Prawa pracownika
The Telegraph donosi o polskich warunkach pracy w Chinach
Yak, Śro, 2011-10-19 11:36 Świat | Prawa pracownikaPracownicy luksusowej marki Gucci poddawani byli nieludzkiemu traktowaniu w jednym ze sklepów w Chinach. Ekspedienci zmuszani byli do pracy przez 14 godzin, płacenia za skradzione przez klientów towary, odmawiano im przerwy na toaletę - podał brytyjski "The Telegraph".
W otwartym liście pracownicy sklepu Gucci skarżyli się na nieludzkie traktowanie w pracy. "Torturą było stanie przez ponad 14 godzin. Kobiety w ciąży nie mogły zrobić przerwy na krótki posiłek czy napicie się wody" - czytamy w liście pracowników. Nadużycia kierowników były tak duże, że - jak twierdzą pracownicy - w niektórych przypadkach doszło nawet do poronienia.
Lublin, Rybnik, Sosnowiec: Akcje solidarnościowe FA/ZZFP przeciw Plaza Centers
Yak, Śro, 2011-10-19 07:54 Kraj | Prawa pracownika | Protesty W dniu 15 października, w Lublinie, Rybniku i Sosnowcu doszło do akcji solidarnościowych w ramach kampanii przeciw niepłaceniu wynagrodzeń pracownikom pracującym na budowie Toruń Plaza. Pikiety odbyły się pod centrami handlowymi należącymi do spółki Plaza Centers.
Lublin: 15 października 2011 aktywiści lubelskiej Federacji Anarchistycznej/Związku Zawodowego Federacja Pracownicza, przeprowadzili akcję solidarnościową z pracownikami budującymi centrum handlowe Plaza w Toruniu. Przez megafon informowano o celu akcji oraz rozdawano ulotki przechodniom, z których większość stanowili klienci galerii Plaza. Po około 10 minutach ochrona Plaza Center próbowała zakłócić przebieg akcji twierdząc, że jest to teren prywatny a zgromadzeni nie mają pozwolenia na pikietowanie. Ochroniarze zachowywali się agresywnie przepychając uczestników i uczestniczki akcji. Jednej z osób wyrwano z rąk megafon. Ochrona galerii złamała tym samym nie tylko ustawę o związkach zawodowych, ale także prawo do nietykalności cielesnej!
W Grecji strajkują już nawet media i urzędy skarbowe
XaViER, Wto, 2011-10-18 21:02 Świat | Gospodarka | Prawa pracownika | Protesty | Strajk Dziesiątki tysięcy greckich pracowników kontynuują we wtorek wielkie strajki w proteście przeciwko radykalnym posunięciom oszczędnościowym rządu, zwłaszcza redukcjom płac i zatrudnienia. W związku ze strajkiem dziennikarzy nie działają m.in. greckie media.
Podobnie jak w poniedziałek, do pracy nie stawiło się wiele załóg promów. Komunikacja promowa między Pireusem a wyspami na Morzu Egejskim jest wstrzymana. Strajki organizowane są także w służbie zdrowia, nie funkcjonują też urzędy skarbowe i inne instytucje.
Ponad 10 budynków administracji publicznej, w tym wiele ministerstw, było we wtorek okupowanych przez urzędników, sprzeciwiających się przewidywanym obniżkom pensji i innych świadczeń.
Dlaczego nienawidzę szukać pracy w tradycyjnie kobiecych zawodach?
