Kraj

W sieci handlowej Jysk trwa referendum strajkowe

Kraj | Prawa pracownika | Strajk

W sieci handlowej Jysk, duńskiej firmie, która ma swoją polską centralę w Gdańsku, rozpoczęło się referendum strajkowe. Zakładowa "Solidarność" domaga się podwyżek dla załogi. Pracownicy biorą udział w głosowaniu za pośrednictwem internetu. Referendum zakończy się 10 marca.

Spór zbiorowy w sieci Jysk trwa od końca października ub. roku. Zakładowa "Solidarność" domaga się 40 proc. podwyżki dla każdego pracownika. Żądania płacowe - według "Solidarności" - mają związek z zeszłoroczną redukcją etatów w sklepach sieci, w wyniku której znacznej części pracowników obniżono wymiar czasu pracy z pełnego etatu o jedną czwartą, bądź o połowę.

Niemieńsk: Samorząd zarobi kosztem upośledzonych dzieci?

Kraj | Tacy są politycy

"Piękny poniemiecki zamek ukryty w zachodniopomorskich lasach. W nim ośrodek dla upośledzonych dzieci, które nazywają go swoim "drugim domem". Budynek został przez lata wyremontowany i dostosowany do wymagań dzieci. Jednak po 40 latach istnienia ośrodka, może nadejść jego kres. Gmina chce przenieść dzieci do lokalu zastępczego, a wartościową nieruchomość sprzedać.

W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Niemieńsku codziennie przebywa do 60 dzieci, w większości w znacznym stopniu upośledzonych. Zabytkowy poniemiecki pałacyk służy im już od lat PRL-u. Jednak dopiero w ostatnich latach został doprowadzony do przyzwoitego stanu.

Dzięki lobbingowi, firma Roche nie straci na ustawie refundacyjnej

Kraj | Gospodarka | Tacy są politycy

Jak informowaliśmy w styczniu, z listy leków refundowanych, która obowiązuje od początku roku zniknęły paski do glukometrów firm Roche i Abbott, co było bardzo złą wiadomością dla tych koncernów, które do tej pory korzystały z ogromnych państwowych dopłat do swoich produktów. Z pierwszej wersji listy zniknęły również podukowane przez Roche leki Valcyte i Cellcept.

W przypadku tych ostatnich, bardzo szybko lobbing firmy doprowadził do przywrócenia państwowych dotacji dla koncernu. Ponieważ jednak wydawało się wtedy, że paski firmy Roche nie będą refundowane, firma ogłosiła, że użyje „wszystkich dozwolonych prawem środków”, by sytuacja uległa zmianie. Jak widać, te działania były skuteczne, gdyż od 1 marca paski dla cukrzyków marki Roche Diagnostics (a także Abbott) wrócą na listę leków refundowanych. Taką decyzję podjęło Ministerstwo Zdrowia.

MZ po ogłoszeniu w grudniu nowej listy wyjaśniało, że wypadły z niej paski nie tylko droższe, ale również niespełniające technologicznych wymagań resortu. Dziennikarze "Dziennika" pytali o powód zmiany zdania. Biuro prasowe MZ poinformowało, że do wejścia w życie zmienionej listy (1 marca) nie będzie komentowało tej decyzji.

Szczecin: protest w ramach kampanii "Szczecin Bez Futra"

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty
2012-02-25 12:00
2012-02-25 14:00

Szczecińska Inicjatywa na Rzecz Zwierząt Basta! w ramach kampanii Szczecin Bez Futra organizuje kolejny protest, który odbędzie się 25 lutego 2012 roku (sobota) o godzinie 12:00 przed sklepem Imperial, Al. Wyzwolenia 44 (niedaleko centrum handlowego Fala). Sklep ten jest wyłącznym przedstawicielem duńsko-ukraińskiej firmy futrzarskiej Tykafurlux na Polskę. W ofercie sklepu można znaleźć futra, na które zostały zabite sobole, szynszyle, norki, lisy, bobry, piżmowce czy karakuły.

