Ekologia/Prawa zwierząt

Niemcy: O krok bliżej do końca przemysłu futrzarskiego

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

Pod koniec ubiegłego roku w Niemczech zaostrzono prawo dotyczące warunków utrzymywania zwierząt futerkowych. Teraz na każdą norkę musi przypadać przynajmniej 1 metr kwadratowy powierzchni klatki; klatki muszą też mieć przynajmniej 1 metr wysokości. W klatkach musi być miejsce, w którym norki mogą się ukryć, ponadto zwierzęta muszą mieć miejsce do pływania i zażywania kąpieli w piasku.

Dwóch hodowców norek sądownie zaskarżyło nowe przepisy. Uważali, że są one formą „krajowej dyskryminacji” niemieckich hodowców wobec hodowców z innych krajów Unii Europejskiej, których nie obowiązują podobne obostrzenia. Sąd jednak oddalił ich skargę, jednoznacznie stwierdzając, że muszą zastosować się do prawa. Ponieważ hodowcy nie dostosowali wcześniej ferm do nowych wymogów, po ogłoszeniu wyroku musieli je zamknąć.

Cała Polska:Tydzień Weganizmu 2012

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt
2012-03-15 22:00
2012-03-22 22:00

http://www.facebook.com/events/377016075649796/

16 - 22 kwietnia, Warszawa (i Polska)

Zapraszamy serdecznie na organizowany przez Stowarzyszenie Empatia Tydzień Weganizmu 2012. Wydarzenie to organizujemy od 2009 roku.

Poszczególne spotkania odbywające się w ramach Tygodnia starają się przede wszystkim odpowiedzieć na pytania związane z etyką (co jest złego w eksploatacji i zabijaniu zwierząt), praktyką (jak wygląda i smakuje wegańska kuchnia) i czy to jest zdrowe (jak dieta wegańska ma się do ludzkiego zdrowia). Wszystkie spotkania mają charakter interaktywny – jesteśmy otwarci na pytania i wręcz żądni dyskusji :)

Spotkaniom towarzyszą konkursy, w których nagrodami są produkty od sponsorów Tygodnia. Tegoroczny program właśnie się klaruje. Zeszłoroczny możecie zobaczyć tutaj: http://www.wegetydzien.pl/program.php

Główne wydarzenia organizowane przez Empatię mają miejsce w Warszawie. Ale absolutnie nie chcemy na tym poprzestawać! Zachęcamy Was do zorganizowania Tygodnia Weganizmu w Waszej miejscowości:

ZAPRASZAMY DO ZAPISÓW NA DARMOWE ULOTKI: http://www.wegetydzien.pl/zapisy.php

Chcesz zostać patronem medialnym wydarzenia, partnerem lub sponsorem wydarzenia? Czekamy na kontakt pod adresem: info@empatia.pl

- - - -
Co to jest weganizm? - to sposób życia dążący do rzeczywistej minimalizacji uczestnictwa w eksploatacji zwierząt. Najważniejszy aspekt tego pojęcia dotyczy diety, ponieważ dla pożywienia jest wykorzystywana największa ilość zwierząt. Weganizm w tym zakresie oznacza odrzucenie z przyczyn etycznych produktów odzwierzęcych. W innych dziedzinach cechuje się podobnie konsekwentną postawą, np. w sprzeciwie wobec hodowli zwierząt z przeznaczeniem na futra, wykorzystywania zwierząt do doświadczeń, do celów rozrywki itd. Ta spójna i nowoczesna idea i praktyka zdobywa na świecie coraz większą liczbę zwolenników, również ze względu na korzyści ekologiczne z jej przyjęcia.

Wegański FAQ: http://empatia.pl/weganizm
Weganizm a etyka: http://empatia.pl/etyka
Weganizm a zdrowie: http://empatia.pl/zdrowie
Weganizm od kuchni: http://www.facebook.com/WeganizmSprobujesz

weganizm.org
empatia.pl

Szczecin: Relacja z protestu przed cyrkiem Korona

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

 1 Dlaczego słoń stoi na głowie? Jak to możliwe, że dziki lew daje się pogłaskać po grzywie, tygrys przeskakuje przez płonącą obręcz, koń chodzi wokół sceny na tylnych kopytach, a słoń staje na głowie czy wykonuje wiele innych nienaturalnych czynności, jakich nigdy nie wykonałby żyjąc na afrykańskiej sawannie? Czego uczą się dzieci o naturze tygrysa, patrząc na zamknięte w klatce, kręcące się w kółko po niewielkiej przestrzeni zestresowane zwierzę?

W dniu 11 marca 2012 r. od godziny 11:00 kilkunastu aktywistów zaprzyjaźnionych ze Szczecińską Inicjatywą na Rzecz Zwierząt Basta! przez godzinę protestowało przed spektaklem pierwszego odwiedzającego w tym sezonie Szczecin cyrku Korona, stacjonującego przy ulicy Emilii Plater.

