Kraj
Za demokracją
oski, Czw, 2006-09-28 10:15 Kraj | Protesty | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycyWładza po raz kolejny wypowiedziała wojnę społeczeństwu. Po raz kolejny ludzie u koryta epatują swoją arogancją. Po raz kolejny okazało się, że demokracja parlamentarna to demokracja tylko z nazwy. Niezależnie czy to SLD czy PiS, czy PO, wszystkie partie grają swoją grę – z reguły przeciwko społeczeństwu. Głosu ludu politycy słuchają tylko podczas kampanii wyborczych, a potem dogadują się za plecami wyborców, dbają o interesy lobby oraz własne. Zamykają fabryki, redukują świadczenia socjalne, mnożą bezsensowne uchwały, kryminalizują coraz szersze grupy społeczne, wyrzucają na bruk i przejadają publiczne pieniądze.
Obecna afera tylko pokazuje jak niedemokratyczny jest obecny system. To nie jest incydent – a raczej norma. PiS tak samo jak SLD wie lepiej co społeczeństwu trzeba i jak powinno funkcjonować. Jedna z kaczek stwierdziła, że nie obchodzi jej głos ludu. Ta sama kaczka, jak teraz PO, powoływała się na społeczeństwo, gdy była w opozycji. Gdy się jest u władzy, społeczeństwo jest tylko przeszkodą we wprowadzaniu kolejnych innowacji, zmian, kolejnych wersji RP. Ludzie zaś są jedynie pionkami, liczbą w rachunku zysku i strat. Rzeczą, którą należy ustawić.
Kaczka powiedziała, że cała ta afera to prowokacja ludzi broniących układu. Chciałbym powiedzieć wszystkim kaczorom i donaldom, że są oni częścią układu. Zbrodniczego układu władzy przeciwko społeczeństwu. I tyle ile mam do powiedzenia naszym władcom – których chyba najwyższy czas posłać na bezrobotne.
Obecną władzę interesuje abstrakcyjna Polska, robią wszystko dla dobra Polski. Nie wiem co dla nich znaczy to słowo, poza tym że legitymizują tym swoje postępowanie. I głupotę. Nas, radykalnych demokratów, alterglobalistów, wolnościowców, syndykalistów i anarchistów nie interesują słowa. Nas interesują ludzie. I widzimy, że trwanie obecnego systemu demokracji parlamentarnej nie rozwiąże palących kwestii społecznych: te są traktowane przez polityków jako karta w grze, a nie coś co należy rozwiązać.
Policja chce ukarać demonstrujących
Akai47, Czw, 2006-09-28 05:58 Kraj | Protesty Kalisz, Lepper, Olejniczak, Senyszyn, Borowski i Platformiści - wszyscy już poszli do domu. Teraz na ul. Wiejskiej przy wjeździe do budynków Sejmu stoi już około 20 wozów policyjnych. Policja kazała rozejść się protestującym, bo według funkcjonariuszy demonstracja jest nielegalna. Wielu policjantów jest uzbrojonych. Policjanci spisali dane kilku osób, którym być może zostaną postawione zarzuty w sądach grodzkich.
Tekst ulotki antyrządowej szczecińskich anarchistów
oski, Śro, 2006-09-27 22:04 Kraj | Protesty | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycyOBYWATELU! OBYWATELKO!
ODZYSKAJ WŁADZĘ NAD MIASTEM I KRAJEM!
Telewizja TVN wyemitowała we wtorek nagranie z ukrytej kamery dokonane przez posłankę Samoobrony, w którym szef gabinetu premiera Adam Lipiński z PiS kupczy stanowiskami państwowymi ("Żaden problem, mamy mnóstwo wolnych stanowisk") i sugeruje, że nawet procesy sądowe pani Beger są "do załatwienia" przez ministra sprawiedliwości w zamian za przejście do PiS-u i poparcie nacjonalistycznego rządu. Także słynne "weksle Leppera" nie są jego zadaniem problemem, bo sejm może je wykupić pieniędzmi z kieszeni podatnika.