źródło wikipedia:
Karakuły - używana w futrzarstwie nazwa skór lub futer z jagniąt owiec rasy karakuł pozyskanych z jagniąt zabijanych zwykle około 2-3 dnia życia lub pochodzących z wywołanego sztucznie poronienia. Im wcześniejsze poronienie tym bardziej skręcony włos. Już kilka dni po porodzie lok rozprostowuje się i siwieje. Najtańsze i najczęściej spotykane są czarne karakuły, następnie brązowe, a najdroższe szare. Są one najrzadziej spotykane, występowanie takiego ubarwienia uwarunkowane jest
obecnością genu semiletalnego, co sprawia, że homozygota pada po kilku miesiącach.

Moda na karakuły przywędrowała wraz z ludami zamieszkującymi dzisiejszy Turkmenistan, Uzbekistan, Afganistan, Kazachstan i Iran. W armiach z tamtych regionów czapki zimowe dla wysokich rangą oficerów wykonywane były z karakuł.

 1

Koncerny gazowe będą mogły przymusowo wywłaszczać ziemię

Kraj | Gospodarka

W myśl obowiązującej od tego roku nowej ustawy Prawo geologiczne i górnicze, firmy mogą wywłaszczać właścicieli gruntów, na których zostaną wykryte złoża gazu. Wydobycie gazu łupkowego znalazło się w katalogu tzw. celów społecznych. W związku z tym prawo pozwala zagranicznym koncernom na wywłaszczanie nieruchomości pod wydobycie tego gazu. Rolnicy, przedsiębiorcy i inni właściciele nieruchomości zasobnych w gaz łupkowy będą zmuszeni sprzedać grunty. Ustawa zakłada więc możliwość wywłaszczenia jednego przedsiębiorcy przez innego przedsiębiorcę, w tym przypadku przez koncern wydobywczy.

W przypadku, gdy ktoś odmówi sprzedaży swojej ziemi, koncern gazowy może podać sprawę do sądu, który zbada, czy grunt jest rzeczywiście koncernowi konieczny dla wydobycia gazu. Jeżeli stwierdzi, że tak, to określi odpowiednią cenę. Grunt trafi w ręce wydobywcy. Niektórzy prawnicy uznają, że ten przepis za niekonstytucyjny. (PAP)

Szczecin: pokaz filmu "To Tylko Zwierzęta"

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | Kultura
2012-03-10 18:00
2012-03-10 20:00

W marcu, w kilkunastu miastach Polski odbędą się premierowe pokazy zrealizowanego w Szczecinie niezależnego filmu dokumentalnego "To tylko zwierzęta". Szczecińska premiera odbędzie się 10 marca 2012 roku o godzinie 18:00 w Officynie - al. Wojska Polskiego 90. Wstęp bezpłatny.

"To tylko zwierzęta"
Łukasz Musiał, Adam Ptaszyński, Polska 2012, czas trwania 68min
zapowiedź: http://vimeo.com/34837350
info: http://totylkozwierzeta.pl/

Po projekcji odbędzie się spotkanie z autorami.

Organizatorzy:
Stowarzyszenie OFFicyna www.officyna.art.pl
BASTA! Szczecińska Inicjatywa na Rzecz Zwierząt https://www.facebook.com/pages/BASTA-Szczeci%C5%84ska-Inicjatywa-na-Rzec...

Partnerzy:
Stowarzyszenie Media Dizajn http://www.mediadizajn.pl/
Szczeciński Inkubator Kultury http://inkubatorkultury.szczecin.pl/

Patronat medialny:
Magazyn Vege http://www.vege.com.pl/

 1

ArcelorMittal będzie oszczędzać kosztem pracowników mimo dobrej sytuacji finansowej

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Właściciel koncernu Lakshmi N. Mittal przesłał list do pracowników, w którym wskazał na konieczność obniżki kosztów w całej grupie o około 1 mld USD. Sposobem na uzyskanie tych oszczędności mają być wcześniejsze emerytury dla hutników. Do końca tego roku zatrudnienie w spółce ma się zmniejszyć o około 1000 osób.

Jak mówią związkowcy, odprawy nie rozwiązują jednak problemu, bo prędzej czy później się skończą i były pracownik pozostaje bez środków do życia. Staje się bezrobotny i trafia na zasiłek. Jest to zwłaszcza absurdalne w kontekście propozycji rządu w kwestii wydłużenia lat pracy.