Kurka nioska, Wto, 2011-10-18 13:56 Dyskryminacja | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika | Publicystyka | UbóstwoKiedyś pisałam o tragicznej sytuacji osób zajmujących się pracą opiekuńczą. Nie bez powodu pracę taką często łączy się ze sprzątaniem – w końcu oba rodzaje czynności uznawane są za tradycyjnie wykonywane przez kobietę i tak też jest w większości polskich domów. Oprócz tego, że osobami, które wyzyskuje się w ten sposób są najczęściej kobiety, ważny jest ich jakże często przekroczony „termin przydatności” do pracy. Takie osoby bywają nie tylko wychowane w bardziej konserwatywnym podziale ról, ale także sytuacja na rynku pracy nie przedstawia się dla nich różowo. W rzeczywistości proponuje im się zatrważająco niskie stawki za bycie od wszystkiego – od mycia okien, poprzez gotowanie, aż po opiekę nad dziećmi. Kobiety te częstokroć godzą się na najgorsze traktowanie, brak podwyżek, niewielką liczbę dni wolnych wraz z byciem na każde zawołanie, pozostawanie w nadgodzinach, ponieważ grozi im zwolnienie i rychłe zastąpienie inną „panią” (jak kurtuazyjnie ich pracodawcy zwykli się do nich zwracać). Nie wspominam już nawet o powszechnym braku jakiejkolwiek umowy o pracę.
Inna grupa osób chętnych pracować w takich usługach, to młode kobiety – studentki, osoby z biedniejszych rodzin, albo inne kobiety szukające alternatywy dla pracy w sklepie z ubraniami, spożywczym czy w restauracji. Do tej grupy i ja się zaliczam. Niestety sytuacja na rynku pomocy domowych i sprzątaczek jest niezwykle trudna. Bardzo ciężko jest znaleźć pracę ze względu na konkurencję grupy pierwszej (i powalającą ilość ogłoszeń, w których poszukuje się osób ze stopniem niepełnosprawności) lub młodych kobiet godzących się na stawkę 6zł/h, a dzięki takim darmowym portalom jak Gumtree, często zgłaszają się mężczyźni o niecnych zamiarach. I to właśnie po raz kolejny zdarzyło się mi.
Poczułam się strasznie. Nie jestem w stanie znaleźć sobie dobrej pracy za godziwe pieniądze, a do tego jakiś zboczeniec sapie mi przez słuchawkę i chce przed „umyciem mu okien” spotkać się i omówić szczegóły… Kiedyś podobny kretyn zadzwonił do mnie i chciał zapłacić dodatkowo za zrobienie mu loda, a jeszcze inny domagał się, żebym przyjechała do niego tego samego wieczoru i szybko „posprzątała” – dodał, że lubi kuse sukienki. Oczywiście nie jest wcale łatwo namierzyć takiego „lowelasa”, bo dzwoni z numeru zastrzeżonego i z tego powodu rzadko odbieram takie połączenia, bo ktoś, kto nie chce, by do niego oddzwaniano, ma najpewniej coś na sumieniu (telemarketer, zboczeniec lub zadufany w sobie szefik-burak). Ponadto niedawno wykryto, że pewien 49-latek przetrzymuje w swoim domu Ukrainkę, którą bił, gwałcił i zmuszał do prostytucji. Nie chciałabym gdybać, ale mógł to być każdy z nich – w końcu takie męty chodzą po świecie, że to się w pale nie mieści!
Zdałam sobie po raz kolejny sprawę jak bardzo kwestie braku szacunku do kobiet odbijają się na sposobie traktowania ich pracy i jak bardzo wykorzystuje się ich trudną sytuację, często na przecięciu płeć-narodowość, płeć-pochodzenie, płeć-wiek, płeć-możliwości edukacji. Wszystko jest ze sobą połączone cieniutkimi nićmi powiązań, każda dziedzina ludzkiego życia. I jest mi smutno, że tę Ukrainkę ten zwyrodnialec zdążył tyle razy zgwałcić, pobić i zmusić do prostytucji. Jest mi smutno, że każda z nas, ubogich kobiet, stoi gdzieś na skali od tamtej Ukrainki do nisko opłacanej, ale w miarę dobrze traktowanej sprzątaczki, ekspedientki czy sprzedawczyni w sklepie z odzieżą markową. W tej sytuacji gniew we mnie narasta i rozsadza mnie tak, że czasem niemal wychodzę na ulicę, by wybić wszystkie szyby banków, restauracji i ekskluzywnych sklepów z delikatesami. Ale mój czyn byłby jedynie aktem desperacji, który niewiele by zmienił w mojej sytuacji – chyba, że na gorsze.