Próbowano nam wmówić, że są to normalne praktyki ‘demokratyczne’ albo, że to praktyki typowo PiSwskie. Uważamy, że są to praktyki stosowane przez wszystkie partie i umożliwione przez systemowe zorganizowanie demokracji parlamentarnej. Obecny kryzys jest właśnie kryzysem demokracji parlamentarnej, w której jako obywatele nie mamy wpływu na nasze życie, otoczenie, decyzje podejmowane przez ‘przedstawicieli’. Jesteśmy skazywani na wybory miedzy jedną partią a drugą, która potem i tak robi swoje realizując interesy różnych lobby.
Nadszedł czas by odebrać władzę politykom!
Musimy rozpocząć publiczną debatą nad ideą demokracji, zacząć oddolnie organizować: powołać komitety w fabrykach, szkołach, na osiedlach. Oddolnie, poprzez dyskusje i wspólne działanie zacząć kształtować rzeczywistość. Ponad głowami partii. Kolejne wybory niewiele zmienią: co najwyżej zmienią jednych idiotów na drugich, którzy z taką samą arogancja będą podchodzić do społeczeństwa.
CZAS NA DECENTRALIZACJĘ I DEMOKRACJĘ ROZUMIANĄ JAKO WOLA LUDU. LUDU KTÓRYM JESTEŚMY MY!
demo anty-rządowe w Szczecinie
oski, Śro, 2006-09-27 19:34 Kraj | Protesty | Tacy są politycyZapraszamy na bezpartyjne demo przeciwko PiSowi i obecnej kondycji systemu.
Zbieramy się pod siedzibę PŻM w Szczecinie na pl. Rodła, zbieramy się o
godzinie 12.00 (o godzinie 13.00 przewidziana jest wizyta jaśnie nam
panującego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w siedzibie PŻM).
Zróbmy przywitanie prezydentowi i zarazem członka partii rządzącej oraz
podziękowanie za obecną sytuację w Polsce! Pokażmy, że Szczecinowi nie podoba
się styl polityki uprawiany tam, na górze!
Demonstracja jest apartyjna i nie służy poparciu jakiejkolwiek formacji
politycznej. Jednakże zapraszamy wszystkie środowiska do udziału! pokażmy,
jak nas jest wiele i jak bardzo nam nie odpowiadają rządy PiSu!!!
Inicjatywa "Młodzi dla Demokracji"
Strajk głodowy pielegniarek w Przemyślu
Tomasso, Śro, 2006-09-27 19:30 Kraj | Protesty13 pielęgniarek prowadzi strajk głodowy w szpitalu wojewódzkim w Przemyślu. Protest rozpoczął się w piątek. Pielegniarki żądają 20-procentowych podwyżek. Trzy z nich zostały na pewien czas podłączone do kroplówek, bo źle się poczuły. Nadal kontynuują strajk.
Początkowo do strajku przystąpiło sześć sióstr. Liczba ta z każdym dniem rośnie. Pielęgniarki strajkują, ale nie odeszły od łóżek pacjentów. Dziś trzy z nich zostały na pewien czas podłączone do kroplówek, bo źle się poczuły, obecnie kontynuują strajk. Pielęgniarki w Przemyślu zarabiają od 800 do 1200 złotych miesięcznie.
Prawie 70 procent obywateli przeciwko rządowi
XaViER, Śro, 2006-09-27 16:49 KrajZ sondażu OBOP przeprowadzonego w dniach 7-11 września 2006 r., czyli jeszcze przed dwołaniem Andrzeja Leppera z rządu i ostatnią aferą nagraniową, wynika, że 69 proc. Polaków negatywnie ocenia działalność rządu, a dobre zdanie o nim ma 23 proc. Zadowolonych z pracy prezydenta Lecha Kaczyńskiego jest 33 proc. ankietowanych, przeciwne zdanie wyraża 56 proc. Po ostatniej aferze liczba przeciwników rządu bez wątpienia wzrośnie.
Kolejne represje za działalność antywojenną
XaViER, Śro, 2006-09-27 15:38 Kraj | RepresjeKolejna uczestniczka demonstracji antywojennej stanie przed poznańskim sądem. Katarzyna Jankowska oskarżona została o przewodzenie nielegalnemu zgromadzeniu (art.52 par 1 pkt.2 KW), podczas pikiety, jaka miała miejsce w trzecią rocznicę agresji na Irak.
