Kraj

Szczecin: 15 lat szczecińskiego art zine'a Oi'EZu! + Electro Night

Kraj | Kultura | Miejsca
2010-02-26 21:00

W piątek, 26 lutego, o godz. 19:00 zapraszamy do Społecznego Infopunktu Alert (ul. Śląska 34)na 15-lecie szczecińskiego art zine'a "Oi'EZu!". Na odezwę do świętowania sprawcy zamieszania Marcina Jaśkiewicza odpowiedzieli zaproszeni goście, którzy niegdyś przyczynili się do tworzenia i wzbogacenia zawartości stron tego niesamowitego, ręcznie robionego tworu artowego – Przemysław Nowaczek i Oskar Szwabowski.

Plan Oi'EZu! Event
godz. 19:00, wstęp wolny

15 lat szczecińskiego art-zina "Oi'EZu!" Prezentacja dokonań artystycznego dinozaura połączona z promocją ostatniego 14 numeru (split razem z ZACHODEM SŁOŃCA z Jasła). Znasz to? Przyjdź zobaczyć pożegnalny numer szczecińskiego pioniera art-zinowego. Nie znasz? Przyjdź posłuchać trochę historii, zobaczyć podziemne publikacje artowe Marcina Jaśkiewicza. O "Oi'EZu!" i swojej przygodzie z twórczością w kręgach podziemnego artyzmu opowiedzą Przemysław Nowaczek i Oskar Szwabowski.

godz. 20:00, wstęp 5zł
Electro Night
Impreza w klimatach dark/electro/industrial/electrogothic/electroindustrial. Prowadzenie DJ Kristoff.

Serdecznie zapraszamy!

Krótka historia szczecińskiego art zine'a "OiEZu!"
Pomysł powstania "Oi'EZu!" pojawił się na jesieni 1994 roku. Projekt tworzyła trójka ludzi: Marcin Jaśkiewicz, Krzysztof Iwan i Przemysław Nowaczek. W styczniu 1995 roku wyszedł pierwszy numer w nakładzie 50 egzemplarzy. Koledzy jednak zaczęli się wykruszać - Przemek (Krzaq) odszedł by grać w zespole Vespa, Krzysiek (Koparka) poświęcił się Teakwondo. Od piątego numeru pozostał tylko Marcin, który raczej punkowemu zinowi nadał artystyczny klimat. Na łamach art zine'a publikowało wielu artystów podziemia; a jego wydawca współpracował z wieloma zinami i dystrybucjami. W każdym numerze było dużo kolaży, ręcznie wykonanych dodatków, wklejanek, gadżetów etc.
Obecnie wyszedł czternasty, ostatni numer Oi'EZu!, który jednocześnie jest splitem z art-punkowym zinem ZACHÓD SŁOŃCA z Jasła, tworzonym przez Rafała Grodzickiego.

Marcin Jaśkiewicz - rocznik '79; urodzony podczas zimy stulecia. Artysta podziemia, poeta, prozaik, twórca kolaży, instalacji oraz dwóch szczecińskich art-zinów: "Oi'EZu!" oraz "Sklepy Cynamonowe". Diagnoza jego psychiatry brzmiała: "nadużywanie narkotyków, zaburzenia adaptacyjne". Prywatnie lubi trudne kino i piękne kobiety. Albo piękne kino oraz trudne kobiety. Hobby: wypas owiec, gra na fujarce, klejenie modeli niemieckich czołgów z II wojny światowej.

Oi'EZu! Event
26.02.2010, piątek, godz. 19:00
Alert Społeczny Infopunkt, ul. Śląska 34, Szczecin

www.myspace.com/infopunktalert

Szczecin: Kryzys - korekta czy załamanie systemu?

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny | Strajk | Tacy są politycy | Zwolnienia
2010-02-19 19:00
2010-02-19 23:00

19.02.2010, piątek, g. 19:00, (wstęp wolny) Infopunkt Alert zaprasza na Spotkanie/Wykład/Dyskusję na temat kryzysu, którego przyczyny oraz skutki analizować będziemy wspólnie wraz z zaproszonymi gośćmi którymi będą: prof. Jerzy Kochan (Uniwersytet Szczeciński, Nowa Krytyka) oraz Krzysztof Król (Przegląd Anarchistyczny)
Więcej Szczegółów wkrótce..

