Brazylia: Przeciw niszczycielskiej hydroelektrowni

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | Protesty

W Brazylii narasta spór w związku z planami budowy potężnej tamy będące elementem hydroelektrowni w amazońskiej dżungli. Wart 11 miliardów dolarów projekt Belo Monte został już zatwierdzony do budowy. Jeśli zostanie ukończony, będzie trzecią pod względem wielkości tamą świata. Rząd twierdzi, że hydroelektrownia będzie czystym źródłem energii, która pomoże pokryć zapotrzebowanie Brazylii na prąd. Przeciwnicy uważają jednak, że zagrozi to dziesiątkom tysięcy rdzennych mieszkańców i będzie miała negatywny wpływ na środowisko.

Podczas poniedziałkowego protestu pod ministerstwem środowiska działaczka na rzecz rdzennych społeczności - Antonina Melo - wezwała do anulowania projektu. Ten projekt jest niewykonalny ekonomicznie, ekologicznie i społecznie. Dlatego prosimy, aby został anulowany." Na demonstrację przybyli także międzynarodowi aktywiści, m.in. James Cameron, którego "Avatar" został niedawno najbardziej dochodowym filmem w historii. Podczas przemówienia powiedział, że spór wokół tamy przypomina fikcyjną walkę Na'avi o obronę swych ojczystych ziem, którą przedstawił w filmie.

Piractwo pomaga gospodarce

Kraj | Świat | Gospodarka | Technika

To przemysł rozrywkowy wyolbrzymia problem. Raport kontrolnej instytucji Kongresu Stanów Zjednoczonych, Government Accountability Office, wymienia branże, które na zjawisku piractwa zyskały.
Wśród nich są chociażby sprzedawcy odtwarzaczy MP3, producenci sprzętu telekomunikacyjnego oraz operatorzy telekomunikacyjni dostarczający dostęp do internetu - efekt wzrostu ilości danych, które przez sieć są transferowane

Co więcej, GAO uważa, że piractwo stymuluje innowacyjność gospodarki, choć niekoniecznie w interesie konsumentów. Chodzi tu np. o nowe typy zabezpieczeń materiałów audiowizualnych.
Jednocześnie poddano w wątpliwość dane i raporty przemysłu rozrywkowego, które uparcie twierdzą, że piractwo przynosi im straty
W wątpliwość straty branży muzycznej i filmowej poddają także amerykańskie sądy.

Polska krajem dla bogatych

Gospodarka

 trickle down w praktyceZ zestawienia PricewaterhouseCoopers (PwC) Polska pt. "Opodatkowanie osób fizycznych w Unii Europejskiej" wynika, że mieszkańcowi Unii Europejskiej zostaje przeciętnie w kieszeni ok. 70 proc. jego pensji brutto. Pozostałą część pochłania podatek dochodowy od osób fizycznych (ok. 20 proc.) oraz pracownicza część składki na ubezpieczenia społeczne (ok. 10 proc.).

Jeśli spojrzymy na sprawę bardziej szczegółowo okazuje się, że polski system podatkowy jest mniej korzystny dla osób o średnich i niskich zarobkach niż unijne, ale korzystniejszy dla zamożnych. Dla kawalera lub panny o średnich w danym kraju dochodach unijna średnia dochodu netto wynosi 74% kwoty brutto, a w Polsce nieco mniej bo 72%. Lepiej niż w wielu innych krajach UE natomiast mają u nas bogaci. Singiel bądź singielka zarabiająca pięciokrotność średniej pensji otrzymuje w Polsce 68% swojego dochodu brutto, podczas gdy unijna średnia wynosi 63%

Małą różnicą między dochodem brutto a netto cechują się dwa kraje z progresywnym systemem podatkowym (a więc gdzie procent pensji jaki oddajemy państwu uzależniony jest od wysokości dochodu), będąca na pierwszym miejscu rankingu Hiszpania (ok. 83 proc.) i Cypr (ok. 81 proc.). Wynika to z faktu, że znaczną część składek ubezpieczeniowych opłacają w tych krajach pracodawcy. Powyżej unijnej średniej znalazły się ponadto wszystkie kraje, w których obowiązuje podatek liniowy (Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rumunia i Słowacja). Stawka liniowa PIT przyczynia się do zwiększonego wynagrodzenia netto w stosunku do brutto; w krajach o progresywnej skali podatkowej, średnia pensja netto wynosi ok. 68 proc. pensji brutto, podczas gdy w krajach z podatkiem liniowym - jest ona przeciętnie o 10 punktów procentowych wyższa.

