Świat
Ateny: Demonstracja przeciw państowemu terroryzmowi
Vino, Pon, 2010-11-29 18:40 Świat | Represje | Ruch anarchistyczny W czwartkową noc 26 listopada około 3 tysięcy anarchistów przemaszerowało przez centrum Aten w demonstracji sprzeciwu wobec państwowego terroryzmu, pragnąc zarazem wesprzeć wszystkich uwięzionych towarzyszy. Policja stawiła się bardzo licznie, po obu stronach ulicy na całej trasie były rozlokowane jednostki do tłumienia zamieszek. Oczywistą taktyką stosowaną przez stróżów prawa było uniemożliwianie kontaktu pomiędzy demonstrantami i przechodniami. Na koniec, przed gmachem ateńskiego uniwersytetu w dzielnicy Propylea doszło do starć pomiędzy protestującymi a policją.
Następna anarchistyczna demonstracja w centrum Aten jest zaplanowana na 11 grudnia. 6 grudnia będzie miał miejsce marsz upamiętniający Alexa zamordowanego przez policję blisko 2 lata temu. Na 15 grudnia w całej Grecji zaplanowano strajk generalny.
Irlandia: Demonstracja przeciwko pakietowi oszczędnościowemu
Akai47, Pon, 2010-11-29 17:21 Świat | ProtestyKilkadziesiąt tysięcy osób protestowało 27 listopada w Dublinie przeciwko rządowemu pakietowi oszczędnościowemu, który zakłada m.in obniżkę płacy minimalnej o zasiłków socjalnych, cięcia zarobków w sektorze publicznym oraz podwyżkę VAT.
Związkowcy także krytykują rządowe porozumienie z MFW i Europejskim Bankiem Centralnym. Według nich, plan może spowodować wzrost bezrobocia o co najmniej 90 tys. osób. Irlandia wzięła 85 miliardów euro kredytów z MFW i EBC, co jest powiązane z pakietem oszczędnościowym.
Ukraina: Strajk pracowników zatrudnionych na budowie stadionu we Lwowie
Akai47, Pon, 2010-11-29 15:18 Świat | Prawa pracownika | Strajk26 listopada ponad setka pracowników zatrudnionych na budowie stadionu we Lwowie rozpoczęła strajk, domagając się wypłaty zaległych wynagrodzeń. Pracownicy z podwykonawcy Komfortbud, nie otrzymują wynagrodzenia.
W piątek pracownicy chcieli opuścić budowę i zorganizować pikietę na zewnątrz ale ochrona stadionu ich nie wypuściła. Robotnikom grożono zwolnieniem, dlatego nie wszyscy z nich przyłączyli się do strajku.
Generalny wykonawca stadionu jednak twierdzi, że "strajku nie było".
"Nikt nie pikietował. Nigdy w życiu nie pozwoliłbym, aby ktoś pikietował na mojej budowie" - oświadczył Wasyl Ohorodnyk, dyrektor firmy "Altkomkyjiwbud".
Firma Komfortbud obiecała płacić zaległe pensje do 30 listopada.
Anarchistyczny industrial + konkretny lewicowy RAP
Czytelnik CIA, Pon, 2010-11-29 10:43 Świat | Blog | Kultura | Ruch anarchistyczny Nomadic War Machine wydało swój pierwszy album I Have A Gun. Give Me All The Money In The Register (Mam pistolet. Oddaj mi wszystkie pieniądze w kasie), będący hołdem dla anarchistów okradających banki.
Ich pierwsze wideo obrazuje tego typu napad w animacji lego:
Radykalni goci są wśród nas. Istnieje anarchistyczny industrial. Nasza historia i subkultura są tak radykalne jak ruchu punk, choć na scenie anarchistycznej pokutuje niechęć wobec muzyki gotyckiej. Chcemy to zmienić i wybudzić większość z nas z tego upiornego letargu.
