Dodaj nową odpowiedź

Boliwia: Evo Morales nie uznał ogłoszenia "autonomii" Santa Cruz

Świat | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm | Represje

Mieszkańcy najbogatszego stanu Boliwii – Santa Cruz świętują od wtorku 6 maja wynik regionalnego referendum, wedle którego są rejonem autonomicznym. Prezydent Evo Morales ostrzegł, że referendum było „nielegalne i niekonstytucyjne”. Gdy tysiące ludzi wyszło na główny plac Santa Cruz świętować, niosąc zielono-białe flagi prowincji, Morales wystąpił w telewizyjnym orędziu, w którym poinformował, że ignoruje rezultat głosowania.

Doszło do starć pomiędzy zwolennikami autonomii i jej przeciwnikami. Autonomię Santa Cruz popierają skrajnie prawicowe partie i bojówki, przeciw są ludzie o poglądach lewicowych. Lewicowcy i zwolennicy integralności Boliwii twierdzą, że w przypadku uzyskania autonomii przez Santa Cruz, dojdzie do wytworzenia apartheidu – w Mieście bowiem 70% to ludzie pochodzenia europejskiego, a tylko 30% to ludność rdzenna.

„Autonomię” popierają prawie wyłącznie ludzie pochodzenia europejskiego, integralność - część ludzi pochodzenia europejskiego i prawie wszyscy rdzenni mieszkańcy. Podział prawica - lewica również jest widoczny. Ci pierwsi, to zwolennicy „autonomii”, ci drudzy – integralności. W proteście przeciwko referendum, które może doprowadzić do wytworzenia apartheidu, ludzie z najbiedniejszych dzielnic Santa Cruz – głównie rdzenni amerykanie – atakowali lokale wyborcze i palili urny. W wyniku zamieszek rannych zostało wg. oficjalnych źródeł 18 osób, film z zajść dostępny TUTAJ.

W związku z nastrojami panującymi w mieście, swoją aktywność zwiększyły bojówki nazistowskie, szczególnie najsilniejsza w regionie La Unión Juvenil Cruceñista. Ostatnimi czasy doszło do wielu ataków na rdzenną ludność, która w większości popiera Moralesa i jest przez to wiązana z lewicą oraz działaczy lewicowych. Niedawno ujawniono, że bojówkarze La Unión Juvenil Cruceñista byli szkoleni prze chilijskich skrajnych prawicowców w budowaniu bomb, granatów, posługiwaniu się bronią itp.

Podkreśla się również związki La Unión Juvenil Cruceñista z innymi grupami neonazistowskimi na całym świecie, takimi jak niemiecka Deutsch Jugend czy amerykański Ku Klux Klan.

Tłem całego konfliktu jest konflikt o możliwość wydobywania gazu. Obecny prezydent Evo Morales doszedł do władzy m.in. dlatego, ponieważ uczestniczył w ruchu sprzeciwu wobec zawłaszczenia tych dóbr prze zachodnie firmy Repsol, Transredes, Petrobras, YPF, British Gas and Petroleum, La Standard Oil. Podczas swojej prezydentury ogłosił program nacjonalizacji przemysłu gazowego. Idea „autonomii” rejonów zasobnych w gaz zyskała nagle na popularności.

Liderzy postulujący oddzielenie Santa Cruz od reszty Boliwii są wspierani prze zachodnie koncerny, które dbają w ten sposób o swoje interesy w regionie – władze „autonomiczne” sprzeciwiają się nacjonalizacji. La Unión Juvenil Cruceñista też, wedle niektórych źródeł otrzymuje dotacje od kapitalistów, podobnie jak inne prawicowe formacje paramilitarne mordujące związkowców. Więcej o całej sytuacji można przeczytać w artykule na Wikipedii: Bolivian gas conflict.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.