Życie w świecie bez taniej energii

Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | Publicystyka

Wojny w Iraku, w Afganistanie, w Libii, rosnące ceny żywności, powstania w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie (Egipt, Tunezja, Libia, Maroko, Syria, Oman, Arabia Saudyjska…), tarcza antyrakietowa, przechodzenie Anglików na katolicyzm, propozycje kluczowych niemieckich teologów katolickich dla zniesienia celibatu w kościele, rosnące ceny paliw, zyskujące na popularności skrajności polityczne, nowe prawo antyterrorystyczne, gorączkowy zwrot ku gazowi z łupków, rosnące ceny energii, szybsze podwyżki w innych dziedzinach, rozważane przez rząd Kaczyńskiego wprowadzenie kartek na paliwa, zamieszki w Londynie, rabunkowe wydobycie nieopłacalnej dotychczas ropy z kanadyjskich piasków, „wojny” o kolejne gazo i ropociągi, padanie sieci przesyłowych w USA w 2003 roku, powtarzające się przepięcia sieci w Dublinie (Irlandia) w okolicach Świąt Bożego Narodzenia, w Polsce podobna, lecz mniejsza awaria w 2006 roku, poważna awaria, racjonowanie energii i wyłączenia prądu dla indywidualnych odbiorców i przemysłu w RPA w 2008 roku, odnowiona penetracja energii jądrowej, cięcia budżetowe i światowy kryzys ekonomiczny, Chiny sukcesywnie wkraczające do Afryki…

Czy te odległe przestrzennie, w czasie, a nieraz z pozornie odległych dziedzin życia wydarzenia mają coś ze sobą wspólnego? Czy są zapowiedzią nowych czasów?

Otóż bez wątpienia tak. Ale o co chodzi? Wchodzimy w epokę kryzysu energetycznego, miejsce w historii, które może uczynić życie obecnych pokoleń najciekawszym okresem w historii ludzkości. Myślicie że przesadzam. W istocie to, że nie skorzystaliśmy z wiedzy którą posiadał wielki przemysł i ludzkość, tylko dlatego że możliwe były w tym samym czasie szybkie zyski z łatwo jeszcze dostępnych, bogatych energetycznie i tanich złóż surowców, umiejscowiło nas w ślepej uliczce. Uliczce braków energii.

Załamanie ekonomiczne, które nie jest tymczasowe i jest sygnałem dla głębokich transformacji, nie bez przypadku ma miejsce teraz. Oczywiście wielu ekspertów będzie wskazywało, że ma ono swe źródło w czymś zgoła innym – w spekulacjach, w przewartościowanych cenach mieszkań, które musiały ulec załamaniu, w pochopnie wydawanych kredytach, w życiu ponad stan [1]. Ale pęknięcie tych „baniek” finansowych mogło mieć miejsc kilka lat wcześniej lub równie dobrze za kilka lat. I nie bez powodu ma miejsce po pierwszym wielkim kryzysie cen ropy tego wieku z 2007 roku – odtąd światowy indeks konsumpcji już nie rośnie. To energia, obok surowców, napędza naszą gospodarkę i napędza wzrost.

Otóż, choć tu i ówdzie o problemie energetycznym było wiadomo od kilku dekad, a w szczegółach został on poznany dobrą dekadę temu, to, o kolejnym, większym niż dotychczasowe załamaniu ekonomicznym, załamaniu paliwowym, do dziś pojawiają się tylko wzmianki w prasie wielkości kciuka – interesujące rozmiary artykułów dla problemu tej skali. Mamy za to regularne, kilkustronicowe czasem, artykuły zaprzeczające jakimkolwiek problemom z paliwami. Nie jest chyba normalnym regularne czytanie artykułów zaprzeczających jakiemuś nieistniejącemu problemowi, hmm? Ale prawdziwy szkopuł, to fakt że przez lata nikt nic z „nieistniejącym” problemem nie zrobił.

JAZDA BEZ TRZYMANKI

Do lat 1970. głównym „baniakiem” roponośnym na świecie były Stany Zjednoczone. Lecz złoża na ich terenie osiągnęły szczyt swoich mocy wydobywczych i poziom produkcji ropy zaczął spadać. To zrodziło trwający ponad 10 lat kryzys ekonomiczny świata Zachodniego (a chodziło wtedy ledwie o kilkudolarowy wzrost cen baryłki ropy [2]). Wysychanie złóż, które ma kształt „dzwona” (wydobycie rośnie, dość szybko, osiąga swój szczyt, i, po względnie krótkim okresie trwania na wyżynie, mniej więcej równie szybko jak rosło spada) jest powszechnie znanym naturalnym zjawiskiem. Wcześniej tym światowym zagłębiem był Kaukaz (na początku XX wieku głównie Gruzja) i Morze Kaspijskie – klika dekad później oglądać można tam było jak okiem sięgnąć morze wraków szybów wydobywczych.

