Dodaj nową odpowiedź

XaVier, jedna mała uwaga.

Anarcho-kapitalizm w szerokim ujęciu wcale nie zakłada, ani nie promuje "podrzynającej gardła" konkurencji. Takie propozycje mają swoje źródło raczej w kulturowych wartościach wyznawanych przez część libertarian - mentalnie tkwiących głęboko w konserwatyzmie - niż w samej teorii. Wolny rynek z anarcho-kapitalistycznej perspektywy to po prostu "suma dobrowolnych interakcji międzyludzkich", której przykładem może być równie dobrze powszechna, dobrowolna kooperacja w duchu solidarności i pomocy wzajemnej na modłę anarchizmu "społecznego".

Problemem jest więc raczej kulturowe skrzywienie niektórych (większości?) libertarian w stronę konserwatyzmu. Sama teoria, jak sądzę, jest w dużym stopniu do pogodzenia z waszą optyką. Jak dużym, to już temat na inną dyskusję i to niekoniecznie, jak słusznie zauważyłeś, w kontekście greckiego powstania.

A skoro już przy Grecji jesteśmy, to oczywiście w pełni solidaryzuję się z greckim społeczeństwem, występującym przeciwko władzy państwa i kapitału :-)