Chciałabym namówić te wszystkie niewidoczne „panie” do wyjścia na ulicę, by krzyknąć zgodnym chórem „chcemy zmian!”, ale ja ich naprawdę nie znam i prawdopodobnie nie poznam… Zresztą ciąży na nich często taka odpowiedzialność, że zdecydowałyby się na taki krok tylko wtedy, gdy ktoś inny zacznie. W takiej głowie kotłują się myśli graniczące z mentalnością niewolnika i stłumionej dawno temu buntowniczki. Jednak pociesza mnie to, w takich branżach pracują głównie kobiety-herosi zdolne wyrwać drzewa z korzeniami, gdy zajdzie taka potrzeba, więc bójcie się, nędzni wyzyskiwacze! Bój się „pani od filozofowania” Środo, która masz jedną taką służebnicę odwalającą za ciebie całą robotę i nie widzisz w tym nic złego (bo „dajesz jej pracę”)! Bójcie się paskudne dziecioroby-dorobkiewicze, którym się wydaje, że 5-6zł za godzinę to godna stawka! Bójcie się politycy, którzy tolerujecie ten stan rzeczy i doprowadzacie masy ludzi do skrajnej biedy!
Pracodawcy żądają podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat
XaViER, Pon, 2011-10-17 20:38 Kraj | Gospodarka | Prawa pracownikaKapitaliści zrzeszeni w organizacji pracodawców PKPP Lewiatan żądają od władz, aby podniosły wiek emerytalny do 67 lat zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Wiek emerytalny kobiet rząd ma podnosić od 2015 r., co roku o 6 miesięcy, tak żeby osiągnąć 67 lat w 2028 r. Podwyższanie wieku emerytalnego mężczyzn rozpoczęłoby się w 2025 r. i trwało 4 lata. W ten sposób również mężczyźni w 2028 r. przechodziliby na emeryturę, mając 67 lat.
Warszawa: Wkurwieni przeciw prekaryzacji pod lokalem Krytyki Politycznej
Yak, Sob, 2011-10-15 17:04 Kraj | Prawa pracownika | Protesty Dziś przy ul. Nowy Świat, odbyła się pikieta Związku Syndykalistów Polski – sekcji Warszawa. Obecni byli również członkowie Federacji Anarchistycznej Śląsk. Protest był związany ze sprawą zatrudniania pracowników na umowy śmieciowe w barze prowadzonym przez Krytykę Polityczną, Nowym Wspaniałym Świecie. Data demonstracji została zgrana z dniem manifestacji „Oburzonych” ze względu na fakt, iż działacze „Krytyki Politycznej” objęli swoistym „patronatem medialnym” demonstrację oburzonych. Organizatorzy pikiety pod barem uznali za stosowne wyrazić tego dnia oburzenie w sprawie panujących w nim warunków zatrudnienia.
Pikieta rozpoczęła się od nalepienia na szybę Nowego Wspaniałego Światu wielkoformatowego plakatu z napisami: „Prawdziwa demokracja zaczyna się w miejscu pracy", „Skolektywizować Nowy Wspaniały Świat”, oraz „Wszystkie zakłady w ręce pracowników”. Następnie rozpoczęto rozdawanie ulotek Flexi nie jest Sexy - Stop prekaryzacji pracy!
Gdy rozpoczęły się przemówienia, pracodawcy z Nowego Wspaniałego Światu zerwali plakat nalepiony na szybę. Następnie członkinie zarządu Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego prowadzącego bar, Dorota Głażewska (dyrektor finansowy) i Agata Szczęśniak, wspierane przez Kazimierę Szczukę, obległy protestujących i agresywnie zaczęły ich atakować (przy czym zignorowały kobiety uczestniczące w proteście i wolały prowadzić rozmowę z mężczyznami).
Ruda Śląska: Pikieta przeciwko Plaza Center
Czytelnik CIA, Sob, 2011-10-15 16:11 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyDzisiaj w Rudzie Śląskiej pod Centrum Handlowym Plaza odbyła się pikieta ZSP-Górny Śląsk w sprawie nie wypłacenia pensji pracownikom na budowie Toruń Plaza. Przypomnijmy, że pracownicy zatrudnieni na budowie przez podwykonawców od wielu miesięcy nie otrzymali swoich pensji w całości, lub w ogóle.