Album można pobrać za darmo w jakości Mp3@128: LINK. Jest również do nabycia w edycji FLAC, pod adresem: LINK
Lista utworów:
1. The Rohirrim
2. Some People Are Only Alive Because It’s Illegal To Kill Them
3. My Sympathies Are Plain
4. Victimless Crimes
5. Majoritarian Nightmare
6. The Taiga Comes For Us
7. Domestic Bliss
8. Aspect Of Illa
9. This Is Not Okay
10. One Dead Morning
11. Obligatory Anti-God Track
12. We Cannot Cower
. . .
Prosto z Dolnego Śląska nadciąga powiew świeżego powietrza na polskiej scenie rapowej. A to za sprawą nielegala "Idee LP" pana, który zwie się Wyraz. Na czym polega nowatorstwo owego dokonania? Sama nazwa płyty już wskazuje kierunek, który mało który polski MC obrał - świadome i krytyczne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość, z perspektywy antykapitalistycznych, lewicowych idei. Spojrzenie, któremu daleko jest do populizmu, które wykracza poza oklepane przez polskich raperów frazesy o tym, że politycy nas okradają a policję należy jebać, jak gdyby jedno i drugie było wielkim objawieniem.
Płyta niestety, a może stety jest na cudzych instrumentalach, ale nie ze złej woli artysty, lecz z powodu konfliktu z producentem bitów o którym możemy posłuchać w kawałku "Co tam panie producencie?". Jednakże jest to jeden z niewielu nielegali na cudzych bitach, któremu niczego ten fakt nie ujmuje. Podkłady są tak mistrzowsko dobrane, tak bardzo pasują do przyjemnego flow Wyraza, iż całość tworzy naprawdę konkretną jakość.
Płytę możesz zassać STĄD lub STĄD. Kilka kawałków można również odsłuchać na youtube na kanale LaRageTV.
Sprawdź http://www.myspace.com/wyyymusiczzz
Płytę można zamówić pisząc na wojciechwyraz@op.pl
Chińscy urzędnicy celni ograniczają dostawy ziem rzadkich do USA
Yak, Pon, 2010-11-29 01:23 Świat | GospodarkaJak podaje New York Times, władze Chin planują zmniejszenie eksportu metali ziem rzadkich, by lepiej zaspokoić zapotrzebowanie własnego przemysłu na surowce niezbędne m.in. do produkcji komputerów, telefonów komórkowych, turbin napędzanych wiatrem i samochodów hybrydowych.
Przemysł krajów takich, jak USA będzie zmuszony poszukać innych dostawców tych kluczowych dla produkcji nowoczesnych technologii surowców. Jednak uruchomienie niezależnego łańcucha dostaw może zająć kolejne 15 lat.
Dwa miesiące temu, Chiny zatrzymały eksport tych surowcow do Japonii, w odpowiedzi na zatrzymanie chińskich rybaków przez japońskie władze. Wskutek blokady ucierpiała m.in. firma Toyota, która wykorzystuje neodym do produkcji samochodów hybrydowych Prius.
Chiny kontrolują dziś 97% wydobycia metali ziem rzadkich i 100% przetwórni surowców tej rodziny.
Szwajcaria: Demokratycznie za dyskryminacją
Yak, Nie, 2010-11-28 23:10 Świat | Dyskryminacja W przeprowadzonym w Szwajcarii referendum większość głosujących opowiedziała się za bezwarunkowym wydalaniem cudzoziemców, którzy zostali prawomocnie skazani za ciężkie przestępstwa lub nielegalnie korzystali ze świadczeń socjalnych.
Referendum zorganizowano z inicjatywy współrządzącej prawicowej Szwajcarskiej Partii Ludowej (SVP). Według szwajcarskiej telewizji publicznej SF1, wydalanie poparło 52,9 proc. głosujących, a 47,1 proc. było przeciw.
Przyjęta w referendum poprawka do konstytucji federalnej trwale pozbawia prawa pobytu w Szwajcarii cudzoziemców, skazanych za wymienione z nazwy ciężkie przestępstwa. Są to kolejno: umyślne zabójstwo, gwałt i inne poważne przestępstwa natury seksualnej, inne przestępstwa z użyciem przemocy jak rabunek, a także handel ludźmi, handel narkotykami oraz kradzież z włamaniem. Skazani obcokrajowcy mają być wydalani po odbyciu orzeczonej wobec nich kary.
