Kraj

Warszawa: Protest przeciw eksmisjom

Kraj | Lokatorzy | Protesty

Dziś w Warszawie odbyła się pikieta organizacji lokatorskich, w której uczestniczyli KSS, WSL i KOL. Demonstrujący domagali się wprowadzenia moratorium na wykonywanie wyroków eksmisyjnych do pomieszczeń tymczasowych.

Protest był związany z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o eksmisji do pomieszczeń tymczasowych jako niezgodne z Konstytucją. Przepisy te doprowadziły do wielu przypadków eksmisji do piwnic, opuszczonych hal fabrycznych, kotłowni a nawet noclegowni dla bezdomnych.

Nowa Sól: Nie dla pracy czasowej! W obronie praw lokatorów!

Kraj | Prawa pracownika | Protesty
2011-05-01 18:00

1 maja: Nie dla pracy czasowej! W obronie praw lokatorów!
niedziela, 01 maj 2011
1 maja OZZ „Inicjatywa Pracownicza” organizuje ogólnopolską demonstrację w Nowej Soli (woj. Lubuskie, niedaleko Zielonej Góry) pod hasłami sprzeciwu wobec rozwoju „śmieciowego zatrudnienia” i w obronie praw lokatorów. Nowa Sól i województwo lubuskie są od dłuższego czasu areną ostrego konfliktu pomiędzy władzami miasta a lokatorami budynków socjalnych. Wiele przedsiębiorstw korzysta także z przywilejów lubusko-kostrzyńskiej specjalnej strefy ekonomicznej i chętnie stosuje elastyczne formy zatrudnienia. Region lubuski skupia więc wszystkie najważniejsze problemy, z którymi świat pracy musi się konfrontować w dobie globalizacji.

Dzień przed demonstracją – 30 kwietnia, w Poznaniu odbędzie się ogólnopolskie spotkanie dyskusyjne na temat strategii działania ruchów lokatorskich i organizacji walczących o prawo do dachu nad głową. Planujemy wymianę dotychczasowych doświadczeń i dyskusję nad przyszłymi działaniami (m.in.: protest przeciwko planowanym zmianom w ustawie o ochronie praw lokatorów, walka z planami budowy osiedli kontenerów socjalnych).

Z Poznania zostanie zorganizowany autokar(y) do Nowej Soli, gdzie 1 maja odbędzie się demonstracja przeciwko stosowaniu elastycznych form zatrudnienia, represyjnej polityce mieszkaniowej i samowoli pracodawców w Specjalnych Strefach Ekonomicznych.

Apelujemy do wszystkich członków i członkiń IP, sympatyków związku, radykalnych organizacji związkowych oraz organizacji lokatorskich o udział w mobilizacji pierwszomajowej. OZZ IP planuje zorganizowanie transportu i noclegów dla wszystkich uczestników i uczestniczek demonstracji.

Plan wydarzeń:

Sobota 30 kwietnia godzina 18:00 – spotkanie dyskusyjne Poznań, squat Rozbrat;

Niedziela 1 maja godzina 12:00 – demonstracja w Nowej Soli

Przejazd z Poznania do Nowej Soli i transport po demonstracji zapewnia OZZ IP.

Kontakty:

W sprawie demonstracji w Nowej Soli: p.krzyzaniak@vp.pl
tel. 663 586 559

W sprawie spotkania w Poznaniu i transportu:
em@studiom2.pl, rudabestja@gmail.com

Pomorska 55 Cześć I Marek Haisig pozbywa się lokatorów (Przekręt TV)

Kraj | Lokatorzy | Publicystyka

Nowy właściciel kamienicy przy ul. Pomorskiej 55 pozbywa się lokatorów, aby sprzedać zajmowane przez nich mieszkania. Docelowo chce on umieścić ich w pomieszczeniach w tej samej kamienicy, które pierwotnie służyły jako stajnie, a następnie jako garaże. Obecnie przerabiane są na lokale o ekstremalnie niskim standardzie. Jeden mężczyzna przeprowadzony do takiego lokalu zmarł po kilkunastu dniach. Więcej o sprawie Pomorskiej 55 tutaj.

