USA: protest pracowniczy na Harvardzie

Świat | Dyskryminacja | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownika | Protesty

25 marca o 17:00 około 70 osób zebrało się przed budynkiem administracji Harvard's Holyoke Center by zaprotestować przeciw polityce Harvardu wobec jego pracownic i pracowników. Protest został zorganizowany przez osoby ze Zjednoczonych Biurowych i Technicznych Pracowników/Pracownic Harvardu (Harvard United Clerical and Technical Workers). Dotyczył zamiany stałych prac na pracę tymczasowe oraz zwolnień, które mają miejsce pomimo ogromnych dotacji dla uczelni.

Protest trwał ponad godzinę.Przebieg był spokojny, nie było aresztowań. Oprócz szeroko pojętego złego traktowania pracownic i pracowników biurowych Harvard dopuścił się również dyskryminacji rasowej. Członek ZBiTPH
Ravi Raj, który jest specjalistą w dziedzinie IT był dręczony przez swego przełożonego na z powodu koloru skóry i straszony zwolnienie gdy się na to skarżył. Harvard zwolnił go gdy złożył zawiadomienie do Massachusetts Commission Against Discrimination. Zwolniony podjął kroki prawne przeciwko uczelni.

Grecja: "Zamiatanie" i ewakuacje w Patras i Atenach

Świat | Dyskryminacja

24 marca policja ewakuowała opuszczoną stację kolejową Aghios Andreas i aresztowała 70 sudańskich uchodźców, którzy znaleźli tam schronienie. Było to 2 dni po tym jak uchodźcy protestowali na ulicach Patras przeciwko nieludzkim warunkom w jakich muszą żyć. Wspólna Akcja Solidarnościowa zorganizowała akcje w Patras by zaprotestować przeciwko bieżącemu rozwojowi wypadków.

Ewakuacje miały miejsce także w centrum Aten. Plan rozpoczęty przez poprzedni rząd jest kontynuowany przez ten. Policja i inne organy władzy pod pretekstem operacji przeciwko narkotykom i prostytucji zablokowała Sokratous, Evripidou, Verantzrou i inne ulice "historycznego centrum" Aten i wywiozła imigrantów i uchodźców. Do zeszłego tygodnia miało miejsce 61 aresztowań.

Za clandestinenglish

Ile zarobili prezesi wielkich banków?

Świat | Gospodarka

Od kilku do ponad 20 mln dolarów zarobili w zeszłym roku prezesi wielkich banków. Prezesi banków Wells Fargo, Credit Suisse i JP Morgan Chase zarobili najwięcej w roku globalnego kryzysu finansowego.

Najwięcej, bo aż 21,3 mln dol zarobił John Strumpf z Wells Fargo. Drugi na liście Brady Dougan z Credit Suisse jest najlepiej zarabiającym bankierem Europy (18,2 mln dolarów). Od tej dwójki „ubożsi" okazali się Jamie Dimon prezes amerykańskiego JP Morgan Chase, który za ubiegły rok zainkasował 16 mln dolarów i szef Deutsche Banku - 12,7 mln dolarów. Następni na liście był Lloyd Blankfein z Goldman Sachs z poborami w wysokości 9,8 mln dolarów. James Gorman z Morgan Stanley, który zarobił 8,1 mln dolarów.

Haga: Akcja solidarności z Rozbratem

Świat | Protesty | Ruch anarchistyczny

25 marca o godzinie 15:00 pod polską ambasadą w Hadze, zebrała się grupa około 10 osób, by wyrazić swoją solidarność ze skłotem Rozbrat. Policja spisała dane aktywistów i ostrzegła, że jeśli rozwiną baner z solidarnościowym napisem, zostaną aresztowani. Zrezygnowano z użycia banera, jednak mimo to zdecydowano się przekazać list do polskiego ambasadora w Holandii.

W oświadczeniu czytamy m.in.: "Z obawą obserwujemy sytuację skłotu Rozbrat w Poznaniu, w którym dzięki zaangażowaniu setek osób działa bardzo aktywnie centrum polityczno-kulturalne, które jest przykładem oddolnej inicjatywy społecznej. My, jako skłotersi wielokrotnie doświadczyliśmy utraty skłotów, które były współtworzone z wielkim nakładem naszej energii oraz czasu. Jesteśmy zdeterminowani wspierać wysiłki kolektywu Rozbrat, mające na celu utrzymanie skłotu w Poznaniu.

