Dodaj nową odpowiedź

Nie jest to regułą. Z

Nie jest to regułą. Z doświadczenia wiem, że uczelnia panstwowa, na której dane mi było studiować, do zawodu nijak nikogo nie przygotowała, nie skupiając się na rzeczach praktycznych itp, a jedynie dając wykładowcom pole do dzielenia się własnymi frustracjami, ambicjami i nie zawsze mądrymi pomysłami. Natomiast ten sam kierunek w szkole prywatnej prezentował się jeszcze gorzej.
Czy byłabym skłonna zaplacić za szkołę, która oferuje naprawdę wysoki poziom nauczania i uczy praktycznych rzeczy? Trudno powiedzieć, ale podejrzewam że tak. W końcu to inwestycja we własną przyszłość.Problem niezamoznych zdolnych studentów najlepiej byłoby rozwiązać tak jak w USA - przyznając stypendia za wyniki w nauce czy w sporcie. Niestety dużo wody w Wiśle musiałoby upłynąć, żeby w Polsce ktoś poszedł na takie rozwiązanie, a uczelnie przestały "produkować" bezrobotnych z papierkiem. Potrzebna jest również zmiana myslenia - papier jest bogiem , nie sa ważne Twoje praktyczne umiejętności, lecz Twoj tytuł. Poza tym przez to istnieje mentalny "przymus" studiowania - a umówmy się , studiowanie nie jest potrzebne każdemu. Masa osob studiuje, żeby zaspokoić ambicje rodziców, a naprawdę wolałaby w zyciu robic co innego.
Natomiast jeśli chodzi o system boloński - uważam, że wprowadzenie studiów dwustopniowych było bardzo dobrym pomysłem.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.