Wrocław: Marek Haisig umieszcza ludzi w garażach

Kraj | Lokatorzy

Nowy właściciel kamienicy przy ul. Pomorskiej 55 pozbywa się lokatorów, aby sprzedać zajmowane przez nich mieszkania. Docelowo chce on umieścić ich w pomieszczeniach w tej samej kamienicy, które pierwotnie służyły jako stajnie, a następnie jako garaże. Obecnie przerabiane są na lokale o ekstremalnie niskim standardzie.

Jeden mężczyzna przeprowadzony do takiego lokalu zmarł po kilkunastu dniach. Wrocławska TV Przekręt przygotowała film o całej sytuacji. Więcej o sprawie Pomorskiej 55 przeczytacie tutaj.

Stanowisko KOL w sprawie projektu nowelizacji Ustawy o ochronie praw lokatorów

Kraj | Lokatorzy

O projekcie nowelizacji Ustawy o ochronie praw lokatorów i Ustawy o dodatkach mieszkaniowych przygotowywanej przez Ministerstwo Infrastruktury pisaliśmy już tutaj.

Warszawski Komitet Obrony Lokatorów opublikował swoje stanowisko w sprawie proponowanej nowelizacji. Czytamy w nim m.in.:

Po raz kolejny, rząd zamierza uderzyć w mieszkańców zasobów komunalnych. Proponowane przez rząd zmiany prawne nie tylko nie rozwiążą problemów mieszkaniowych trapiących lokatorów, ale przyczynią się do znacznego pogorszenia i tak już tragicznego położenia ludzi ubogich.

Środki publiczne powinny być przeznaczone na zaspokajanie potrzeb publicznych, takich jak mieszkalnictwo, edukacja, służba zdrowia i transport publiczny. Jednak rząd planuje cięcia we wszystkich tych podstawowych dziedzinach życia, budując Polskę dla wybranych, a nie dla wszystkich.

Pełen tekst stanowiska dostępny jest na stronie Komitetu Obrony Lokatorów.

Rusza wielka inwigilacja

Kraj | Publicystyka

Pierwszego kwietnia ruszył jedna z najdroższych i najszerzej zakrojonych na świecie spisów powszechnych. Jego koszt to ponad 500mln PLN ( dla porównania spis chinski kosztuje ok. 290mln PLN )

Co w ramach spisu?

Przeciętnemu człowiekowi zostanie zadanych piętnaście pytan. Osoby wybrane otrzymaja szerszą listę (ok 200 pytan) To jednak nie wszystko. Lokalne urzędy są zobowiązane do przekazywania GUSowi wszelkich danych o Tobie. W jednym miejscu zostaną zebrane informacje m.in. o Twoich zarobkach (od skarbówki,), świadczeniach jakie pobierasz (od ZUSów, opieki społecznej) i o takich wrażliwych sprawach jak przebyte choroby (NFZ też jest zobowiązany!). Ochronę danych osobowych można między bajki włożyć.

Kim są rachmistrzowie?

To ludzie z łapanki. Chociaż po przeszkoleniu i z plakietką. Nikt nie da Ci gwarancji, że nie wpuszczasz do domu włamywacza, który teraz obejrzy sobie zamki, a wróci za miesiąc. Już pojawili się pierwsi oszuści.

Inwigilacja czy statystyka?

GUS ma 24 miesiące na "zdepersonalizowanie danych". Oznacza to, ze przez dwa lata przy twojej ankiecie będzie widniało nazwisko, adres i PESEL. Przez ten okres kilkaset osób będzie miało pełny dostęp do informacji o każdym z nas z osobna.

Przeczytaj: Bojkot spisu oraz info jak się bronić.

Sprzedany sprzeciw

Kraj | Kultura | Publicystyka

Wydarzenia w Libii i stosunek do nich naszych rodzimych mediów, polityków oraz środowisk uważających się za awangardę demaskują mechanizm i proces zniewolenia jaki ciąży na Polsce. Kiedy obserwujemy mainstreamowe media i ich druzgocącą przewagę w potocznym dyskursie nie jesteśmy świadomi (nawet będąc we własnym mniemaniu w opozycji do nich) jak olbrzymi wpływ mają one na kształtowanie nie tylko informacji, choćby przez samą ich selekcję, ale drugoplanowo na poczucie tożsamości i hegemonię kulturową. Świat opisywany przez pryzmat kapitalistycznych wartości zachodnich zaczyna stawać się wpierw punktem odniesienia a później bazą wypadową dla ewentualnych nonkonformistycznych zrywów. Kiedy otrzymujemy sformułowany obraz terrorysty, to nie on odgrywa kluczową rolę, lecz tło, które stanowi punkt wyjścia dla kontrastu, który to dla widza ma się stać znakiem rozpoznawczym własnej tożsamości.