Dziś centrum światowego wydobycia to Zatoka Perska (blisko połowa światowych zasobów), gdzie Arabia Saudyjska (regionalny lider) „ciągnie” ropę na pełnych obrotach. I więcej „dziennego wydobycia” już nie wywinduje, co oznacza, że całkiem wkrótce i tam produkcja zacznie maleć. Jak twierdzą eksperci, jeśli Arabia Saudyjska przekroczy swój „szczyt” [wydobycia], będzie to moment gdy cały świat przekroczy go razem z nią…

Ale przecież są inne źródła energii – tyle ostatnio słyszy się o różnych nowych napędach, no i jest jeszcze ten gaz łupkowy… Nie zupełnie. Uzależniliśmy się od ropy naftowej – napędza ona większość transportu na lądzie i prawie cały handel morski. A z problemem staniemy twarzą w twarz zaledwie za kilka lat. To zbyt mało czasu, by wypuścić kolejną flotę miliarda ciężarówek i samochodów i nowych statków napędzanych inaczej. A problem nie kończy się na naszej rurze wydechowej. Ropa naftowa to przecież mnóstwo farmaceutyków, pestycydów, tworzyw sztucznych… Produktów które w znacznym stopniu (czy lubimy to czy nie) odpowiadają za współczesną jakość życia i postęp. Z jej użyciem produkuje się teraz i transportuje również znaczną część żywności na świecie. Choć takie kraje jak Szwecja [3] pracują nad produkcją plastiku z marchewki, to rozwiązań gotowych i w skali potrzebnej do zastąpienia czarnego złota jest niewiele.

Co więcej, z innymi paliwami kopalnymi również nie jest najlepiej – większość z nich będzie na wykończeniu za kilka dekad (nawet węgiel kamienny może zaskoczyć nas niemile w tym wieku, przy obecnym wzroście jego zużycia, głównie za sprawą Chin). Ale to ropa da nam pierwszego prawdziwego kopniaka.

Symulację w mniejszej skali, tego co niedługo nastąpi mieliśmy kilka lat temu w roku pierwszego szoku paliwowego (2007). Choć Europy wtedy jeszcze to tak bardzo nie dotyczyło, i wzrost cen żywności, choć wystąpił, nie był drastyczny, skutki wzrostu cen ropy były krytyczne dla krajów rozwijających się. W Egipcie wzrost cen żywności w przeciągu kilku tygodni spowodował, że większość ludzi zaczęło wydawać całą swoją pensję na jedzenie. Na Filipinach, drugim na świecie eksporterze ryżu rząd zablokował natychmiastowo jego eksport, by ochronić mieszkańców przed wyssaniem go z rynku. Również Indie zatrzymały sprzedaż na świat swej perły eksportowej – ryżu basmati, w Bangladeszu wojsko musiało zająć się jego dystrybucją, a we Wietnamie powstały gangi rabujące zbiory nocą, skąd zrodził się zakaz poruszania na wsi po zmierzchu. Kraje u bram świata bogactwa (Amerykę Środkową, Azję, Bliski Wschód) ogarnęły zamieszki.

GEOPOLITYKA ENERGII

„Pewnie coś z tego ma sens” myślicie sobie. Lecz co ta sytuacja ma wspólnego z niektórymi wydarzeniami obecnymi w nagłówku artykułu. Otóż powstania narodowe na obrzeżach rozwiniętego świata mają swe źródło również w kryzysie energetycznym.

Oficjalnie Arabska Wiosna rozpoczęła się w Tunezji po opublikowaniu na WikiLeaks informacji na temat stopnia skorumpowania tamtejszego rządu. Później jej sukces stał się inspiracją dla wydarzeń w całym regionie. Jednak to narastający stres ekonomiczny, którego przykłady podałem powyżej, i który był znacznie bardziej dotkliwy dla krajów pozaeuropejskich, był prawdziwym fundamentem, sprężyną bez której dyktatorzy, którzy we wszystkich z tych państw istnieli przecież od dekad, nie zostali by ruszeni z posad. Trudności utrzymania się zderzyły się z nadal odległymi, acz cały czas przybliżającymi się w tempie ślimaczym marzeniami Północnoafrykańskich obywateli by standardem życia sięgać ku bogatej sąsiadce, Europie. Załamanie zabiło i odrzuciło na dobre cały sen. Ludzie poczuli się oszukani i zdradzeni.