Rozprawa odbędzie się 17.10 (wtorek) godz. 9.45 w sali 120, Sąd Rejonowy ul. Młyńska 1a, prosimy wszystkich o przybycie w charakterze publiczności.
Polskie wojsko na pierwszej linii frontu w Afganistanie
XaViER, Śro, 2006-09-27 15:15 Kraj | Świat | MilitaryzmDowództwo NATO, w ramach którego ma za kilka miesięcy wyruszyć 1000 polskich żołnierzy na wojnę do Afganistanu, zapowiada, że Polacy mogą walczyć także na południowym, najbardziej krwawym froncie.
- Polski rząd zgodził się, by polski batalion można było wykorzystywać bez ograniczeń tam, gdzie będzie on potrzebny - oświadczył wczoraj w Brukseli rzecznik NATO James Appathurai. Potwierdził, że może chodzić także o front południowy. Inne kraje NATO-wskie nie chcą zwiększać swoich kontyngentów w Afganistanie, czego domaga się dowództwo Sojuszu. Jedynie Rumunia zgodziła się wysłać ok. 100 żołnierzy. Polacy mają zaś służyć za "dobry przykład" dla innych.
Taśmy prawdy
oski, Śro, 2006-09-27 12:59 Kraj | Publicystyka | Tacy są politycyDziś podczas śniadania przywitała mnie afera, ta z pierwszych stron gazet. I o wrzody żołądka, jak zwykle, zadbali specjaliści i publicyści.
Zaobserwowałem dwa podejścia do problemu:
1. To nic strasznego, to norma, standard dla demokracji, już, panie, w Rzymie, w Grecji tak było. Więc w gruncie rzeczy nie ma co się przejmować. Może to smucić, ale to już problem etyków.
2. Klęska moralna PiS-u, Prawo i Sprawiedliwość morduje demokrację i łamie prawo. Incydent wywołany przez pragnienie władzy, który podważa moralnie prawomocność do pełnienia władzy przez daną grupę.
Obie interpretacje uważam za szkodliwe i zaciemniające.
Pierwsza każe nam się godzić z ‘wypaczeniami’ i praktyki naganne tolerować w imię demokracji. Wszystko co złe, jest dobre o ile powołuje się na demokrację, dzieje pod jej sztandarami, które coraz bardziej tracą jakikolwiek kolor. Bronisław Świderski w książce "Gdańsk i Ateny" pokpiwał sobie z polskiej krytyki demokracji, która ‘niedoskonałości’ systemu, jego elementy ‘niedemokratyczne’, wskazywała i uznawała jako wręcz cnoty.
Taka krytyka umacnia wizje ‘niezmienności’, że nic się nie zmienia, od starożytności po dziś dzień jest tak samo. Z tego też powodu nie ma sensu prowadzić debaty, krytyki o demokracji, bo będą to jałowe dyskusje. Nic nie da się zmienić, wiec należy po prostu zaakceptować niedemokratyczność demokracji.
Druga uznaje cały system za sprawnie działający, a cały wypadek każe traktować jako incydent związany z osobami, konkretnymi partiami, a nie wynikający z funkcjonowania systemu. Praktyka, jaka się tu ujawnia, sprowadza się do zmiany ludzi – i wszystko będzie dobrze. Toteż i tutaj nie znajdziemy konieczności debaty nad ustrojem, a jedynie publiczne piętnowanie ‘incydentów’, które jakimś sposobem udało się ujawnić.
Ten zamknięty dyskurs pozostawiający poza krytycznym zainteresowaniem sam system, jest ściśle polityczny. W zależności od preferencji politycznych można się opowiadać za interpretacja pierwszą bądź drugą. Tymczasem istota problemu, jego prawdziwe rozwiązanie, nie pojawia się podczas debaty publicznej. System niedemokratyczny istnieje dalej, i spokojnie można nazywać go demokratycznym. Co najwyżej z ironicznym uśmieszkiem intelektualisty.