W taki kontrastujący sposób generuje się obraz świata, w którym pytania i strach kierowany jest zawsze na zewnątrz, a rodzima przestrzeń będzie ostatnią, która poddana zostanie w wątpliwość. Kiedy zatem dyskutuje się nad formą interwencji militarnej na terenach Bliskiego Wschodu, wszyscy tkwimy w debacie nad formą interwencjonizmu, przeskakując i omijając w całości debatę nad modelem świata, jaki jesteśmy w stanie zaoferować wywierając dowolne formy nacisku. W ten sposób powstaje bardzo jednorodna i monolityczna koncepcja spójności społecznej i kulturowej. Niezależnie czy to lewica, czy prawica staje się najemnikiem różniącym się w drobiazgach, prowadząc w istocie tą samą politykę kulturowej i społecznej jednorodności, stosowaną środkami militarnymi na zewnątrz, zaś propagandowymi do wewnątrz.

Przy dłuższym zastanowieniu się dotrze do nas cała potworność tej wizji, porównywalna do perspektywy Dzikiego Zachodu i nowo przybyłych osadników: spośród których (mimo że wewnętrznie mogą występować rozumiane jako fundamentalne różnice) wszyscy trudnią się wprowadzaniem i okupacją tego samego modelu rzeczywistości. Ta jednorodność jest nie tylko procesem widocznym i kontrastującym do zewnątrz. Równie dobrze funkcjonuje jako stały model znaków i pojęć, który momentalnie spaja i polaryzuje społeczeństwo wobec wroga. O ile ten proces zadawania w ten sposób przemocy do zewnątrz jest czymś mgliście obecnym, to ten sam mechanizm stosowany do wewnątrz umyka i staje się na tyle przestrzenią symboliczną, że poprzez osmozę przekształca się w formę fundamentalizmu wewnętrznego, przy jednoczesnym powstawaniu obszarów tabu.

Takim znaczącym, bardzo silnie obecnym w naszej kulturze przykładem dla tego typu fanatyzmu, są dwa przeciwstawne a bardzo silnie zagnieżdżone pojęcia, które zawierają w sobie niszczycielską moc. Ta przestrzeń poprawności/wykluczenia zaczyna się od pojęcia demokracji (każdy może poczuć się bezpiecznie, każdy jest wolny) a kończy na pojęciu dyktatury (widzimy Stalina, Saddama i społeczeństwa, które są przeciwko, ale do głowy mają przystawiony pistolet). Widzimy jak za nas prowadzona jest narracja, jak w tej prostej osi zamieszkują wszystkie środki przemocy, jakie będą uprawomocnione w walce ze wskazanym wrogiem: dyktaturą. Sama dyktatura staje się tak symbolicznym i żywym w masowej wyobraźni obrazem, że z urzędu ten, kto zechce wtrącić choćby uwagę, staje się przynajmniej poplecznikiem Adolfa Hitlera. W zasadzie każdemu, uważającemu się za krytyka kapitalizmu przyjść powinno do głowy pytanie: jak w ogóle demokracja może zaistnieć w warunkach, gdy z racji przepaści w statusie społecznym dostęp do kształtowania jej mają nieliczni. A jednak mało kto zajmuje takie stanowisko a korzeni tej zgody na obecny kształt rzeczy można szukać w samym języku - to on wypiera pojęcia jak kapitalizm, socjalizm czy rewolucja z kręgu realne-rzeczywiste do kręgu historii minionej-przeklętej.