Szczecin: kolektyw selektorski "Dirty Klatka" prezentuje: "Piękna wieś, pięknie płonie"

Kraj | Świat | Kultura
2010-01-27 18:30
2010-01-27 22:00

W mroźny środowy wieczór, 27 stycznia, Dirty Klatka zaprasza o godz. 19:00 do Społecznego Infopunktu Alert (ul. Ślaska 34) na gorące specjały i równie gorącą projekcję "Piękna wieś, pięknie płonie" z 1996 roku. Zapraszamy już od 18:30. Wstęp wolny.

Konflikt bałkański z perspektywy przyjaźni dwóch mężczyzn walczących po przeciwnych stronach barykady. Serb Milan oraz Muzułmanin Halil spotykają się ranni w szpitalu w Belgradzie. Przyjaciele rozpatrują ksenofobiczną nienawiść oraz negatywne stereotypy, które narastając, doprowadziły do tak okrutnej bratobójczej wojny.

Skargi wobec reklam wymierzonych w godność kobiet

Kraj | Dyskryminacja | Prawa kobiet/Feminizm

Coraz bardziej mieszkańców denerwują reklamy, które w dość szowinistyczny i negatywny stereotypowy sposób przedstawiają kobiety. Do Rady Reklamy wpłynęło aż 627 skarg, czyli o ponad jedna czwartą więcej niż przed rokiem.

Jedną z takim reklam jest seksbomba z dużym biustem i hasłem "Nowy, większy rozmiar". Kampania reklamowa napoju "Ozone" oskarżona została o uprzedmiotowienie kobiety i prezentowanie jej jedynie jako obiektu seksualnego. Podobne zarzuty stawiane są także tygodnikowi "Wprost", który umieścił na przystankach autobusowych reklamę jednej ze swoich okładek - przedstawiający nagą kobietę oplecioną wielkim plemnikiem.

Najwięcej krytycznych uwag (aż 155) wpłynęło jednak w związku z kampanię promującą wydanie magazynu "Playboy", dla którego pozowała aktorka-celebrytka Anna Mucha. Skarżący uznali, że rozklejana na billboardach reklama tego wydania jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, bo promuje erotykę w przestrzeni publicznej, co może demoralizować dzieci i młodzież.

Wyszły na jaw informacje o radioaktywnej awarii na budowie Grupy Lotos

Kraj | Prawa pracownika

Latem ubiegłego roku dwie osoby zostały napromieniowane podczas prac przy zbiorniku w rafinerii Grupy Lotos w Gdańsku. Wyszło to na jaw dopiero wówczas, gdy informacja o wypadku została opublikowana na stronie internetowej Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Nie wiadomo jakie dawki przyjęli pracownicy budujący instalację.

Żaden z pracowników Grupy Lotos o wypadku nie został poinformowany.

- Nie widzieliśmy potrzeby informowania Lotosu - odpowiada Piotr Truszkowski z firmy Energomontaż, której pracownicy zostali napromieniowani.

Zdaniem Polskiej Agencji Atomistyki dawki promieniowania 9-18 - krotnie przekroczyły normę. Poszkodowani zostali zbadani w specjalistycznym laboratorium na zlecenia PAA dopiero po ponad dwóch miesiącach od wypadku.

Wcześniej Energomontaż nie wysłał zgłoszenia do PAA. Pracownicy w chwili wypadku nie mieli na sobie dawkomierzy.

Szef zarabia 10 razy więcej niż pracownicy średniego szczebla

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Szefowie największych firm w Polsce zarabiają prawie 10 razy tyle, ile pracownicy średniego szczebla - informuje Gazeta Wyborcza na podstawie raportu Hay Group. Niestety nie podaje o ile więcej szefostwo zarabia od pracowników niskiego szczebla.