Nie bez powodu też państwa Zachodu angażują się w powstanie libijskie, podczas gdy przymykają oko na znacznie większe masakry w niedalekiej Syrii. W Syrii nie ma złóż – których najmniejsze źródło jest dziś na wagę złota – i po które warto wyciągnąć swe zaplecze militarne. Z tych samych powodów wiele państw – głównie Stany Zjednoczone i Wielka Brytania – mają najbardziej od czasów II wojny światowej rozciągnięte po świecie i zaangażowane w okupacje siły zbrojne. Chodzi tu głównie o Zatokę Perską, Bliski Wschód i Azję Centralną – gdzie rozegra się przyszła walka o kontrolę zasobów i szlaków przesyłowych pozostałych największych na świecie złóż ropy i gazu.

Teraz też ruszyło pełną parą rabunkowe pozyskiwanie ropy z roponośnych piasków w stanie Alberta w Kanadzie. Złóż, które wcześniej nie były opłacalne. Znajdują tam się zasoby drugie co do wielkości po Zatoce Perskiej. Również jeden z największych na świecie nietkniętych zasobów leśnych Tajgi – większy powierzchnią od lasów Amazonii. Zrywane są te lasy teraz jak dywan, gdy ceny ropy wspięły się wystarczająco wysoko, by operacja ta mogła przynieść zyski (ropa z Alberty jest droższa od swoich odpowiedników z innych części świata [4]).

Świat Zachodu i największy tu konsument ropy, USA, szykują się również powoli na jeden z ostatnich bastionów islamu próbujących przewodzić wielkiej polityce wśród krajów tego wyznania – Iran. Jest to też jeden z basenów ropy i gazu na świecie nie będący pod kontrolą imperium. Tak i Pakistan stoi w kolejce do zbrojnej agresji. Wyrazem nadchodzących napięć, które przerodzą się prędzej czy później w otwarte konflikty, jest postawione USA wyraźnie ultimatum przez Chiny, mówiące że jakakolwiek agresja na Pakistan będzie potraktowana jako bezpośredni atak na terytorium Chin. Jest to precedens takiego zachowania dyplomatycznego od czasów II wojny światowej. [5]

Energetyczna granda spowodowała, że rząd USA zdecydował rzucić się na rodzime złoża gazu łupkowego (które nie są znane „od dziś”) i zawiesić na te potrzeby działanie szeregu ustaw środowiskowych. Technologia używana dotychczas jest bowiem całkiem ad hoc [6], a pośpiech spowodowany kończącym się gazem kanadyjskim, który stanowi 30% zaopatrzenia dla USA.

Odnosząc to do wspomnianych przesileń („awarii) sieci przesyłowych – jest to dowód na to, że problem nie dotyczy tylko ropy i gazu – nikt tych sieci od lat nie rozbudowywał, bo nie było i nie ma perspektyw wzrostu mocy produkcyjnych jeśli chodzi o energię. I to było głównym powodem ich przepięć – zużycie energii nieadekwatne do mocy przesyłowych.

No dobrze. A co z tym „prawem antyterrorystycznym”?

ODEBRANA PRZYSZŁOŚĆ I MOŻLIWE DROGI

Faktem jest że znakomita większość antyterrorystycznego prawa w praktyce od kilku lat używana jest w sprawach nie związanych z terroryzmem. Faktem jest że interesy przemysłu w wielkiej polityce zawsze liczą się ponad długofalowy interes społeczny. I liczyć się będą. Społeczeństwo zaskoczone szybko nadchodzącymi zmianami, będącymi dużym wyzwaniem dla standardów życia i dotychczasowych aspiracji jednostek, stanie się areną wielkich napięć. W szczególności młodzi ludzie – bez adekwatnych dla nowych okoliczności wiedzy i zdolności – będą czuli się oszukani przez pokolenie rodziców, którzy skonsumowali ich przyszłość. Oczywiście ta konsumpcja nie była w pełni świadoma. Ale czy ktoś będzie na to zwracał uwagę? Wyspy bogactwa będą się kurczyć, a wraz z ich kurczeniem pojawiać będą się sceny, które nie koniecznie kojarzylibyśmy dotychczas z cywilizacją. Zakres władzy rządów też będzie się w tych okolicznościach zawężał, stąd też przewidywanie bardziej drastycznych środków, które obecnie wdrażane są do codzienności jako prawo antyterrorystyczne.