Zainteresowanie ludzi było ogromne. Pojawiły się liczne głosy poparcia. Jeden z przechodniów stwierdził nawet, że skoro pracownicy nie dostali wypłaconych pensji, powinni zburzyć to co wybudowali. Rozdanych zostało około 200 ulotek informacyjnych. Sama pikieta trwała dwie godziny.
Plaza Centers: Dość bezpłatnej pracy na budowach!
Czytelnik CIA, Pią, 2011-10-14 21:36 Prawa pracownika | PublicystykaSzanowny obywatelu i potencjalny kliencie: pracownicy na budowie nowo powstałej galerii handlowej Toruń Plaza nie otrzymują wynagrodzenia za swoją pracę.
Problem dotyczy kilku firm budowlanych (min. F-Tech), pracujących na zlecenie innych firm podwykonawczych (np. Dynamic Metal), które z kolei zatrudniane są dla generalnego wykonawcy – firmy Karmar, pracującej już bezpośrednio dla koncernu Toruń Plaza/Plaza Centers. W łańcuszku tych szemranych układów i interesów, Plaza Centers stara wyprzeć się odpowiedzialności za firmy, które – jakby nie patrząc – „stawiają” dla niej największy obiekt handlowy w toruńskim regionie i przerzuca ją na swych podwykonawców.
Rezultatem tej bezczelnej manipulacji ze strony Toruń Plaza są zaległości z wypłacaniem pensji dla pracowników małych firm podwykonawczych, sięgające nawet 3-4 miesięcy!!! To naprawdę kompromitujące dla tak wielkiego, posiadającego niemały kapitał światowego koncernu jakim jest Plaza Centers, zwłaszcza, że w oświadczeniach medialnych z przed dwóch tygodni (Gazeta Pomorska) Toruń Plaza twierdzi, że dokonuje terminowo wszystkich płatności, czego oczywiście nie jest w stanie udowodnić i zapewnia, że „monitoruje” sprawę. My, pracownicy budowy, wiemy jednak, że fakty są inne… Wiemy, że koncern Plaza Centers KŁAMIE w żywe oczy, gdyż przed wielkim otwarciem toruńskiej placówki próbuje wybielić swój uszczerbiony wizerunek, dalej pozostawiając nas bez środków do życia!
Dlatego zwracamy się z prośbą do potencjalnych klientów o wsparcie duchowe i wyrozumiałość dla wszystkich „darmowych” pracowników budowy Toruń Plaza i solidarnie namawiamy do bojkotu otwarcia oraz zakupów w placówce tego nowo powstającego koncernu, jak i innych hipermarketów sygnowanych logiem Plaza Centers! Jak pokazuje historia bojkotów konsumenckich (np. w USA) i walk pracowniczych jest bardzo prawdopodobne, że przy odpowiedniej mobilizacji społeczeństwa uda się tym sposobem wpłynąć na ten proceder i uniknąć podobnych incydentów w przyszłości. Tak więc liczymy na Ciebie, obywatelu/obywatelko!
Z robotniczym pozdrowieniem:
Pracownicy budowy Toruń Plaza i wspomagające nas anarchosyndykalistyczne związki zawodowe
Inicjatywa Pracownicza - www.ozzip.pl
Związek Syndykalistów Polski - www.zsp.net.pl
Przeczytaj o dotychczasowych akcjach przeciw Plazie: Warszawa: Pikieta pod biurem Plaza Centers | Toruń: Odbyły się rozmowy członka ZSP z robotnikami na terenie budowy Toruń Plaza | Poznań: Akcja informacyjna IP pod Plaza Centers | Warszawa: Kolejna pikieta ZSP pod Plaza Centers
Pracownicy Visteon Cadiz Electonica walczą o swoje miejsca pracy
Akai47, Pią, 2011-10-14 21:10 Świat | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny 14 października odbyły się demonstracje solidarnościowe z pracownikami Visteon Cadiz Electronica. Firma Visteon chce zamknąć fabrykę i zwolnić prawie 450 osób. Związek anarchosyndykalistyczny CNT działający w zakładzie potępił plan zwolnień grupowych organizuje zgromadzenia pracowników i protesty.