Co wobec tego uczynić, by uniknąć tego spontanicznego werbunku do propagowania praktyk w istocie sprzyjających międzynarodowej elicie finansjery i imperializmowi? Przede wszystkim omijać leżący na półkach niczym towar "Bunt Kontrolowany". Ten rodzaj buntu, jeśli go kupisz może okazać się indywidualnie opłacalny. Możliwe nawet, że pokażą cię w TVN 24, kto wie czy nie polecisz na grant ministerialny, lub czy nie dostaniesz rządowej dotacji, stypendium Fulbrighta albo nie załapiesz się na wycieczkę do wydzielonej strefy dla turystów gdzieś w ewangelizowanym neoliberalizmem kraju na świecie. Jeśli nie o to ci chodziło, to tym pierwszym alarmem powinna stać się sama przychylność twojego dotychczasowego oponenta, propagującego przecież nie tę koncepcję społeczną, której byłeś wierny protestując.

Nie jest łatwo żyć we współczesnym świecie, z badań Instytutu Pracy i Polityki Socjalnej wynika, że w ciągu czterech lat liczba bezrobotnych absolwentów może przekroczyć 3 miliony, więc pokusa staje się wyjątkowo silna. Proces przekupstwa, jaki stosuje aparat systemowy i tym samym oswajania buntowników, jest formą najsprytniejszej-zintegrowanej samoobrony. Ten sam proces funkcjonuje w partiach politycznych, gdzie neoliberalna doktryna wędruje po wszystkim, co tylko uzyska poparcie społeczne, przebierając się w ciuchy zgodne z panującą modą. Jednocześnie aparat oceny i wartościowania zostaje wyrwany społeczeństwu z rąk i to, co rzeczywiście naruszyłoby konstrukcję obecnego mechanizmu znajduje się poza nawiasem jakiejkolwiek trwającej dyskusji.

Uświęcona misja cywilizacyjna Zachodu i fundamentalne prawo do nierówności (bogactwa dla bogatych, biedy dla biednych) - czym charakteryzuje się obecny stan rzeczy - to zagadnienia, które jeśli poruszysz - szybko obrócisz w żart, zamiast tego wskazując na broń masowego rażenia jednego dyktatora lub ofiary cywilne drugiego jako najgroźniejszego przeciwnika i oś globalnych podziałów. Być może ci zapłacą, z pewnością znajdziesz wielu naśladowców, z którymi przyjdzie ci konkurować. Doktryna pozostanie syta, niewielkim kosztem, ugaszonym wewnętrznym sprzeciwem oraz z kolejnymi baryłkami ropy na taśmociągu, ready for action.

Tak politycy wydają nasze pieniądze - pobili rekord

Kraj | Tacy są politycy

120 mln złotych na propagandę. Miniony rok był rekordowy pod względem wydatków wyborczych. Na kampanię prezydencką PO, PiS, SLD i PSL wydały razem ponad 36,6 mln zł - informuje dziennik.pl. - Wybory samorządowe były jeszcze droższe - kosztowały 84,4 mln zł. W sumie partie wydały ponad 120 mln zł.

Ustalenie tych sum było możliwe dzięki oświadczeniom złożonym przez partie do PKW. Na kampanie wyborcze najwięcej wydała PO: 52 mln złotych. To aż 43 proc. wszystkich wydatków polskich partii politycznych.

Drugie miejsce zajął PiS z kwotą 34,5 mln złotych. Lewica na kampanie przeznaczyła 17,5 mln, a PSL - 16 mln.

Podczas tego rocznej kampanii przed wyborami parlamentarnymi partie prawdopodobnie wydadzą mniej, gdyż wg nowych przepisów otrzymują znacznie mniejsze subwencje z budżetu.

Kamionka: Atak na komisariat

Kraj | Blog | Protesty | Represje

W podlubelskiej Kamionce policjanci wlepiali mandaty za wszystko: za palenie papierosów na przystanku, za spacer prawą stroną ulicy, za otwarte piwo. Aż się doczekali: w czwartek miejscowy posterunek obrzucono koktajlami Mołotowa - informuje Gazeta Wyborcza.

Miejscowi twierdzą, że obiekt podpalono z zemsty. Posterunek nie nadaje się do użytku. Całkowicie spłonął pokój przesłuchań, a dym zakopcił ściany i meble w pozostałych pomieszczeniach. Straty oceniono na 60 tysięcy złotych.

