Kraj

Lobby atomowe chce, aby w Żarnowcu powstała elektrownia atomowa. Marszałek Pomorski, Jan Kozłowski, lider PO na Pomorzu gościł we Francji, gdzie rozmawiał na temat możliwości budowy elektrowni atomowej przez Francuzów. Francuzi są gotowi zbudować jądrówkę na Pomorzu już w 2020 r.? Trzeba w ciągu 2 lat zamówić u nich reaktor. Platforma jest "za".

To nie wszystko. Niezmiernie ważne są też prace legislacyjne. Senatorowie, wchodzący w skład delegacji, obiecali, że zajmą się przygotowaniem odpowiednich aktów prawnych pozwalających na budowę elektrowni atomowej w Polsce. Trzeba powołać pełnomocnika rządu do spraw elektrowni jądrowych, który będzie prowadził cały proces.

PiS złożył w Sejmie projekt ustawy, zgodnie z którą osoby prywatne będą miały obowiązek wywieszania flagi w dni świąt narodowych - podaje TVP Info. Prawo i Sprawiedliwość chce, by flagi wisiały na wszystkich budynkach: domach jedno- i wielorodzinnych oraz na siedzibach firm. Obecnie obowiązek wywieszania flagi mają jedynie instytucje państwowe.

Nasza ustawa ma charakter wychowawczy. Nowe przepisy mają pomóc w zachowaniu naszej narodowej tożsamości. Kar za niewywieszenie nie będzie - wyjaśnia poseł PiS Arkadiusz Czartoryski.

Jak podaje Głos Szczeciński zachodniopomorskie jest "idealnym miejscem" do budowy elektrowni jądrowej - twierdzą szczecińscy fizycy. W ich imieniu rektor Uniwersytetu Szczecińskiego wystąpił do władz regionu o poparcie tej inicjatywy.

Przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Fizycznego wystąpili do rektora US, prof. Waldemara Tarczyńskiego, z prośbą o zainteresowanie władz pomysłem budowy elektrowni jądrowej w Zachodniopomorskim.

- Mamy idealne warunki ku temu. Jednym z nich jest bliskość dużych akwenów, w tym morza. Korzyści byłoby wiele - powiedział dla Głosu Szczecińskiego prof. Tarczyński.

Rektor US zwrócił się o rozważenie lokalizacji elektrowni w Zachodniopomorskim do wojewody i marszałka.

Polska może w 2009 r. osiągnąć 2-proc. wzrost gospodarczy, szacuje Bank Światowy w lutowym raporcie "EU10 Regular Economic Report".

"Wśród nowych członków UE Polska jest w lepszej sytuacji pod względem fiskalnym i finansowym. Obecny kryzys wpływa na Polskę poprzez spadek popytu zewnętrznego na polski eksport, spowolnienie akcji kredytowej oraz niższe napływy BIZ. Mimo to, w porównaniu z resztą regionu, Polska charakteryzuje się bardziej zrównoważonym wzrostem i, głównie dzięki prywatnej konsumpcji, może osiągnąć 2% wzrostu PKB w 2009 roku" - powiedział szef biura Banku Światowego dla Polski i Krajów Bałtyckich, Thomas Laursen.

W piątek o godzinie 12.05 20-osobowa grupa działaczy Inicjatywy Pracowniczej, Federacji Anarchistycznej oraz Lewicowej Alternatywy weszła do krakowskiej delegatury Ministerstwa Skarbu przy ul. Lubicz, wręczając petycję domagającą się zaprzestania represji względem Marcela Szarego - członka IP. Skandowano: "Cenzus wykształcenia jest do wyrzucenia", "Samorządność pracownicza!", "Marcel Szary". Urzędnik, przedstawiciel ministerstwa, zamknął się szczelnie w biurze widząc grupę działaczy anarchistycznych.

Jakiś czas później ta sama grupa zjawiła się w krakowskim biurowcu zarządu firmy Alma przy ul. Pilotów. Tam także wręczono petycję dyrekcji domagającą się przywrócenia do pracy Piotra Krzyzaniaka. Skandowano "Alma łamie prawa pracownicze", "Zwolnić dyrektora, przywrócić Krzyzaniaka". Ochrona nie interweniowała, jednak na zlecenie dyrekcji jeden z pracowników biura wykonał fotografie. Dyrekcja oświadczyła, że "została napadnięta, traktuje to najście jako napaść i odda sprawę do sądu".