Autorzy raportu zebrali dane z kilku tysięcy firm z 56 krajów. Wynika z nich, że należymy do krajów o największym poziomie rozwarstwienia płac - w rankingu wylądowaliśmy na 11. miejscu od końca

Gorzej jest w Nigerii (tam kadra kierownicza zarabia 17-krotnie więcej niż zwykli pracownicy), Panamie, Egipcie, Wietnamie i Chinach. Spośród nowych krajów Unii większe różnice istnieją tylko w Rumunii. W innych krajach Europy Centralnej, nie wspominając o Zachodzie, rozwarstwienie jest zdecydowanie mniejsze.

Polscy menedżerowie są też znacznie bogatsi niż ich koledzy z Zachodu. W ubiegłym roku prezesi spółek giełdowych zarabiali średnio po 2 mln zł rocznie, czyli średnio o połowę mniej niż szefowie podobnej wielkości firm z Niemiec czy Austrii. Ale pod względem siły nabywczej ich zarobki należą do najwyższych na świecie. Chodzi o to, że - zważywszy na niższe koszty życia w naszym kraju - polskich menedżerów stać na więcej niż tych z USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii czy Francji. W najbardziej egalitarnych krajach - Finlandii, Szwajcarii, Kanadzie i Norwegii - kadra zarządzająca zarabia średnio tylko trzy razy więcej niż zwykli pracownicy.

Autostop znów popularny

Kraj | Blog | Ekologia/Prawa zwierząt

W Polsce autostop został formalnie zalegalizowany i jednocześnie częściowo sformalizowany i zinstytucjonalizowany w 1957. Polegało to na tym, że biura turystyczne na początku sezonu wakacyjnego sprzedawały chętnym specjalne książeczki autostopowe w formie małych zeszycików, wewnątrz których znajdowały się kupony, które osoba podróżująca autostopem zostawiała kierowcy.
Obecnie coraz bardziej popularny staje się tzw. e-autostop, czyli kojarzenie ze sobą kierowcy i pasażera jadących na tej samej trasie przy pomocy specjalnie do tego celu stworzonych serwisów internetowych. Usługa tego typu nazywana jest także jako e-autostop, car-pooling, przejazdy umawiane lub zabierz pasażera.

Jednym z ciekawszych serwisów oferujących umawiane przejazdy na trasie Wielka Brytania, Irlandia i Polska jest portal wasza-trasa.

Wrocław: Prowokacja wymierzona w protest doktorancki

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownika | Protesty

Dzisiaj protestujący doktoranci odkryli prowokację mająca na celu skompromitowanie ich walki. W instytucie Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego rozwieszono w piątek (a więc przed weekendem, gdy zasadniczo na uczelni nie ma doktorantów i doktorantek są natomiast niemal wszyscy pracownice i pracownicy etatowi) fałszywe plakaty Doktoranckiego Komitetu Protestacyjnego nawołujące do odwołania władz Instytutu. Fałszywki zawierały nieprawdziwe, a także wręcz absurdalne argumenty nawołujące do odwołania władz i wkładały idealne argumenty w ręce przeciwników akcji protestacyjnej.

Fałszywki zostały natychmiast usunięte, a na oficjalnej stronie samorządu doktorantów pojawiło się stosowne oświadczenie. Nie wiadomo jednak kto stoi za prowokacją, którą wykonano skanując jeden z prawdziwych plakatów protestacyjnych i w dość prosty sposób podmieniając zawartą na nim treść.

Sejmik doktorancki podjął decyzję o przystąpieniu do akcji protestacyjnej dnia 7 grudnia po trwających kilkanaście miesięcy negocjacjach dotyczących warunków materialnych doktorantek i doktorantów. Droga polubowna nie przyniosła rezultatów podjęto więc plakatową akcję informacyjną, a na 27 stycznia zapowiedziana jest demonstracja w trakcie senatu uczelni (tutaj). Doktoranci i doktorantki nie wykluczają także strajku polegającego na odmowie prowadzenia zajęć dydaktycznych na rzecz UWr. Nieoficjalnie wiadomo, że jeden z dziekanów z własnej inicjatywy przystąpił już do negocjacji w sprawie podwyżek (jednak na innych warunkach niż oczekują protestujący). Na trzech wydziałach (Nauk Społecznych, Filologicznym i Nauk Historycznych i Pedagogicznych) gdzie większość osób w ogóle nie otrzymuje pieniędzy bój będzie toczył się także o zwiększenie liczby miejsc stypendialnych.