Możliwe są dwa główne scenariusze rozwoju sytuacji, a reszta to wariacje poniższych. A więc ci, którzy już posiadają i mają większość kart w ręku (rządy, establishment i przemysł) będą chcieli utrzymać swój status i zasób posiadania, by wymóc na reszcie zgodę na stopniową rezygnację z wygód i zasobów. By to zapewnić dojdzie do wdrażania nowych regulacji i metod – również stopniowo, by do nich przyzwyczaić. Acz sukcesywnie i wcale nie powoli, co zresztą już ma miejsce. Dochodzić będzie także do stopniowego prywatyzowania armii. Napięcia i konflikty bowiem, jak już napisałem, nie będą już domeną odległych miejsc, ale obecne będą również na arenie krajowej. Nie należy się jednak spodziewać, iż ludzie wydzierający sobie zasoby nawzajem, będą w równym zainteresowaniu establishmentu, jak wydarzenia zagrażające jego własnym interesom.

Druga opcja to będące znacznie większym wyzwaniem rozwiązanie pokojowe. Stopniowa, ale jednocześnie całkiem szybka transformacja ku nowym (a często starym) technologiom, stylom życia, czy przemieszczania się. Tak by zmniejszyć zużycie energii – co wcale nie musi się stać kosztem jakości życia, ale nie jest tak zyskowne dla sektora finansowego oraz przemysłu. Transformacja, która może zaowocować sukcesem tylko, jeżeli oddolne samodzielne zaangażowanie obywateli wsparte będzie przez działania rządu (m.in. przez zarzucenie paradygmatu „wzrostu gospodarczego”). Jedynie obecność obu czynników może zapewnić względnie pełny sukces.

DLACZEGO SIĘ O TYM NIE MÓWI, CZYLI TYLKO NIE PANIKOWAĆ

Otóż media to tylko część przemysłu. A nasza współczesna gospodarka to domena wzrostu. Złe wieści ten „wzrost” hamują. Kto będzie się reklamował w sąsiedztwie artykułów mówiących o głębokich kłopotach, prawdopodobnie bez wyjścia. Na dokładkę największym graczem finansowym (najbogatszymi firmami na świecie) jest świat ropy, a to pieniądze napędzają parlamenty i rządy, ba, nas samych.

Do tego jaki polityk zostanie wybrany, mówiąc o tym że trzeba będzie używać mniej. Ba, jaki zostanie ponownie wybrany, gdyby zaczął te zmiany wdrażać… Sytuacja zatem jest podwójnie trudna.

Czy są wyjścia? Tak. Ale tylko pomiędzy twardym lądowaniem i mniej twardym, i z ewentualnie nieco lepszą przyszłością.

Autor: Piotr Poleski

PRZYPISY

[1] Choć tak naprawdę należy się chyba głównie przyjrzeć tym którzy zgarnęli największe fortuny na krótko przed załamaniem.

[2] Czyli ok. 164 litrów.

[3] Rząd Szwecji głosił kilka lat temu, jako odpowiedź na jawiący się energetyczny kryzys, odejście gospodarki od paliw kopalnych do 2020 roku, aczkolwiek ostatnio założenie to złamał gazołupkową podnietą, pewnie odkrywając w praktyce że zadanie jest ciężkie.

[4] Potrzeba tam użycia energii równowartości ok. 1 baryłki ropy by uzyskać z procesu 4 baryłki.

[5] Iran to jeden już z pozostałych niewielu krajów po wydarzeniach „Wiosny Arabskiej”, które wdrażały nowy system handlu ropą; miał on używać jako środka płatniczego złote denary, zamiast dolarów, co uderzyłoby potężnie w pozycję dolara i USA (przewodnikiem tego procesu był Kadafi); Ostatnio również Iran ogłosił odkrycie drugich co do wielkości na świecie złóż helu, używanego m.in. przy produkcji podzespołów elektronicznych, którego zasoby też są na wykończeniu; Pakistan z kolei posiada 5 co do wielkości kopalnie złota, którego znaczenie w wymianie między narodowej będzie rosło, 5 na świecie zasoby węgla kamiennego; ale przede wszystkim jego ostatnie porozumienia z Iranem dotyczące nowych gazociągów z Iranu do Indii, krzyżują plany USA dotyczące rozwoju tej infrastruktury w tym regionie (gdzie USA jest zainteresowane transportem do Oceanu Indyjskiego złóż z Azji Centralnej); inwestycje te zmniejszyłyby również izolację Iranu na scenie światowej.

[6] Wydobycie gazu „łupkowego” obecną metodą zakazane jest we Francji, RPA, stanie Quebec w Kanadzie oraz w stanach Nowy York i Pittsburgh; polskie złoża tego typu (a z czego można się domyślać i w innych częściach Europy i świata) nie zostały odkryte w tej dekadzie, a wiedza o ich strukturze istnieje od 30 lat.

Od autora: Artykuł ten miał początkowo pojawić się w prasie "mainstream'owej", stąd jego swoiste brzmienie.