Giertych usuwa z kanonu lektur Gombrowicza
Vino, Śro, 2006-09-27 08:28 Kraj | Edukacja/Prawa dzieckaZ nowo utworzonej listy lektur obowiązkowych wypadły „Ferdydurke” i „Trans-Atlantyk. To właśnie w tych dziełach Gombrowicz wyśmiewał prowincjonalizm Polaków i ich ślepe przywiązanie do nieaktualnej i zmurszałej kultury – wszyscy bowiem wiemy, że „Słowacki wielkim poetą był”. W zamian za te „antypolskie i niepatriotyczne wypociny”, licealiści będą mieli obowiązek przyswoić "Pamięć i tożsamość" Jana Pawła II. O sprawie pisze dzisiejszy „Dziennik”. Zdaniem rozmówców gazety: twórców, krytyków literackich i nauczycieli, wykluczenie Gombrowicza to decyzja polityczna, podyktowana względami ideologicznymi.
Fragment stenogramu negocjacji Beger z Lipińskim
XaViER, Śro, 2006-09-27 01:48 Kraj | Blog | Tacy są politycy22 września 2006 r. - piątek
(...)
Adam Lipiński: Czyli pani z grupą pięciu osób...
Renata Beger: Ja mówię o sobie.
AL: Czyli pani z grupą pięciu osób, czyli razem sześć osób, pani chciałaby wstąpić do PiS-u, a oni do tamtego klubu albo zakładają inne koło, to dobrze, jakie są oczekiwania?
RB: No tak jak powiedziałam.
AL: Czyli co? Sekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa, tak?
RB: I to natychmiast.
AL: Wie pani, to żaden problem, bo my mamy mnóstwo wolnych stanowisk, znaczy mnóstwo, to nie ma żadnego problemu z tym, a te pozostałe osoby?
RB: One...
AL: Wolałbym, żeby nie szarpali sekretarzy stanu...
RB: Nie, nie, one będą wówczas same rozmawiały.
AL: Aha.
RB: I ja jestem pewna, tak na 100 proc. na trzy osoby, a dwie to takie są...
AL: Bo tam są różne możliwości, niektórym zależy na reelekcji, to my też mamy pewne możliwości, np. można się dogadać, jeżeliby komuś to odpowiadało, z Giertychem, Giertych ma w niektórych miejscach po prostu białe plamy, jeśli to się nałoży na siebie, to wtedy ten ktoś może wejść do klubu LPR-u, Giertychowi zależy, żeby się troszeczkę, że tak powiem nadymać i może mieć gwarancję reelekcji z listy LPR-u, też PiS wchodzi w rachubę, wchodzi w rachubę ten klub, tak, że tutaj pole manewru jest spore.
RB: Najpierw porozmawiajmy o mnie!
AL: Ale rozumiem, ze pani propozycja to jest kwestia sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa i wstąpienia do PiS-u, to jest moja jedna rozmowa z prezesem, szczerze mówiąc...
RB: No tak, ale ja powiedziałam więcej.
AL: To znaczy?
RB: Ja powiedziałam o moich sprawach sądowych...
AL: Ale jak pani sobie wyobraża te sprawy sądowe załatwić?
RB: To państwo jesteście od tego, a nie ja. Wojtkowi mówiłam.
AL: Nie ma co pani tutaj okłamywać, ja bym to zrobił tak...z panią by się spotkał ktoś kto ma wiedzę na ten temat. Pani by powiedziała, o co chodzi, to znaczy on by przedstawił pani jak to się będzie toczyło, bo jeżeli coś jest... Ja się nie znam na tym, on pani powie i pani podejmie decyzję, jeżeli są jakieś sprawy one się toczą i mają taki przebieg, tego nie można w żaden sposób zatrzymać...
