Represje
Represje wobec uczestników Demonstracji Antykongresowej w Katowicach
Alan, Pon, 2011-05-16 18:42 Kraj | Protesty | RepresjeW Rudzie Śląskiej ADK Berza, o godz. 17.45 miały miejsce ' odwiedziny 'policji. Zdarzenie miało na celu wyciągnięcie od uczestników informacji na temat osoby legalizującej Antykongresowy Plan Wydarzeń. Pytano również o właściciela wynajmowanego budynku, w którym mają miejsce wydarzenia związane z Antykongresem.
Oprócz tego, wokół budynku ADK Berza mają miejsce patrole samochodowe służb porządkowych po cywilu.
Osobie legalizującej Antykongres praktycznie od razu postawiono 3 zarzuty, które mówią o zbyt dużej liczbie uczestników demonstracji w stosunku do liczby zalegalizowanej, uszkodzenia 3 pojazdów mechanicznych, oraz zamiany trasy przemarszu.
Policja również nie omieszkała w tym samym czasie odwiedzić miejsca zamieszkania osoby legalizującej.
Źródło: http://antykongres.pl/
Oto Wasza Demokracja
Alan, Pon, 2011-05-16 18:40 Kraj | Protesty | RepresjeDemonstracja Antykongresowa w Katowicach została zalegalizowana zgodnie z wymogami podlegającymi procedurom mówiącym o zasadach bezpieczeństwa ( art. 6 i 7 ustawy z dn. 5 lipca 1990 r. Prawo o zgromadzeniach; Dz. U. Nr 51, poz. 297 z późn, zm. ) Mimo tego, uczestnicy zbierający się pod Spodkiem w Katowicach usłyszeli, iż nie mogą skorzystać z zalegalizowanej trasy przemarszu, ponieważ " jest zablokowana przez patrole policyjne ".
Zaproponowano im trasę odbiegającą od zalegalizowanej o 2 przecznice, co oznaczało zepchnięcie protestu w niewidoczny punkt miasta. Nietrudno dojść do wniosku, iż było to na rękę władzom. Uważamy jednak, iż posunięcie służb porządkowych namacalnie zaprzeczyło zasadom demokracji. Zgodnie z wcześniej zalegalizowaną trasą, nie bacząc na autorytarne zachcianki władzy, postanowiliśmy trzymać się wcześniej ustalonego planu.
Napotkaliśmy na naszej trasie na służby prewencji, które siłą starały się zablokować nasz przemarsz. Jako uczestnicy zalegalizowanego protestu, jesteśmy zbulwersowani łamaniem zasad demokracji przez ramię 'demokratycznego' państwa.
źródło: http://antykongres.pl/
Policja: Kazali nam łapać kibiców przeciwnych rządowi
Renegade, Pon, 2011-05-16 11:42 Kraj | Represje | Tacy są politycyPolicjanci z Wrocławia mieli zatrzymywać kibiców, którzy pojawią się przed stadionem Śląska na meczu z GKS Bełchatów z transparentami uderzającymi w rząd i premiera Tuska. Mieli ich przewozić na komisariaty - donosi "Rzeczpospolita"
Jeden z kolegów spytał, czy to jest rozkaz komendanta miejskiego. Usłyszał od prowadzącego odprawę dowódcy, że ma nie wnikać - słowa jednego z funkcjonariuszy wrocławskiej prewencji
Tymczasem na miejscu pojawiło się pół tysiąca fanów dolnośląskiego klubu. Nie przynieśli ze sobą transparentów, choć skandowali hasła przeciw premierowi. Policjanci nikogo nie zatrzymali, bo twierdzą, że rozkaz dotyczył transparentów, a nie okrzyków.
Zamierzam się przyjrzeć tym decyzjom administracyjnym - mówi Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Syria: Demonstracje antyrządowe trwają już dziewiąty tydzień
Yak, Pon, 2011-05-16 00:12 Świat | RepresjeRewolta w Syrii trwa już dziewiąty tydzień, ale nadal nie wiadomo w którą stronę zmierza. Reżim Assada stosuje coraz bardziej drastyczne środki – obecnie szacuje się liczbę zabitych na 800 osób. Jest to najbardziej krwawa z dotychczasowych rewolt w świecie arabskim, wyjąwszy wojnę domową w Libii. Ponad 9 tys. osób zostało aresztowanych w mijających tygodniach i uruchomiono przynajmniej dwa obozy tortur na stadionach. Wojsko zajęło zniszczone przedmieścia Damaszku, Homsu, Daraa i Baniyas.