Policja zatrzymała już 21-letniego Szymona, którego twarz miały zarejestrować kamery monitoringu. Funkcjonariusze mówią, że przyznał się do tego, że nie lubi policji i rzucał butelkami z benzyną w budynek komisariatu w Kamionce.

70 proc. mieszkańców Polski nie wierzy już w cud gospodarczy

Kraj | Gospodarka

70 proc. mieszkańców Polski uważa obecnie, że sprawy naszego kraju zmierzają w złym kierunku. Oznacza to wzrost o 10 pkt proc. w stosunku do ubiegłego miesiąca - wynika z badań Instytutu Ipsos.

Negatywnym ocenom gospodarki towarzyszy oczekiwanie dalszego wzrostu bezrobocia - obawia się tego już prawie połowa Polaków. Kolejnym zagrożeniem jest dla nas wzrost cen - 60 proc. konsumentów uważa, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny znacznie wzrosły (to o 17 pkt proc. więcej niż w lutym), jednocześnie 37 proc. osób jest zdania, że będą one rosły jeszcze szybciej w najbliższym roku (wzrost odsetka o 12 pkt proc.).

Wyniki publikowane przez Ipsos to kolejne (po tych z GUS), w których doskonale widać załamanie naszych nastrojów. Główny wskaźnik optymizmu konsumentów spadł aż o 10 pkt i wynosi obecnie 76,2 pkt. Oceny klimatu gospodarczego obniżyły się z 75 do 59 pkt.

Tak złych nastrojów wśród konsumentów, jakie zaobserwowano w marcu, nie było od pierwszych miesięcy 2009 roku, czyli apogeum kryzysu finansowego.

Warszawa: Pokaz filmu Bold Native i benefit na UFĘ

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Prawa kobiet/Feminizm
2011-04-10 18:00
2011-04-10 21:00

10 kwietnia
Kawiarnia Czarny Punkt na Elbie (Elbląska 9/11)

Zapraszamy serdecznie na pierwszy w Warszawie pokaz Bold Native, filmu fabularnego traktującego o wyzwoleniu zwierząt, różnych strategiach mogących do niego prowadzić, o powodach, dla których niektóre osoby ryzykują własną wolność dla wolności innych. Film nie jest jednak wyłącznie kanałem służącym przekazaniu pewnej ideologii, dotyczy również skomplikowanych stosunków międzyludzkich, stawia pytania o możliwość zmiany jednostki,... szukania w sobie wyrozumiałości dla wyborów innych osób i niepostrzegania ich przez pryzmat własnych. Niezwykle bliski życia i niezmiernie ciekawy eksperyment, co więcej bardzo udany.

Pokaz filmu odbywa się w ramach imprezy benefitowej na UFĘ, wciąż bezdomną ale niespuszczającą z tonu. Z tej okazji planowany jest istny wylew zinów dotyczących tematów zarówno prozwierzęcych, jak i feministyczno-queerowych. Co więcej będzie to unikalna okazja do nabycia wegańskich prezerwatyw (niestety w niewielkiej ilości, więc kto pierwszy, ta lepsza) i tym samym zagwarantowania, że seks będzie przyjemny dla wszystkich. Planowany jest też pierwszy rzut Mooncupów, kmwtw. :) Do tego jeszcze kupa innych nieprzewidzianych niespodzianek, o których sami jeszcze nie wiemy.

Dobra impreza nie obędzie się również bez wegańskiej szamki, którą zagwarantuje kolektyw kucharzy i kucharek z najwyższej półki. Jak zawsze w ofercie również kawa od Zapatystów i cola Jurajska.

Wstęp: co łaska:)

Krótko mówiąc: nie możesz tego przegapić!

Podaj dalej!

Kraków: Pikieta lokatorska pod sądem

Kraj | Lokatorzy | Protesty

Wczoraj pod budynkiem Sądu Rejonowego w Krakowie odbyła się pikieta „Mieszkanie prawem nie towarem”. Gdy na zewnątrz trwała demonstracja i grała samba w sądzie trwała rozprawa pani Marii Michty. Eksmitowana lokatorka domagała się odszkodowania od właścicielek mieszkania. Więcej o sprawie na stronie FA Kraków.