Tony szlamu łupkowego na Pomorzu

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Firma z Komornik przywoziła nocami do wyrobiska w żwirowni w Głobinie maź z odwiertów gazu łupkowego - "Głos Pomorza" cytuje komunikat słupskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Tak zwana wypłuczka najpewniej pochodzi z odwiertów gazu łupkowego z Miszewa w gminie Trzebielino. 217 ton szlamu znalazło się w pobliżu ujęć wody dla Słupska.

Włochy: Nie ustają protesty przeciw budowie linii kolejowej Lyon-Turyn

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Od 2001 r. trwają protesty przeciwko budowie linii szybkiej kolei TAV, która ma połączyć Turyn z Lyonem. Budowa linii kosztować ma blisko piętnaście miliardów. Budowa, w ramach której powstanie gigantyczny tunel kolejowy w Alpach, zniszczy w nieodwracalny sposób tamtejsze środowisko naturalne. Ruch “NO TAV” stał się szerokim ruchem społecznym, który porusza nie tylko aspekty zniszczenia środowiska naturalnego, ale też zniszczenia gospodarczego lokalnych społeczności. Ruch cieszy się masowym poparciem mieszkańców regionu.

W lipcu ub. r. doszło do poważnych starć policji z przeciwnikami budowy na północy Włoch, w pobliżu granicy z Francją. Co najmniej 200 osób odniosło wtedy rany, o czym pisaliśmy tutaj. W ciągu ostatnich miesięcy doszło do eskalacji policyjnej przemocy przeciw protestującym. W lutym odbyła się masowa demonstracja w Dolinie Susa z udziałem ponad 75 tys. osób. Policja brutalnie zaatakowała demonstrację, raniąc wiele osób. Zaatakowane zostało również schronisko wykorzystywane przez ruch No Tav jako punkt obserwacyjny. W czasie operacji poważnych obrażeń doznał Luca, jeden z aktywistów.

Francja: Policja zatrzymała działacza antyatomowego z Polski

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Represje

5 marca zatrzymany został we francuskiej miejscowości Granville Piotr Laskowski, latarnik z Gąsek, współzałożyciel antyatomowej Inicjatywnej Grupy Referendalnej i Komitetu www.bezatomu.pl, który z dużej odległości robił zdjęcia pobliskiej elektrowni jądrowej.

Jak informują serwisy bezjarzmowie.info.ke i dakowski.pl, w miejscu tym nie było żadnego zakazu fotografowania obiektu, toteż przyjazd aż 3 radiowozów policyjnych do aresztowania Polaka był zupełnie bezzasadny. Podobnie jak sam fakt, iż potraktowano go jak terrorystę.

Latarnik z Gąsek uwolniony został po kilkunastu godzinach i walczy teraz o odzyskanie zrobionych zdjęć.

Katowice: Pokaz filmu "To tylko zwierzęta" + prelekcje i dyskusja

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt
2012-03-10 12:00
2012-03-10 15:00

Kiedy: 10.03.2012, godz. 12.00
Gdzie: Kino Światowid, ul. 3-go Maja 7

Przed filmem prelekcje - prowadzone przez Piotra Skubałę i Agnieszkę Skorupę (Uniwersytet Śląski), po filmie dyskusja.

O filmie:
"Niezależny film dokumentalny ukazujący rożne oblicza relacji miedzy człowiekiem a innymi gatunkami. Kim są zwierzęta i jakie zajmuje miejsce we współczesnym społeczeństwie? Dlaczego są zabijane w ilościach, których nie da się zliczyć, dlaczego są więzione i zadaje im się niepotrzebny ból, skoro podobnie jak my chcą żyć, być wolne i unikać cierpienia? W jaki sposób uprzedmiotowienie zwierząt odbija się na relacjach międzyludzkich? Jeżeli odpowiedzią jest, że TO TYLKO ZWIERZĘTA, kim wiec jest człowiek?"

Strona filmu: http://totylkozwierzeta.pl/

Chorzów: Pokaz filmu "To tylko zwierzęta"

Ekologia/Prawa zwierząt
2012-03-09 18:00
2012-03-09 20:00

Kiedy: 9.03.2012, godz. 19.00 (na ulotkach jest info o 18.00)
Gdzie: Rebel Garden (WPKiW, Chorzów, blisko bramy ZOO)

"Niezależny film dokumentalny ukazujący rożne oblicza relacji miedzy człowiekiem a innymi gatunkami. Kim są zwierzęta i jakie zajmuje miejsce we współczesnym społeczeństwie? Dlaczego są zabijane w ilościach, których nie da się zliczyć, dlaczego są więzione i zadaje im się niepotrzebny ból, skoro podobnie jak my chcą żyć, być wolne i unikać cierpienia? W jaki sposób uprzedmiotowienie zwierząt odbija się na relacjach międzyludzkich? Jeżeli odpowiedzią jest, że TO TYLKO ZWIERZĘTA, kim wiec jest człowiek?"