SOLIDARNOŚĆ NASZĄ BRONIĄ!!!"

Korporacja Disney nie przekazała "podrobionych" kurtek biednym dzieciom

Kraj | Ubóstwo

Co dzieje się z podrabianymi ubraniami przechwyconymi przez celników? Odzież po zasłonięciu znaków towarowych może trafiać do potrzebujących. Jednak niemal 1800 kurtek dziecięcych z Kubusiem Puchatkiem przechwyconych przez celników z Gdyni, trafiło prosto do pieca. Dlaczego? Firma Disney - właściciel marki "Kubuś Puchatek" - nie zgodziła się na przekazanie ubrań.

Korporacja tłumaczy, że nie mogła przekazać "podróbek" potrzebującym z względów... bezpieczeństwa. Nikt nie badał materiałów, z którego kurtki były zrobione i nie wiadomo, czy nie byłyby szkodliwe. Kurtki prawdopodobnie też nie spełniałyby standardów jakości wyznaczonych przez Disneya.

Pracuje tylko połowa polaków

Kraj | Gospodarka

Tylko 50,4 proc. ogółu Polaków w wieku 15 lat i więcej pracowało w ostatnim kwartale 2009 roku - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. To spadek w porównaniu i z tym samym okresem roku 2008, i z III kwartałem 2009 roku. Tendencja spadkowa dotyczy wszystkich grup: kobiet i mężczyzn, mieszkańców wsi i miast - czytamy w serwisie eGospodarka.pl.

Natomiast wśród osób w wieku produkcyjnym zatrudnionych jest 65,1 proc. Polaków. To mniej o 0,6 proc. w porównaniu z ostatnim kwartałem 2008 roku.

Rozbrat zostaje! Brak chętnych na kupno działki

Dziś o godzinie 10.00 w poznańskim Sądzie Rejonowym, miała odbyć się licytacja jednaj z działek, na której znajduje się skłot Rozbrat. Do aukcji nikt jednak nie przystąpił, teren nie został sprzedany! W związku z faktem, że była to już druga licytacja tego gruntu, na którą nikt się nie zgłosił, prawo zakupu działki po cenie wywołania (3.808.514 zł) ma teraz główny wierzyciel (Mazowiecki Bank Regionalny), analitycy związani z rynkiem nieruchomości twierdzą jednak, że taki scenariusz jest mało prawdopodobny. Procedura związana z wystawieniem do kolejnej licytacji, może rozpocząć się dopiero za rok.

Zobacz wideo z niedoszłej licytacji

Na licytację przybyło kilkadziesiąt osób związanych ze skłotem Rozbrat. Sąd rejonowy przypominał oblężoną twierdzę, w promieniu kilkuset metrów rozstawione były duże siły policyjne, do sądu można było wejść po dokładnym przeszukaniu, przez co utworzyła się gigantyczna kolejka. Na samą salę rozpraw, wpuszczano tylko po okazaniu specjalnych przepustek i kolejnym przeszukaniu.

Milioner dostał 845 lat więzienia, chce tylko 800

Świat

Skazany na 845 lat więzienia za nadużycia finansowe amerykański milioner złożył wniosek do sądu o skrócenie wyroku do 800 lat. 55-letni Sholam Weiss w 2000 roku został skazany na najdłuższą w historii USA karę więzienia za nadużycia finansowe.

Udowodniono mu 78 przypadków wyłudzeń i oszustw za pomocą komunikacji elektronicznej, jak również pranie brudnych pieniędzy w momencie, gdy w 1994 roku upadła firma ubezpieczeniowa Heritage Life Insurance. Weissa skazano na 845 lat więzienia i grzywnę w wysokości 300 milionów dolarów. Zwrócił się jednak w ostatnich dniach do sądu, by złagodzić karę o 45 lat.

Wspólnik Weissa i jego pośrednik, Keith Pound został w 2000 roku skazany na 740 lat więzienia. Cztery lata po zatrzymaniu zmarł.