Kompromitujące nagrania sejmowych targów
XaViER, Śro, 2006-09-27 01:13 Kraj | Tacy są politycy"Im ludzie wiedzą mniej o powstawaniu kiełbas i praw tym lepiej w nocy śpią" - Otto von Bismarck
W orędziu nadanym w państwowych mediach premier Kaczyński próbował wmówić obywatelom, że ujawnione w mediach rozmowy, w których szef gabinetu premiera Adam Lipiński z PiS kupczy stanowiskami państwowymi i sugeruje, że nawet procesy sądowe pani Beger są "do załatwienia" przez ministra sprawiedliwości w zamian za przejście do PiS-u i poparcie nacjonalistycznego rządu, to nie była korupcja, a jedynie "rokowania". Nie omieszkał także zabłysnąć propagandą sukcesu, twierdząc, że "rok 2006, to najlepszy rok ostatniego 17-lecia" oraz że "pod naszym kierownictwem, Polska idzie we właściwym kierunku".
Pod sejmem odbyła się manifestacja antyrządowa. Rozstawiono namioty. Anarchiści, aby podkreślić hipokryzję polityków, podpalili transparent, starających się tam coś ugrać, neoliberałów z PO.
Fragment zapisu negocjacji | Całość nagrań
Komentarz Oskiego: Taśmy prawdy | Komentarz Yaka: Państwo bliżej kibla | Treść antyrządowej ulotki | Za demokracją
IU zaskarża decyzję Giertycha
XaViER, Wto, 2006-09-26 19:36 Kraj | Edukacja/Prawa dzieckaKrakowska sekcja Inicjatywy Uczniowskiej zaskarży rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 8 września 2006 r. Dziś ruszyła ogólnopolska akcja wysyłania skarg do rzecznika (znajduje się ona na stronie http://www.skarga.er.pl). IU oczekuje, że
Rzecznik Praw Obywatelskich dr Janusz Kochanowski niezwłocznie zajmie się tą sprawa (jeśli nie, planuje dalsze kroki).
Aktywiści/stki krakowiskiej IU piszą: Uważamy, że Roman Giertych nas oszukał - zmienił zasady matury na osiem miesięcy przed egzaminem. Jest to dla nas bardzo krzywdzące, ponieważ przez ostatnie dwa lata przygotowywaliśmy się do innej formy egzaminu. Również przelicznik punktów z matury podstawowej na rozszerzona uważamy, za krzywdzący i kompletnie irracjonalny. Poza tym takie zmiany są niezgodne z prawem (paragraf 58, rozporządzenie z dnia 7 września 2004 r.). Dlatego - jak zapowiadaliśmy na naszej ostatniej demonstracji w Krakowie - zaskarżamy decyzje Romana Giertycha do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Obywatele: prezydent, sejm i senat są do kitu
XaViER, Wto, 2006-09-26 14:17 KrajWrześniowy sondaż CBOS potwierdza, że politycy nie cieszą się uwielbieniem wśród Polaków. Ponad połowa (52 proc.) jest niezadowolona z pracy prezydenta Lecha Kaczyńskiego; zadowolenie wyraża co trzeci Polak (31 proc.). W ciągu ostatniego miesiąca liczba opinii krytycznych o pracy prezydenta wzrosła o 5 punktów procentowych.
Działalność sejmu pozytywnie ocenia jedynie 15 proc. respondentów, zaś 71 proc. Polaków wystawia posłom oceny negatywne. Z prac sentatu zadowolonych jest 21 proc. badanych, a ponad połowa (53 proc.) ma złe o nim zdanie. Działalność zarówno sejmu, jak i senatu zdecydowanie dobrze ocenia zaledwie jeden na stu dorosłych Polaków (po 1 proc.).
Giertych nie ma zaufania do państwowych szkoł
Czytelnik CIA, Wto, 2006-09-26 10:05 Kraj | Edukacja/Prawa dzieckaGiertych posłał córkę do prywatnej szkoły. Do jednej z najlepszych prywatnych szkół w stolicy. Nie każdego rodzica stać na taką szkołę -czesne za miesiąc wynosi tu dokładnie tyle, ile zarabia nauczyciel stażysta, czyli 590 zł. Najwidoczniej Giertych doskonale zdaje sobie sprawę, w jakich tragicznych warunkach uczą się dzieci, które chodzą do państwowej podstawówki niedaleko willi ministra w podwarszawskich Łomiankach.