W Jerez de la Frontera CNT zorganizowało akcję pracowników Visteon przeciwko zamknięciu fabryki. Związek w Valladolid także protestował pod inną fabryką Visteon. W Polsce, Związek Syndykalistów Polski protestował przed siedzibą Ford Polska. Rozdawano ulotki opisujące sytuację w zakładzie oraz trwający konflikt ze związkiem. Inne akcje odbyły się we Francji, Norwegii i innych krajach.
Warszawa: Kolejna pikieta ZSP pod Plaza Centers
Yak, Pią, 2011-10-14 19:49 Kraj | Prawa pracownika | Protesty Dziś rano, pod główną siedzibą firmy Plaza Centers, odbyła się druga już pikieta zorganizowana przez warszawską sekcję Związku Syndykalistów Polski. Protestujący rozdawali pracownikom wchodzącym do kompleksu biurowego ulotki opisujące brak wypłat dla pracowników pracujących na budowie Toruń Plaza. Brak płatności wobec podwykonawców wiąże się z problemami z płynnością firmy. Plaza Centers - międzynarodowa firma działająca na całym świecie - wycofała się w tym roku z Rumunii, gdzie z braku funduszów zawieszonych zostało kilka projektów budowy centrów handlowych.
Po rozdaniu kilkuset ulotek, aktywiści weszli na teren kompleksu biurowego przy ul. Taśmowej, krzycząc "Plaza ma zapłacić". Hasło odbijało się echem w zamkniętej przestrzeni pomiędzy biurowcami i spowodowało, że pracownicy biura Plaza Center pojawili się w oknach, zaalarmowani protestem. Skandowanie trwało, dopóki aktywiści nie zostali usunięci przez ochronę. W najbliższych dniach odbędą się kolejne protesty w ramach kampanii, m.in. w Rudzie Śląskiej.
Chiny: Kradzież organów pod pozorem badań lekarskich
Yak, Wto, 2011-10-11 11:43 Świat | Prawa pracownikaW niedawnym doniesieniu jednej z głównych gazet chińskich można było przeczytać historię młodego człowieka, który stał się ofiarą kradzieży organów, dokonaną przez jego nowego pracodawcę, firmę sprzętu medycznego. Koszmarne doświadczenie tego człowieka zwraca uwagę na nielegalny handel organami wewnętrznymi w Chinach. W tej dochodowej sieci biznesowej wmieszanych jest wielu pośredników, głównie szpitali a także rząd chiński. Zagrożeni są nie tylko więźniowie, każdy kto jest młody i zdrowy, może stać się ofiarą.
25-letni Xiaohai dnia 18 września opowiedział swoją historię gazecie Yangtse Evening Post. Oznajmił, że jego nowy pracodawca wysłał go w podróż służbową. Ale zamiast zajmowania się sprawami biznesowymi, został wzięty do szpitala, gdzie bez wyrażenia zgody pobrano mu jedną z nerek.
Po ukończeniu szkoły medycznej Xiaohai mieszkał w Xiamen, południowej prowincji chińskiej Fujian, gdzie tymczasowo pracował dla firmy sprzętu medycznego. W czerwcu 2010 r. inna firma sprzętu medycznego z Nanjing zaproponowała mu dobrze płatne stanowisko. Na drugi dzień po rozpoczęciu nowej pracy, Xiaohai został wysłany na badania lekarskie. Nie myślał o tym zbyt dużo, ponieważ myślał, że to całkiem normalne dla nowych pracowników by mieli przeprowadzone takie badania. "Tylko tyle, że znacznie więcej aspektów było branych pod uwagę i było o wiele bardziej wszechstronne niż rutynowe badanie lekarskie" - oznajmił.
Londyn: Blokada mostu westminsterskiego
robotnik miesiąca, Pon, 2011-10-10 19:58 Świat | Prawa pracownika | Protesty | Zwolnienia Około 3000 osób blokowało wczoraj most westminsterski i okolice parlamentu w Londynie w proteście przeciwko planom prywatyzacji służby zdrowia i ustawie rządowej wprowadzającej cięcia i redukcję zatrudnienia w lecznictwie i opiece społecznej (tzw. Health and Social Care bill).