ArcelorMittal Poland chce przeprowadzić zwolnienia, choć firma nie przeżywa trudnej sytuacji finansowej. - Generalnie jest to oszukiwanie na zatrudnieniu i wynagrodzeniu – mówią związkowcy. Średnia płaca w ArcelorMittal Poland wynosiła w 2011 roku około 4,6 tys. zł brutto. Na miejsce zwalnianych pracowników zostaną prawdopodobnie zatrudnieni nowi za połowę tego wynagrodzenia.

Koszalin: protest społeczny przeciw budowie elektrowni jądrowej

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Na dzisiejszej sesji rady miasta Koszalina, rozpoczętej o godz. 9 rano, zjawili się przedstawiciele lobby atomowego, w tym m.in. obecny szef PGE EJ Witold Drożdż oraz Hanna Trojanowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, która jest pełnomocnikiem rządu ds. Polskiej Energetyki Jądrowej. Przekonywali lokalnych włodarzy, że lokalizacja EJ na ich terenie to same korzyści, a niebezpieczeństwa wszelakie wyssane są z palca przez oszołomów z organizacji ekologicznych (tzw. "ekoterrorystów").

Także od 9 rano, pod ratuszem zaczęli gromadzić się przeciwnicy atomu oraz okoliczni mieszkańcy, którzy sprzeciwiają się lokalizacji siłowni jądrowej w swoim sąsiedztwie. Według organizatorów na pikietę przybyło nawet 500 osób, m.in. z Mielna, Wicia, Kołobrzegu, Ustronia Morskiego i Koszalina. Skandowano hasła "Atom precz!" czy "PGE do domu!".

Katowice: Kolejna pikieta pod Adecco

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Wczoraj o godzinie 15:00 ZSP Górny Śląsk przeprowadził pikietę i akcję ulotkową pod siedzibą firmy Adecco w Katowicach. Była to już druga pikieta pod katowicką filią tej agencji pracy. Rozdano około 300 ulotek. Ludzie z zaciekawieniem pytali o powody przeprowadzenia pikiety.

Wkrótce kolejne akcje wymierzone przeciw Adecco na Górnym Śląsku.

Upada coraz więcej firm w Polsce, bezrobocie rośnie

Kraj | Gospodarka

W urzędowym spisie wszystkich polskich firm figurowało w końcu ub. roku ponad 254 tys. przedsiębiorców, którzy zawiesili działalność gospodarczą, podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Oznacza to, że w ciągu 12 miesięcy ta liczba zwiększyła się o jedną trzecią. Statystycznie rzecz biorąc każdego dnia w minionym roku działalność zawieszało ponad 170 firm. Taką tezę potwierdzają inne dane GUS o liczbie wyrejestrowanych w ub. roku firm. Z gospodarczej mapy Polski zniknęło ponad 310 tys. podmiotów - ok. 100 tys. więcej niż rok wcześniej. Kiepskie perspektywy już widać po styczniowej stopie bezrobocia - wzrosła do 13,3 proc.

Federacja Pracownicza przeciw Adecco

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Członkowie hiszpańskiego związku zawodowego CNT (Kordoba) od 28 listopada 2011 roku prowadzą strajk. Operatorzy dźwigów, wózków widłowych i inni wykwalifikowani pracownicy wykonywali niebezpieczna prace przy transporcie min. transformatorów. Wykonywali swoją prace dla międzynarodowego koncernu ABB za pośrednictwem firmy EULEN. Mimo, że pracowali dla tej samej firmy czasem nawet 10 -15 lat zatrudniani byli jako „pracownicy tymczasowi”. Brak gwarancji zatrudnienia i gorsze warunki pracy w porównaniu z pracownikami zatrudnionymi bezpośrednio przez ABB, spowodowało, że postanowili walczyć o swoje prawa. Zorganizowali się w związkach zawodowych. Gdy rozpoczęli strajk, koncern ABB dzięki pomocy ADECCO postanowił wykorzystać łamistrajków. 31. 12. 2011 r. zwolniono wszystkich członków komitetu strajkowego, a jedenaście dniu później wszystkich pracujących dla ABB za pośrednictwem firmy EULEN.