Kilkadziesiąt osób, głównie matek, protestowało w piątek pod Sejmem. Kobiety nie zgadzają się na zapłacenie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych zaległych składek. Protestujący przekazali parlamentarzystom list otwarty w tej sprawie.

Kilka lat temu ZUS uznał, że kobiety na etatach, które urodziły i były na urlopach wychowawczych, a jednocześnie prowadziły działalność gospodarczą, nie muszą już od tej formy zatrudnienia odprowadzać składek. Dwa lata temu okazało się, że jednak trzeba było te składki płacić. W całej Polsce jest dotkniętych tym problemem prawie 50 tysięcy ludzi. ZUS w sumie naliczył im ponad 370 milionów złotych zaległych składek i odsetek karnych. (iar)

Michelin Polska - największa na Warmii i Mazurach firma, która zatrudnia ponad 4 tys. pracowników, w związku z kryzysem finansowym ogranicza produkcję opon. W związku z tym około 300 jej pracowników będzie pracować do kwietnia w niepełnym wymiarze godzin - na 1/2 i 3/4 etatu. Po raz pierwszy Michelin ograniczył produkcję pod koniec ubiegłego roku.

Rzeczniczka firmy nie powiedziała, o ile mniej zarobią pracownicy w związku ze zmianami. "Każdy jest zatrudniony na innych warunkach finansowych"- powiedziała wymijająco. Jan Napierała z Solidarności w Michelin Polska powiedział PAP, że pracownicy stracą finansowo w zależności od tego, w jakim wymiarze godzin pracują. - Ci którzy zarabiali do tej pory 3 tysiące, mogą dostać 1,5 tysiąca. Znam dwóch pracowników zatrudnionych na połowę etatu, którzy dostali na rękę 800-900 złotych wypłaty - powiedział.

Krzysztof Rogowski ze związku zawodowego "Chemik" w Michelin dodał, że nadszedł czas, by pomyśleć o zaproponowaniu pracodawcy płatnych przerw postojowych. - Obecnie, gdy są przerwy postojowe, pracownicy wykorzystują urlopy, ale te przecież kiedyś się skończą - dodał. Na 26 lutego zaplanowane są rozmowy związków zawodowych z dyrektorem do spraw personalnych na temat sytuacji finansowej pracowników.

Przez godzinę wyposażeni w gwizdki, syreny i petardy przedstawiciele służb mundurowych protestowali przed Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku przeciwko zmianom w emeryturach mundurowych - informuje gazeta.pl. W manifestacji wzięło udział ok. 3 tys. osób: policjantów, strażaków, funkcjonariuszy służby więziennej i straży granicznej z północnej polski. Także w Krakowie odbyła się demonstracja ok. półtora tysiąca policjantów.

Na transparentach mieli wypisane hasła sprzeciwiające się planom rządowym: : "Ręce precz od naszych emerytur", "Chcemy żyć godnie", "W 2009 umrze policja". Gdyby policjanci postanowili zakłócać porządek publiczny policjanci zabezpieczający demonstrację byli przygotowani: - Liczymy, że koledzy będą raczej spokojni, ale gdyby coś się działo, to w odwodzie jest jeszcze kolejnych 100 ludzi z prewencji. W kilka minut będą koło demonstracji - zapewniali.

Produkcja przemysłowa spadła w styczniu br. o 5,8% wobec poprzedniego miesiąca, a w ujęciu rocznym spadła o 14,9% wobec spadku o 4,4% w grudniu ub.r. - podał Główny Urząd Statystyczny.

W stosunku do stycznia ub. roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 26 (spośród 34) działach przemysłu, w tym największe w produkcji metali - o 40,1%, pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 36,3%, w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 20,9% oraz w produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych - o 19,7%. Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w ujęciu rocznym wystąpił m.in. w produkcji wyrobów farmaceutycznych - o 13,2% oraz napojów - o 4,4%

Jednocześnie rosną ceny produkcji sprzedanej przemysłu, które wzrosły w styczniu bardziej niż się spodziewano i bardziej jeszcze niż w grudniu. Liczone rok do roku wzrosły o 3 proc., podczas gdy w grudniu roczny wzrost wyniósł 2,6 proc. Analitycy spodziewali się rocznego wzrostu cen na poziomie 2,3 proc. W porównaniu z grudniem ceny producentów wzrosły o 1,7 proc.