Dochodzi jednak do coraz liczniejszych demonstracji, także w miejscach, w których wcześniej było spokojnie. Zdaniem obserwatorów, klasa średnia nie włączyła się do protestów, co ma ich zdaniem tłumaczyć słabość ruchu protestu. Wydaje się jednak, że również klasa średnia traci już cierpliwość.
Hiszpański ruch wolnościowy w zarysie - Murray Bookchin
marcinsen, Nie, 2011-05-15 14:26 Antyfaszyzm | Historia | Militaryzm | Prawa pracownika | Publicystyka | Represje | Ruch anarchistycznyHiszpański ruch wolnościowy w zarysie
Murray Bookchin
W porannych godzinach 18 lipca 1936, generał Francisco Franco ogłosił z Las Palmas w hiszpańskiej części Afryki Północnej pronunciamiento, które otwarcie rozpoczęło powstanie reakcyjnych oficerów hiszpańskich przeciwko legalnie wybranemu rządowi Frontu Ludowego w Madrycie.
Pronunciamiento Franco nie pozostawiało wątpliwości, iż w wypadku wygranej hiszpańskich generałów, parlamentarną republikę zastąpi autorytarne państwo, instytucjonalnie ukształtowane na podobieństwo podobnych reżimów w Niemczech i Włoszech. Siły frankistów – „Nacjonaliści”, jak sami się nazwali – pokazały wszystkie oznaki i ideologię ówczesnego ruchu faszystowskiego: salut wzniesioną ręką o otwartej dłoni, odwołanie się do filozofii porządku, obowiązku i posłuszeństwa, deklarację zaangażowania się w zniszczenie ruchu robotniczego i rozprawienie się z opozycją. Dla świata, konflikt zainicjowany przez hiszpańskich generałów wydawał się kolejnym klasycznym starciem pomiędzy „siłami faszyzmu” a „siłami demokracji”, które było tak powszechne w latach trzydziestych. To, co jednak odróżniało konflikt hiszpański od podobnych starć we Włoszech, Niemczech i Austrii, to ogromny opór, z jakim „siły demokracji” sprzeciwiły się hiszpańskiej armii.
Izrael strzela do tłumu protestujących Palestyńczyków
Tomasso, Nie, 2011-05-15 13:43 Świat | Militaryzm | RepresjeCo najmniej 8 osób zginęło, a około 50 zostało rannych, gdy izraelskie wojsko otworzyło ogień do Palestyńczyków i propalestyńskich demonstrantów protestujących w dniu katastrofy (Nakba) - czyli powstania państwa Izrael w 1948 r. Do incydentów doszło na granicy z Syrią i Libanem. 45 osób zostało rannych na Wzgórzach Golan w wiosce Majdal Shams, gdy grupa 40-50 Palestyńczyków przekroczyła granicę syryjsko-izraelską. Siły Obronne Izraela (IDF) otworzyły do nich ogień, gdy przekroczyli płot graniczny. Według syryjskiej telewizji zginęło 4 obywateli Syrii.
Inny krwawy incydent miał miejsce na granicy izraelsko-libańskiej, gdzie doszło do strzelaniny. Czterech propaletyńskich demonstrantów zginęło, a 11 zostało rannych.
Gdańsk: Ochroniarze zaatakowali gazem Marsz pustych garnków
Yak, Sob, 2011-05-14 20:32 Kraj | Lokatorzy | Protesty | Represje Trzeci „Marsz pustych garnków” organizowany w proteście przeciw podwyżkom czynszów komunalnych rozpoczął się w Gdańsku o godz. 11. Demonstracja rozpoczęła się przed gdańskim kinem Krewetka. Organizatorzy nie ukrywali, że termin i trasa przemarszu nie były przypadkowe. Na placu przy pomniku Poległych Stoczniowców odbywała się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod powstające Europejskie Centrum Solidarności.