Więcej poczytać można na nieoficjalnej stronie protestu doktoranckiego.

Relacja z wrocławskiej "zmowy milczenia"

Kraj | Protesty | Tacy są politycy

15 stycznia odbyła się zorganizowana przez Wrocławski Blok Anarchistyczny akcja pod nazwą „Zmowa milczenia”. Od godziny 17.00 w rynku i jego okolicach rozdano ok. 1000 ulotek mających zwrócić uwagę na ignorancję władzy w stosunku do zdania zwykłych ludzi. Przez cały czas trwania happeningu usta uczestników były zaklejone taśmą, co w połączeniu z liczbą ponad 20 osób rzucało się w oczy i powodowało, iż ulotki były chętnie brane przez wrocławian (szczególnie przez pracowników Galerii Dominikańskiej, których akcja wyrwała ze znużenia pracą ;) ).

Kliknij "czytaj dalej" aby zobaczyć treść ulotek.

Warszawa: Demonstracja Piratów

Kraj | Protesty

Dzisiaj w Warszawie miała miejsce demonstracja piratów przeciwko cenzurze w internecie oraz zwiększającej się kontroli sieci pod pretekstem walki z pedofilią, hazardem, etc. W manifestacji wzięło udział około 50 osób.

Na demonstracji doszło do ostrej wymiany słów między anarchokomunistami a zwolennikami Korwina Mikke, którzy pojawili się na niej pod przykrywką organizacji "Wolność i Praworządność", próbując podpiąć się pod piratów.

Oprócz tego były problemy z samymi organizatorami z Partii Piartów, którzy za bardzo nie mieli doświadczenia z organizacją demonstracji, zmuszając wszystkich na stanie przez pół godziny w mrozie -15°C, więc członkowie ZSP oraz cała reszta osób nie partyjnych zdecydowały się na "zaskłotowanie" demonstracji i rozpoczęciu przemarszu pod sejm bez czekania na organizatorów.

Podczas przemarszu demonstranci wykrzykiwali "stop cenzurze w internecie", "internauci zjednoczeni nie będą zwyciężeni" oraz inne hasła przeciwko zwiększającej się kontroli internetu.

Pod sejmem prezes PP wygłosił przemówienie dla zgromadzonych dziennikarzy z mediów komercyjnych i ogłosił że jego partia planuje w przyszłości dostać się do Sejmu i Parlamentu Europejskiego. Po zakończeniu demonstracji dziennikarze z tvn24 przeprowadzili wywiad z prezesem PP oraz z członkiem WiP'u, lecz nie byli za bardzo zainteresowani opinią anarchistów i pozostałych uczestników demonstracji.

Warszawa: Rusza nowy sezon protestów anty-bolońskich

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka

Dzisiaj w Warszawie odbyła się akcja ulotkowa przy Politechnice Warszawskiej przeciwko komercjalizacji edukacji oraz procesowi bolońskiemu. Jest to początek kampanii przeciwko ciągłemu zmniejszaniu ilości bezpłatnych miejsc na uczelniach publicznych oraz coraz większej obecności prywatnych firm na uniwersytetach.

W każdą środę od godź. 17:00 do 18:30 odbywają się spotkania w Anarchistycznym Infoszopie przy ulicy Targowej 22 dla studentów i licealistów, którzy sprzeciwiają się płatnej edukacji oraz wykorzystywaniu ich jako taniej siły roboczej ze względu na ich trudną sytuację na rynku. Jeśli jesteś zainteresowany/na i chciałxbyś rozkręcić coś na własnej uczelni gorąco zapraszamy.