W pierwszej połowie stycznia pod warszawskim siedzibami ADECCO, oraz koncernu ABB w Warszawie, Związek Syndykalistów Polski zorganizował pierwsze akcje solidarnościowe z pracownikami z Kordoby. Do akcji solidarnościowych z hiszpańskimi pracownikami włączył się także Związek Zawodowy Federacja Pracownicza, który przeprowadził szereg akcji solidarnościowych pod siedzibami ADECCO w całym kraju. W akcjach zorganizowanych przez FP brały udział także sekcje Federacji Anarchistycznej (s. Czarna Galicja – Kraków, s. Częstochowa) oraz ZSP.

Dlaczego nie lubię prawicy

Kraj | Publicystyka

Nie z tego powodu, że jest prawicą, na zasadzie niechęci do klubowych kolorów. Nie dlatego też, że prawica nie lubi mnie, jako lewackiej kurwy. Oczywiście, to trochę rzutuje na możliwość sympatii, no bo jeżeli ktoś nas raczej nie toleruje, to nie czarujmy się, raczej też miłością nie będziemy pałać. Obojętność byłaby już rodzajem heroizmu. Nie, moja niechęć jest znacznie bardziej głęboka, a przez to tak naprawdę powierzchowna. To paradoksalne sformułowanie oznacza po prostu, że niechęć nie ma charakteru esensjalistycznego – dotyczy tego, co robią, nie tego, kim są.

Co takiego czynią? Ano, jedną irytującą rzecz. Są przeciwko wszystkiemu. Są przeciwko rządowi, są przeciwko partią, są przeciwko ACTA, są przeciwko UE, USA, globalizacji, mediom, podwyżkom, itd. Można niekiedy odnieść wrażenie, że są bardziej anarchistyczni od samych anarchistów. Ale na tym nie koniec. Problem zaczyna się, kiedy każdy problem redukują do własnej wizji świata. Przykładowo ACTA to komunizm; Tusk komunista, a przynajmniej socjalista, lewak w każdym razie; kryzys – komuna wraca, itd. itd.

Pracodawcy popierają wydłużenie wieku emerytalnego

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika | Tacy są politycy

BCC, PKPP Lewiatan i Pracodawcy RP są za wydłużeniem oraz zrównaniem wieku emerytalnego. Organizacje pracodawców mają jednak również własne propozycje do ustawy. W zależności od pomysłodawcy różnią się co do szczegółów. W tym tygodniu organizacje zamierzają przekazać swoje opinie do rządowego projektu.

PKPP Lewiatan uważa, że kobietom powinien wydłużać się wiek szybciej, niż chce rząd – o jeden miesiąc co dwa miesiące, a nie co cztery miesiące. Oznaczałoby to podniesienie wieku do 67 lat w ciągu 14 lat. Ponadto zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy płacili składki emerytalne co najmniej 40 lat, powinni mieć prawo przejścia na emeryturę w wieku 65 lat, a nie dwa lata później.

Food Not Bombs - podejmijmy akcję polityczną zamiast charytatywnej

Kraj | Blog | Ekologia/Prawa zwierząt | Militaryzm

Nad publikacją przemyśleń w temacie „Jedzenie Zamiast Bomb” zastanawiałem się od dłuższego czasu, jednak to tekst z „Wyborczej” i reakcja polskich najemników (czyt. wojska polskiego) na komentarze w Internecie na ich temat, sprowadziły ostateczną reakcje i próbę rozprawy z ideologicznym podłożem akcji Jedzenie Zamiast Bomb.
Sama akcja odbywa się w wielu miastach Polski od kliku, przez kilkanaście do kilkudziesięciu lat. Polega ona – po krótce - na rozdawaniu (głównie w okresie zimowym – choć nie tylko) ciepłych wegetariańskich posiłków osobom potrzebującym.

Do tej pory także zaobserwowałem osobiście (jak pewnie również wielu z was), że cała akcja cieszy się dobrym odbiorem wśród społeczeństwa, przyciąga uwagę, tworzy (o ile możemy o takowym w ogóle mówić) pozytywny PR dla ‘ruchu’.