Wezwanie do akcji przeciwko budowie elektrowni jądrowej w Polsce

Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

 W związku z prowadzonymi przez rząd RP pracami nad wdrożeniem polskiego programu atomowego, brakiem jakiejkolwiek społecznej na ten temat debaty, nachalną propagandą mediów, wspieraną dodatkowo z publicznych środków, Inicjatywa AntyNuklearna wzywa do ogólnopolskich akcji protestacyjnych w dniach 24, 25 i 26 kwietnia 2010 roku.

26.IV.1986 wybuchł reaktor w Czernobylu. Była to największa katastrofa w dotychczasowej historii cywilnej energetyki jądrowej, której skutki do dziś boleśnie odczuwają miliony ludzi. Dziś, 24 lata później pyszałkowaci fizycy i skorumpowane media prześcigają się w umniejszaniu wagi tragedii. Kolejne rocznice przechodzą bez echa, oficjalnie podaje się liczbę 31 ofiar, nawet samo słowo katastrofa zastępuje się eufemizmami w rodzaju „wypadek”, czy „poważny incydent”. Działania te wpływają na wzrost akceptacji energetyki atomowej wśród (głównie młodych) Polaków.

Wbrew twierdzeniom propagandzistów, ryzyko nieobliczalnej w skutkach katastrofy (do której mogłoby dojść np. wskutek zamachu terrorystycznego) nie jest jedynym zagrożeniem związanym z przemysłem nuklearnym. Elektrownia atomowa to dziesiątki drobnych awarii, emisje radioaktywnych skażeń, niemożliwe do utylizacji, groźne dla życia odpady, ryzyko militarnych nadużyć, czy ograniczenie wolności i przejrzystości życia publicznego pod pretekstem bezpieczeństwa. To także gigantyczne kredyty, uzależnienie od zagranicznych surowców i pogrzebanie szans na rozwój alternatywnych źródeł energii. To okradanie przyszłych pokoleń w imię doraźnych zysków wąskich grup interesu.

Kraków: Protest przeciwko pochówkowi Lecha Kaczyńskiego na Wawelu

Kraj | Protesty

 Protest pod Kurią Krakowską Około pół tysiąca osób protestowało wczoraj od 20.00 pod krakowską kurią przeciwko decyzji o pochowaniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką na Wawelu. Decyzję taką podjęła wczoraj rodzina Kaczyńskiego (w tym przede wszystkim jego brat Jarosław) oraz kardynał Dziwisz. "Powązki", "Powązki! Nie Wawel", "Hipokryzja", "Kardynale zmień decyzję" - domagali się protestujący.

Jak informuje TOK FM, na demonstrację przyszli zarówno młodzi jak i starsi krakowianie, niektórzy całymi rodzinami. W ciągu zaledwie kilku godzin skrzyknęli się przez internet i telefony. - Przy całym szacunku dla tragicznie zmarłego prezydenta nie uważamy, by był bohaterem narodowym i zasłużył na pochówek w panteonie narodowym. To przejaw narodowej histerii - mówiła Marzena Chrobak z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tomasz Kawecki: - powinniśmy honorować za to co się zrobiło dla kraju, a nie za to, jak się umarło.

Przyszło także kilka osób broniący decyzji. Stali z transparentem: "Ateiści ręce precz od kardynała". Wyzywali też zebranych od "rosyjskich najemników". Obyło się jednak bez większych incydentów.

Decyzję o pochówku na Wawelu krytykuje także wielu intelektualistów i historyków. Na Facebooku powstało kilka grup do których zapisują się osoby sprzeciwiające się tej decyzji (np. grupa JA też chcę być pochowany/na na Wawelu!). W sumie na różne grupy zapisały się już tysiące osób.

Dziś o 20.00 pod krakowską kurią kolejny protest w tej sprawie. Dziś o 20.00 również w Warszawie na pl. Defilad, Poznaniu na Placu Wolności, przed pomnikiem Jana III Sobieskiego w Gdańsku oraz we Wrocławiu na pl. Katedralnym odbędą się podobne protesty. .

Zabrze: Uratowani górnicy z kopalni "Siltech". Jedna ofiara śmiertelna w związku z wypadkiem

Kraj | Prawa pracownika

Do zawału chodnika doszło w poniedziałek o 16.40 w kopalni Siltech w Zabrzu. Gdy to się stało górnicy pracowali przy drążeniu chodnika do celów technologicznych kopalni. Sześciu górników spędziło 14,5 godziny prawie 250 m pod ziemią. Aby ich uwolnić, ratownicy musieli wydrążyć niewielkie przejście w ok. 11-metrowym rumowisku.

Podczas trwania akcji ratowniczej, na powierzchni zmarł nadsztygar z kopalni. Prawdopodobnie doznał zawału serca z powodu emocji związanych z wypadkiem.