Sekcja Edukacyjna ZSP/Pragupé

http://pragupe.blogspot.com | http://edukacja.zsp.net.pl

Pod przykrywką dowodów z chipem MSWiA buduje superbazę danych

Kraj | Tacy są politycy | Technika

Resort spraw wewnętrznych i administracji pracuje nad projektem Pl.ID. Jego oficjalnym celem jest wprowadzenie dowodów osobistych z czipem. Ale - jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" - w jego ramach ma też powstać superbaza danych o Polakach.
Rząd chce połączyć w jedną bazę danych trzy rejestry: PESEL, dowodów osobistych oraz aktów stanu cywilnego. Ma on także współpracować z innymi bazami danych o Polakach. Ministerstwo twierdzi, że chodzi przede wszystkim o rejestry CEPiK i CEWiUP (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców oraz Centralna Ewidencja Wydanych i Unieważnionych Paszportów).
Jednak - jak twierdzi gazeta - poprzez nową bazę danych będzie też można dotrzeć do rejestrów Krajowej Ewidencji Podatników, Krajowego Rejestru Sądowego, Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, Krajowego Rejestru Karnego, Krajowego Rejestru Urzędowego Podziału Administracyjnego Kraju oraz ZUS.

Hakerzy z "Iranian Cyber Army" zhakowali polski serwer rządowy

Kraj | Technika

Jak podaje serwis niebezpiecznik.pl hakerzy podający się za Iranian Cyber Army zaatakowali stronę roEFS.pl czyli rządowy serwis Krajowego Ośrodka Europejskich Funduszy Strukturalnych EFS. We wtorek crackerzy podmienili mu główną stronę (i nie wiadomo co jeszcze). Według serwisu strona miała zostać podmieniona na tę wersję.

Portal podaje także, że Piotr Pijas z KO EFS potwierdził atak, lecz zapewniał, iż "nie doszło do modyfikacji plików systemowych" rządowego serwisu.

Iranian Cyber Army znana jest m.in. z ostatniego ataku na Baidu.com i Twittera.

Monsanto ujawnia pełny raport na temat GMO

Kraj | Świat | Gospodarka

Biotechnologiczny gigant Monsanto produkuje co najmniej trzy typy kukurydzy które uszkadzają nerki i wątroby.
Skutki na zwierzętach laboratoryjnych zaobserwowano już w po trzech miesiącach - czytamy na "The Daily Mail". Urzędnicy każdy z nich dopuścili do sprzedaży. Jemy je w Europie, jedzą je Amerykanie.
W efekcie testowania ich na szczurach podnosił się w ich organizmach poziom cukru we krwi, poziom triglicerydów był na poziomie szkodliwym dla wątroby a w urynie i krwi stwierdzano nadmierne stężenie hormonów.
Dopiero długa kampania przeciwników genetycznie modyfikowanej żywności sprawiła, że korporacja musiała ujawnić pełny raport na ten temat.
Jeden z typów kukurydzy zmieniono tak, by stał się odporny na preparaty chwastobójcze a pozostałe dwa zabezpieczono przed atakami pasożytów.

Gdańsk: Kolejna akcja na sesji rady miasta

Kraj | Lokatorzy | Protesty | Represje | Tacy są politycy

Po raz kolejny na sesję rady miasta Gdańsk dostać próbowała się grupa ludzi z transparentami i okrzykami. Zareagowano na nich tak jak to ma w zwyczaju samorząd kiedy próbuje się zabrać głos na zaznaczamy otwartym spotkaniu RM. Tak więc natychmiast zareagowała straż miejska, wezwano policję, cała sprawa skończyć ma się w sądzie.
Oto część relacji z obrad wg gazety wybiórczej:

9.11 Początek obrad. Przewodniczący Rady Bogdan Oleszek (PO) wyraża nadzieję, że obrady skończą się do godziny 13.

9.13 Pod Nowym Ratuszem, gdzie mieści się siedziba gdańskich rajców, zebrała się ośmioosobowa grupa anarchistów. Szykują zapowiedziany wczoraj happening. Wśród zebranych dopatrzyłam się Bartosza Kantorczyka, byłego listonosza, który na grudniowej sesji rady wywołał awanturę i musiała interweniować policja i straż miejska.

Kanał XML