Jak natomiast sama akcja wygląda od strony, która jest równie ważna jak dokarmianie głodnych ludzi – tj. tej politycznej? Otóż wg mnie nie wygląda. Dlaczego skoro akcja odbywa się w tak wielu miejscach w kraju i ma tak pozytywny wydźwięk, nie dodać mocnego akcentu na to, dlaczego właściwie się odbywa i na czym opiera? Brak jest informacji o ruchu anty wojennym, dla którego, mimo odwołania przymusowego poboru, pozostaje wciąż wiele do zrobienia. Wojsko polskie wciąż odbywa „misję” choćby w Iraku czy Afganistanie pozbawiając nierzadko życia cywilów i dzieci, prowadząc wojnę zaczepną z pieniędzy podatników – czyli nas wszystkich.
Chciałbym się mylić, bo nie docierają do mnie osobiście informacje z wszystkich ośrodków organizujących akcję, ale nie słyszałem (prócz paru wyjątków), żeby pracowano nad jakimiś ulotkami* informującymi o stanie wojny i okupacji jaką prowadzi państwo polskie, aby informowano w jakikolwiek sposób (plakaty, banery) o podłożu całej akcji i celu jej organizacji.

Można by dzięki temu informować o wspomnianym wcześniej i tak skandalicznym posunięciu jak skarżenie internautów za rzekomo obrażające najemników komentarze, czy choćby o tym jak duże i nie potrzebne są to wydatki. Statystyki mówią, że społeczeństwo polskie jest za wycofaniem wojsk z Afganistanu, co więc powoduje że ten potencjał pozostaje niewykorzystany? Czym w końcu staje się ta akcja jak nie charytatywną szopką i poczuciem spełnionej – o ironio – misji wobec słabszych.

Parę pomysłów na rozwinięcie akcji:

- Skoro z akcji zostają resztki jedzenia, obierki itp. to może warto by zbić koryto i nakarmić tym świnie** – z urzędu miasta, ot mały performance.

- Informacje lokalne i ze świata - o likwidacji szkolnych stołówek, podnoszeniu cen za obiady w szkołach czy wydatkach na nowe zbrojenia, których nie brakuje w ostatnim czasie.

- Jeśli w mieście działa kooperatywa spożywcza to na pewno warto by przekazywać informacje o tym ludziom, którzy niejednokrotnie przychodzą na akcję po jedzenie, bo ich dochody nie pozwalają na przyrządzanie normalnych posiłków, nie tylko ludzie bezdomni.

Moja myśl przewodnia w temacie jest taka, że skoro już coś robimy – co nieźle nam swoją drogą wychodzi - to róbmy to dobrze.

** Należą się przeprosiny dla zwierzątek za porównanie
* Poniżej prezentuję tylko przykładowy tekst takiej ulotki która rozdawana była podczas akcji w Gliwicach:

Jedzenie Zamiast Bomb ( Food Not Bombs ) jest oddolną inicjatywą społeczną, która rozdając potrzebującym darmowe, wegetariańskie posiłki usiłuje zwrócić uwagę na politykę władzy wobec własnych obywateli, oraz niesprawiedliwą dystrybucję podstawowych dóbr materialnych.

Obecnie 826 milionów ludzi na świecie cierpi z powodu głodu i niedożywienia - z czego 792 miliony w krajach rozwijających się oraz 34 miliony w krajach uprzemysłowionych. 2 miliardy ludzi (czyli 1/3 populacji) nie dysponuje dostateczną ilością pożywienia. Gdyby zebrać wszystkich głodujących na świecie, zaludniliby cały kontynent, a liczba jego mieszkańców byłaby większa od ludności Ameryki Północnej i Europy Zachodniej razem wziętych.

3 miliardy ludzi na świecie usiłuje przeżyć za 2 dolary dziennie. Blisko 1/4 ludzi - 1,3 miliarda - żyje za mniej niż 1 dolar dziennie. Tymczasem aktywa 358 miliarderów przewyższają łączne dochody roczne krajów, które zamieszkuje 45% ludności świata. Suma aktywów trzech najbogatszych ludzi świata jest większa, niż łączny PKB wszystkich krajów najmniej rozwiniętych.

