Kraków: 19-20 lutego 2009 - antyszczyt NATO
Yak, Pon, 2009-02-09 14:03
Kraj | Militaryzm | Protesty
19-20 lutego odbędzie się w Krakowie szczyt ministrów obrony krajów Paktu Północnoatlantyckiego. Politycy po raz kolejny będą nam wmawiać, że jest on niezbędnym gwarantem bezpieczeństwa...
19 LUTEGO WYCHODZIMY NA ULICE KRAKOWA BY ZAPROTESTOWAĆ!!!
POKAZ FILMU 18 lutego (środa) godz. 18:00 TIK, ul. Krakowska 19, Ip.
Feministki na Rzecz Pokoju, zapraszają na file *Golgotha of the Llapi Region (Golgota e Llapit)*, oraz:
dyskusję z udziałem: Olgi Andrynowskiej, Marii Kowalskiej na temat „Kobiety a konflikty zbrojne”. W sali spotkania i projekcji będzie można obejrzeć wystawę „Pod ostrzałem”
DEMONSTRACJA 19 lutego: godz 16:00, Rynek Główny w Krakowie.
KONTRBAL 19 lutego: 19:30, przy Muzeum Narodowym - Błonia, u wylotu al Focha i al 3 maja do al. Krasińskiego
KONFERENCJA: 20 lutego w "Goldex-Poldex" przy ulicy Józefińskiej 21/ 12 (w oficynie) wykład i dyskusja o tarczy antyrakietowej
Godz. 15.30: "Militaryzacja przestrzeni kosmicznej" (omówienie tarczy antyrakietowej w ramach programu tzw. "gwiezdnych wojen") - pokaz filmu "Arsenał hipokryzji", oraz:
"Dwulicowy sojusz: za kulisami interwencji NATO" (m.in. o historii wykorzystywania bojówek fundamentalistycznych w operacjach militarnych NATO).
Godz. 17.00: panel dyskusyjny. Rozmowa o kosztach uczestnictwa Polski w strukturach NATO (budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej, udziale polskich żołnierzy w tzw misjach zagranicznych i stanowisku polskich władz wobec konwencji dotyczących stosowania pocisków kasetowych). W drugiej części spotkania poprosimy panelistów o próbę odpowiedzi na następujące pytania: „Czy można być w Polsce patriotą i nie kochać polskiej armii?”, "Czy mamy do czynienia z fałszowaniem historii w służbie militaryzacji pamięci historycznej?" oraz „Czy istnieje alternatywa dla armii?". Przypomnimy zwycięstwa polskiego wojska nad własnym społeczeństwem (Kraków 1923, Poznań 1956, Wybrzeże 1970, Polska 1981) i nad cywilami z innych krajów (Zaolzie 1938, Czechosłowacja 1968, Nangar-Kher 2007).
ABC Demonstranta | Ulotka informacyjna | Inna ulotka informacyjna | Plakat | Trasa przemarszu | Goldex-Poldex i TIK - mapa
Obserwacja działań Paktu prowadzi tylko do jednego wniosku: NATO to po prostu kolejne narzędzie realizacji geopolitycznych interesów USA oraz jego sojuszników i tym samym stwarza zagrożenie dla światowego pokoju. Pod pozorem prowadzenia akcji rozjemczych, „wojen humanitarnych” czy przeciwdziałaniu terroryzmowi prowadzona jest bezwzględna polityka neokolonialna.
Nie możemy zapominać, że ten twór utrzymują swoimi podatkami obywatele państw członkowskich, a więc niezależnie od swojej woli każdy z nas finansuje jego zbrodniczą działalność. W naszym imieniu bombardowane są wioski, szpitale, giną ludzie w Afganistanie! Dzięki nam koncerny zbrojeniowe osiągają horendalne zyski! Utrzymując NATO mimowolnie wzmacniamy politykę dominacji USA! Czy naprawdę chcemy, żeby współczesny świat był areną polityczno-ekonomicznych rozgrywek, na które nie mamy żadnego wpływu? Nie możemy dłużej na to pozwalać!