Stany Zjednoczone: Dyskryminacja osób z portorykańskimi aktami urodzenia

Świat | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm

Rząd Puerto Rico chce unieważnić wszystkie akta urodzenia wydane do tej pory swoim mieszkańcom, przez co może być poszkodowane 1.5 miliona portorykańczyków mieszkających obecnie na terytorium kontynentalnym USA.

Ponieważ Puerto Rico jest częścią Stanów Zjednoczonych, każda osoba urodzona na jego terytorium dostaje automatycznie obywatelstwo amerykańskie.

Pretekstem do decyzji unieważnienia akt miało być używanie ich na czarnym rynku w celu sprzedaży imigrantom o hiszpańskich nazwiskach, w celu ułatwienia pobytu na terytorium Stanów.

Wielu portorykanczyków zamieszkałych w USA, narzeka na problemy z załatwianiem niektórych podstawowych dokumentów jak np. prawo jazdy. Sekretarz stanowy Puerto Rico Kenneth McClintock otwarcie powiedział, że w stanach takich jak California, Nevada czy Ohio portorykańskie akta urodzenia już są odrzucane.

Wenezuela: Krwawy koniec tygodnia w Caracas

Świat | Ubóstwo

Jak podaje "El Universal" ostatni koniec tygodnia był najkrwawszym od rozpoczęcia roku. W ciągu dwóch dni zostało zamordowanch 67 osób- jest to więcej niż w ostatnią noc sylwestrową 31 grudnia, kiedy zginęły 62 osoby.
Statystyki zabójstw w Caracas od lat biją kolejne rekordy. Obecnie jest to jedno z najmniej bezpiecznych metropolii na świecie. Od początku tego miesiąca zostało zabitych 216 osób.

Oficjalnie bezrobocie w Wenezueli wynosi około 10%, choć od lat praktycznie nikt w to nie wierzy z powodu istnienia olbrzymiej strefy szarego zatrudnienia, w której może pracować kilkadziesiąt procent ludności.

Dodatkowo- przedewszystkim z powodu szalejącej inflacji- Caracas w 2009 zostało uznane w rankingu Mercera za 15. najdroższe miasto na świecie (rok wcześniej zajmowało 89 pozycję). Do tego dochodzą olbrzymie ceny żywności oraz innych produktów, ktore w większości są importowane.

Wielka Brytania: Strajk kolejarzy na święta

Świat | Strajk

Pracownicy kolei brytyjskich zrzeszonych w związku RMT, zagłosowali za zorganizowaniem strajku od 6 do 9 kwietnia 2010 roku. Przyczyną protestu są plany zwolnienia 1500 pracowników technicznych, w celu zmniejszenia budżetu o 21%. Kolejarze nie zgadzają się na redukcję personelu wśród i tak już przepracowanej kadry technicznej, ponieważ oprócz utraty pracy przez wiele osób oznaczać to bedzie spadek bezpieczeństwa na kolejach brytyjskich, co może spowodować coraz więcej wypadków podobnych do tego, który miał miejsce niedawno w Belgii.

Strajk odbywa się niecałe kilka tygodni po strajku personelu pokładowego British Airways. Obecnie bezrobocie w Wielkiej Brytanii sięga oficjalnie około 8%

USA: Policja znów użyła paralizatora bez powodu

Świat | Represje

Użyli paralizatora, teraz będą się musieli z tego tłumaczyć. Policjanci z West Richland w stanie Waszyngton obezwładnili mężczyznę, który teraz skarży się na problemy ze zdrowiem i pozywa funkcjonariuszy do sądu. Wszystko wydarzyło się w 2007 roku przed jednym ze sklepów. Incydent zarejestrowała policyjna kamera [video].

Zaczęło się od tego, że policjanci kazali mężczyźnie zgasić papierosa. Ostrzegli, że jeśli tego nie zrobi użyją paralizatora. Ostatecznie spełnili swoje groźby. Na nagraniu widać jak mężczyzna, Mark Clark, upada na ziemię. Teraz narzeka teraz na doskwierający ból. Jego adwokat cały czas podkreśla, że paralizator został użyty bez przyczyny.