Zastępy ratownicze pracowały przez całą noc, rano od górników dzieliło ich już tylko 1,5 metra, ale na drodze stał przenośnik. Pracowników udało się uwolnić po 7. rano. Niespełna godzinę później byli już na powierzchni. Przedstawiciele kopalni i służb ratowniczych podkreślają, że pracownicy mieli olbrzymie szczęście - znaleźli się w miejscu, gdzie chodnik nie został zasypany. Kilka metrów dalej skały zasypały prawie cały chodnik, a podpierające go stalowe łuki ugięły się niemal do spodu wyrobiska.

Okoliczności wypadku wyjaśnia Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach. Wiadomo, że zawału nie poprzedził wstrząs górotworu. (PAP)

Grecja: Nowe represje uzasadniane działalnością grup miejskiej partyzantki i nowe mobilizacje przeciwko nim

Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny

 Kolejny atak psów w Exarchei Według bloga occupiedlondon nocą z 12 na 13 kwietnia oddolnie zorganizowany park Navarinou w dzielnicy Exarcheia w Atenach został zaatakowany przez policję. 70 osób zostało zatrzymanych na kilka godzin, bez wyraźnego powodu i zwolnionych bez żadnych zarzutów. Co ciekawe zatrzymany został także pies, którego właściciel zabrał na spacer do parku.

Od jakiegoś czasu media niezależne piszą o "polowaniu na czarownice" wśród greckich aktywistów i aktywistek.

Związek Wydawców Ateńskich Gazet Codziennych (ESIEA) był dziś pod okupacją od około 13:30 do 16:00. Okupujący chcieli w ten sposób wyrazić swoje oburzenie wobec stanowiska mass mediów względem 6 osób zatrzymanych w sobotę 10 kwietnia w serii rajdów na prywatne mieszkania. Wszystkim postawiono zarzuty "członkostwa w organizacji terrorystycznej" - a dokładnie w grupie Walka Rewolucyjna. Media opublikowały zdjęcia i nazwiska zatrzymanych i przedstawiły ich jako winnych wielu zamachów bombowych i strzelanin w ciągu całej minionej dekady. Okupacji ESIEA dokonało około 200 osób, które wywiesiły z budynku transparent "Zero tolerancji dla państwowych represji".

Natychmiast po sobotnim aresztowaniu kilkaset osób zajęło w geście solidarności Politechnikę Ateńską. O ile nam wiadomo okupacja trwa nadal.

Peru: Sześć osób zmarło w wyniku starć

Świat | Protesty | Recenzje

6 osób zostało zabitych 5 kwietnia gdy policja zaatakowała blokadę drogi ustawioną przez górników w czasie dzikiego strajku.

Reuters podał, że przemoc wybuchła w niedzielę w południowej prowincji Arequipa,rannych zostało 20 protestujących i 9 policjantów. Dwie zabite osoby były przypadkowymi przechodniami, jedna to taksówkarz trafiony zabłąkaną kulą, druga to kobieta, która umarła na zawał serca.

Źródła oficjalne podają, że pracownicy protestowali przeciwko rządowej kontroli nad ochroną środowiska, ale jeden z obserwatorów podaje, że jest prawdopodobne, iż rząd był motywowany bardziej interesem finansowym, niż ratowaniem planety.

tłumaczenie z libcom.org

Rosja: zabójstwo sędziego niewygodnego dla prawicy

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Rano w poniedziałek 12 kwietnia sędzia federalny E. Chuvashow został zastrzelony w swoim własnym domu w Moskwie. Nie wiadomo kto stoi za morderstwem, ale zabity sądził wiele spraw przeciwko nazistom, np. grupy Ryno i "Białych Wilków".

źródło własne

Okolicznościowy billbord warszawskich anarchistów

Kraj | Ruch anarchistyczny

W poniedziałek, 12 kwietnia, na ul. Tamka w Warszawie został wyklejony przewrotny billbord nawiązujący do ostatnich wydarzeń - katastrofy samolotu rządowego.

Więcej zdjęć: [1] | [2] | [3]

Nowy blog CIA: Menażeria trolli

Ironia/Humor

 Troll Powstał nowy blog: Menażeria CIA, który ma na celu przedstawianie obrazu CIA oczami trolli internetowych. Blog znajduje się pod adresem: http://menazeria-cia.blogspot.com

Centrum Informacji Anarchistycznej to jedno z miejsc, które upodobały sobie szczególnego rodzaju istoty, zwane trollami internetowmymi. Idąc zgodnie z duchem czasu i uważając, że każdy rodzaj zwierzęcia ma prawo do istnienia, oddajemy im tego bloga we władanie w celu ochrony gatunku.