Niewolnictwo na plantacjach bawełny w Uzbekistanie
mari.s, Nie, 2010-11-28 20:19 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownikaUzbekistan jest jednym z największych producentów bawełny na świecie, "białe złoto" obok gazu zimnego i tradycyjnego złota stanowi podstawę jego gospodarki. Znacjonalizowana produkcja odbywa się jednak w warunkach przymusowych "prac społecznych", na polecenie prezydenta Karimowa.
Co roku, jesienią, do pracy przy zbiorach zmuszani są pracownicy budżetówki (lekarze, nauczyciele, wykładowcy), uczniowie (wówczas zaczynają się w Uzbekistanie wakacje), studenci i żołnierze. Praca odbywa się w fatalnych warunkach, często dochodzi do wypadków. Normy do wykonania to od 40 do 100kg dziennie, w zależności od płci i wieku. Są one trudno wykonalne, a za niewypełnienie planów grożą kary, także cielesne.
Portal internetowy Wikileaks zaatakowany przez hakerów
Tomasso, Nie, 2010-11-28 19:42 Świat | TechnikaPortal internetowy Wikileaks, który ma wkrótce opublikować depesze dyplomatyczne USA, relacjonujące zarzuty korupcyjne wobec rządów i przywódców obcych państw, poinformował w niedzielę, że został zaatakowany przez hakerów. Portal zapewnił jednak, że nawet gdyby przestał funkcjonować, to kilka gazet i tak opublikuje przekazane im już wcześniej materiały. Chodzi tu m.in. o dzienniki - amerykański "The New York Times", brytyjski "The Guardian", francuski "Le Monde", hiszpański "El Pais", oraz niemiecki tygodnik "Der Spiegel".
Przeznaczony do ujawnienia zbiór ma siedmiokrotnie większą objętość niż udostępniony w październiku przez Wikileaks zestaw około 400 tys. raportów Pentagonu, dotyczących wojny w Iraku. Osoby, które zapoznały się z przygotowanymi do publikacji materiałami uważają, że zawarte w nich zarzuty są na tyle istotne, by wprawić w poważne zakłopotanie rządy i polityków, do których się odnoszą.
Paranoja wokół przecieku na Wikileaks
mateusz_, Nie, 2010-11-28 18:16 Świat | Militaryzm | Represje | TechnikaDziś (28.11) o godzinie 22.00 czasu polskiego ma dojść do ujawnienia przez serwis Wikileaks największego w historii przecieku tajnych dokumentów rządu i sił specjalnych Stanów Zjednoczonych. Tymczasem władze amerykańskie i brytyjskie próbują budować wokół wydarzenia klimat paranoi. Departament Stanu ogłosił, że publikacja narazi życie milionów ludzi i zażądał jej wstrzymania, co spotkało się z odmową przedstawicieli strony. Pojawiły się również oficjalne groźby poważnych zarzutów wobec Juliana Assange. W Wielkiej Brytanii Komisja doradcza ds. mediów zaleciła, by jakiekolwiek przekazy prasowe czy telewizyjne na temat przecieku, były konsultowane z państwowymi służbami, gdyż zagrażają bezpieczeństwu narodowemu.
Około godziny 16.00 doszło do zmasowanego ataku na stronę Wikileaks, która przestała działać - Assange twierdzi, że władze USA obawiają się pociągnięcia do odpowiedzialności. Według informacji na Twitterze, nawet gdy nie uda się uruchomić serwisu, szczegóły przecieku zostaną opublikowane przez wiele gazet, między innymi Speigel, Guardian, Le Monde, El Pais i New York Times. Wszystkie ujawnione dokumenty mają zawierać od 400 000 do 3 milionów stron. Według pierwszych informacji, znajdą się wśród nich między innymi raporty na temat przebiegu ostatniego konklawe, znanych polityków (np. Toma Blaira i Hamida Karzaja), dane na temat wspierania przez USA ugrupowań terrorystycznych w Turcji czy krytyka Nelsona Mandeli.