19-20 lutego w Krakowie odbędzie się szczyt ministrów obrony Paktu Północnoatlantyckiego (NATO). Na dziś (19 luty) planowana jest demonstracja sprzeciwu wobec polityki państw Paktu i wyżej wspomnianej organizacji. Odbędą się także wydarzenia towarzyszące, konferencja etc.

Więcej informacji znajduje się tutaj | Program antyszczytu NATO.

(fot. obok pl.indymedia.org)

Wideo | Fotki

Przygotowany w Ministerstwie Gospodarki projekt nowej ustawy ma zastąpić ustawę z 2003 roku o udostępnianiu informacji gospodarczych. Rząd chce aby prawo do zamieszczania na czarnych listach w biurach informacji gospodarczej danych o nierzetelnych dłużnikach uzyskają nie tylko windykatorzy i firmy faktoringowe, ale także osoby prywatne. Na czarną listę nierzetelnych dłużników trafić będą mogły także firmy, a nie jak do tej pory - wyłącznie osoby fizyczne. Osoby fizyczne będą mogły umieszczać na czarnej liście swoich pracodawców, jeśli nie zapłacą pracowników na czas.

Grupa anytrepresyjna przygotowała skargę jaką mogą złożyć osoby otoczone, i zatrzymane w dniu 11 listopada w Warszawie, przez policyjny kordon. Jeżeli czujesz się poszkodowany/a przez zachowanie policji, możesz wykorzystać podany niżej wzór aby złożyć skargę na jej zachowanie. Taka skarga może wiele pomóc przy dochodzeniu swoich praw przed sądem. Skargę wystarczy uzupełnić o własne dane osobowe, własnoręcznie podpisać i wysłać listem poleconym na adres warszawskiej prokuratury (podany we wzorze). Skarga będzie tym skuteczniejsza im więcej osób ją złoży.

Skargę dołączamy również w postaci pliku .doc

Wtorek był dla banków czarnym dniem. O 18 procent spadły ceny akcji banku PEKAO, jest obecnie najtańszy od 2001 roku. Drugi gigant PKO BP spadł o 11 proc. i jest najtańszy w swojej giełdowej historii. Jednocześnie indeks największych spółek giełdowych WIG20 zakończył dzień spadkiem 7,5 proc. i jest najniżej notowany od lipca 2003 roku.

- Dzisiejszy dzień to najgorsza sesja w tym roku przy obrocie sięgającym niemal 1,5 mld złotych. Tak słabego rynku przy jednoczesnej rekordowej słabości polskiej waluty nie widzieliśmy jeszcze nigdy. Przeraża fakt, że sektor bankowy, uważany jeszcze niedawno za zdrowy i perspektywiczny, który miał chronić polską gospodarkę przed kłopotami staje się równie niebezpieczny jak amerykańskiej banki na chwilę przed ogłoszeniem upadłości. Patrząc na obecne poziomy spadków indeksów w Stanach można tylko mieć nadzieję, że nie będą większe. W przeciwnym przypadku jutro zamiast korekcyjnego odbicia będziemy zmuszeni do oglądania kolejnej części dramatu ,,Początek końca polskiej bankowości. - pisze na portalu money.pl Paweł Cymcyk, analityk A-Z Finanse.

Konsulat amerykański w Krakowie przestrzega swoich obywateli, że "anarchiści z całej Europy" planują demonstracje w Krakowie i ma być głośno. Pracownicy konsulatów jednak nie przestrzega ludzi przed demonstracjami grup terrorystycznych. 19 lutego policja planuje swoją demonstrację a 20 lutego, pracownicy przemysłu zbrojnego pójdą ulicami Krakowa.

Poniżej dołączamy 2 teksty - pierwsza wersja z Konsulatu i wersja poprawiona.

Podczas gdy frank szwajcarski bije kolejne rekordy, eksperci prognozują masowe przejmowanie mieszkań przez banki. Dla zadłużonych szykuje się horror, dla komorników - szansa na świetny biznes - pisze "Dziennik".

W sytuacji gdy frank zdrożał do ponad 3,20 zł, wielu kredytobiorcom zaczął się palić grunt pod nogami. Latem ubiegłego roku frank kosztował 1,98 zł. Wielu nie będzie stać na zapłacenie wyższych rat kredytu. I tu zaczyna się, zdaniem ekspertów, powtórka z kryzysu amerykańskiego. Dodatkowo rośnie bezrobocie. Eksperci oceniają, że już teraz złych, niespłacanych kredytów mieszkaniowych może być blisko 30 tys.