Dodaj nową odpowiedź

Po pierwsze to co twoje

Po pierwsze to co twoje bajanie ma wspólnego z tematem wydarzeń w Grecji????

No ale konkretnie:
1. Nie wiem co znaczy że "czytelnicy nie dostrzegają anarchokapitalizmu"??? Myslę że każdy kto się interesuje ideami politycznymi to dostrzega. No tylko co z tego? Dostrzegam ale nie popieram.
2. Kwestia tego czy a-kapitalizm to anarchizm czy nie jest kontrowersyjna jak dla mnie nie bo ma zupełnie inne postulaty dotyczące organizacji modelu społeczeństwa. Zresztą to spór jałowy, nawet jakby go uznać za część anarchizmu to jestem przeciw.
3. Niszczenie wielkich instytucji finansowych ma bardzo wiele wspólnego z ruchem anarchistycznym bo jego zasadnicza częśc zawsze występowała przeciwko wielkiemu kapitałowi.
4. Co to za bzdura że "każdy ma być równy umysłem"??? Kto niby coś takiego mówi??? Zawsze będą debile i geniusze.
5. Równość oznacza równośc np. w dostępie do dóbr, albo równość w udziele w procesie decyzyjnym w rzeczach które nas dotyczą. Np. jestem sczłonkiem społeczności lokalnej to chcę uczestniczyć w podejmowaniu decyzji ją dotyczących a nie na takiej zasadzie że decyzje podejmuje skorumpowany "radny" częstokroć wbrew woli większości mieszkańsów.
6. W kwestiach gospodarczych musisz zauważyć że zniesienie własności prywatnej dotyczy środków produkcji a nie rzeczy osobistych.
7. Co do twojego zarzutu że jak rozumiem realizacja gospodarczych postulatów anarchizmu społecznego wymuszałaby istnienie państwa totalitarnego to jest to jakiś zupełny absurd. To właśnie kapitalizm wymusza istnienie państwa co najlepiej pokazuje to obecny kryzys kiedy to kapitalisći i banki zwracają się do państwa po dotacje. A w sytuacji zagrożenia kapitaliści sa pierwszymi którzy popierają totalitaryzm co wielokrotnie udowodniła już historia.
8. Wolnośc równośc kapitalizm itd. Te kwestie najlepiej rozważyć w szerszym kontekście. Wielkie firmy zawsze ograniczają wolnośc pracowników zobacz na takie Chiny czy kraje trzeciego świata. Co do równości to już zaznaczyłem że dotyczy ona procesu decyzyjnego a nie posiadania dóbr prywatnych. W istocie cały dorobek wielkich koncernów nie jest wytwarzany przez pracowników ale o nie z tego mają jedynie grosze.
9. Gdyby wprowadzić anarchokapitalizm raczej oczywistym jest że w bardzo krótkim czasie wielkie koncerny wprowadziłyby swoją dyktarturę no bo kto by ich przed tym powstrzymał? Mówisz że wolnośc i równość to kwestie sprzeczne, ale jak to? Jak chcesz osiągnąć równośc gdyby istniały jedynie kapitalistyczne struktury w które sa wszak ściśle hierarchiczne? Przeciez istniejąca hierarchia w wielkich korporacjach to ewidenty brak wolności. Nie można mowić o zwiększeniu wolności, bez zwiększenia zakresu równości. No chyba że ktoś pojmuje "wolnośc" w sensie "zawsze możesz się zwolnić z pracy" no tak ale analogicznie zawsze też można też zrzec się obywatelstwa więc to żaden argument.
10. Co do państwa, interwencjonizmu, liberalizmu, to tez nie lubię dyskutować o hasłach wolę o konkretach. Co do państwa to anarchiści krytykuja w nim zbyt małą demokratycznośc procesu decyzyjnego tzn. zauważają że realnie władza nie należy do ludu lecz do garstki parlamentarzystów itd. A zatem realne postulaty dotycza decentralizacji takich procesów ustanowienia samorządności społecznej. Więc zwiększanie liberalizmu w gospodarce to żaden sukces a wręcz przeciwnie. Wszak w strukturze państwowej istnieje przynajmniej teoretycznie jakaś tam demokratyczna kontrola społeczna nad decyzjami. A liberalizacja to np. ograniczanie praw związków zawodowych czyli oddawanie całej władzy w ręce jednostek (kapitalistów).

Jak zatem widzimy problematyka jest złożona.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.