Poprzez demonstracje, organizatorzy chcieli zaprotestować przeciwko podwyżkom czynszów, eksmisjom lokatorów do osiedli kontenerowych na Ruszczy oraz wyrazić solidarność z panią Michtą.
Sprawa eksmitowanej lokatorki została odroczona.

Za: FA-Kraków

Warszawa: Adidas zamalowuje 400 metrów graffiti pod swoją reklamę

Kraj | Kultura

W zeszłym tygodniu Adidas zamalował 400 metrów z 1,5 km muru pokrytego graffiti na warszawskim Służewcu. Na murze można zobaczyć dzieła sprzed kilkunastu lat nierzadko na bardzo dobrym poziomie. Mur ten jest znanym symbolem polskiej kultury hip-hopowej. Oburzeni internauci założyli grupę "Adisucks" na facebook'u do której przyłączyło się już 26000 osób. W wyniku protestu Adidas stwierdził, że przeprosi grafficiarzy i jednocześnie rozpocznie kampanię poprawy swojego wizerunku przez projekty, które według nich przyniosą "wymierne korzyści kulturze". W poprawie wizerunku pomoże im komercyjny DJ 600 V który ma z nimi umowę i który już próbuje na siłę tonować nastroje poprzez namawianie internautów aby np. nie kupowali w sieci koszulek z logiem bojkotu Adidasa.

Przy okazji całej afery okazało się, że Adidas nie miał pozwolenia od właściciela muru na namalowanie swojej reklamy oraz nie ma pozwolenia od dyrekcji dróg aby zajmować chodnik pod niszczenie muralu. Grafficiarze zapowiedzieli, że rozpoczynają akcję odzyskiwania muru poprzez malowanie graffiti. Akcja ma się zintensyfikować w czerwcu kiedy będzie cieplej. (rys. Zuch)

Komorowski i wicemarszałkowie nie oszczędzają na własnych premiach

Kraj | Tacy są politycy

Ostatni dzień bycia marszałkiem Sejmu Bronisław Komorowski uświetnił przyznaniem sobie 22 tysięcy złotych nagrody. Wysokie premie otrzymali też wicemarszałkowie.

Dzień po otrzymaniu premii Bronisław Komorowski zrzekł się mandatu posła, bo został wybrany na prezydenta. W ciągu 2010 roku Prezydium Sejmu przyznało sobie w sumie trzy nagrody - dwa razy po 100 proc. i raz 150 proc. uposażenia. Odkąd urząd marszałka objął Grzegorz Schetyna, Prezydium zadecydowało o przyznaniu sobie kolejnych dwóch premii.

- Zostaliśmy nagrodzeni za ciężką pracę. Po katastrofie smoleńskiej pracowaliśmy w Prezydium Sejmu jedynie we troje

- tłumaczy marszałek Stefan Niesiołowski (PO).

Warszawa: Demonstracja lokatorska - żądamy moratorium na eksmisje do pomieszczeń tymczasowych!

Kraj | Lokatorzy
2011-04-04 17:00
2011-04-04 18:30

 Plakat demo 4.04.2011Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów i Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej zapraszają na protest lokatorski 4 kwietnia o godzinie 17:00 pod warszawskim Ratuszem (pl. Bankowy). Naszym celem jest wprowadzenie moratorium na wykonywanie wyroków eksmisyjnych do pomieszczeń tymczasowych

Protest jest związany z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o eksmisji do pomieszczeń tymczasowych jako niezgodne z Konstytucją. Przepisy te doprowadziły do wielu przypadków eksmisji do piwnic, opuszczonych hal fabrycznych, kotłowni a nawet noclegowni dla bezdomnych.

W związku z wyrokiem TK, żądamy od rządzących wprowadzenia moratorium na wykonywanie wyroków eksmisyjnych do pomieszczeń tymczasowych do momentu, kiedy parlament zastosuje się do zaleceń TK. Oczekujemy wprowadzenia realnej ochrony przed eksmisją na bruk i domagamy się, aby do czasu wprowadzenia takiego rozwiązania zaniechano brutalnej praktyki eksmisji do pomieszczeń tymczasowych.


[Czytaj więcej na temat akcji]

Przyjdź! Zaprotestuj! Walcz o swoje prawa!

Kanał XML