- Chcemy przypomnieć władzom, które bez przerwy wycierają sobie gęby Solidarnością, jakie były ideały tego ruchu – tłumaczył Bartek Kantorczyk z inicjatywy Nic o Nas Bez Nas.
Po raz kolejny zbierano podpisy pod obywatelskim projektem uchwały zakładającym usunięcie zapisów o pozyskiwaniu mieszkań socjalnych przez zakup kontenerów. Znów pojawiły się transparenty: „Stop podwyżkom czynszów”, „Mieszkanie prawem, nie towarem”, „Budyń szkodzi”, powiewały czerwono czarne i polskie flagi.
- Ulice, którymi chcieliśmy przejść zostały zablokowane, gdy marsz został już zalegalizowany. To pokojowa demonstracja, nie będziemy używać siły. Prawo, nie wspominając o moralności jest po naszej stronie - podkreślił Łukasz Muzioł, działacz NoNBN.
Rosja: Aresztowania obrońców lasu w Chimkach
Yak, Pon, 2011-05-09 09:53 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | RepresjeSiły specjalne rosyjskiej policji OMON zatrzymały w niedzielę w podmoskiewskich Chimkach około 30 obrońców środowiska naturalnego, którzy protestowali przeciwko wycinaniu pobliskiego lasu pod budowę autostrady Moskwa-Petersburg. Wśród zatrzymanych znaleźli się m.in. przywódczyni Ruchu Obrony Lasu Chimkińskiego Jewgienija Czirikowa, lider demokratycznej partii Jabłoko Siergiej Mitrochin, koordynator radykalnego Frontu Lewicowego Siergiej Udalcow i znany ekolog Jarosław Nikitienko. Według Czirikowej, część zatrzymanych została brutalnie pobita. OMON interweniował, gdy uczestnicy akcji po zakończeniu wiecu wyruszyli w kierunku Lasu Chimkińskiego. "Hańba! Faszyści! To nasz las!" - skandowali protestujący.
Spór o budowę w rejonie Chimek odcinka płatnej autostrady Moskwa-Petersburg trwa od kilku lat. Przeciwko obecnemu wariantowi przebiegu drogi, wymagającemu wycięcia w Lesie Chimkińskim pasa o szerokości 80-100 metrów, ostro protestują mieszkańcy Chimek i obrońcy przyrody. Zdaniem ekologów, istnieją inne, bardziej przyjazne dla środowiska naturalnego warianty poprowadzenia autostrady, na przykład wzdłuż linii kolejowej Moskwa-Petersburg. Konflikt dotyczy przebiegu drogi na odcinku pomiędzy 15. a 58. kilometrem, którego część przecina Las Chimkiński. Wycinanie drzew, mimo protestów ekologów, już się rozpoczęło.
Portugalia: Atak policji na demonstrację pierwszomajową w Setubal
Yak, Nie, 2011-05-08 14:24 Świat | Protesty | Represje Pierwszego maja w Setubal w Portugalii już po raz drugi odbyła się demonstracja anty-autorytarna i anty-kapitalistyczna. Wydarzenie zorganizował kolektyw anarchistyczny Terra Libre. Około 200 osób z różnych części Portugalii wzięło udział w wydarzeniach, w tym grupy należące do MSP (IWA-AIT) i porozumienie przeciw NATO (PAGAN).
Marsz rozpoczął się pokojowym przejściem przez główne ulice miasta. Demonstranci skandowali hasła przeciw państwu i partiom politycznym i za samoorganizacją i rozdawali ulotki. Policja pojawiła się dopiero na koniec marszu i zaczęła legitymować uczestników. Policjanci byli bardzo agresywni i zaatakowali kilka osób, które nie posiadały przy sobie dokumentów, używając gazu i gumowych kul przeciwko innym osobom, które starały się pomóc zatrzymanym. Niektórzy słyszeli też strzały z ostrej amunicji.