Francja: Protest paryskich prostytutek

Świat | Dyskryminacja | Kultura | Prawa pracownika | Protesty

Paryskie prostytutki wyszły na ulice. Podczas demonstracji, do której doszło w środę, żądały oficjalnego uznania ich statusu. Prostytutki krzyczały takie hasła jak: "Uprawiacie z nami seks, ale głosujecie przeciwko nam", czy "Płacimy podatki, to znaczy, że to prawdziwa praca".

Prostytutki chciałyby legalizacji ich zawodu, co umożliwi im dostęp do opieki medycznej i socjalnej. Płatny seks jest we Francji nielegalny. W ostatnich czasach przepisy uległy jeszcze zaostrzeniu.

Prostytutki protestowały przeciwko planowanej legalizacji domów publicznych we Francji, utrzymując że uniemożliwi im to pracę na własną rękę. - Jesteśmy dziwkami i jesteśmy z tego dumne - napisano na jednym z transparentów. Parlamentarzyści rządzącej UMP zaproponowali powrót do przedwojennego prawa, w którym prostytucja i domy publiczne były legalne. Ustawa miałaby "oczyścić" ulice z prostytutek i przy okazji zapewnić im normalną ochronę ze strony kodeksu pracy.

Protestujące wczoraj w Paryżu kobiety utrzymują jednak, że ustawa ogranicza możliwość samodzielnej pracy, wpychając je w ręce alfonsów.

- Jesteśmy pracownikami i chcemy mieć swobodę wyboru swojej pracy - cytują dziś francuskie gazety jedną z prostytutek. - Lekarze mogą pracować w firmach, albo własnych klinikach. Ważne jest, żeby ludzie sami wybierali sposób pracy.

W Senacie odbyła się w tej sprawie wczoraj debata zorganizowana przez Partię Zielonych, ale Chantal Brunel, autorka proponowanej ustawy z UMP, sama nie przyszła. Po jej zakończeniu kobiety, ale i mężczyźni, wyszli na ulicę demonstrując. Skandowali "śpicie z nami, a głosujecie przeciw nam".

Prezes Zagłębia Lubin nie chce "czarnego" kapitana w drużynie

Kraj | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm

Były prezes Zagłębia Lubin Robert Pietryszyn nie zgodził się, by Manuel Arboleda został kapitanem zespołu, "bo jest obcokrajowcem, a do tego czarnym". Takie oskarżenie rzucił pod jego adresem sam piłkarz w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

W wywiadzie dla gazety popularny "Manu" przyznaje, że jego największym zmartwieniem w poprzednim klubie były nie te sportowe, a poza piłkarskie problemy. Na pytanie, czy chodzi o rasizm, zawodnik odpowiada: - Dla mnie pewne zachowania były rasistowskie. Kiedy Czesław Michniewicz ogłosił mnie kapitanem zespołu, to niedługo po jego decyzji zadzwonił do mnie prezes klubu i zaprosił do swojego gabinetu. Kiedy się spotkaliśmy, powiedział mi, że dla niego nie jestem kapitanem, że w jego ekipie nigdy nie było kapitana obcokrajowca, a do tego czarnego!

185 milionów dolarów kary dla Mercedesa za korumpowanie urzędników w 22 krajach

Świat

Koncern Daimler - producent aut marki Mercedes - zgodził się zapłacić 185 milionów dolarów kary. To skutek oskarżenia przez amerykański Departament Sprawiedliwości i tamtejszą Komisję Papierów Wartościowych i Giełd o płacenie łapówek urzędnikom na całym świecie. Dzięki korupcji Daimler miał wygrywać przetargi na dostawy aut do rządowych flot wielu krajów.

Według zarzutów, w latach 1998-2008 Daimler opłacał urzędników w 22 krajach, między innymi w Chinach, na Łotwie czy w Rosji. Liczba łapówek jest liczona w setkach, a łącznie pochłonąć one miały kilkadziesiąt milionów dolarów. Płacono zarówno za samo ułatwienie wygrywania przetargów, jak i za możliwość uzyskania zawyżonych cen. W grę nie zawsze jednak wchodziły pieniądze. Niemiecki koncern między innymi podarował na urodziny wysokiemu urzędnikowi z Turkmenistanu opancerzoną limuzynę Mercedesa.