Dlaczego protestujemy?
1. Po rozwiązaniu Związku Radzieckiego i Układu Warszawskiego NATO stało się zbędne i potrzebowało nowego wytłumaczenia swojego istnienia. Z tego między innymi powodu prowadzone były "wojny humanitarne" na Bałkanach a opinia publiczna była informowana o rozjemczej roli NATO w konfliktach etnicznych. Posługując się kłamstwami, manipulacją medialną i prowokacjami politycy zdobywają społeczne poparcie dla natowskich interwencji. Konieczność podjęcia działań uzasadniają opowieściami o „ludobójstwie”, „zagrożeniu terroryzmem”, „pokojowym charakterze interwencji wojsk NATO”. Jednocześnie ukrywają przed opinią publiczną rozmiary strat i liczbę ofiar, jakie te akcje przyniosły. A to wszystko po to, by bez przeszkód realizować rzeczywisty cel NATO: rozszerzanie politycznych i finansowych wpływów elit głównych państw członkowskich oraz ich sojuszników.
2. Według danych opublikowanych przez Międzynarodowy Instytut Badań Pokojowych w Sztokholmie w 2006 roku ponad 80% aktualnie istniejącego wyposażenia militarnego na całym świecie zostało wyprodukowane przez kraje członkowskie NATO. Głównymi producentami broni są aktualnie: USA, Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Kanada.
3. Oficjalna militarna doktryna NATO pozwala tej organizacji na używanie broni nuklearnej pomimo, iż w 1996 roku uznano takie użycie i nawet same groźby za nielegalne.
4. NATO wykorzystało 1200 helikopterów i samolotów do odbycia 35000 misji wojennych przeciw Jugosławii. Na ten kraj zostało zrzuconych 20 000 bomb i pocisków zawierających 80 000 ton materiałów wybuchowych. Przez 78 dni i nocy spadło na Jugosławię więcej bomb niż III Rzesza zrzuciła ich przez 6 lat na wszystkich frontach II Wojny Światowej. Wbrew umowom międzynarodowym celami NATO były zabudowania cywilne, w tym około 1000 celów pozbawionych militarnego znaczenia, takich jak: szkoły, szpitale, farmy, rurociągi, stacje nadawcze mediów, pomniki i zabytki, muzea i teatry.
5. Nielegalne natowskie bombardowania w Serbii i w Kosowie wywołały potężną falę uchodźców (ok. 400 tyś. ludzi). Tysiące cywili straciło życie i zostało rannych.
6. Według Programu Ekologicznego Narodów Zjednoczonych natowskie kampanie w byłej Jugosławii przyczyniły się do ekologicznych katastrof w tym regionie.
7. Według Human Rights Watch w 2008r. w wyniku bombardowań w Afganistanie zginęły 1633 osoby cywilne, co oznacza trzykrotny wzrost liczby ofiar w porównaniu do lat ubiegłych. Afgańczycy giną w wyniku powietrznych bombardowań, eksplozji przydrożnych bomb, w atakach przeprowadzanych przez siły koalicji przeciwko bojownikom ukrywającym się wśród ludności cywilnej.
8. Wojska NATO używają pocisków kasetowych w Afganistanie. Pociski kasetowe to zasobniki z mniejszymi bombami, które rozpadają się w powietrzu, rażąc duży obszar. Przy uderzeniu wybuchają składające się na pocisk mniejsze ładunki. Organizacje humanitarne oceniają, że od 30 do 40 procent wchodzących w skład pocisku kasetowego ładunków nie wybucha. Ofiarami niewybuchów stają się osoby cywilne, często dzieci, których uwagę przyciągają jaskrawe barwy, jakimi bomby są malowane. Pod wpływem nacisków USA w grudniu 2008 roku polski rząd odmówił ratyfikowania konwencji dotyczącej zakazu produkcji i stosowania bomb kasetowych. Polska nadal je produkuje i używa np. podczas ostrzału afgańskiej wioski Nangar Khel. Co ciekawe minister Klich w 1988 r. sam protestował przeciwko używaniu bomb kasetowych przez Sowietów w Afganistanie.