Tymczasem światowe wydatki na zbrojenia rosną, pomimo kryzysu gospodarczego. W 2010 roku osiągnęły rekordową sumę 1,6 biliona dolarów. Stany Zjednoczone zanotowały wzrost wydatków o 2,8 procenta do 698 miliardów dolarów. Jest to wynik prowadzenia kosztownych operacji militarnych w Afganistanie i Iraku.
Za cenę jednego pocisku rakietowego szkoła pełna głodnych dzieci mogłaby przez 5 lat wydawać codzienny posiłek południowy, a za cenę dziesięciu bombowców Stealth, lub dwudniowe światowe wydatki na cele wojskowe można było uniknąć śmierci ponad 100 milionów dzieci.

W Polsce z powodu skrajnego ubóstwa cierpi około 2 milionów osób. Ich dochody nie pozwalają na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Kolejne 5 milionów zmaga się z trudnymi warunkami życiowymi. W roku 2010 dożywiania wymagało ponad 130 tysięcy dzieci. Z takim wynikiem Polska plasuje się na trzecim miejscu w Unii Europejskiej za Bułgarią i Rumunią.

Tymczasem w 2011r. na wykonanie zadań związanych z obronnością kraju zaplanowano 27 mld. złotych, natomiast według szacunków Federacji Polskich Banków Żywności w Polsce marnuje się rocznie 9 mln ton jedzenia!

80 procent głodujących na świecie dzieci żyje w krajach, gdzie istnieje nadwyżka produkowanej żywności, produkowanej niestety dla zwierząt, które zostaną zjedzone przez zaledwie 480 milionów ludzi z krajów bogatych. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się przede wszystkim niewyobrażalne marnotrawstwo pokarmu roślinnego, z którego "produkuje się" mięso. Aby otrzymać 1kg mięsa, hodowane zwierzę musi zjeść prawie 10 kg paszy lub innego pokarmu roślinnego. Stąd blisko 90% upraw na świecie (w tym obszary pastwisk) przeznaczonych jest na produkcję pokarmu dla zwierząt!

Tak więc to nie brak żywności, ale miliardy przeznaczane corocznie na zbrojenia oraz nieekonomiczna dieta mięsna są głównymi powodami głodu i niedożywienia. Powyższe dane świadczą o ignorancji rządów na całym świecie względem potrzeb swoich obywateli, napędzając lobby wszelkich koncernów kontynuują politykę wykluczenia wobec potrzebujących.

Nie możemy dłużej akceptować tego stanu rzeczy, JEDZENIE ZAMIAST BOMB!

Gliwice: Dzień Kobiet na c.k.n. 13

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm | Ruch anarchistyczny
2012-03-10 18:00
2012-03-10 23:30

jeżeli chcesz dowiedzieć się kim była i jakie idee propagowała Emma Goldman,
w programie przewidziany wykład i dyskusja:

Emma Goldman, pozostaje jedną z najbardziej fascynujących postaci przełomu XIX oraz XX wieku, której poglądy wyprzedziły swą epokę, do tego stopnia, iż (co trafnie spostrzegł Peter Marshall) poglądy anarchistki były zbyt dalekosiężne, zbyt otwarte i postępowe ażeby mogły zostać przyjęte przez inny ruch aniżeli ruch anarchistyczny na początku XX wieku.

Uważała, że dyskryminację oraz utowarowienie kobiet odpowiadają (w dużej mierze) warunki społecznoekonomiczne, a nie wyłącznie kwestie prawne czy kulturowe (należy mieć w pamięci, iż są one wtórne wobec sfery gospodarczej, mają ją wspierać, legitymizować i ułatwiać zachowanie status quo). Tym samym samo zagadnienie „kwestii kobiet” pozostaje ściśle powiązane z systemem klasowym i walką klas, czego wyrazem była min. moralność purytańska zakrywająca interesy klasowe uprzywilejowanych i rządzących.
Przekonywała Goldman, iż nie możliwe jest oderwanie kwestii kobiet od ustroju ekonomicznego, który zmusza 99% ludzkości do niewolniczej pracy, życia w ubóstwie, podczas gdy drobna mniejszość pławi się w bogactwie, bogacąc się poprzez okradanie pracującej i ubogiej większości.

