejskiej placówce, mającej służyć promocji miasta, obnaża hipokryzję władzy. Po pierwsze, większości poznańskich rowerzystów i rowerzystek znany jest fatalny stan dróg rowerowych w mieście, a raczej ich brak, oraz ignorowanie postulatów organizacji rowerowych przez urzędników miejskich (więcej na ten temat).

Władze sprzedały amerykańskim koncernom gaz łupkowy za bezcen

Kraj | Gospodarka

Polskie władze przyznają licencje koncernom, które planują odwierty w rejonach występowania gazu łupkowego, po stawkach o wiele niższych niż te obowiązujące na świecie - alarmuje Gazeta Finansowa. Niedawno dziennikarze RMF FM dotarli do umów licencyjnych jednego z takich przedsiębiorstw. Wynika z nich, że Polska dostanie w postaci opłaty licencyjnej góra 1 proc. przychodu z wydobycia gazu. Dla porównania w USA stawki te wynoszą 20 proc. Nawet przedstawiciele firm wydobywczych przyznają, że stawki te są bardzo niskie. W rozmowie z „The Times” jeden z nich podkreślił, że warunki finansowe w Polsce są wręcz najkorzystniejsze na świecie.

Wielu analityków wskazuje, że kraj uzależniony od dostaw tego surowca z jednego kierunku (tak jak Polska od Rosji) powinien własnoręcznie sprawować pełną kontrolę nad tak cennymi złożami. Tym bardziej, że w kraju działa wiele przedsiębiorstw, które dysponują odpowiednimi technologiami, zapleczem logistycznym i kadrowym, zdolnym do samodzielnego wydobycia - piszą dziennikarze GF. „The Economist”, w swej analizie pod koniec ubiegłego roku wskazuje, że polski gaz łupkowy może zmienić układ sił energetycznych w tej części kontynentu i uniezależnić gospodarkę polską od dostaw z Rosji. Dlaczego więc licencje na wydobycie znalazły się w rękach takich firm jak, Exxon, Chevron, Conoco oraz BNK Petroleum czy San Leon Energy?

Pokłady gazu łupkowego w Polsce są szacowane na 120 lat zapotrzebowania całego kraju na ten surowiec.

Obowiązkowe wycieczki uczniów do Katynia i na Wawel - projekt PiS

Edukacja/Prawa dziecka

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wystąpią do minister edukacji z wnioskiem o wpisanie do programu nauczania obowiązkowych wycieczek szkolnych między innymi do Katynia i na Wawel.

Jak podaje gazeta.pl: 'Taka prośba w formie interpelacji poselskiej ma zostać wysłana do Katarzyny Hall jeszcze w tym miesiącu. Możliwe, że podpiszą się pod nią także politycy innych partii. Do tego chce namówić ich Stanisław Pięta z PiS, który jest autorem propozycji.'

60-80 tys. na Placu Piłsudskiego żegna ofiary katastrofy w Smoleńsku

Kraj

W Warszawie na pl. Piłsudskiego odbywają się państwowo-kościelne uroczystości żałobne w intencji ofiar wypadku w Smoleńsku sprzed tygodnia.

Mimo zapowiedzi władz i mediów, że spodziewane jest od pół miliona do nawet miliona obecnych, na pl. Piłsudskiego znalazło się, wg. szacunków policji, ok. 60-80 tys. osób przybyłych z całego kraju. Obrzędy religijne jeszcze się nie zakończyły, ale ludzie zaczęli się rozchodzić.

Grecja: Demonstracja ws. uwolnienia Mariosa Zervasa

Świat | Protesty | Ruch anarchistyczny

Około 5000 osób demonstrowało w wieczorem i w nocy z 15 na 16 kwietnia w sprawie natychmiastowego zwolnienia Mariosa Zervasa. Podobne akcje miały również miejsce w Salonikach, Patras, Volos i innych greckich miastach. Marios jest28-letnim instruktorem pływania, został aresztowany i pobity przez policję 11 marca podczas strajku generalnego. Policjanci oskarżyli go o rzucanie oddziały prewencji koktajlami mołotowa, w związku z czym śledczy i i prokurator okręgowy postanowili umieścić go przed procesem w więzieniu. Według znowelizowanego kilka lat temu greckiego praca za kratami bez wyroku można przebywać nawet 18 miesięcy.

Oskarżeniu zaprzeczają naoczni świadkowie i fotografie, które nie tylko dowodzą niewinności Mariosa, ale również tego że rząd rękami policji nie zawaha się uwięzić niewinnych protestujących tylko po to, by zastraszyć innych protestujących z powodów ekonomicznych. Poniżej film z manifestacji:

Hiszpania - podsumowanie antyszczytu wobec nieformalnego spotkania ministrów edukacji UE

Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty

Nieformalny szczyt ministrów edukacji państw Unii Europejskiej odbył się w tym tygodniu w Madrycie. Tak jak poprzednie spotkanie ministrów, z okazji obchodów rocznicy procesu bolońskiego w Wiedniu, został zakłócony przez kontrdemonstrantów.

Pierwsza akcja odbyła się już 10 kwietnia i polegała na zbiorowym wywłaszczeniu korporacyjnej księgarni z przechowywanych w niej książek.

Demonstracja miała miejsce w poniedziałek 12 kwietnia. Jej celem było "zareklamowanie" studenckiego antyszczytu, który trwał na Wydziale Filozofii. Wzięło w niej udział około 2000 osób.

We wtorek 13, ministrowie spotkali się na przedmieściach Madrytu. Protestujący by temu zapobiec zablokowali hotele w centrum, w których spali politycy. Jedna blokada składała się tylko z ludzkich ciał, na drugiej demonstranci przykuli się do rur. Policja usunęła ludzi z dróg odpowiednio po 20 i 30 minutach. Nie było aresztowań. Spotkanie ministrów opóźniło się, a miasto stanęło w korkach.

więcej informacji i zdjęcia: centrodemedios.org

Ostatniego dnia miał miejsce końcowy wiec na antyszczycie. Podkreślono wagę międzynarodowej współpracy, zajęty budynek został opuszczony.

USA - H&M sprzedaje tuniki, apartheid i...

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Amerykańska Kampania na rzecz Akademickiego i Kulturalnego Bojkotu Izraela atakuje szwedzką korporację H&M. Ofiarą partyzantów komunikacyjnych padła jedna z reklam firmy. Sprawcy zarzucają tej znanej firmie odzieżowej, że inwestuje w Izraelu, mimo faktu łamania przez ten kraj praw człowieka i naruszeń prawa międzynarodowego. Jednocześnie H&M jest jednym z darczyńców takich organizacji jak ONZ i UNICEF, które o tych nieprawidłowościach donoszą. Hipokryzja? Nie! Społeczna (nie)odpowiedzialność biznesu.

Aktywiści wzywają: "nie wspieraj apartheidu". Zdjęcia niżej.