Co prawda trolle internetowe nie są jeszcze zagrożone wyginięciem w skali całego Internetu i mnożą się niczym króliki, ale na CIA tępione są szczególnie, co może mieć poważne konsekwencje dla ekosystemu. Dlatego postanowiliśmy zamieszczać tutaj co ciekawsze okazy. Bezpiecznie odizolowane, tak aby nikogo nie pogryzły.

Miłego zwiedzania i oglądania.

Balcerowicz ponownie prezesem NBP?

Kraj | Gospodarka

 Leszek Balcerowicz - po raz kolejny zostanie prezesem NBP?Bankowcy, byli członkowie Rady Polityki Pieniężnej, profesorowie ekonomii - to wśród nich poszukiwany będzie nowy prezes NBP. Tymczasowo obowiązki szefa banku centralnego pełni Piotr Wiesiołek. Gospodarcze strony dzienników pełne są spekulacji, kto obejmie fotel prezesa NBP. W katastrofie samolotu pod Smoleńskiem zginął prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek. Jeszcze przed wakacjami powinien zostać wybrany jego następca.

Wielu ekonomistów sugeruje jednak, by szefem NBP został ten, którego zmienił Sławomir Skrzypek - prof. Leszek Balcerowicz. Teoretycznie, w świetle prawa Balcerowicz mógłby sprawować drugą kadencję.

Nie ma pracy dla Ossich

Świat | Dyskryminacja | Prawa pracownika

 NIE OSSIMKsięgowa wychowana we wschodnim Berlinie chciała pracować w swoim zawodzie, w firmie produkującej okna w Stuttgarcie. Złożyła podanie, wysłała CV. Odrzucono jej kandydaturę i jak to jest w niemieckim zwyczaju, odesłano jej dokumenty. Na papierach widniał zielony napis OSSI (mieszkaniec wschodnich Niemiec) i duży zielony minus oraz dwukrotnie napisany skrót DDR.

Kobieta postanowiła walczyć o swoje racje i pozwała firmę. Jej prawnik pozywa firmę za złamanie ustawy antydyskryminacyjnej. Co ciekawe niemieckie przepisy dotyczą sytuacji, kiedy ktoś jest dyskryminowany ze względu na kolor skóry, wyznanie czy orientację seksualną. Najpierw zatem trzeba ustalić czy Ossich będzie można traktować, jako odrębną grupę.

To nie jedyny przykład stale istniejącego podziału. Socjologowie mówią o stale narastającym problemie. Z badań Instytutu Allensbach (źródło Gazeta Wyborcza) wynika, że co drugi mieszkaniec byłego NRD czuje się Niemcem drugiej kategorii. Nie wiadomo oczywiście co zadecyduje sąd. Pracodawcy nie zawrą umowy i bronią się tym, że nie przyjęli kobiety do pracy z innych przyczyn a za felerny minus oczywiście przepraszają.

Białystok - Demonstracja przeciwko rasizmowi i nacjonalizmowi

Kraj | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistyczny

Antifa Wildeast zaprasza wszystkich na demonstrację przeciwko rasizmowi i nacjonalizmowi, która odbędzie się 24.04.10 w Białymstoku.

Start niedaleko kościoła św. Rocha o godz.14.00

Czując potrzebę dania zdecydowanego odporu "podnoszącym głowy" piewcom ideologii która doprowadziła do zagłady milionów ludzi i gehenny Drugiej Wojny Światowej, białostockie środowisko antyfaszystowskie zaprasza do wzięcia udziału w manifestacji która ma pokazać faszystom że nie ma przyzwolenia na rozpowszechnianie ich ideologii, stanowiącej zagrożenie dla swobody i wolności jednostek.

Węgry: Antysemici odnoszą sukces - zasiądą w parlamencie

Świat | Rasizm/Nacjonalizm | Tacy są politycy | Wybory

Posłowie skrajnej prawicy po raz pierwszy od II wojny światowej zasiądą w węgierskim parlamencie. Partia Jobbik odniosła wielki sukces w wyborach parlamentarnych na Węgrzech. Z sondaży wynika, że niedzielne wybory wygrała centroprawicowa partia Fidesz, która zdobyła 57 proc. głosów. Skupiająca działaczy skrajnie prawicowych partia Jobbik może otrzymać od 15 do 17 proc. głosów. Rządzący do tej pory socjaldemokraci zdobędą nie więcej niż 20 proc. głosów.

Przedstawiciele organizacji żydowskich na Węgrzech ostrzegają, że do polityki wkracza partia, która jawnie głosi hasła antysemickie. Jest powiązana z paramilitarnymi organizacjami, które nawiązują do tradycji ugrupowań faszystowskich sprzed kilkudziesięciu lat.