Strona filmu: http://totylkozwierzeta.pl/

Następnego dnia będzie też projekcja w Katowicach.

Szczecin: pikieta antyatomowa

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt
2012-03-10 12:00
2012-03-10 13:00

10 marca 2012 o godzinie 12:00 odbędzie się pikieta pod Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie, w której mieszkańcy i mieszkanki Mielna, Gąsek i Darłowa oraz przedstawiciele partii Zielonych 2004 i Greenpeace wyrażą swój sprzeciw wobec planów budowy elektrowni atomowej w naszym kraju. Dzień 10 marca jest pierwszą rocznicą katastrofy w Fukushimie. Gdy rządy innych krajów rozważają zamknięcie swoich elektrowni atomowych polski rząd postępuje wręcz przeciwnie. Elektrownia atomowa ma powstać w naszym kraju do 2020 roku.

Podczas pikiety zostanie wręczona petycja wojewodzie zachodniopomorskiemu Marcinowi Zydorowiczowi, w której mieszkańcy i mieszkanki naszego województwa wyrażają swój sprzeciw wobec lokalizacji elektrowni atomowej w Gąskach jak i na terenie całego naszego państwa.

http://www.facebook.com/events/266101293464554/?ref=ts

Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki w Szczecinie, ul. Wały Chrobrego 4

Stop Odkrywce. Wywiad oraz apel o stworzenie stron przeciw gazu łupkowemu

Blog | Ekologia/Prawa zwierząt

Tutaj możecie obejrzeć wywiad przeprowadzony z lokalnymi radnymi Lubina na obozie klimatycznym w pobliżu Cottbus, w Niemczech.
http://www.youtube.com/watch?v=h9LLPtfEwWA&feature=channel_video_title

Niestety nie znaleźliśmy łatwo więcej informacji niż te poniżej. Chcielibyśmy zaapelować o stworzenie stron ( niczym http://ian.org.pl dla atomu ) , które rzeczowo zbierałyby informacje dotyczące tego ogromnego problemu jakim jest gaz łupkowy.
Na tle wielu profesionalnych stron lobby gazowego takie strony są wręcz niezbędne. Na koniec pozytywna wiadomość: jedne z tych biznesowych stron były zhakowane ponieważ wyskoczyły w jakimś innym języku :)

Wydobycie gazu łupkowego ("szczelinowanie"), zostało zakazane w wielu regionach wobec szkód społecznych i środowiskowych, jakie przynosi. Moratorium na szczelinowanie ogłoszhttp://www.blogger.com/img/blank.gifono m.in. w Quebecu (Kanada), amerykańskich stanach Nowy Jork, Maryland, New Jersey, Delaware, a także we Francji, RPA, itd.
Oszacowano, że Polska ma największe pokłady gazu łupkowego w Europie. Stąd, międzynarodowe korporacje znane z łamania praw człowieka na całym świecie,
wywierają ogromny nacisk na nasze władze i lokalne społeczności w celu zmiany prawa na swoją korzyść i maksymalizacji zysków. Protesty mieszkańców są ignorowane.

Szczecin: protest w ramach kampanii "Szczecin Bez Futra"

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty
2012-03-03 13:30
2012-03-03 14:30

Szczecińska Inicjatywa na Rzecz Zwierząt "Basta!" w ramach kampanii Szczecin Bez Futra organizuje kolejny protest, który odbędzie się 3 marca 2012 roku (sobota) o godzinie 13:30 przed sklepem Imperial, Al. Wyzwolenia 44 (niedaleko centrum handlowego Fala). Sklep ten jest wyłącznym przedstawicielem duńsko-ukraińskiej firmy futrzarskiej Tykafurlux na Polskę. W ofercie sklepu można znaleźć futra, na które zostały zabite sobole, szynszyle, norki, lisy, bobry, piżmowce czy karakuły.

Dodatkowo obrońcy zwierząt zaczynają zbierać podpisy pod petycją w sprawie zamknięcia Pracowni Hodowli Zwierząt Futerkowych na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym.

Treść petycji:
My, niżej podpisani, domagamy się, aby Władze Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zamknęły Pracownię Hodowli Zwierząt Futerkowych i usunęły z programu nauczania przedmioty Futrzarstwo oraz Utrzymywanie i hodowla zwierząt futerkowych.
Nie chcemy, aby zwierzęta cierpiały i były zabijane na futra. Renomowana uczelnia nie powinna przyczyniać się do rozwoju nieetycznego przemysłu futrzarskiego.

 1

Poznań: Pokaz filmu "To tylko zwierzęta"

Ekologia/Prawa zwierząt
2012-03-09 19:00
2012-03-09 21:30

Premiera filmu To tylko zwierzęta

Premiera pierwszego polskiego, pełnometrażowego filmu dokumentalnego ukazującego oblicza relacji między człowiekiem a innymi gatunkami!