9. Wojskowi z NATO dopuszczają się przestępstw wobec kobiet – w Bośni wiele kobiet jest zmuszanych do prostytucji i przetrzymywanych w pobliżu jednostek wojskowych. Większość żyje w bardzo złych warunkach. Kiedy ONZ ujawniło ten proceder, kilkunastu dowódców wojsk NATO rezydujących w Bośni zostało wysłanych do domu, niemniej nie został wszczęty żaden proces sądowy w tej sprawie.
10. Ekspansja NATO w Europie Środkowej i Wschodniej oznacza skupienie sił militarnych państw tych obszarów pod przywództwem NATO, a w zasadzie Stanów Zjednoczonych. Będąc w strukturach NATO jednostki wojskowe tych krajów muszą podporządkować się NATOwskiemu przywództwu, w tym wymogom standaryzacji uzbrojenia i szkoleń. Dla państw Sojuszu wytwarzających broń (przede wszystkim USA, Wielkiej Brytanii i Francji) oznacza to nowe rynki zbytu, a więc ogromne zyski.
11. Kraje członkowskie NATO zwiększyły w ostatnich latach wydatki na zbrojenia. Tendencja ta oznacza obniżenie wydatków na pokojowe strategie rozwiązywania konfliktów oraz spadek zainteresowania finansowaniem programów na rzecz samych społeczeństw krajów członkowskich.
12. W Polsce gigantyczne w skali całego budżetu wydatki na armię godzą w najważniejsze sfery życia jej obywateli. Nie ma wystarczających środków finansowych na ochronę zdrowia, oświatę, opiekę socjalną czy kulturę i naukę. Pensje nauczycieli i pielęgniarek są dramatycznie niskie, brakuje pieniędzy na remonty szkół, na dofinansowanie do podręczników, na sprzęt specjalistyczny w szpitalach, na refundację leków, profilaktykę walki z rakiem, etc... Ta lista nie ma końca! Pieniądze, które mogłyby służyć nam wszystkim wydawane są na modernizację sił zbrojnych, które potem angażowane są przez polityków w zagraniczne misje wojskowe – misje, które godzą w bezpieczeństwo i ekonomię naszego kraju. Posłowie i ministrowie w tym kraju uważają najwyraźniej, że zabijanie jest więcej warte niż zdrowie i edukacja.
Jak to się przejawia w statystykach?
Wydatki obronne MON w 2007 roku – 20.156 mln zł, w tym np.
- zakup kołowych transporterów opancerzonych ROSOMAK – 242,8 mln zł,
- program F16 – 1.376,9 mln zł,
Budżet MON w 2008 roku – 23 mld zł
Koszty udziału polskich sił zbrojnych w operacjach poza granicami kraju (Afganistan, Irak, Czad, Liban, Bośnia i Hercegowina) w 2008r. - 679,9 mln zł.
Modernizacja armii, aby spełniała normy NATO, do 2012r. ma kosztować w sumie
40 mld zł
Główne kierunki wydatków MON na 2007r. i na 2008r. były związane z NATO!
Jeżeli chodzi o budżet MON na 2009 to miał on wynosić ponad 25 miliardów złotych. Jednak premier Tusk zażądał obcięcia 5 mld, ale po naradzie rządu zgodził się na ograniczenie oszczędności do 2 mld, czyli budżet MON będzie taki jak w ubiegłym roku.
Każdy z nas płaci na „wydatki obronne” Polski rocznie: 564 zł
Dla porównania budżet Ministerstwa Zdrowia w tym roku wynosi 4,6 mld zł, z którego w ramach rządowych cięć ostatecznie „wyjęto” 336 mln zł. Brak tej kwoty odczują szpitale kliniczne i instytuty, które będą musiały zrezygnować z części ważnych inwestycji. Problemem pozostają również zaległości z 2008 r. - resort zdrowia otrzymał o 200 mln zł mniej, niż miał przewidziane w budżecie na miniony rok. Nie przekazano NFZ pieniędzy m. in. za leczenie alkocholików, bezdomnych, cudzoziemców, nieubezpieczonych kobiet w ciąży i dzieci. Zabrakło pieniędzy na profilaktyczne badania zapobiegające rakowi piersi.