AGH tworzy system inwigilacji rodem z orwellowskiego „Roku 1984″
Yak, Czw, 2011-05-05 07:09 Kraj | Represje | TechnikaSystem, który będzie śledził każdy twój ruch, gest, każde słowo czy wpis na forach internetowych. Pozyskane informacje błyskawicznie ze sobą zestawi i porówna. Każde nieszablonowe zachowanie zostanie zapisane i przeanalizowane, a służby porządkowe podejmą działanie. Czy już za dwa lata tak będzie wyglądać nasza rzeczywistość? Takie właśnie niebezpieczne możliwości ma dawać system INDECT – unijny projekt kosztujący obywateli 15 mln euro, koordynowany przez krakowską Akademię Górniczo-Hutniczą. Już w najbliższy piątek i sobotę na uczelni ma się odbyć konferencja promująca nowe rozwiązania.
Czerwony guzik na pulpicie zaczyna migotać i wyć jak oszalały. Porządkowy, który siedział wyciągnięty w fotelu, z przymkniętymi powiekami i rękami założonymi za głowę, teraz zrywa się na równe nogi. Monitor główny pokazuje mężczyznę w ciemnym prochowcu. Przybliża obraz. Twarz nie zdradza niczego szczególnego. Jest blada, z lekkim zarostem i zapadniętymi oczami.
Porządkowy szybko przegląda bazy danych. To 40-letni Alfred Bąk, ojciec trojga dzieci, maszynista, który kilka miesięcy temu stracił pracę. – Obiekt wchodzi do banku z zamiarem popełnienia przestępstwa – melduje porządkowy. – Może mieć przy sobie broń. Wyślijcie na miejsce wojsko. Zamykam wszystkie bramy.
Wielka Brytania: 86-latek wytacza policji proces o nielegalne gromadzenie danych na jego temat
Yak, Śro, 2011-05-04 19:04 Świat | Protesty | RepresjeJak informuje brytyjska gazeta “The Guardian”, John Catt, 86-latek, który często pojawia się na pokojowych demonstracjach, zamierza wytoczyć policji proces za to, że wpisała go do bazy danych „ekstremistów” i że śledziła jego poczynania w nielegalny sposób.
John Catt nie był nigdy notowany jako przestępca. Pomimo to, w ciągu 4 lat, odnotowano w bazie danych jego obecność na ponad 55 demonstracjach antywojennych i popierających prawa człowieka. W policyjnej bazie znalazły się m.in. informacje, że lubi rysować w swoim notatniku sceny z demonstracji, że dokładnie się goli, oraz lista haseł na jego koszulkach. Być może sprawa pozwoli na zakwestionowanie prawa policji do sporządzania takich baz danych. Jest to kolejny etap w walce o ograniczenia praw policji, po ujawnieniu skandalu z policyjnym szpiegiem Markiem Kennedy.
Jednostka o nazwie National Public Order Intelligence Unit ma w swojej bazie danych informacje o tysiącach aktywistów, zebrane w ciągu ponad 10 lat. Informacje pochodziły od policjantów w cywilu, patroli w uniformach i zakonspirowanych informatorów. John otrzymał swoje dane dzięki brytyjskiej Ustawie o ochronie danych osobowych. Akcja zmierzająca do odzyskiwania swoich danych była prowadzona również w Polsce. Pisaliśmy o tym w artykule: Odzyskaj swoje dane!
Więcej: http://www.guardian.co.uk/uk/2011/may/03/protester-sue-police-secret-sur...
RPA: Policja zamordowała aktywistę podczas demonstracji
Yak, Pon, 2011-05-02 15:55 Świat | Protesty | Represje Południowoafrykański aktywista Andries Tatane został pogrzebany w zeszłym tygodniu w miasteczku Ficksburg. Został zamordowany przez policję na masowej demonstracji, w której uczestniczyło ok. 4 tys. osób, domagających się godnych warunków mieszkaniowych, dostępu do wody i elektryczności i pracy.
Scena zabójstwa została sfilmowana i pojawiła się w wieczornych wiadomościach w dniu 13 kwietnia. Sześciu oficerów policji brutalnie biło Andriesa pałkami i strzelało mu gumowymi kulami w pierś. Wydarzenie miało miejsce po tym, jak Andries domagał się wyjaśnienia, dlaczego armatki wodne zostały skierowane na starsze osoby, które brały udział w demonstracjach.