Kim są zwierzęta i jakie zajmują miejsce w społeczeństwie? Dlaczego są zabijane? Dlaczego więzi się je i zadaje ból, skoro jak my chcą unikać cierpienia, żyć, być wolnymi? W jaki sposób uprzedmiotawienie zwierząt odbija się na relacjach międzyludzkich? Jeżeli najczęstszą odpowiedzią jest, że „to tylko zwierzęta", odpowiedz: Kim jest człowiek?

To tylko zwierzęta
reż. Łukasz Musiał, Adam Ptaszyński
2012, Polska, dokumentalny
Kino Muza, 9 marca 2012, 19:00

Po projekcji dyskusja z twórcami filmu w Kluboksięgarni Głośna, gdzie czekać będzie słodki poczęstunek stworzony przez ANIMĘ i wegańską kawiarnię Kwadrat.
Wstęp wolny.

http://www.facebook.com/events/113663365426760/

organizator: Poznańska Inicjatywa Na Rzecz Zwierząt ANIMA
anima@riseup.net
http://animapoznan.blogspot.com/

Dolina Popradu: Pierwszy zakaz wydobycia gazu łupkowego w Polsce

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Radni powiatu Nowy Sącz są przeciwko wydobyciu gazu łupkowego. Na wniosek Włodzimierza Oleksego z Muszyny do „Programu ochrony środowiska dla Powiatu Nowosądeckiego na lata 2012 -2015 z perspektywą do roku 2019” wpisano zakaz wydobycia gazu łupkowego, ropy naftowej i węgla kamiennego. Taka decyzja zapadła na sesji Rady Powiatu Nowosądeckiego.

– Koncesję na gaz łupkowy bardzo szybko się wydaje. Wiadomo, że jedna z firm [Mazovia Energy Resources, podwykonawca nieujawnionej dotąd firmy z Teksasu - red.] interesuje się Doliną Popradu. Media donosiły, że sześć osób z Ministerstwa Środowiska siedzi pod zarzutem korupcji przy postępowaniu koncesyjnym na gaz łupkowy, stąd moje obawy… – tłumaczył były burmistrz Muszyny, dodając, że poszukiwania gazu łupkowego w rejonie Krynicy, Muszyny i Piwnicznej zagrażałyby zasobom wód leczniczych, z których słyną te uzdrowiska.

Warszawa: Żądłem w rząd! Marsz w obronie pszczół!

Ekologia/Prawa zwierząt
2012-03-15 12:00
2012-03-15 15:00

MARSZ W OBRONIE PSZCZÓŁ
HONEYBEE DEFENCE MARCH

15 MARCA godzina 12:00
Start spod Kolumny Zygmunta !!!
przejście pod Ministerstwo Rolnictwa!

Pszczelarze wychodzą na ulice by uświadomić społeczeństwu, że pszczoły umierają! przez opryski i uprzemysłowienie rolnictwa. Największym zaś zagrożeniem są monokulturowe, niszczące bioróżnorodność i pryskane chemią uprawy roślin GMO, których należy zakazać!!!
Dołączając do Marszu Wspieramy pszczoły i pszczelarzy, ekologicznych rolników, piękną polską przyrodę zagrożoną przez Korporacje!!!Żądamy zakazu GMO !!!!
To także walka o Wolność, o prawdę, walka z korporacjami , korupcją i patentami, walka o prawdziwą Demokrację i uwzględnianie głosu społeczeństwa, walka o Suwerenność Żywnościową, o ocalenie Polskiej Natury!!!!

http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/index.php?option=com_content&vie...

Pod Ministerstwem zapraszamy na Art Atak – przynieście instrumenty, będzie biesiada mlekiem i miodem płynąca , poprzebierajcie się za łąkę piękną polską różnorodną : kwiaty, pszczoły motyle zające...
Wspieramy pszczoły i pszczelarzy, ekologicznych rolników, piękną polską przyrodę zagrożoną przez Korporacje!!!Żądamy zakazu GMO !!!!

HONEYBEE DEFENCE MARCH

WARSZAWA
15 March 2012 ,start: 12.00

Beekeepers take to the streets to make the public aware that bees are dying (!) because of pesticide spraying and the industrialisation of farming. Biodiversity-destroying, chemically sprayed GMO monocultures are most dangerous and should be banned!

Start from the Sigismund Column towards the Ministry of Farming!
Join the Art Attack in front of the Farming Ministry - bring your instruments, share a feast, dress up as the beautiful Polish meadow - flowers, bees, butterflies, hares...
We support bees and beekeepers, organic farmers, and the beautiful Polish nature threatened by Multinational Corporations. No to GMO!!

Please come in masses and join the Beekeepers March!

Kanał XML