Dodaj nową odpowiedź

Oddziały samoobrony zawsze

Oddziały samoobrony zawsze się przydadzą, i to nie tylko dla obrony przed oddziałami rządowymi. Przecież "opozycja" też ma broń (zdobyczną, własną czy "dar od sojuszników" to bez znaczenia, liczy się fakt) i niezbyt pała "miłością do bliźnich"...

A ze wszystkimi kto ma inne zdanie walczy metodami, które nie różnią się od metod „Berkutu”, przeciwko któremu wszyscy walczymy. Za każde krytyczne słowo można trafić do piwnic KMDA (budynek miejskiej administracji Kijowa) na przesłuchanie… i co tam będzie się działo wiedzą tylko porywacze.

https://cia.media.pl/konflikt_pomiedzy_nacjonalistami_i_anarchistami_na_m...

Wszystko zmierza do wojny "wszystkich ze wszystkimi" i to jest bardzo zła wiadomość dla "zwykłych ludzi". Kierując się empatią sugerowałbym jak najszybsze przywrócenie względnego pokoju na Ukrainie, zwykli ludzie nie powinni ginąć w wojnie pomiędzy "możnymi". A i tak zawsze giną.... :(

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.