Brutalne traktowanie aktywistów nie jest czymś wyjątkowym w RPA. Od lat działacze kampani przeciw eksmisjom i prywatyzacjom są rutynowo szykanowani przez policję, aresztowani i bici. W 2004 r., członkowie Ruchu Ludzi Bez Ziemi byli torturowani przez policję w Sowito. Dochodziło też do ataków grup paramilitarnych na pokojowe protesty, na które policja nie reagowała.
Za: Libcom.org
Bristol: Walka z Tesco w dzielnicy Stokes Croft
Yak, Pon, 2011-05-02 15:25 Świat | Protesty | Represje Siedemnastolatek został zatrzymany przez policję w Bristolu pod zarzutem próby zabójstwa policjanta. Inne osoby zostały oskarżone o atak na policjantów i niszczenie mienia. Do aresztowań doszło podczas gwałtownych protestów przeciw otwarciu supermarketu Tesco w dzielnicy Stokes Croft w Bristolu, które miały miejsce w nocy z zeszłego piątku na sobotę. Protest rozpoczął się pokojowo i przerodził się w zamieszki w godzinach nocnych. Supermarket Tesco został częściowo zniszczony podczas zamieszek.
Protest był częścią kampanii wspierającej lokalne sklepy przeciwko otworzeniu marketu Tesco w dzielnicy Stokes Croft. Jak powiedzieli mieszkańcy: „Jeśli Tesco się nie wyprowadzi, znów dojdzie do zadym”, „Powinni wykorzystać ten budynek, by otworzyć coś pożytecznego dla społeczności”. Policja odpowiedziała na zamieszki atakiem na działający w dzielnicy squat Telepathic Heights. W operacji uczestniczyło 160 policjantów.
Dzielnica znana jest z tradycji walk pracowniczych, które wybuchały tu w czasie rządów Margaret Thatcher w latach 80’tych.
Rosja: Policja aresztowała antyfaszystę i deportowała go na Syberię
Yak, Nie, 2011-05-01 22:00 Świat | Antyfaszyzm | RepresjeW dniu 28 kwietnia, hiphopowy muzyk Andrei „Kuba” Krawczenko został aresztowany przez policję na uniwersytecie w Moskwie, gdzie miał właśnie zdawać egzaminy. Skutego, przewieziono go do komisariatu, a stamtąd został przetransportowany do syberyjskiego miasta Czita, skąd pochodzi.
Andrej został następnie przesłuchany w sprawie działaczy antyfaszystkowskich, którzy zostali oskarżeni o pobicie przez grupę lokalnych neonazistów. Pięciu antyfaszystom postawiono zarzuty "chuligaństwo".
Andrej przeniósł się do Moskwy we wrześniu. Nigdy nie był wezwany do sądu, tak więc nie było żadnej legalnej podstawy, by go aresztować. Moskiewski Anarchistyczny Czarny Krzyż mówi więc o "policyjnym porwaniu".
Andrej brał też udział w obozie antyatomowym w lecie 2007 r. w Angarsku, podczas którego doszło do zabójstwa jednego z aktywistów, Ilii Borodaenko. Wtedy, Andrej udzielał wywiadów w telewizji NTV.
Wielka Brytania: Aresztowania prewencyjne z okazji ślubu królewskiego
Yak, Nie, 2011-05-01 21:21 Świat | Represje W dniu 28 kwietnia, dziesiątki osób zostały aresztowane w całej Wielkiej Brytanii pod zarzutem „planowania protestu w trakcie ślubu królewskiego”. Jedna z osób protestujących przeciwko aresztowaniom ujęła to tak: "Jesteśmy zszokowani faktem, że władze aresztują ludzi za samo planowanie protestów podczas ślubu. Nie dość, że społeczeństwo pokryje koszta śluby, które wynoszą 20 milionów funtów, to jeszcze zabrania nam się wyrażenia naszej opinii”.
W Londynie doszło do nalotów na niezależne centra społeczne, jak Rat Star i Offmarket. Doszło tam do 20 aresztowań. Na filmie opublikowanym na Indymedia UK pokazane jest aresztowanie grupy teatralnej, która zamierzała przewieźć do centrum Londynu makietę gilotyny i kukły królewskie.
Na zdjęciu, aresztowani zombie wybierający się na ślub.