Emma Goldman stała na stanowisku, iż wyzwolenie kobiet nie nastąpi bez równoczesnego wyzwolenia mężczyzn. Mówiąc nieco inaczej - problemem płci uważała za problem całej ludzkości, a nie wyłącznie kobiet. Zarówno kobiety jak i mężczyźni cierpią, chociaż w nierównym stopniu, w tym burżuazyjnym, purytańskim świecie, którzy zmusza wszystkich do życia wbrew własnej naturze.

*obejrzeć filmy o życiu i problemach kobiet w różnych kulturach,

dokument ,,Koreańskie niewolnice seksualne'' 2007:

Chociaż od zakończenia II wojny światowej minęło ponad 60 lat, niektóre bolesne kwestie z nią związane nadal pozostają niewyjaśnione.

Rząd japoński do dziś nie przeprosił koreańskich kobiet, eufemistycznie zwanych „kobietami do towarzystwa” (ang. comfort women), które pod okupacją japońską były wykorzystywane seksualnie przez japońskich oficerów. Młode dziewczyny już od 12-go roku życia porywano i siłą umieszczano w domach publicznych, gdzie żyły w okrutnych warunkach zmuszane do prostytucji. Szacuje się, że los ten dotknął ponad 200 tysięcy dziewcząt i kobiet koreańskich, które przymuszano do uprawiania seksu z kilkudziesięcioma mężczyznami dziennie. Te, które przeżyły, nadal czekają na oficjalne przeprosiny i należne im odszkodowania.

,,Leila Chaled – terrorystka'' 2006

Jest jedno jej zdjęcie, które stało się symbolem palestyńskiej rewolucji. Szczupła dziewczyna w chuście trzyma karabin. Na palcu ma pierścień, w którym zamiast oczka jest mała kulka z pistoletu. Dziewczyna jest ładna, ale nie kokietuje, wąskie usta ma lekko zaciśnięte, w ogóle nie patrzy w obiektyw.

To Leila Chaled, pierwsza na świecie kobieta, która porwała samolot. W latach 70. to zdjęcie wieszano obok portretów Che Guevary, którego zresztą stawiała sobie za wzór. – Szanowni państwo, proszę o uwagę i zapięcie pasów. Mówi do was nowy kapitan – usłyszeli jej głos pasażerowie boeinga 707 lecącego z Rzymu do Aten. – Samolot został przejęty przez komando Che Guevary należące do Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny?

Kim była? Bojowniczką o wolność Palestyńczyków? Czy może niebezpieczną terrorystką, która nigdy nie poniosła zasłużonej kary? Te pytania stawia w swoim dokumencie Lina Makboul, młoda Palestynka wychowana w Szwecji, która jako dziecko bezgranicznie podziwiała Leilę.Samolot porwany przez Leilę w sierpniu 1969 r. wylądował w Syrii. Pozwoliła pasażerom opuścić pokład, a maszynę wysadziła w powietrze. Rok później spróbowała po raz drugi. Wcześniej musiała przejść kilka operacji plastycznych, bo jej zdjęcie znane było służbom lotniskowym na całym świecie. Razem z nikaraguańskim towarzyszem chcieli porwać samolot izraelskich linii El Al. Tym razem się nie udało. Mężczyzna został zastrzelony przez ochronę samolotu, a ona została aresztowana.

- Niczego nie żałuję – mówi Leila, dziś starsza pani mieszkająca z mężem i dwójką synów w jordańskim Ammanie. – Porywaliśmy samoloty, ponieważ świat był głuchy na okrzyk rozpaczy dobywający się z palestyńskich namiotów.

*wziąć udział w interesujących dyskusjach na temat ruchów feministycznych, wolnościowych, walczących o prawa pracownicze,

* przy okazji możesz znaleźć coś ciekawego dla siebie w naszym free shopie i spróbować wielu wegańskich smakołyków.

Zapraszamy 10 marca do Centrum Kultury Niezależnej 13.
CKN 13
ul. Jana Śliwki 13
Gliwice

Zapraszamy !

Kanał XML