Chciaż politycy Partii Konserwatywnej zaprzeczają, że mają w planach stopniową prywatyzację służby zdrowia, to planowane cięcia wynoszą 20 miliardów funtów, zamykane szpitale i masową redukcję zatrudnienia. Blokada zwołana przez organizację UK Uncut przyciągnęła zarówno pracowników NHS jak również związkowców i pracowników innych branż.
Łódź: Strajk ostrzegawczy w Punktach Pracy Socjalnej
Yak, Sob, 2011-10-08 20:03 Kraj | Prawa pracownika | Protesty | StrajkWe wtorek na dwie godziny pracę przerwą zatrudnieni w Punktach Pracy Socjalnej członkowie Związku Zawodowego Pracowników Socjalnych. Oficjalnym powodem ich strajku jest trwający od roku 2007 konflikt z kierownictwem łódzkiej pomocy społecznej, jednak jej pracownicy protestują przede wszystkim przeciwko ogłoszonym przez magistrat planom likwidacji dwu dzielnicowych ośrodków pomocy społecznej, na Polesiu i na Śródmieściu. W związku z zamknięciem obu placówek pracę straci co najmniej 50 osób, a mieszkańcy dwu wyjątkowo ‘trudnych’, łódzkich dzielnic utracą możliwość korzystania z pomocy MOPS w miejscu swego zamieszkania.
Zwalniane mają być osoby, które mają już emerytury, pracownicy na niepełnych etatach i ci z umowami na czas określony. Nie będzie też sprzątaczek ani kucharek w domach pomocy społecznej. Zamiast nich zatrudniane mają być firmy sprzątające i cateringowe. W tej sprawie pracownicy protestowali już podczas obrad rady miejskiej.
Pracownicy Toruń Plaza nadal bez wypłat - firma stara się ratować wizerunek
Yak, Pią, 2011-10-07 08:02 Kraj | Prawa pracownikaW wyniku pojawiających się informacji o zaległościach w wypłatach pensji wobec pracowników na budowie Torun Plaza, dyrekcja firmy Plaza Centers wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że jest na bieżąco ze wszystkimi płatnościami. Firma twierdzi również, iż generalny wykonawca (firma Karmar) oraz podwykonawcy (Dynamic-Metal i F-Tech) zapewnili o tym, iż wszyscy pracownicy otrzymali pensje. Oświadczenie tej treści pojawiło się w prasie wczoraj.
Fakty są jednak inne. ZSP skontaktowało się z pracownikami pracującymi na budowie Plaza Center i otrzymało informację, że nadal nie otrzymali oni swoich wynagrodzeń. Warto też zauważyć, że najnowsze oświadczenie Plaza Center przeczy komunikatom prasowym podwykonawcy F-Tech, którego przedstawiciel przyznał, że zaległości pensji wobec pracowników "sięgają przynajmniej miesiąca". Jak dotąd, ta sytuacja nie uległa zmianie.
Rumunia: Strajk pracowników w fabryce maszyn w Arad
Yak, Czw, 2011-10-06 23:31 Świat | Prawa pracownika | StrajkW dniu 30 października, w Arad w Rumunii rozpoczął się strajk w fabryce maszyn GDS Manufacturing Services. Większość pracowników opowiedziała się za tą formą protestu po tym, jak negocjacje z zarządem okazały się bezowocne. Pensje pracwników wynosiły 540 Lei, czyli ok. 550 zł. Pracownicy domagali się podwyżki w wysokości 100 Lei brutto oraz bonów towarowych, które zostały im wcześniej obiecane.
Jednym z postulatów było także wprowadzenie porozumienia zbiorowego dotyczącego czasu pracy. Niedawne nowelizacje rumuńskiego prawa pracy umożliwiły pracodawcom ignorowanie porozumień zbiorowych i wprowadzanie indywidualnych warunków zatrudnienia. Pracownicy starają się nie dopuścić do erozji swoich praw.