ZA: BBC, Wikileaks
Niemcy: Przygotowania do kongresu hakerów
Yak, Nie, 2010-11-28 17:19 Świat | Technika Chaos Computer Club opublikowało wstępną wersję programu wydarzeń planowanych na 27th Chaos Communication Congress (27C3), który ma się odbyć w dniach 27-30 grudnia w Berlinie, w centrum kongresowym na Alexanderplatz.
Jak dotąd, planowane wykłady dotyczą największych koszmarów "bezpieczniackich", które mogą czyhać na obywateli w 2011 r. Chodzi m.in. o własność intelektualną w sieci, cenzurę w internecie, ochronę swobód w sieci, nadchodzący spis powszechny w Niemczech i problemy związane z retencją danych (na temat retencji danych w UE będzie mówić m.in. Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon).
Będzie też mowa o projekcie INDECT, lansowanym przez Unię Europejską, który ma polegać na jednolitym systemie nadzorowania, który ma zostać wdrożony na terenie całej Unii Europejskiej. Jako źródła danych jednolitego systemu, mają posłużyć kamery monitoringu, sieci społecznościowe w internecie, a nawet bezzałogowe samoloty zwiadowcze.
Rząd USA przechodzi na ręczne sterowanie internetu
Yak, Nie, 2010-11-28 16:58 ŚwiatAmerykański rząd zaczął blokować strony internetowe bez sądu, czy nawet powiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Blokada ma skutek ogólnoświatowy.
Rząd USA ma możliwość blokowania domen, bo kontroluje ICANN, prywatną amerykańską firmę non-profit, która ma za zadanie przydzielanie domen w światowym Internecie. Domeny najwyższego rzędu kontrolowane przez poszczególne kraje i tak są zależne od ICANN. ICANN ma techniczną możliwość zablokowania każdej domeny internetowej na świecie.
Wśród zablokowanych stron jest m.in. wyszukiwarka torrentów, Torrent-Finder. Jej twórca dowiedział się o blokadzie wchodząc rano na stronę i orientując się, że przekierowuje ona na inny adres w DNS. Nie został o tym poinformowany ani przez ICANN, ani przez hostującą serwis firmę GoDaddy, której przedstawiciele również nie wiedzieli nic o blokadzie.
Blokada ICANN (formalnie przeprowadzona na żądanie US Immigrations and Customs Enforcement), działająca na poziomie DNS, blokuje strony nie tylko w Stanach ale na całym świecie (również w Polsce, co możecie sprawdzić wchodząc na stronę), nie dając innym rządom możliwości reakcji.
Organizacje takie jak La Quadrature du Net czy The Foundation for a Free Information Infrastructure od lat zabiegają o umiędzynarodowienie ICANN i przejęcie kontroli nad firmą przez niezależną fundację. Od lat sprzeciwia się temu jednak USA, chcące zachować kontrolę nad światowym Internetem.
Wielka Brytania: Weterani z Iraku i Afganistanu będą uczyć w szkołach
robotnik miesiąca, Nie, 2010-11-28 16:44 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | MilitaryzmSetki weteranów wojennych z Iraku i Afganistanu trafi do szkół jako nowi nauczyciele według nowej reformy szkolnictwa wdrażanej przez koalicję Partii Konserwatywnej i Liberalnych Demokratów. Program o nazwie "Troops to Teachers" w pełni opłacany z kieszeni podatnika, ma na celu szkolenie byłych żołnierzy na nauczycieli w postaci 2 letnich kursów, aczkolwiek piersi żołnierze mają zacząć pracę już za parą tygodni, po krótkim szkoleniu.
Jak podaje gazeta "Evening Standard" (z dnia 24/22/2010), żołnierze przeznaczeni do programu, są zaprawionymi w walkach żołnierzami frontowymi, którzy będą zaprowadzać dyscyplinę i porządek w szkołach. Gazeta cytuje również sekretarza Ministerstwa Edukacji - Micheala Gove'a:
"Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy, niż ludzie, którzy wiedzą wszystko o samodyscyplinie, pracy zespołowej i o poczuciu dumy, którzy będą stanowić uzupełnienie dla wspaniałych nauczycieli jakich mamy obecnie", i jak dodał później "(...)ludzie sił zbrojnych są pośród najlepszych młodych kobiet i mężczyzn jakich mamy w naszym kraju".