Nielepiej jest w Ministerstwie Edukacji Narodowej – budżet na 2009 rok wynosi 5mld zł Przykładowo na przygotowanie szkół, w których uczyć się będą obowiązkowo sześciolatki - ponad 100 tys. dzieci - rząd przygotował zaledwie 150 mln złotych. Pensje nauczycieli wzrosną tylko o 10%.
Wydatki na cele wojskowe w dalszym ciągu będą biły na głowę wydatki na zdrowie i edukację. Budżet MON będzie też najwyższą pozycją w budżecie państwa. Tak wysokie nakłady na armię motywowane są dostosowaniem Polski do wymagań NATO.
A ile będzie kosztował nas szczyt NATO w Krakowie?
Przyjęcie wydane przez Donalda Tuska dla uczestników szczytu (19 lutego, Muzeum Narodowe, godz. 20) - 160 tys. zł
Uroczysty obiad w kopalni w Wieliczce (20 lutego) – 280 tys. zł
Uczestnicy szczytu z Brukseli przylecą wyczarterowanym przez MON samolotem - 140 tys. zł
Zabezpieczenie medyczne szczytu (zapewnia je Wojskowy Szpital Kliniczny) – 145 tys. zł
Wg informacji z MON całość będzie opiewać na ok. 8 milonów złotych. Dokładnej kwoty ciągle nie podano.
Nasze postulaty:
1. Żądamy samorozwiązania Paktu Północnoatlantyckiego!
2. Żądamy wycofania polskich wojsk z „misji zagranicznych” w Afganistanie, Czadzie, Libanie, Bośni i Hercegowinie.
3. Żądamy podpisania i ratyfikowania przez Polskę konwencji o produkcji i stosowaniu pocisków kasetowych.
4. Żądamy redukcji wydatków na armię i dofinansowania edukacji , służby zdrowia oraz innych dziedzin, które społeczeństwo uzna za priorytetowe. Wszyscy obywatele powinni mieć realny wpływ na kształt budżetu państwa, które utrzymują!
Redukcja wydatków na armię powinna być pierwszym krokiem w stronę jej całkowitej likwidacji. Wystarczą ochotnicze oddziały obrony terytorialnej, które nie będą podlegać żadnemu rządowi tylko lokalnym społecznościom. Wspomniane siły zbrojne zostaną oparte na samoorganizacji obywateli, z demokratycznie wybieranymi i odwoływanymi dowódcami. Nie ślepe posłuszeństwo wobec oficerów lecz umiejętność samodzielnego analizowania sytuacji i stosowania własnej taktyki stanie się atutem lokalnych oddziałów.
LEPIEJ ZAUFAĆ SPOŁECZEŃSTWU NIŻ POLITYKOM I GENERAŁOM!
W historii Polski mieliśmy do czynienia z wieloma przypadkami użycia żołnierzy poborowych i zawodowych do tłumienia protestów społecznych. Działo się tak nie tylko w okresie PRL (1956, 1970, 1981), ale również w okresie międzywojennym (Dąbrowa Górnicza 1919, Kraków 1923). Postulowana przez nas obrona obywatelska nie będzie mogła zostać wykorzystana przeciwko własnej społeczności, ponieważ stanie się jej integralną częścią.
Nie będzie mogła również prowadzić działań ofensywnych w innych krajach, w przeciwieństwie do rządowych sił wojskowych (Zaolzie 1938, Czechosłowacja 1968, współcześnie Irak i Afganistan).
ROZBROJENIE RZĄDU TO BEZPIECZEŃSTWO ZWYKŁYCH OBYWATELI!