Akcje antyfaszystowskie w Niszu
Yak, Nie, 2010-11-28 15:35 Świat | Antyfaszyzm W dniu 14 listopada, antyfaszyści w Niszu w Serbii rozwiesili na moście nad autostradą Nisz-Sofia banner z hasłem “Solidarność z rosyjskimi anarchistami/antyfaszystami i innymi ofiarami państwa, MFW i faszystów”.
W swoim oświadczeniu napisali tak:
„Ta symboliczna akcja jest dla nas sposobem wyrażenia solidarności z mieszkańcami Rosji, których sytuację dobrze rozumiemy, jako że my również żyjemy w mieście, gdzie koalicja policji z faszystami walczy o dominację. Nie ma odwrotu! Nasza walka trwa! W solidarności przeciw faszyzmowi, we wszystkich jego odmianach! Miłość i wściekłość.”
Poprzednio, w dniu 9 listopada, na fortecy w Niszu wywieszono inny banner o treści antyfaszystowskiej. W ruch poszły również spraye i wlepki.
Co trzeci Chińczyk bije swoją żonę
Tomasso, Sob, 2010-11-27 13:56 Świat | Dyskryminacja | Prawa kobiet/Feminizm- 34,7 proc. Chińczyków stosuje przemoc wobec swoich żon – wynika z badań ekspertów. Podczas konferencji w Pekinie z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Przemocy wobec Kobiet prawnicy wezwali do uchwalenia ustawy chroniącej prawa kobiet w Chinach. 40-50 tys. skarg na przemoc w domu rocznie przyjmuje od kobiet Ogólnochińska Federacja Kobiet (ACWF). 85,4 proc. przypadków dotyczy pobicia żony przez męża. Główne powody stosowania przemocy wobec kobiet to: bezpłodność, nadużywanie alkoholu, brak męskiego potomka.
W chińskiej tradycji tylko urodzenie męskiego potomka może przedłużyć ród i zapewnić rodzinie dostatek. Mówi się nawet, że ojciec, który nie doczekał się syna, jakby w ogóle nie miał dzieci. Przemoc wśród chińskich rodzin ma tragiczne skutki. Niejednokrotnie młode kobiety nie wytrzymują presji i decydują się na ostateczny krok - samobójstwo. W Chinach od wielu lat notuje się najwyższą na świecie liczbę popełnionych samobójstw przez kobiety.
WikiLeaks ujawni dokumenty nt. korupcji
mateusz_, Pią, 2010-11-26 20:38 Świat | Militaryzm | Tacy są politycy | TechnikaZ zapowiedzi WikiLeaks upublicznionych w tym tygodniu na Twitterze wynika że kolejna porcja ujawnionych dokumentów będzie 7-razy większa od zbioru ok. 400 tys. raportów Pentagonu nt. wojny w Iraku, udostępnionych opinii publicznej w październiku tego roku. Obecny przeciek ma zostać opublikowany najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia.
Informatorzy Reutera twierdzą, że zarzuty korpupcyjne zawarte w przekazanych Wikileaks depeszach amerykańskiego departamentu stanu są wystarczająco poważne by wprawić w potężne zakłopotanie rządy i szefów państw, których dotyczą, a szczegółowość tych relacji może spowodować też poważne komplikacje w relacjach zagranicznych dla administracji Baracka Obamy.
Wśród państw wymienionych w raportach maja sie znajdować Rosja, Afganistan i byłe radzieckie republiki z Azji Środkowej, ale także kraje Azji Wschodniej i Europy Środkowej.
Jak można się domyślać, publikacje Wikileaks stanowczo potępił Waszyngton, utrzymując, że zagrażają one bezpieczeństwu i interesom Stanów Zjednoczonych oraz spowodują wzrost napięć w stosunkach międzynarodowych.
Za: Indymedia Polska